NighTrain Station Guns N' Roses

Guns N' Roses => Aktualności => Wątek zaczęty przez: Emma w Marca 06, 2013, 05:32:00 pm

Tytuł: Bumblefoot: "Tylko ja wam nie wciskam kitu na temat nowej płyty"
Wiadomość wysłana przez: Emma w Marca 06, 2013, 05:32:00 pm
(http://topguitar.pl/wp-content/uploads/2013/01/Ron-Bumblefoot-Thal-Guns-N-Roses.jpg)

W czasie ostatniego czatu na żywo w ramach National Fiery Foods and Barbecue Show, gitarzysta Guns N' Roses jasno i w dość ostrych słowach wyjaśnił kwestię nowej płyty zespołu i co myśli na ten temat:

„Wiecie co? Po prostu zapomnijcie o nowym albumie, aż się nie ukaże. Znaczy, nawet nie wiem jak zacząć... Od jak dawna mówimy o nowej płycie? Tylko ja wam nie wciskam kitu na ten temat i mówię: nie, nie byliśmy razem w studio; nie, nie zaczęliśmy wspólnie pisać jako zespół.
Jeśli coś by się teraz pojawiło, to byłby to stary materiał, który po prostu jeszcze nie został wydany. Więc byłby to niesłyszany dotąd materiał, ale ja bym tego nie nazwał nową płytą, bardziej wydaniem starych utworów napisanych przez zespół, który już nie istnieje. Musimy wydać album jako obecny zespół (skład). Dwa dni temu znowu podbiłem do Axl’a , mówiąc ‘Hej, nagrajmy coś jak będziemy w Australii. Popracujmy nad czymś’. Ale zobaczymy co z tego wyjdzie.
Dla mnie najważniejsze jest tworzenie muzyki; właśnie dlatego tworzę muzykę – dla samego jej tworzenia. Więc bardzo bym chciał to zrobić. I byłbym bardzo szczęśliwy, gdyby Guns N’ Roses potrafiło to zrobić. Zobaczymy co będzie. To wszystko co mogę powiedzieć. Znaczy, w tej chwili, tylko koncertujemy, koncertujemy i koncertujemy. I koncerty są świetne, dobrze się bawimy i w ogóle. Ale korci mnie żeby to zrobić. Korci mnie od długiego czasu, żeby nagrać coś z tą ekipą. To cholernie dobry zespół i naprawdę powinniśmy mieć możliwość dania wam tego co możemy i stworzenia nowej muzyki.
Jeśli ktoś czyta moje strasznie długie wywiady, gdzie zwymyślam (komuś/zespołowi/sytuacji) tak jak to robię teraz, to wie jak się czuję i o co mi chodzi. Jedyne co mogę powiedzieć, to, że to nie zależy ode mnie. To musi być jednomyślna decyzja, więc mam nadzieję, że kiedyś wszyscy jednomyślnie stwierdzą ‘Ok, odłóżmy sprawy prywatne na bok, odłóżmy wszystko na dalszy plan i skupmy się na tym, nagrajmy razem muzykę’. Wydaje mi się, że to by było za******e i mam nadzieję, że tak się stanie.
Ale, jeśli chodzi o termin wydania nowej płyty, to nie widzę tego w najbliższej przyszłości, nie. Trochę to zajmie – jeśli ma to być materiał napisany od początku przez obecny skład.
Więc, tak, tak to właśnie wygląda. Chciałbym wam powiedzieć coś bardziej optymistycznego, bo wszyscy chcemy tego samego – chcemy nowej muzyki, zarówno ja, jak i wy”

http://www.youtube.com/watch?v=HbI95OEVF0k&feature=player_embedded (http://www.youtube.com/watch?v=HbI95OEVF0k&feature=player_embedded)

