Autor Wątek: Axl oświadcza  (Przeczytany 23634 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline Hubik

  • Zasłużeni
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 15183
  • Płeć: Mężczyzna
  • Edomaniak
  • Respect: +1539
Odp: Axl oświadcza
« Odpowiedź #60 dnia: Grudnia 15, 2008, 05:21:31 pm »
0
Szczerze mówiąc, to na razie nie chce mi się czytać całości, ale nasuwa mi się parę rzeczy.

Po pierwsze cieszę się, że Axl w końcu zdecydował powiedzieć swoją wersję. Fakt, że zrobił to za pomocą jednego z for, czyli napisał ją od razu fanom, a nie jakiemuś dziennikarzowi, który by pewnie coś dodał od siebie, albo poprzekręcał jego słowa, tym bardziej mi się podoba.

Po drugie skoro mamy teraz dwie wersje - Axla i Slasha - rozpocznie się pewnie spór. Osoby darzące większą sympatią Axla, będą trzymać jego stronę, a fani Slasha - jego. Mi bliżej do Axla więc bardziej będę się trzymać jego wersji. Jednak jestem daleki od stwierdzenia, że to co się stało z zespołem to tylko i wyłącznie wina Slasha. Prawda zapewne leży gdzieś pośrodku, a każdy z nich ma coś na sumieniu. Dlatego uważam, że my - fani - jak było naprawdę się nigdy nie dowiemy.

Uważam, że powinniśmy się cieszyć tym co mamy, a nie teraz licytować się kto jest tym lepszym, a kto był tym gorszym... Czasu nie odwróci nic.

Offline Slither

  • Legenda
  • Byli moderatorzy/newsmani
  • Garden Of Eden
  • *****
  • Wiadomości: 3830
  • Płeć: Mężczyzna
  • Dobry BAN nie jest zły
  • Respect: +72
Odp: Axl oświadcza
« Odpowiedź #61 dnia: Grudnia 15, 2008, 05:26:42 pm »
0
Ja się nie uprzedzam ani do Axla ani do Slasha, dla mnie na pierwszym miejscu stoi muzyka, mogą się kochać mogą nienawidzić, im więcej nagrają tym dla mnie najlepiej.

Offline Allenstein_gunner

  • Paradise City
  • *****
  • Wiadomości: 625
  • Płeć: Mężczyzna
  • the best of ME :)
  • Respect: +1
Odp: Axl oświadcza
« Odpowiedź #62 dnia: Grudnia 15, 2008, 05:32:24 pm »
0
No więc przeczytałem wszystko jeszcze raz, powoli i starannie  ;)

Nie będę się odnosił do tego czyja wersja jest prawdziwa albo bardziej wiarygodna (póki co). Na pewno utwierdziłem się w przekonaniu, że to Rudy jest duszą tego zespołu  8) bardzo podoba mi się sposób w jaki opisał jego podejście do nazwy zespołu; trafia do mnie argument, że gdyby chciał nagrywać solo, robiłby to pod innym szyldem, a ChD to płyta GnR a nie Axla R.
 
Pomimo tego że oświadczenie jest chaotyczne miejscami to ciężko nie dostrzec bardzo emocjonalnego podejścia Axla do wielu spraw. Co do tego czy jest dyktatorem zdania są podzielone, natomiast nie mam wątpliwości że jest to prawdziwy frontman, lider zespołu czy jak to tam nazwiemy. A takich osobowości nie ma wiele.
Uważam, że powinniśmy się cieszyć tym co mamy, a nie teraz licytować się kto jest tym lepszym, a kto był tym gorszym... Czasu nie odwróci nic.
Ja się nie uprzedzam ani do Axla ani do Slasha, dla mnie na pierwszym miejscu stoi muzyka, mogą się kochać mogą nienawidzić, im więcej nagrają tym dla mnie najlepiej.
Dokładnie  ;) Mamy ChD, mamy Axla który rzuca się na net z zapałem neofity, mamy Guns n Roses więc się cieszmy  :sorcerer:
[size=3.75pt]Read it baby with the morning news, with a sweet hangover and the headlines too  8) [/size]
------------------------------------------------------

