NighTrain Station Guns N' Roses
Guns N' Roses => Aktualności => Wątek zaczęty przez: Zqyx w Września 22, 2009, 08:05:27 am
-
Czy wszystkie amerykańskie zespoły są metroseksualne? To i kilka innych pytań zadał Alice Cooper szczerze zmartwiony tym,jak rozwija się amerykańska scena rockowa. Brakuje mu takich zespołów,jak wczesne Aerosmith,czy Guns n' Roses.
http://tnij.com/i6ti5 (http://tnij.com/i6ti5)
-
No panie Cooper czasy się zmieniają,przed panem też istniał rock i jak pana pierwszy raz ujrzeli i usłyszeli też się martwili co to będzie.
-
Ale potem szybko przestali się martwić i zaczęli bawić. Swoją drogą,nie uważacie,że Alice ma sporo racji,że we współczesnej muzyce rockowej brakuje "jaj"?
-
Co on ma do Aero? :P Przecież nie przeżyli takiej metamorfozy jak Gunsi :rolleyes:
-
Nie ?:P W składzie może nie,ale w podejściu do rockendrollowego stylu życia owszem :P A o to Cooperowi chodzi. Sam cwaniakuje,bo zdaje się,że tez już bez nałogów jest,ale pewności nie mam. Ahmecie,jak to z nim jest ? :P
-
No przepraszam, nie te lata, jak nie chcą przedwcześnie kopnąć w kalendarz i nadal fundować fanom muzyczne uniesienia to się muszą szanować :P ;) W ogóle młodość rządzi się swoimi prawami...starość też :D Aero nie zmienili ani wizerunku scenicznego ani stylu grania za bardzo.
-
Przeto on nie tęskni za wczesnym Aero czy GNR tylko za tym, że nowe kapele nie są takie jak kiedyś inne rock n rollowe bandy. Czytanie ze zrozumieniem :D
-
No ale pisząc "wczesne" sugeruje że nie w takiej postaci, w jakiej Aero i Gunsi są dziś :P Czyli coś mu się tu jednak nie podoba ;)
A może ja szukam dziury w całym? :D Już się nie odzywam, ciężki dzień wczoraj miałam ;)
-
no ten Pan ma rację! Ja wolałbym oglądać nowe zespoły na rynku muzycznym o pokroju i ambicjach Aero albo Gunsów, a nie nażelowane typy z "Radio Friendly Song" Muzyka ma wyzwalać ich emocje, a nie przywoływać pieniądze. Inaczej zginiemy :vampire:
-
No to wiadomo, że dzisiejszy "rock" to nie rock, ale Coopera osobiście nie cierpię i nie mówię tu o kwestii muzyki :P
-
Chyba pani Alicja Miedź ma trochę racji. Ale można zastanowić się czemu tak jest. I czy chodziło mu wyłącznie o muzykę , czy też o tę całą cpuńsko-destrukcyjną otoczkę.
Moim zdaniem w ciągu ostatnich 10-ciu lat było tylko kilka rockowych płyt, które zdołały mnie poruszyć. Bo jeśli ktoś ma pomysł, ambicję i trochę talentu to zostanie w nurcie rockowym i odniesie sukces.
Sprawa zaczyna się komplikować, gdy ktoś nie ma pomysłu, talentu i ambicji. Wtedy na jego koncert nie przychodzą nawet znajomi io zaczyna zastanawiać się co by tu zmienić. Ugładzają brzmienie, wywalalają solówki i śpiewają refreny o głosach anioła.
-
Zgadzam się Alice Cooper i z moim przedmówcą. Niestety tak to jest. :'(
-
Może i ma rację.Tylko z drugiej strony muzyka cały czas się zmienia ,Alice od 30 lat gra to samo, starzeje się i nie długo jego czas minie,emeryturka,kapcie.... :'(
-
Dobrze mówi. W dzisiejszym świecie muzyki już mało chodzi o muzykę. Bardziej liczy się to jak wyglądasz i jak o tobie piszą w gazetach. Zna ktoś jakąś piosenkę Jonasz Kofta Braders ?
Żałość, żałość, żałość nad żałościami. Dobrze, że człowiek może se posłuchać starych płyt...
-
Ja nie, ale moja młodsza siostra mówi, że to fajne, tylko nie do końca wie dlaczego... jest fajne bo co chwilę to pokazują dzieciakom i ciężko poznać coś innego... a jeżeli jest coś nowego, to grają to zazwyczaj znani od x lat ludzie... przyszłość jest marna :]
-
Jeśli chodzi o Jonas Brothers to ja znam jedną piosenkę :D I nie polecam. Lepiej żyć w nieświadomości... ;)
-
Ahmecie,jak to z nim jest ? :P
skończył z nałogami gdzieś w okolicach 1979/1980 ;P po tym jak po półroku niepicia wypił wieczorem butelke whisky i jego żona zagroziła że odejdzie ;)
-
Kobiety jednak są złe :P Wcześni Gunsi to nie tylko nałogi,ale i czad,rockendroll,którego dziś brakuje w muzyce. Kto gra dziś tak,jak kiedyś z wyjątkiem Ac/dc? ;)
-
Rolling Stones, ZZ Top, Aerosmith, sam Cooper też gra fajnie.
-
Sam cooper też gra fajnie? kwestia gustu. Jako fan dobrej muzyki ciężko mi było się przebić przez ostatnią płytkę.
Aerosmith? Bardzo się zmienili, i to nie na dobre.
Rołling stonki też nie żrą jak kiedyś.
Ale jak mówiłem, to już jest kwestia gustu i biustu :D
-
A mi się ostatnia płyta Coopera zajebiście podobała. Pozytywna, rock n' rollowa, z fajnymi gitarkami.
Co do RS i Aerosmith - cóż, czas upływa, panowie się zestarzeli (RS), nagrali parę łagodniejszych kawałków by trochę kasy wpadło do kieszeni (Aerosmith), ale w moim mniemaniu to ich nie przekreśla. Ważne że nadal potrafią dać czadu na scenie i unieść sztandar niepokornego rock n' rolla podczas ery Hany Monany, Jonas Brothers czy innych disneyowskich gówien :D