źródło (http://www.blabbermouth.net/news.aspx?mode=Article&newsitemID=187053)
Tytuł: Odp: Bumblefoot: "Tylko ja wam nie wciskam kitu na temat nowej płyty"
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Marca 06, 2013, 05:40:09 pm
Dziękuję za tego newsa, to powinno być jako osobna informacja i dobrze, że tak się stało. Cóż... moja pesymistyczna wizja Gunsów jako zespołu bez przyszłości właśnie dostała dodatkowe punkty. Mam nadzieję, że Ronowi uda się jednak stworzyć coś z Gn'R, a nie tylko tylko dogrywać nowe rzeczy do starych kawałków, bo w ten sposób się marnuje. Nie on jeden zresztą. Gdy czekaliśmy na CHD mieliśmy chociaż tytuł płyty, cokolwiek. Tu nie mamy nic, a na kolejne słowa członków zespołu odnośnie nowej płyty część z fanów będzie patrzyła z niedowierzaniem. Szkoda.
Tytuł: Odp: Bumblefoot: "Tylko ja wam nie wciskam kitu na temat nowej płyty"
Wiadomość wysłana przez: Bananan w Marca 06, 2013, 05:42:20 pm
Nagle wszyscy zaczęli rozmawiać o starym materiale, może coś się święci.
Tytuł: Odp: Bumblefoot: "Tylko ja wam nie wciskam kitu na temat nowej płyty"
Wiadomość wysłana przez: Wojtek w Marca 06, 2013, 06:45:12 pm
Ale urwał .. . szkoda, że mimo pewnie dobrej atmosfery w zespole, Kierownik nie ma zamiaru tego spożytkować  w studiu :/
Tytuł: Odp: Bumblefoot: "Tylko ja wam nie wciskam kitu na temat nowej płyty"
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Marca 06, 2013, 06:48:31 pm
coś mi się wydaje, że Ron w pewnym momencie nie wytrzyma w Gunsach
Tytuł: Odp: Bumblefoot: "Tylko ja wam nie wciskam kitu na temat nowej płyty"
Wiadomość wysłana przez: slawek3093 w Marca 06, 2013, 06:49:48 pm
Hahaha wiedziałem coś zaczęło się pieprzyć , zbyt szybko wszyscy na raz zaczęli mówić o tym ,ze nie nagrają nowego ale z tych wywiadów dla mnie wynika ,ze kierownik myśli nad wydaniem starego materiału i nie wiem czy nie zrobili przypadkiem punktu oporu , chociaż sam Ron i Dj (o dziwo) bo mocno chłodno mówią  o tym ,ze mają stary materiał a wiadomość o nowym to juz wgl jest zamarznięta ...
Tytuł: Odp: Bumblefoot: "Tylko ja wam nie wciskam kitu na temat nowej płyty"
Wiadomość wysłana przez: Oplariska w Marca 06, 2013, 06:54:07 pm
Sad but true.
Tytuł: Odp: Bumblefoot: "Tylko ja wam nie wciskam kitu na temat nowej płyty"
Wiadomość wysłana przez: Pyra w Marca 06, 2013, 07:14:52 pm
Mi się wydaje, że Ron już zaczął "nie wytrzymywać ;)
Tytuł: Odp: Bumblefoot: "Tylko ja wam nie wciskam kitu na temat nowej płyty"
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Marca 06, 2013, 07:20:28 pm
Pytanie jaką ma cierpliwość ;) Bo krytykuje działania Gunsów odnośnie nowej płyty od dłuższego czasu. Poza tym - jakby nie było - nazywa resztę zespołu wypowiadającą się odnośnie nowej płyty ściemniaczami ( oczywiście nie dosłownie ), a to może wpłynąć na jego relacje z grupą. Zobaczymy, jakie będzie nastawienie podczas trasy i po trasie w Australii. A nuż trzeba było tak mocnych słów, tak mocnego wywiadu, żeby coś się ruszyło. Oby tylko nie ruszyło się w stronę - Gn'R poszukują nowego gitarzysty...
Tytuł: Odp: Bumblefoot: "Tylko ja wam nie wciskam kitu na temat nowej płyty"
Wiadomość wysłana przez: maxi023 w Marca 06, 2013, 07:27:57 pm
Kwestią czasu jest news: Bumblefoot odchodzi z GnR. Niestety kolejny raz Axl traci świetnego gitarzystę.
Tytuł: Odp: Bumblefoot: "Tylko ja wam nie wciskam kitu na temat nowej płyty"
Wiadomość wysłana przez: slawek3093 w Marca 06, 2013, 07:30:14 pm
To będzie chamskie co napiszę ale ciekawe  kogo upatrzy sobie teraz Axl jak Ron pożegna się z GnR ?
Tytuł: Odp: Bumblefoot: "Tylko ja wam nie wciskam kitu na temat nowej płyty"
Wiadomość wysłana przez: Bender w Marca 06, 2013, 07:51:15 pm
To tylko potwierdziło się, że nasz ukochany zespół zamierza dawać koncerty bez perspektyw. Ale pytanie ile ludzie będą chcieli jeszcze oglądać to samo 'fenomenalne, 3-godzinne show'?

Jednomyślnie = łaska Axla.

A mi się wydaje, że do pewnego czasu Bumblefoot może mówić co mu się podoba, bo jest silnym atutem obecnego składu. Jednak, że na miejscu Rona odchodząc dobrowolnie z zespołu uśmiechnął się sarkastycznie i powiedział Axlowi, że teraz rozumie Slasha :D
Tytuł: Odp: Bumblefoot: "Tylko ja wam nie wciskam kitu na temat nowej płyty"
Wiadomość wysłana przez: Śpiochu w Marca 06, 2013, 07:53:46 pm
Smutne. Prawdziwe ale smutne. Nic nowego nie wyjdzie. Możliwe, że już nigdy.
Tytuł: Odp: Bumblefoot: "Tylko ja wam nie wciskam kitu na temat nowej płyty"
Wiadomość wysłana przez: pawlik7 w Marca 06, 2013, 07:56:35 pm
To będzie chamskie co napiszę ale ciekawe  kogo upatrzy sobie teraz Axl jak Ron pożegna się z GnR ?