Offline DrDrei

  • Scraped
  • **********
  • Wiadomości: 8527
  • one more step to go
  • Respect: +8
Odp: Axl oświadcza
« Odpowiedź #63 dnia: Grudnia 15, 2008, 05:48:19 pm »
0
ja tez sie ciesze ze mamy dalej GNR ktore nagralo zajebista plyte i plakac po starym skladzie nie zamierzam

ale niestety wielu z fanow GNR - ciagle bedzie marudzic: "nie maaaa Slaaasha, ja chce reunion"
 -az do konca ich zycia

i to jest smutne
[size=3.75pt]GUNS AND ROSES[/size]

[size=3.75pt]la banda mas peligrosa del planeta[/size]


 www.czlowiekorkiestra.blog.onet.pl

guest211

  • Gość
Odp: Axl oświadcza
« Odpowiedź #64 dnia: Grudnia 15, 2008, 06:19:00 pm »
0
Tłumaczenie poprawne całości to "trochę" syzyfowa robota bo brak znaków przestankowych i ciężko wyhaczyć gdzie Axl coś cytuje a gdzie już ciągnie wątek dalej.  :'( Powodzenia życzę wszytkim którzy się podejmą tego zadania.

Najciekawsze i najważniejsze dla mnie fragmenty, wytłuszczenia ode mnie.

"When Guns renegotiated our contract with Geffen I had the bit about the name added in as protection for myself as I had come up with the name and then originally started the band with it. It had more to do with management than the band as our then manager was always tryin’ to convince someone they should fire me. As I had stopped speaking with him he sensed his days were numbered and was bending any ear he could along with attempting to sell our renegotiation out for a personal payday from Geffen."


To chyba musiał być jakiś powód skoro chciał się go menedżer pozbyć i szukał na niego haka? Nikt nie będzie zarzynał kury znoszącej złote jajka ale jeśli ta kura zacznie rozrabiać w kurniku zamiast znosić te jajka?

"It was added to the contract and everyone signed off on it. It wasn’t hidden in fine print etc as you had to initial the section verifying you had acknowledged it."

Czyli "koledzy" z zespołu byli pod takim wpływem (środków różnych różnistych) że nie wiedzieli co podpisują? To tak jak wielu ludzi w naszym kraju umowy kredytowe, nie doczytując szczegółów i budząc się potem z ręką w nocniku.

"The cost of legal battles has been astronomical but I felt the deal made with Universal was fair for where it is and most things balanced out for both sides."

Czyli potwierdzają się słowa Zakka Wylde z artykułu, bodajże z tego ostatniego którego skany niedawno się pojawiły (czasopismo Guitar coś tam) że gdy przychodził do studia gdzie odbywała się wieczna jam session to Axl non stop latał ze słuchawką przy uchu i załatwiał coś z prawnikami. Może walka z pomocą prawników w różnych sprawach zajęła mu kilka lat i stąd też taka przerwa że nie mógł się skoncentrować na robocie? I ciekawe przeciwko komu, w wyszukiwarce spraw przed sądami stanowymi można znaleźć tylko z 2004 - http://dockets.justia.com/docket/court-cacdce/case_no-2:2004cv01700/case_id-157429/
 
"And I’m not talking change of styles or sounds etc. A lot of people bought that crap and me having gone in other directions seems to many to have verified that. Then you have the mind twisting equally as true horseshit in Slash’s book but I have the rehearsal tapes. There’s nothing but Slash based blues rock and he stopped it to both go solo and try to completely take over Guns. I read all this if Axl would’ve put words and melodies on it could’ve… That was denied and I didn’t walk till several months after having 3 to 4 hour phone conversations nearly every day with Slash trying to reach a compromise. I was specifically told no lyrics, no melodies, no changes to anything and to sing what I was told or fuck off."

