Autor Wątek: Axl w teatrze  (Przeczytany 3688 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Śpiochu

  • Global Moderator
  • One In A Million
  • *****
  • Wiadomości: 5007
  • Płeć: Mężczyzna
  • Hail to the chief!
  • Respect: +1689
Axl w teatrze
« dnia: Grudnia 20, 2012, 05:14:45 pm »
0
30 grudnia 2012 roku we wrocławskim Teatrze Polskim będzie miała premiera spektaklu Courtney Love. Fabuła widowiska kręci się wokół Kurta Cobaina i Nirvany, ale w przedstawieniu będzie można znaleźć odwołania do Guns N' Roses.
Axla Rosa w przedstawieniu zagrał Mariusz Kiljan.


Po więcej szczegółów zapraszam tutaj:
http://www.teatrpolski.wroc.pl/przedstawienia/courtney-love
« Ostatnia zmiana: Grudnia 21, 2012, 08:37:27 am wysłana przez Zqyx »
...jeśli powyższy komentarz wydaje Ci się zbyt poważny, to zmień zdanie.
GNR
Warszawa 15.07.06, Praga 27.09.10, Rybnik 11.07.12, Gdańsk 20.06.17
Slash
13.02.13, 12.02.19, 16.04.24

Offline JackW

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1175
  • Respect: +52
    • Poznaj Republikę Czeską
Odp: Axl w teatrze
« Odpowiedź #1 dnia: Grudnia 21, 2012, 09:25:47 am »
0
Ciekawe czy będzie śpiewał :) Ostatnio byłem na spektaklu Leningrad i całkiem nieźle mu szło, w sumie bardziej krzyczał niż śpiewał, ale może do roli Axla to dobrze :P
<a href="http://www.youtube.com/watch?v=8zE99K19H3c" target="_blank" class="aeva_link bbc_link new_win">http://www.youtube.com/watch?v=8zE99K19H3c</a>
2006, 2010, 2012, 2016, 2017, 2018

Offline Canis_Luna

  • Global Moderator
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 16008
  • Płeć: Kobieta
  • Nice girls don't play rock n' roll ;)
  • Respect: +4573
Odp: Axl w teatrze
« Odpowiedź #2 dnia: Grudnia 21, 2012, 09:48:21 am »
+1
Cholera, ostatnio mam taką niewyobrażalną ochotę na teatr i musical. Do Wrocławia mi nie po drodze :/ na objazdowe spektakle nie liczę. Przestałam w nie wierzyć, jak ktoś zapowiedział, że rock opera "Krzyżacy" wyruszy w trasę  po Polsce, a w Krakowie od zdaje się 5 lat jeszcze jej nie było.

btw. ciekawe, co Axl na to? Szykuje już pozew? :P
"Are you gonna bark all day, little doggy, or are you gonna bite?"



"There's no place like the jungle run by Mr. Axl Rose, and there never will

Offline whatashame

  • Paradise City
  • *****
  • Wiadomości: 988
  • Respect: +263
Odp: Axl w teatrze
« Odpowiedź #3 dnia: Grudnia 21, 2012, 05:25:04 pm »
0
nowy wymiar dna. kolejna taka sama debilna parodia axla, i glupie parskniecia smiechem na widowni.
GNR fan since 1993
#REUNION - AMERICAN HYPOCRISY TOUR 16

KAŻDY news czytam, prawie żadnego newsa nie komentuje, KAŻDY news doceniam, za KAŻDY news dziękuje,

Offline DementedGirl

  • Right Next Door To Hell
  • ***
  • Wiadomości: 254
  • Respect: +282
Odp: Axl w teatrze
« Odpowiedź #4 dnia: Grudnia 21, 2012, 07:55:12 pm »
+1
Jak dla mnie ciekawy temat spektaklu  , chętnie bym się na niego wybrała - niestety daleko ode mnie .

Offline CC

  • Paradise City
  • *****
  • Wiadomości: 822
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sometimes I need some time... all alone
  • Respect: +426
Odp: Axl w teatrze
« Odpowiedź #5 dnia: Grudnia 21, 2012, 08:02:11 pm »
0
Ja jestem sceptyczny do tego typu spektakli. Byłem na "Jeźdźcu burzy" i poza absolutnie fantastycznym wokalem aktora grającego Morrisona (Marcin Rycostam, nie pamiętam już), spektakl był ogólnie słaby. Warhol ukazany jako stary gej bez żadnego talentu, a Van Morrison jako śpiewak do kotleta. Kiepskie aktorstwo. Ogólnie mam złe doświadczenia ze spektakli biorących się za bary z popkulturą. zdecydowanie bardziej wolę klasykę, bo z klasyki wychodzi mniej lub bardziej udana adaptacja - z teatralizacji popkultury powstaje parodia. Z reszta domyślałm sie, ze większość postaci tutaj, oczywiście poza boskim Kurtem, będzie pastiszami. Już widzę, jakiego pięknego pajaca można zrobić z axla z jego chrypką, "tańcem", kiltem itd.