Mam idealnych kandydatów: bracia Benji i Joel Madden
http://pinamadden.wrzuta.pl/obraz/7fCQtv6CFV7/joel_benji_madden (http://pinamadden.wrzuta.pl/obraz/7fCQtv6CFV7/joel_benji_madden)
Obaj są mroczni i nie grają skomplikowanych melodii więc pasują do Ashby :D
Albo Carlos Santana, bo może Axl będzie chciał zmienić styl na bardziej latynoski?
Serio mówiąc, to szkoda Bąbla.
Tytuł: Odp: Bumblefoot: "Tylko ja wam nie wciskam kitu na temat nowej płyty"
Wiadomość wysłana przez: Włodi w Marca 06, 2013, 08:08:03 pm
Na jakieś stanowisko Axla nie ma co liczyć w stylu "żegnamy się z Bumblefootem". Ron już od dawna zaczął tracić cierpliwość i widać, że ma jej coraz mniej. Chociaż nie sądzę, żeby Axl go wyrzucił. Ewentualnie sam odejdzie, a Rudy co najwyżej powie, że znowu nie trafił na odpowiedniego współpracownika, albo raczej pracownika.
Tytuł: Odp: Bumblefoot: "Tylko ja wam nie wciskam kitu na temat nowej płyty"
Wiadomość wysłana przez: slawek3093 w Marca 06, 2013, 08:42:15 pm
Ale już nie tylko Ron stracił cierpliwość do i Dizzy mówi ,ze nowego  materiału nie bd i Dj to samo . Być może Axl ma ukryte plany odnośnie wydania starego materiału a oni upierają się przy nowym ? W każdym razie Ron wykorkuje dla mnie to kwestia czasu a to wielka szkoda :C
Tytuł: Odp: Bumblefoot: "Tylko ja wam nie wciskam kitu na temat nowej płyty"
Wiadomość wysłana przez: Buckethead w Marca 06, 2013, 08:53:01 pm
W końcu ktoś powiedział prosto z mostu. Nie ma nic, i przez dłuższy czas nie będzie. Ron też długo w zespole nie zostanie. Jeśli w Australii nic nie nagrają, to pewnie do końca roku pożegnamy się z Bąblem. Tragedia.
Tytuł: Odp: Bumblefoot: "Tylko ja wam nie wciskam kitu na temat nowej płyty"
Wiadomość wysłana przez: Bzyk w Marca 06, 2013, 08:56:24 pm
Zwróćcie uwagę na to, że nic by się nie psuło atmosfery,  jeśli nasz wymiar wyglądałby następująco:
Axl Rose:
Chinese Democracy - solo project
Bez żadnych nacisków ze strony przeszłości, czyli robię ile chcę i kiedy chcę, zaś muzycy nie są najważniejsi ponieważ tutaj chodzi o mnie i moją twórczość. Moim zdaniem Rudy nie byłby ciśnięty w każdą możliwą lukę jaka istnieje w jego ciele i psychice, jeśli nie pracowałby pod logiem GN'R i to dotyczy każdego z nich, możliwe też, że uniknęliby problemów prawnych do GN'R i powietrze wokół nich byłoby zdatne do użytku  :_:.

Tak na moje oko; wilk syty i owca cała.

Tak, uczę się matmy...
Tytuł: Odp: Bumblefoot: "Tylko ja wam nie wciskam kitu na temat nowej płyty"
Wiadomość wysłana przez: Ivellios w Marca 06, 2013, 09:07:30 pm
Jeśli w Australii nic nie nagrają, to pewnie do końca roku pożegnamy się z Bąblem. Tragedia.
Dużo wcześniej, dużo wcześniej... może odejść już po zakończeniu koncertów zaplanowanych na pierwsze półrocze.
Szczerze mówiąc, ja na jego miejscu już dawno bym odszedł. Nie wiem, co go jeszcze trzyma w tym zespole.
Tytuł: Odp: Bumblefoot: "Tylko ja wam nie wciskam kitu na temat nowej płyty"
Wiadomość wysłana przez: Korso w Marca 06, 2013, 09:09:09 pm
Szkoda mi Rona. Jeśli nie nagrają odejdzie i wątpię żeby Axl znalazł kogoś na tyle dobrego żeby zastąpił Bumblefoota. Mam przeczucie, że zespół się rozpada... :_:
Tytuł: Odp: Bumblefoot: "Tylko ja wam nie wciskam kitu na temat nowej płyty"
Wiadomość wysłana przez: Witek w Marca 06, 2013, 09:11:52 pm
A ja nie wierzę, że Bąbel odejdzie, przynajmniej nie w tym roku :)
Tytuł: Odp: Bumblefoot: "Tylko ja wam nie wciskam kitu na temat nowej płyty"
Wiadomość wysłana przez: Bananan w Marca 06, 2013, 09:12:20 pm
Znajdzie się 100 innych równie dobrych, na razie jest w zespole i nikt go nie wywala.
Tytuł: Odp: Bumblefoot: "Tylko ja wam nie wciskam kitu na temat nowej płyty"
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Marca 06, 2013, 09:25:14 pm
W każdym razie Ron wykorkuje dla mnie to kwestia czasu a to wielka szkoda :C

