NighTrain Station Guns N' Roses
Guns N' Roses => Aktualności => Wątek zaczęty przez: el_loko w Sierpnia 22, 2011, 07:21:35 pm
-
Chris Pitman wystąpił kilkukrotnie w różnych brazylijskich klubach. Prezentując DJ Sety, covery piosenek oraz zupełnie autorskie kompozycje.
http://www.twitvid.com/XVCLX (http://www.twitvid.com/XVCLX)
http://www.youtube.com/watch?v=WC5w2wr6eOY&feature=player_embedded (http://www.youtube.com/watch?v=WC5w2wr6eOY&feature=player_embedded)
http://www.youtube.com/watch?v=HcChdWzP9hM&feature=player_embedded (http://www.youtube.com/watch?v=HcChdWzP9hM&feature=player_embedded)
Poza tym udzielił również wywiadu w którym opowiada o sobie, Brazylii, Guns N Roses, Axlu i o wielu innych sprawach (wypowiada się również jego małżonka):
http://www.youtube.com/watch?v=C1sRuk9p6KU&feature=player_embedded (http://www.youtube.com/watch?v=C1sRuk9p6KU&feature=player_embedded)
http://www.youtube.com/watch?v=Osa9UHqYbQE&feature=player_embedded (http://www.youtube.com/watch?v=Osa9UHqYbQE&feature=player_embedded)
-
Podejmie się ktoś powierzchownego tłumaczenia wywiadu?
-
Fajna wersja disco Welcome To The Jungle, Guetta by to pewnie jednak lepiej przerobił:P
-
O :) To jednak coś się w Gunsach dzieje ;) :P
-
ciekawe WTTJ
-
Tak sobie slucham tego WTTJ i wokal Axl'a wydaje mi sie, ze nie pasuje do tego z AFD, nie jest to pewnie koncertowe wiec...? Moze z tego niby na nowo nagranego AFD ;]
-
ciekawe, co by bylo jakby Slash takie zagral xD
-
Ja ******ę... Żenada... :facepalm:
-
:D To jak, słuchał ktoś tego, co Chris gada, czy w nadmiarze Gunsowych newsów olaliście ? :P :lol:
-
A wokal nie jakby z LE? Mnie się podoba to ogólnie ;)
-
Pitman to facet przy którym sie zastanawiam co on robi w GNR. Na cholerę go Axl sciągnął . W niektórych utworach to nawet Dizzy ''się nudzi'' a co dopiero Pitman. Zupełnie nie potrzebny gość, te swoje disco rytmy niech idzie wygrywać w innych kapelach... :radocha:
-
Tez sie zawsze nad tym zastanawiam ogladajac nowe oblicze Guns N' Roses, podobnie jak nad tym po cholere im trzech wioślarzy:)
-
Po to jest w zespole bo jest potrzebny,choćby po to by była zdrowa atmosfera w zespole,to utalentowany człowiek.Dla was ''zbędny'',dla chłopaków z kapeli ''ważny''.Jest trzech wioślarzy, a nie jeden egocentryk z gitarą,tak jak kiedyś było w tym zespole.....
-
Artur nie zaczynaj od początku, proszę Cię :D Do tej pory nikt nie wspomniał nawet słowem o Slashu. Chłopaki poddali w wątpliwość sens istnienia tak rozbudowanego składu, nic więcej.
A wg mnie WTTJ w wykonaniu Pitmana to zwykłe pajacowanie po pijaku a nie żadne nowatorskie podejście do tematu. Z tego co pamiętam to zdarzało mu się już to wcześniej.
-
Kiedyś chłopacy z Guns N' Roses byli nawaleni 24 h na dobę........byli nowators........prywatny występ na imprezie,kto mu zabroni?
-
Ja tylko stwierdziłem fakt, nie robie mu wyrzutów, że gdzieś se tam pochlał i złapał w tym czasie za gitare.
-
Ale jak byli nawaleni nie grali swoich utworów w wersji disco. ;)
-
Ale to nie chodzi o to :) nikt nie krytykuje, to tylko stwierdzenie faktu, zgadza się?:)
-
Pitman to facet przy którym sie zastanawiam co on robi w GNR. Na cholerę go Axl sciągnął . W niektórych utworach to nawet Dizzy ''się nudzi'' a co dopiero Pitman. Zupełnie nie potrzebny gość, te swoje disco rytmy niech idzie wygrywać w innych kapelach... :radocha:
Lol. Posłuchaj sobie ChD i odpowiedz sam na to pytanie.
Jak masz watpliwosci co do talentu Chrisa, posluchaj sobie Lusk i Replicants. To, że podczas starych utworów nie ma co robić to niezbyt wielki problem. Aczkolwiek posluchaj YCBM z 2001, jak dla mnie to co tam gra Chris daje conajmniej 50% do zajebistosci utworu.
A co do tego występu to przecież on nie gra tego dla kasy, dla rodziny i znajomych, wystarczy zerknąc na pierwszy link. Raczej nie widze wokół ludzi którzy są zniesmaczeni jego wystepem, wrecz przeciwnie.
-
A co do tego występu to przecież on nie gra tego dla kasy, dla rodziny i znajomych, wystarczy zerknąc na pierwszy link. Raczej nie widze wokół ludzi którzy są zniesmaczeni jego wystepem, wrecz przeciwnie.
Bo publika też pewnie dała w palnik. Na trzeźwo to da się to raz obejrzeć i to też z wielkim bólem serca.
-
Lol. Posłuchaj sobie ChD i odpowiedz sam na to pytanie.