P.S. Coby nie robić czarnego PR-u "Jeźdźcowi..." - naprawdę warto się wybrać dla warstwy muzycznej - kawałki Doorsów w świetnych aranżacjach, genialne polskie teksty, doskonały wokal. Po prostu trzeba to potraktować jak koncert, a nie jak sztukę i rozczarowania nie ma. ;) A wykonania "Riders..." z tego spektaklu bezskutecznie poszukuję w necie po dzis dzień.
« Ostatnia zmiana: Grudnia 21, 2012, 08:04:49 pm wysłana przez CC »
Geoff Fuckin' Tate!


Offline sylvik

  • Paradise City
  • *****
  • Wiadomości: 549
  • Płeć: Kobieta
  • Respect: +196
Odp: Axl w teatrze
« Odpowiedź #6 dnia: Grudnia 21, 2012, 08:34:28 pm »
0
Według mnie przynajmniej wizualnie Kiljan "nadaje się" na Axla  :)
Trochę nie na temat, ale nie wiem gdzie to wrzucić. Jeśli ktoś będzie w Łodzi, zachęcam, aby wybrał się na spektakl "Kochanowo i okolice" w Teatrze Powszechnym. To komedia. Główni bohaterowie, to grupa przyjaciół, którzy spotykają się co tydzień na próbach, grając muzykę death metalową . Oczywiście chodzi tam o coś więcej niż sama muzyka, ale nie będę przecież opowiadała  :rolleyes: Zgrabnie wyjaśniają laikom co to jest death metal  :lol: Był ktoś na tym może? Jest na Forum wątek o teatrze bez Axla, żebym nie musiała offtopować?

Offline Canis_Luna

  • Global Moderator
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 16008
  • Płeć: Kobieta
  • Nice girls don't play rock n' roll ;)
  • Respect: +4573
Odp: Axl w teatrze
« Odpowiedź #7 dnia: Grudnia 21, 2012, 09:06:02 pm »
0
Sylvik, moja opcja "szukaj" nie znalazła, ale zawsze możesz założyć w Hyde Parku. Ja chętnie pogadam o teatrze :) zwłaszcza o musicalach
"Are you gonna bark all day, little doggy, or are you gonna bite?"



"There's no place like the jungle run by Mr. Axl Rose, and there never will

Offline whatashame

  • Paradise City
  • *****
  • Wiadomości: 988
  • Respect: +263
Odp: Axl w teatrze
« Odpowiedź #8 dnia: Grudnia 29, 2012, 01:56:05 pm »
0
Ja jestem sceptyczny do tego typu spektakli. Byłem na "Jeźdźcu burzy" i poza absolutnie fantastycznym wokalem aktora grającego Morrisona (Marcin Rycostam, nie pamiętam już), spektakl był ogólnie słaby. Warhol ukazany jako stary gej bez żadnego talentu, a Van Morrison jako śpiewak do kotleta. Kiepskie aktorstwo. Ogólnie mam złe doświadczenia ze spektakli biorących się za bary z popkulturą. zdecydowanie bardziej wolę klasykę, bo z klasyki wychodzi mniej lub bardziej udana adaptacja - z teatralizacji popkultury powstaje parodia. Z reszta domyślałm sie, ze większość postaci tutaj, oczywiście poza boskim Kurtem, będzie pastiszami. Już widzę, jakiego pięknego pajaca można zrobić z axla z jego chrypką, "tańcem", kiltem itd.

P.S. Coby nie robić czarnego PR-u "Jeźdźcowi..." - naprawdę warto się wybrać dla warstwy muzycznej - kawałki Doorsów w świetnych aranżacjach, genialne polskie teksty, doskonały wokal. Po prostu trzeba to potraktować jak koncert, a nie jak sztukę i rozczarowania nie ma. ;) A wykonania "Riders..." z tego spektaklu bezskutecznie poszukuję w necie po dzis dzień.

czy w tym przedstawieniu bral udzial Arkadiusz Jakubik ? bo raz, jakos w polowie 00s, ogladalem z nim wywiad ala K.Wojewodzki, i cos mowil ze bierze sie za cos takiego, i ze wlasnie Riders of the storm, i na koniec wywiadu jak lecialy litery to puscili oryginal the doorsow w tle
GNR fan since 1993
#REUNION - AMERICAN HYPOCRISY TOUR 16

KAŻDY news czytam, prawie żadnego newsa nie komentuje, KAŻDY news doceniam, za KAŻDY news dziękuje,

Offline CC

  • Paradise City
  • *****
  • Wiadomości: 822
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sometimes I need some time... all alone
  • Respect: +426
Odp: Axl w teatrze
« Odpowiedź #9 dnia: Grudnia 29, 2012, 05:08:58 pm »
0
Nie brał udział, tylko wyreżyserował i napisał libretto.
Geoff Fuckin' Tate!


 

Adler: Axl powinien wydać Chinese Democracy pod inną nazwą zespołu

Zaczęty przez Slither

Odpowiedzi: 35
Wyświetleń: 13440
Ostatnia wiadomość Marca 29, 2009, 01:47:36 pm
wysłana przez Meximax