We're  all gonna die ;), choć chyba nie do końca to miałeś na myśli. O ile dobrze pamiętam ktoś wspominał, że Axl ma jakiś plan. Może rzeczywiście ma. A nie, to DJ gadał ;) No jestem ciekaw, jak to się dalej wszystko potoczy. Jestem ciekaw, co będą gadać po trasie w Australii. U Rona widzę wielkie wołanie w stylu - ruszmy się, nagrajmy coś. Przypominają się stare czasy...
Tytuł: Odp: Bumblefoot: "Tylko ja wam nie wciskam kitu na temat nowej płyty"
Wiadomość wysłana przez: Włodi w Marca 06, 2013, 09:27:27 pm
A ja bym nie snuł żadnych apokaliptycznych historii, że zespół się rozpada, że to koniec i że nic nie będzie. Będzie tak długo, póki Axl tego będzie chciał. Jeśli Bąbel by odszedł, znajdzie się ktoś inny, albo w ogóle nie znajdzie. A to co Bąbel mówi to nie zapowiedź końca, tylko mocne podkreślenie tego, o czym wiemy już od dawna. Tego, że Bąbel chce nagrywać z Gunsami, ale coraz bardziej nuży go ta bierność. W efekcie może, ale nie musi odejść z zespołu. To jest na razie prognozowanie, nikt tego jeszcze nie powiedział wprost.
Tytuł: Odp: Bumblefoot: "Tylko ja wam nie wciskam kitu na temat nowej płyty"
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Marca 06, 2013, 09:29:48 pm
Jasne, że ewentualne wyrzucenie/ odejście Rona nie będzie oznaczało końca zespołu. Przecież gitarzystów przez ten zespół przewinęło się bardzo wielu. Apokalipsy nie będzie.
Tytuł: Odp: Bumblefoot: "Tylko ja wam nie wciskam kitu na temat nowej płyty"
Wiadomość wysłana przez: mikael_s w Marca 06, 2013, 09:53:19 pm
w koncu ktos powiedział jak jest. oznacza to, ze nie maja jakichś umów zakazujacych mowienia im prawdę ;) ronowi moze zalezy zeby nagrac nowy material, a axl doprowadzil do tego, ze fani zadowola sie czymkolwiek, byleby wyszlo w tym dziesięcioleciu. moze do wydawania plyt ma ta sama teorie jak do punktualnosci na koncertach?
Tytuł: Odp: Bumblefoot: "Tylko ja wam nie wciskam kitu na temat nowej płyty"
Wiadomość wysłana przez: slawek3093 w Marca 06, 2013, 10:09:59 pm
Zqyx fakt zapomniałem dopisać "z zespołu" :D , głupi błąd .Wracając do tematu to tak : Nie ma nic nowego nagranego przez obecną ekipę ale jest stary o którym 3 członków zespołu jakimi są Dizzy , Ron i Dj mówią ,że nie chcą tego wydać itd. Być może oni nie ale sam Axl jest zainteresowany wydaniem tego co ma może chyba tak być no nie   :???: ?
Tytuł: Odp: Bumblefoot: "Tylko ja wam nie wciskam kitu na temat nowej płyty"
Wiadomość wysłana przez: Platypus w Marca 06, 2013, 10:51:35 pm
O, chociaż on nie mydli nam oczu. Dobrze chociaż mieć potwierdzenie, że nic się w kwestii płyty nie dzieje, bo słyszymy te zapewnienia od miesięcy i nic nie wiadomo. Teraz wreszcie mamy jakieś WIARYGODNE info, a nie pana Ashbę, którego zadowala samo bycie w zespole.
Tytuł: Odp: Bumblefoot: "Tylko ja wam nie wciskam kitu na temat nowej płyty"
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Marca 07, 2013, 09:20:28 am
Różnica między Ronem, a DJ-em jest taka, że Ron wsłuchuje się w głos fanów, a DJ w głos uwielbienia. Gdyby DJ zamiast wiadomości typu : We love you  :wub: dostał od czasu do czasu twitta - rusz się do studia z Gunsami to by nie zaszkodziło ;) Tyle, że Axl i DJ takich twittów nie dostaną i mogą być wiecznymi dziećmi. Brazylijczykom to pasuje, bo się nie narażają na gniew Axla, a kto by chciał stracić taki strumień pieniędzy i zagranicznych wycieczek. Dlatego nieprędko cokolwiek się zmieni.
Tytuł: Odp: Bumblefoot: "Tylko ja wam nie wciskam kitu na temat nowej płyty"
Wiadomość wysłana przez: judastpriest w Marca 07, 2013, 11:00:55 am
no i dobrze niech sobie idzie w cholerę,  a powróci Slash, Duff, Izzy, Matt
Tytuł: Odp: Bumblefoot: "Tylko ja wam nie wciskam kitu na temat nowej płyty"
Wiadomość wysłana przez: kala w Marca 07, 2013, 11:18:26 am
No to mamy klarowną sytuację, a nie znowu jakieś bajki typu - nagrywamy nowy materiał, Axl chce zacząć pracować nad płytą itp itd... Nie dziwię się Bąblowi, że nie wytrzymuję i mówi jak jest. Kiedy dołączył do zespołu miał pewnie nadzieje, że stworzy coś pod szyldem GN'R, no ale niestety Axl to Axl nie ma co liczyć w najbliższej przyszłości na to, że w sklepach zobaczymy nową płytę. Ogólnie może to i dobrze, bo nie wiem czy bym chciała usłyszeć nowy materiał tym bardziej, że CHD nie przypadło mi za bardzo do gustu. Więc raczej lepiej już nie będzie ;) Cieszmy się tym co mamy, a nie dyskutujmy o tym co by było gdyby.... Szkoda nerwów moi mili ;)
Tytuł: Odp: Bumblefoot: "Tylko ja wam nie wciskam kitu na temat nowej płyty"
Wiadomość wysłana przez: MissRose w Marca 07, 2013, 11:39:43 am
Cieszę się, że wreszcie ktoś dał jasną wiadomość, przynajmniej teraz wiadomo co dzieje się w zespole w temacie nowej płyty (NIC!). Myślę, że warto pójść za radą Bąbla i zapomnieć o niej do wydania (o ile takowe kiedykolwiek nastąpi ;) ). Bo nawet jeśli miały by to być odrzuty z ChD, to wiedząc jakie członkowie mają do wydawania ich nastawienie, znając perfekcjonizm/lenistwo Axla poczekamy jeszcze jakiś czas. Jestem ciekawa, czy w przyszłych wywiadach ktoś odniesie się do słów Bąbla, np. zaprzeczając, że powoli robi się mały kwas spowodowany stagnacją i twierdząc, że jest zajebiście, czy też wypowiedź Bąbla przejdzie zupełnie bez echa.
Tytuł: Odp: Bumblefoot: "Tylko ja wam nie wciskam kitu na temat nowej płyty"
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Marca 07, 2013, 12:49:07 pm
Cytuj
Gdyby DJ zamiast wiadomości typu : We love you   dostał od czasu do czasu twitta - rusz się do studia z Gunsami to by nie zaszkodziło  Tyle, że Axl i DJ takich twittów nie dostaną i mogą być wiecznymi dziećmi.