Czyli wg. Axla Slash go olał nie słuchając tego co mu nawijał (wskazówki? pomysły?) wisząc na telefonie. Saul "betonowy" Hudson?  :ph34r:


"In fact Slash hated a good portion of those on Appetite and wasn’t all that into the involvement or association but knew it worked at the time and realized it was the cusp of a wave that was growing. It’s a trip for me to witness as so many of the people he performs with etc he hated then, them, their bands and their music where the others or I were the fans."


Angry nigga? Nieładnie panie Slash, nieładnie. :P


"The beginning was fun but it started going bad our first gig opening for the Cult in Halifax between Slash and I. That’s when the ok I put up with all Axl’s and Izzy’s crap now I’m gonna be the man trip started with him runnin’ right out front on the ego ramp for the whole show. It was pretty funny."


Ego trippin'? Czyli w sumie zespół mógłby się rozpaść już po pierwszym show gdzieś w zamierzchłym 1986 (zgaduję, nie znam tour dates z '80) roku? Nieźle. To chyba jakiś cud że ze sobą tyle lat wytrzymali. Dwóch "jestem tym pierwszym" w zespole - to nie mogło wróżyć dobrze.  :'(

"If I went solo which I haven’t I wouldn’t call it Guns."

Skoro tak... to miło to słyszeć.  :)


"I don’t have problems with whoever doing the songs but film or video gets into sync rights and I don’t have an interest in anyone new, old or whatever trying to sell themselves as GNR under another name that way."


Czyli koncertowego DVD nie należy się spodziewać. Za dużo chętnych do podzielenia się tortem a Axl nie zamierza wyciągać go z lodówki.  :'(

Offline baddream

  • Paradise City
  • *****
  • Wiadomości: 758
  • Płeć: Mężczyzna
  • You Don't Know Who You Can Trust Now
  • Respect: +98
Odp: Axl oświadcza
« Odpowiedź #65 dnia: Grudnia 15, 2008, 07:29:29 pm »
0
tak jak już wcześniej ktoś napisał wchodząc na forum nie wiadomo czego można się spodziewać. Przeczytałem oświadczenie i wszystkie komentarze i przez parę godzin zastanawiałem się jak zabrać się do napisania swojej opinii na ten temat. Axl po wielu wielu latach zaczął szaleć, najpierw odpowiadając na pytania fanów, a teraz pisząc swoje oświadczenie.
Co do próby zwolnienia Axla z zespołu, być może Axl nie był aż tak potrzebny Menagementowi w tamtych latach, być może i był kurą ale faktycznie mógł też trochę za dużo mówić. Myśle i myśle i ciężko znaleźć mi się w tej sytuacji jako fan Guns N Roses. W końcu Slash kiedyś tak samo był członkiem tego zespołu, no ale Axl jest gwiazdą GNR po dzień dzisiejszy, więc jestem skłonny by wierzyć w to co pisze Axl (bycie jego fanem także ma znaczenie), jednak wydaje mi się że wszystkie spięcia są na linii dwóch gwiazd starego GNR... Axl szczeka na Slasha , a Slash na Axla. Tak jak wszyscy tutaj nie jesteśmy związani z GNR , więc nie wiem jaka była cała prawda. Mam nadzieje że się jeszcze dowiemy paru ciekawych rzeczy od Axla.
Kiedy Chińska Demokracja zaleje świat, to nastąpi wówczas Armaggedon, Korea Płd i Płn połączy się w imie braterstwa, Stany przestaną ciągnąć ropę z bliskiego wschodu.

Offline Allenstein_gunner

  • Paradise City
  • *****
  • Wiadomości: 625
  • Płeć: Mężczyzna
  • the best of ME :)
  • Respect: +1
Odp: Axl oświadcza
« Odpowiedź #66 dnia: Grudnia 15, 2008, 07:36:56 pm »
0
Nikt nie będzie zarzynał kury znoszącej złote jajka ale jeśli ta kura zacznie rozrabiać w kurniku zamiast znosić te jajka?