Jak masz watpliwosci co do talentu Chrisa, posluchaj sobie Lusk i Replicants. To, że podczas starych utworów nie ma co robić to niezbyt wielki problem. Aczkolwiek posluchaj YCBM z 2001, jak dla mnie to co tam gra Chris daje conajmniej 50% do zajebistosci utworu.
O widzisz a dla mnie wykonanie YCBM , i nie tylko tego utworu z tamtego okresu ,jak i jeszcze z początku trasy CHD ,jest do bani i gdyby zespół poszedł ta droga , straciłbym do Axla szacunek i też bym piał ze pogrzebał legendę. Ale już po kilku koncertach na CHD zorientowali się muzycy ze coś nie tak z ich aranżacjami utworów i wrócili do normalnego rockowego brzmienia ,nie podprawionym zadnym gównem -bo tak nazywam wtrącanie dzwięków z muzyki elektronicznej do klasycznych utworów GNR..
Piszesz ze mam posłuchać CHD- no zeczywiście będę musiał posłuchać bo jeszcze nie słyszałem :rolleyes: a tak poważnie to na szczęście udało im sie tą elektronikę wpleść tak ,ze mnie jeszcze nie drażni , ale ciut więcej i by przesadzili. Takim minusem shackler's revenge i plamą na płycie są własnie powalone partie Pitmana ,dyskotekowe bity,bądz co bądz bardzo dobrym utworze. Próbowałem sobie wyobrazic jak by brzmiał ten utwór bez tych industrialnych elementów - i JAK DLA MNIE o niebo lepiej.
Tak gadanie ,ze YCBM z RIO 2001 ,przez przeszkadzajki Pitmana daje 50% zajebistości utworu ,to moze wciskać gówniarz który zna gunsów od CHD , i pózniej dopiero usłyszał stare utwory i czegoś mu brakowało-ale droga moja jest odwrotna . Więc nie wciskaj kitu. ;)
-
dla mnie Chris jest jaknajbardziej potrzebnym ogniwem w nowym GNR, chociazby po to jak stwierdzil Artur dla zdrowej atmosfery w zespole.
wiemy, ze Axl bardzo ceni jego zdanie. ja np. lubie klimaty Chrisa i wprowadzenie go do nowych utworow Gnr daje bardzo nowatorski wydzwiek. mnie sie podoba, ale rozumiem, ze moze sie tez niepodobac, jak ze wszystkim.
stare utwory lubie takie jakie byly kiedys, wiec przerobki chrisa mnie nie bawia zbytnio, odwrotnie mam z CHD. Tu chris jest genialny
to bardzo dobry muzyk :)
a tak komentujac filmik to, nie przywiazywalabym wielkiej wagi do tego. Ot bawi sie w najlepsze i po pijaku zabawia towarzystwo. niz strasznego. mysle, ze nawet Axlowi zdarza sie po pijaku smiac sie i przerabiac kawalki gnr, moze i nawet na styl christiny aguilery ;)
-
Tez sie zawsze nad tym zastanawiam ogladajac nowe oblicze Guns N' Roses, podobnie jak nad tym po cholere im trzech wioślarzy:)
Po to , żeby było słychać 3 gitary?
-
A jak dla mnie to te 3 gitary nawet sie nie rownaja z tymi dwiema z oryginalnego skladu:)
-
No Tracii Guns odszedł z Guns N' Roses zanim nagrali pierwszą płyte.
-
(...)Aczkolwiek posluchaj YCBM z 2001, jak dla mnie to co tam gra Chris daje conajmniej 50% do zajebistosci utworu.(..)
Spoko, ta zajebistość którą tam słyszysz to nie Chris tylko twoje 128 Kb/s :P
-
No Tracii Guns odszedł z Guns N' Roses zanim nagrali pierwszą płyte.
Chyba każdy doskonale wie , że nie o Traci Gunsa chodzi :P :D ;)
A swoją drogą to ZA***STY gitarzysta :)
Co do wykonania to nigdy nie byłem i raczej nie będe zwolennikiem takich przeróbek.
W dzisiejszych czasach powstaje wiele coverów wielkich piosenek , większość z nich robi sie dla sławy , kasy i są one do bani.
W tym przypadku nie jest tak bardzo źle , jeżeli ktoś lubi takie klimaty to i ta interpretacja się mu spodoba.
Poza tym Chris pewnie był po kilku głębszych , widać , że się dobrze tam bawił , publiczność również.
Nie ma w tym nic złego.
Oczywiście zawsze można napisać , że jeżeli Pitman tworzy cos takiego to i Slash może sobie wykonywać Paradise City z Cypress Hill.
Jednak moim zdaniem to są raczej dwie różne sprawy i ich rozdźwięk też jest zupełnie inny.
[ostatnim akapitem nie chce wywoływać kolejnej sprzeczki , po prostu przedstawiam swoje zdanie na ten temat :) ;) ]
-
Widać, że sezon ogórkowy w pełni :)
-
Sezon ogórkowy to urządzanie na tym forum gunsowego fotka.pl w dziale galeria:D
-
a czy nie do tego służy galeria? :???: no cóż. zdjęć nie będzie. dobranoc
-
insomnia nie fochaj się :) ja tam lubię fotki oglądać :) fochaczu ;)
Co do Chrisa - pobawił się i tyle, nie wciągnęło mnie to, ale jechać po nim też nie będę. Jest tyle ważnych spraw na świecie, w życiu. Nie mam czasu na pierdoły ;)