A Ty jesteś pewny, że oni takich tt nie dostają? Bo nie do końca wiem, na jakiej podstawie tak twierdzisz? Obserwujesz codziennie ich wall na twitterze, przeglądasz wszystkie wpisy, a później wyciągasz wnioski? :P Może sam im wyślij taki twitt? Przynajmniej nie będziesz musiał mówić, że takiego nie dostają i nie dostaną :P

Zastanawia mnie jedna rzecz. Że brualne slowa Bąbla są od razu brane za pewnik, a trochę bardziej optymistyczne wypowiedzi innych członków zespołu od razu wkładane między bajki. Ech, Polaków od zawsze bardziej cieszą złe wiadomości :P
Tytuł: Odp: Bumblefoot: "Tylko ja wam nie wciskam kitu na temat nowej płyty"
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Marca 07, 2013, 12:57:48 pm
Nie sądzę, żeby tłumy ludzi pisały DJ-owi, żeby wziął się za płytę. :P Oczywiście mogę się mylić :p Oczywiście samo to, że DJ-owi odpwiada " DJ, we love you" i.t.d ;) bardziej niż niż Weź się chłopie do roboty :P jest jak najbardziej zrozumiałe. Sam na jego miejscu bym wolał ten pierwszy typ wiadomości :D Co do drugiej kwestii - nie padł żaden nowy tytuł, jeśli w ogóle jakiś pada, to The General, czy Jackie Chan, bądź coś podobnego. Wiarygodność DJ-a trochę ;) się zmniejszyła, gdy mówił o niespodziankach ;)
Tytuł: Odp: Bumblefoot: "Tylko ja wam nie wciskam kitu na temat nowej płyty"
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Marca 07, 2013, 01:09:12 pm
Mówisz o Vegas?
Nie zmniejszyła się. To Wy nastawiliście się na wiekopomne niespodzianki, które zrzucą Wam skarpety z nóg. Sporo zależy od nastawienia. Jak się oczekuje nie wiadomo czego to później jest wielkie rozczarowanie i wina zespołu, a przecież zespół nie obiecywał, że wystrzeli od razu z nowymi kawałkami i całkowicie nowym setem. Wmówiliście sobie to ;) Na dodatek gdybyście teraz , kiedy Vegas mamy już dawno za sobą,przeczytali wypowiedzi każdego z GN'R na temat koncertów w Vegas to pewnie okazałoby się, że jednak mieli rację :P