Co do próby zwolnienia Axla z zespołu, być może Axl nie był aż tak potrzebny Menagementowi w tamtych latach, być może i był kurą ale faktycznie mógł też trochę za dużo mówić.

A moja "gdybająca teoria" do "teorii z kurą"  :D: gdyby doszło do tego że Axla by zabrakło nie byłoby ani kury, ani jajek a kurnik o nazwie GnR diabli by wzięli  ;)
[size=3.75pt]Read it baby with the morning news, with a sweet hangover and the headlines too  8) [/size]
------------------------------------------------------

Offline baddream

  • Paradise City
  • *****
  • Wiadomości: 758
  • Płeć: Mężczyzna
  • You Don't Know Who You Can Trust Now
  • Respect: +98
Odp: Axl oświadcza
« Odpowiedź #67 dnia: Grudnia 15, 2008, 09:13:32 pm »
0
może szefowie, którzy rządzili w zespole mieli inne plany wobec zespołu, może ktoś inny był wg zarządu lepszym materiałem na wokalistę zespołu? Tak mi się wydaje.
Kiedy Chińska Demokracja zaleje świat, to nastąpi wówczas Armaggedon, Korea Płd i Płn połączy się w imie braterstwa, Stany przestaną ciągnąć ropę z bliskiego wschodu.

Offline krelke

  • Szara Eminecja | Wodopój
  • Administrator
  • Scraped
  • ******
  • Wiadomości: 9214
  • Płeć: Mężczyzna
  • !!! GN'R: Don't you try to stop us now !!!
  • Respect: +250
    • Tomasz Krela
Odp: Axl oświadcza
« Odpowiedź #68 dnia: Grudnia 15, 2008, 11:00:33 pm »
0
No to czemu, szkoda że tak nie uczynili, nie wzięli potem do VR? ;/ tego potencjalnego wokalistę...gdybanie...gdybanie ;) Ja jestem pod wrażeniem otwartości Axla do Nas ostatnimi czasy...ale jak dla mnie, minęło za mało czasu aby się to jego słów ustosunkować...w szczególności   gdy mówi o dawnych czasach...stało się jak stało...już się to nie odstanie ;)

Offline Artur78

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 2131
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +285
Odp: Axl oświadcza
« Odpowiedź #69 dnia: Grudnia 15, 2008, 11:28:20 pm »
0
Ja jestem ciekawy jakby tak faktycznie Axla się pozbyli....to znaczy wiem jak  brzmiałyby  następne płyty Gunsów :/,jak Snakepitowe wypociny lub Velvet Revolver .No i nucę sobie największy przebój Gunsów Slither przy goleniu.BLEEE,to ja już wolę te 15 lat czekania na Chinese Democracy.

Offline Daktyll

  • Right Next Door To Hell
  • ***
  • Wiadomości: 275
  • Respect: 0
Odp: Axl oświadcza
« Odpowiedź #70 dnia: Grudnia 15, 2008, 11:36:00 pm »
0
Po primo to Axl nie zgodziłby się na takie brzmienie :) Prędzej wypisałby się z tego no i tak tez się stało...

Offline Simon W.

  • Patience
  • Wiadomości: 23
  • Respect: +5
Odp: Axl oświadcza
« Odpowiedź #71 dnia: Grudnia 15, 2008, 11:51:19 pm »
0
Pamiętajmy, że to nie jest konflikt Slash-Axl a konflikt między Axlem a: Izzym, Duffem, Stevem, Mattem, Gilbym itd. (może nawet Finckiem czy Bucketheadem). Jakoś nie chce mi się wierzyć, że wszyscy oni zmówili się, żeby szkalować biednego Axla. Przeczytałem książkę Slasha i do niego też zaufanie mam minimalne - sam otwarcie przyznaje, że bardzo rzadko bywał w życiu trzeźwy. Natomiast wierzę Izzemu  a on w wielu wywiadach opowiadał o dyktatorskich zapędach Axla.
Może Axl tłumaczy się dlaczego nagrał słabą płytę, której sprzedaż będzie na poziomie Contrabandu...

