Autor Wątek: Dziennikarz muzyczny Nick Kent o Trumpie i… Axlu  (Przeczytany 958 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline naileajordan

  • Garden Of Eden
  • ********
  • Wiadomości: 3518
  • Płeć: Kobieta
  • "So never mind the darkness"
  • Respect: +3614
Dziennikarz muzyczny Nick Kent o Trumpie i… Axlu
« dnia: Stycznia 12, 2021, 11:55:09 am »
+2



Nick Kent to jeden z najbardziej poważanych i wpływowych brytyjskich dziennikarzy muzycznych.
Swego czasu próbował nawet swoich sił na scenie, grając na gitarze w pierwotnym wcieleniu Sex Pistols. 

W roku 2007 zarzucił dziennikarstwo, twierdząc, że rock „nie pobudza już jego wyobraźni”.

Teraz, u progu siedemdziesiątego roku życia, przygotowuje się do wydania pierwszej powieści, „The Unstable Boys”. Ma ona być poświęcona kapeli rockowej o tej samej nazwie.

Ostatnio, mówiąc o powieści w udzielonym „The Guardian” wywiadzie, Kent przeprowadził analogię pomiędzy Axlem a… Donaldem Trumpem.

„W mojej książce nie próbowałem stworzyć portretu autentycznej kapeli z lat sześćdziesiątych, takiej jak chociażby Pretty Things, którzy byli wielcy, ale nigdy nie osiągnęli czegoś na miarę swojej wielkości.
Zależało mi raczej na wykreowaniu postaci, która miałaby coś w rodzaju narcystycznych zaburzeń osobowości, jak Donald Trump.

Trump jest dla mnie niespełnioną gwiazdą rocka. Przemawia ze sceny jak Axl Rose w 1991. Tyle że za Axlem stała muzyka. A Trump nie ma nic, tylko swoje ego”.






Źródło
   
"Robiłem to w najlepszej wierze, jak mówił jeden gentleman, który uśmiercił swą żonę, gdyż była z nim nieszczęśliwa."

Offline Zqyx

  • Moderator
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 34788
  • Płeć: Mężczyzna
  • "But nobody pulled the trigger. They just..."
  • Respect: +3470
    • Bumblefoot fans Poland - mój fanowski profil Rona
Odp: Dziennikarz muzyczny Nick Kent o Trumpie i… Axlu
« Odpowiedź #1 dnia: Stycznia 13, 2021, 12:07:05 pm »
+1
Może kiedy doczekamy się nowej muzyki doczekamy się również nowych przemówień Axla ;) Paradoksalnie, czas pandemii to najlepszy czas na tworzenie. Nie ma wymówki, że nie mogą tworzyć, bo muszą jechać w trasę  :P A skoro w latach 90 byli w stanie zadzwonić do siebie, żeby puścić dobie nawzajem coś, co nagrali, to o ileż teraz jest pod tym względem łatwiej. Samo nagranie w studiu też pewnie dałoby się jakoś zorganizować, o ile mieliby wystarczająco dużo zapału i czasu. Jesli nie stworzą niczego podczas pandemii to potem już tym bardziej... Najbliższe zaplanowane koncerty mają na czerwiec. Europa, niestety bez Polski, ale szczerze wątpię w to, że się uda.
Podaruj mi 1,5% podatku :) Dziękuję!
KRS: 0000186434
Cel szczegółowy: 569/W

"Hey, you caught me in a coma and I don't think I wanna
Ever come back to this world again"

 

Sorum o Axlu - "Jest wielkim frontmanem"

Zaczęty przez mafioso

Odpowiedzi: 44
Wyświetleń: 12263
Ostatnia wiadomość Stycznia 23, 2011, 05:13:45 pm
wysłana przez Nieuchwytny