Co do tt - ręka w górę, kto wierzy, że jakakolwiek znana osoba, zarzucana od rana do wieczora różnego rodzaju twittami, w których przeważają te slodkie i serduszkowe, ma czas i cierpliwość, żeby przejrzeć wszystkie z danego dnia, wyłapać te wartościowsze niż bezmyślny fangirling i jeszcze na nie odpowiedzieć?
Gwarantuję, że nie da się tego wszystkiego ogarnąć :P Wiem to po próbach nawiązania kontaktu z DJem na potrzeby NTSu. Prośby ginęły w natłoku twittów o wiecznej miłości i prawdopodobnie nigdy nie zostaną odnalezione, nawet przez najwytrwalszych archeologów.
Dlatego nie przekonują mnie głosy typu: 'Oni nigdy nie dostali takiej wiadomość...", "Gdyby ktoś im tak pisał to byłoby inaczej...", "Czytają tylko to co jest dla nich wygodniejsze..."
No i jeszcze - co rozumiesz pod pojęciem "tłumy'? :P Bo dla mnie to już na przykład ze trzydzieści osób w jednym, małym miejscu. Twitter to jest jedno małe miejsce. Może akurat dziennie znajdzie się 30 osób, które skrobią coś na temat nowej płyty :P
Tytuł: Odp: Bumblefoot: "Tylko ja wam nie wciskam kitu na temat nowej płyty"
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Marca 07, 2013, 01:16:37 pm
No dobra, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia ;p Nie przekonam Cię, Ty nie przekonasz mnie :p Generalnie każdy woli, jak mu słodzą, niż jak brutalnie prosto w oczy powiedzą, że się obija, z tym się zgdzisz, nie ? :P Dlatego tak łatwo nam było wierzyć w niespodzianki, w to, że tuż za rogiem nowa płyta :P
Tytuł: Odp: Bumblefoot: "Tylko ja wam nie wciskam kitu na temat nowej płyty"
Wiadomość wysłana przez: Artur78 w Marca 07, 2013, 01:18:15 pm
Cytuj
Mówisz o Vegas?
Nie zmniejszyła się. To Wy nastawiliście się na wiekopomne niespodzianki, które zrzucą Wam skarpety z nóg. Sporo zależy od nastawienia. Jak się oczekuje nie wiadomo czego to później jest wielkie rozczarowanie i wina zespołu, a przecież zespół nie obiecywał, że wystrzeli od razu z nowymi kawałkami i całkowicie nowym setem. Wmówiliście sobie to  Na dodatek gdybyście teraz , kiedy Vegas mamy już dawno za sobą,przeczytali wypowiedzi każdego z GN'R na temat koncertów w Vegas to pewnie okazałoby się, że jednak mieli rację


Właśnie,sami siebie nakręcacie.....a potem swoją frustracją bijecie w muzyków.
Tytuł: Odp: Bumblefoot: "Tylko ja wam nie wciskam kitu na temat nowej płyty"
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Marca 07, 2013, 01:27:12 pm
Cytuj
Generalnie każdy woli, jak mu słodzą, niż jak brutalnie prosto w oczy powiedzą, że się obija, z tym się zgdzisz, nie ?

Oczywiście, że każdy woli, ale to nie znaczy, że skoro się woli to i tak nie styka się z tą brutalną prawdą.
Tytuł: Odp: Bumblefoot: "Tylko ja wam nie wciskam kitu na temat nowej płyty"
Wiadomość wysłana przez: Artur78 w Marca 07, 2013, 01:33:07 pm
Bąbel  widze że nie wytrzymujesz ciśnienia.....odejdż,idż w swoją stronę,bądż szczęśliwym człowiekiem,nie marnuj czasu.Pieniądze,pieniędzmi one nie są najważniejsze.
Tytuł: Odp: Bumblefoot: "Tylko ja wam nie wciskam kitu na temat nowej płyty"
Wiadomość wysłana przez: KFCBucket w Marca 07, 2013, 02:43:57 pm
Odkąd wiem, że wypowiedzi DJ-a są przewidywalne jak kolejne setlisty Gunsów jedynie przemykam przez wywiady z nim. Nie nastawiałem się dzięki temu na nic w związku z Vegas i małą trasą azjatycką. Canis - rozumiem Twoją miłość do chłopaków, ale w zespole wyraźnie widać stagnację i nie chodzi tu o nakręcanie się. Od wydania płyty minęły 4 lata. Rozumiem długie koncertowanie, gdyby nie fakt że budzi ono coraz więcej zastrzeżeń. Po pierwsze wokal Axla - możemy mówić, że na żywo to wygląda inaczej, że trzeba przeżyć. Owszem - byłem na trzech koncertach chłopaków, zawsze towarzyszyły temu wielkie emocje, ale niestety - Rybnik był najgorszy pod względem wokalnym. To jest fakt. Druga kwestia - jestem wielkim fanem ChD - gdzie są kawałki z tej płyty? Jeśli chłopaki chcą grać 3 h to ja się bardzo cieszę, ale gdzie są Scraped (takie fajne intro do tego było!), Prostitute, IRS (!). Wspominałem już kiedyś o tym, że przewidywalność setlisty sprawiła, że w Rybniku trochę odliczałem kawałki, żadnego zaskoczenia.