Offline DrDrei

  • Scraped
  • **********
  • Wiadomości: 8527
  • one more step to go
  • Respect: +8
Odp: Axl oświadcza
« Odpowiedź #72 dnia: Grudnia 15, 2008, 11:55:15 pm »
0
Przeczytałem książkę Slasha i do niego też zaufanie mam minimalne - sam otwarcie przyznaje, że bardzo rzadko bywał w życiu trzeźwy. Natomiast wierzę Izzemu  a on w wielu wywiadach opowiadał o dyktatorskich zapędach Axla.

no to widac musisz poczekac na ksiazke Izziego zeby sie dowiedziec ze on tez bardzo rzadko bywal w zyciu trzezwy

ChD - slaba plyta? no comment
[size=3.75pt]GUNS AND ROSES[/size]

[size=3.75pt]la banda mas peligrosa del planeta[/size]


 www.czlowiekorkiestra.blog.onet.pl

Offline EroticJesus

  • Knockin On Heavens Door
  • ****
  • Wiadomości: 485
  • Płeć: Mężczyzna
  • All Pigs Must Die/Brain Dead
  • Respect: -2
    • http://img147.imageshack.us/img147/3038/ownedwa2mq8qj0.png
Odp: Axl oświadcza
« Odpowiedź #73 dnia: Grudnia 16, 2008, 12:08:44 am »
0
Może Axl tłumaczy się dlaczego nagrał słabą płytę, której sprzedaż będzie na poziomie Contrabandu...
Stary, pod względem artystycznym nie ma lepszej płyty GnR więc co Ty to do Cłontlabandu porównujesz?
Elvis Presley And The Soul Monster!!!
Chinese Democracy Rocks! Don't You Try To Stop Us Now!


Sometimes I feel like
There's nothing that's stopping me  All things are possible  I am unstoppable

Offline Allenstein_gunner

  • Paradise City
  • *****
  • Wiadomości: 625
  • Płeć: Mężczyzna
  • the best of ME :)
  • Respect: +1
Odp: Axl oświadcza
« Odpowiedź #74 dnia: Grudnia 16, 2008, 12:12:47 am »
0
Natomiast wierzę Izzemu  a on w wielu wywiadach opowiadał o dyktatorskich zapędach Axla.
Może Axl tłumaczy się dlaczego nagrał słabą płytę, której sprzedaż będzie na poziomie Contrabandu...
Jeżeli mnie pamięć nie myli to Izzy również wielokrotnie stwierdzał to, że droga którą obrał zespół mu nie odpowiada, że granie na stadionach nie jest dla niego, że bardziej woli grać w klubach. Poza tym dyktatorskie zapędy nie zawsze muszą oznaczać coś złego. Jest wiele przykładów na to, że kapele potrzebują w swoim składzie kogoś kto sprawowałby nad wszystkim kontrolę.

ChD jako słaba płyta? Jeżeli to opinia odnośnie muzyki to oczywiście masz do tego prawo; natomiast jeżeli patrzysz z punktu widzenia sprzedaży to skontaktuj się z wydawcami ChD bo oni też na to narzekali  :lol: porównanie do Contrabanu pod względem sprzedaży jest śmieszne, chociażby z tego względu że ogólna sprzedaż płyt z roku 2004 różni się od tej z 2008
[size=3.75pt]Read it baby with the morning news, with a sweet hangover and the headlines too  8) [/size]
------------------------------------------------------

 

Duff o Axlu w AC/DC [duff] [axl] [ac/dc]

Zaczęty przez naileajordan

Odpowiedzi: 3
Wyświetleń: 1539
Ostatnia wiadomość Maja 23, 2019, 08:33:38 pm
wysłana przez Canis_Luna