Pytasz, czemu dużo z nas nie wierzy w DJ-a? Bo mamy do tego powody. Jego wypowiedzi o nie ustalonych z góry setlistach, wybieraniu kawałków zgodnie z aktualnym humorem i nastrojem. Axl ma co drugi dzień akurat ten sam nastrój? To samo mu po głowie chodzi? Ufam Bąblowi, bo a) nie ma powodu kłamać w takiej kwestii. W jakim świetle stawiałoby go to wobec fanów? b) do tej pory nie przejechałem się na jego wypowiedziach [w przeciwieństwie do wypowiedzi Ashby]. Nie chcę odejścia Rona, bo mam dość kolejnych roszad w zespole. Grają razem tyle czasu. Jeśli ma to być produktywne to pora wreszcie zacząć coś robić. Czy chciałbym usłyszeć resztę materiału z ChD? Tak. Czy chcę żeby odrestaurował go ten zespół? Wolę, żeby zrobili coś swojego, nawet jeśli miałoby to być gorsze :)
Tytuł: Odp: Bumblefoot: "Tylko ja wam nie wciskam kitu na temat nowej płyty"
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Marca 07, 2013, 03:17:01 pm
Cytuj
Pytasz, czemu dużo z nas nie wierzy w DJ-a? Bo mamy do tego powody.
A ja po prostu odbieram wypowiedzi DJa jako gadanie czegoś na odczepnego. Jasne, że to niekorzystnie wpływa na jego wiarygodność i ogólny wizerunek jako osoby, zwłaszcza wśród tych, którzy go nie lubią, ale gdyby mnie po raz pierdylionowy pytano o to samo to pewnie też chciałabym mieć pytanie z głowy jak najszybciej. Szkoda, że chłopaki nie ustalili wspólnej wersji do wywiadów ;) Wtedy uniknęlibyśmy tego typu sytuacji.
Z drugiej strony DJ może wciąż być rozentuzjazmowany tym, że występuje razem z Axlem pod szyldem GN'R. Wtedy każda nawet najmniejsza zmiana w secie go cieszy i w ogóle wszystko mu się podoba. Mówi jak czuje i ma nadzieję, że my będziemy ten entuzjazm podzielać :P
Ja podzielam, bo w przeciwnym razie musiałabym chyba skoczyć z mostu :P

Cytuj
Canis - rozumiem Twoją miłość do chłopaków
Ale tu nawet nie chodzi o moją miłość. Ja po prostu zadaję pytania do Waszych wypowiedzi :P
Tytuł: Odp: Bumblefoot: "Tylko ja wam nie wciskam kitu na temat nowej płyty"
Wiadomość wysłana przez: owsik w Marca 07, 2013, 04:44:33 pm
Smutne. Prawdziwe ale smutne. Nic nowego nie wyjdzie. Możliwe, że już nigdy.
No niestety zgadzam sięz Tobą :(
Tytuł: Odp: Bumblefoot: "Tylko ja wam nie wciskam kitu na temat nowej płyty"
Wiadomość wysłana przez: Emma w Marca 07, 2013, 09:32:03 pm
Wyobraźcie sobie sytuację, gdy macie 14 lat, na scenie muzycznej pojawia się świetny zespół, wydaje bardzo doba płytą, zostajecie jego fanem/fanką, gracie na gitarze ich piosenki, a 23 lata później dostajecie możliwość grania w tym zespole, pracowania razem ze swoim idolem, który mówi Wam "chłopie, przyglądam ci się od 10 lat, chcę cię u siebie!". Przez 4 lata bycia w zespole macie z nim świetny kontakt, dogadujecie się, jesteście przyjaciółmi, możecie przyglądać się temu jak on pracuje. Czy na serio nagle stwierdzilibyście "ej, on jest do dupy, w ogóle, weźcie go ode mnie, przecież ten człowiek nic nie robi, skończył się 15 lat temu"? Nie wydaje mi się.

Zqyx, Twój argument z twitterem mnie po prostu rozwalił, aż się zdziwiłam, że to Ty na coś takiego wpadłeś, bo ceniłam Twoje argumenty trochę wyżej. Po pierwsze - co ma piernik do wiatraka? Każdy muzyk dostaje miliard wiadomości dziennie. Kiedyś Bumblefoot w czasie jednego czatu, gdy ludzie zamiast zadawać pytania spamowali, powiedział coś w stylu "now all of you out there who are... let's say.. NORMAL, look on right (tam gdzie pojawiały się wpisy). This is my life. I'm getting tons of messages like these every day. You're sitting on a family dinner and suddenly get tons of msgs 'tell Axl, I say hi!' 'Bumblefoot I love you!' etc" . To nie tylko DJ dostaje tweety w stylu "I love you, you're amazing". To samo leci w stronę Bumblefoota, obaj dostają to w ogromnej ilości, bo jako jedyni z GnR odpowiadają fanom i ci mają nadzieję, że to właśnie oni zostaną zauważeni. Wierz mi, DJ dostaje także pełno wiadomości, w których jest jechany za to, że... nie jest Slashem, że tak to w skrócie ujmę. Czasem na nie odpowiada. Wydaje mi się, że nawet dostaje więcej negatywnych wpisów niż Bumblefoot. Pytania o płytę/kolejną trasę w Europie, Ameryce Południowej (zwłaszcza "come to Brasil!") lecą do wszystkich, a nie tylko do Rona. Sugerujesz, że DJ nie widzi potrzeby wydania płyty, bo zadowala się tym, że jakaś psychofanka napisze mu 50 tweetów pod rząd, że go kocha? Are you f'n kidding me?
Z tymi niespodziankami to pisałam już to miliard razy i podzielam zdanie Canis w tej kwestii - nie jego wina, że się spodziewaliście Bóg wie czego -,- Człowiek jest odpowiedzialny za swoje słowa, a nie za ich interpretację przez drugiego człowieka.
Tytuł: Odp: Bumblefoot: "Tylko ja wam nie wciskam kitu na temat nowej płyty"
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Marca 07, 2013, 09:37:37 pm
Cytuj
Kiedyś Bumblefoot w czasie jednego czatu, gdy ludzie zamiast zadawać pytania spamowali, powiedział coś w stylu "now all of you out there who are... let's say.. NORMAL, look on right (tam gdzie pojawiały się wpisy). This is my life. I'm getting tons of messages like those every day. You're sitting on a family dinner and suddenly get tons of msgs 'tell Axl, I say hi!' 'Bumblefoot I love you!' etc" .

Brałam udział w tym czacie i nie mogłam patrzeć na to jak żenująco zachowywali się ludzie.
Tytuł: Odp: Bumblefoot: "Tylko ja wam nie wciskam kitu na temat nowej płyty"
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Marca 07, 2013, 09:51:58 pm
Emma: Oczywiście, że DJ dostaje też inne twitty.  Każdy z nich dostaje, nie tylko te dobre. Przejaskrawiłem obrazek, zresztą często to robię, no offence ;), ostatnio nazwałaś go dużym dzieckiem, czy podobnie, więc ;) Generalnie i tak obu ich podziwiam, że chce im się utrzymywać jakiś kontakt z fanami, a to, że bywa ten kontakt nadużywany, że sporo wiadomości jest pewnie strasznie monotonnych. No cóż. Sam przy wielu okazjach piszę np do Duffa - come to Poland :P Zastanawiam się, czy tytułowe zdanie z newsa będzie miało jakieś konsekwnencje dla Rona. To w tej chwili mnie najbardziej rusza, bo jakby nie było mógł się trochę narazić kumplom.
Tytuł: Odp: Bumblefoot: "Tylko ja wam nie wciskam kitu na temat nowej płyty"
Wiadomość wysłana przez: Emma w Marca 07, 2013, 09:59:31 pm
Nazwałam go "dzieckiem z mentalnością nastolatka" w zupełnie innym kontekście ;)

Też się zastanawiam nad reakcją zespołu, ale odnoszę wrażenie, że wszyscy sprawę po prostu przemilczą, żeby nie budować napięcia i nie psuć atmosfery. To byłby bardzo głupi powód do kłótni. Nie był to imienny atak na żadnego z nich, a ujęcie ich jako grupy. Nie padło sformułowanie "oni kłamią", zostało to ujęte w trochę inny sposób. Przez to, odbiór personalny nie jest tak mocny i nie wywołuje tak silnej reakcji obronnej.
Tytuł: Odp: Bumblefoot: "Tylko ja wam nie wciskam kitu na temat nowej płyty"
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Marca 07, 2013, 10:32:45 pm
Poza tym Ron nie stwierdził przecież, że nikt nic nie nagrywa, nikt nic nie tworzy. Nie nagrywają i nie tworzą jako zespół, wszyscy razem. Ale czy kiedykolwiek Gunsi tworzyli coś razem ? Jedynie w czasach AFD, gdy byli zmuszeni do przebywania w swoim towarzystwie ;)
Tytuł: Odp: Bumblefoot: "Tylko ja wam nie wciskam kitu na temat nowej płyty"
Wiadomość wysłana przez: Reno w Marca 07, 2013, 10:53:19 pm
Wyobraźcie sobie sytuację, gdy macie 14 lat, na scenie muzycznej pojawia się świetny zespół, wydaje bardzo doba płytą, zostajecie jego fanem/fanką, gracie na gitarze ich piosenki, a 23 lata później dostajecie możliwość grania w tym zespole, pracowania razem ze swoim idolem, który mówi Wam "chłopie, przyglądam ci się od 10 lat, chcę cię u siebie!". Przez 4 lata bycia w zespole macie z nim świetny kontakt, dogadujecie się, jesteście przyjaciółmi, możecie przyglądać się temu jak on pracuje.

Emmo a jak to było z Axlem i Izzy'im czy też z Axlem i Slashem? Oni nie byli przyjaciółmi?

A poza tym jeśli w każdym wywiadzie DJ mówi, że mają tyle materiału, który czeka na wydanie to czemu nic z nim nie robią? I czemu mamy nie wierzyć Ronowi jeśli on mówi takie mocne słowa?
Tytuł: Odp: Bumblefoot: "Tylko ja wam nie wciskam kitu na temat nowej płyty"
Wiadomość wysłana przez: Emma w Marca 07, 2013, 11:06:38 pm
Nie chodzi mi o samo bycie przyjaciółmi, ale to wszystko co tam opisałam, cały ten proces - od bycia fanem do przyjaciela i "współpracownika". Wbrew pozorom ten mój cały monolog nie był pisany dla zabicia czasu, ale tworzy całość i tak należy go odczytać i rozumieć ;p
I NIGDY nie powiedziałam, że nie mamy wierzyć Ronowi.