NighTrain Station Guns N' Roses

Guns N' Roses => Aktualności => Wątek zaczęty przez: Emma w Kwietnia 09, 2016, 03:25:55 pm

Tytuł: Ashba: "muzyka to biznes"
Wiadomość wysłana przez: Emma w Kwietnia 09, 2016, 03:25:55 pm
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xlp1/v/t1.0-9/12524426_1114244968638906_2408437431035706200_n.jpg?oh=55fad12c52a839ef5d4590dff534c50c&oe=57757B38)

Po odejściu z Guns N' Roses, DJ Ashba nie zamierza rezygnować z pasji jaką jest granie muzyki. Jednak i na tym artysta nie poprzestaje – 7 kwietnia otworzył swój nowy sklep w Las Vegas. Musi żonglować czasem pomiędzy muzyką a byciem przedsiębiorcą.
Huffington Post postanowiło porozmawiać z DJem nie tylko o muzyce, ale także o biznesie.

Przez lata byłeś w kilku rockowych zespołach – czy bycie gwiazdą rocka to coś, o czym zawsze marzyłeś?
DJ: Zawsze wiedziałem, że będę zawodowo grał muzykę. Nie wiedziałem na jaką skalę, ale wiedziałem, że to będę robił. Jeszcze zanim dobrze nauczyłem się chodzić, moja mama posadziła mnie przy pianinie

W jaki sposób pomysł na bycie przedsiębiorcą stał się rzeczywistością?
DJ: W szkołach uczniowie uczą się jak ważne są dobre oceny, pójście na studia i zdobycie pracy w systemie 8-godzinnym. Prestiżowe uczelnie wyższe uczą zupełnie czegoś innego – uczą jak ważne jest wykreowanie własnej pracy, bycie swoim własnym szefem. Ci w systemie 8-godzinnym ledwo wiążą koniec z końcem, podczas gdy ci, którzy mają pieniędzy w brud i jeżdżą najlepszymi samochodami, to przedsiębiorcy. Jestem osobą kreatywną, dlatego własny biznes był dla mnie dość naturalną koleją rzeczy.

Zawsze było dla ciebie ważne, aby mieć własny biznes?
DJ: Tak, zawsze było to dla mnie niezwykle ważne. Nie ma nic lepszego niż wykreowanie czegoś w swojej głowie, a potem urzeczywistnienie tego. Patrzenie jak z pomysłu rodzi się coś realnego jest najbardziej niesamowitym osiągnięciem w życiu.

Wiem, że czas jest niezwykle ważny dla muzyków. Jakie jest największe wyzwanie w godzeniu muzyki z biznesem?
DJ: Czas. Nigdy nie ma go wystarczająco dużo. Obecnie śpię po 4 godziny dziennie. Czas jest niezwykle wartościowy, używaj go rozważnie.

Masz swojego mentora?
DJ: Walt Disney, Steve Jobs – to tylko niektórzy. Lubię ludzi, którzy są wizjonerami. Ludzi, którzy nie widzą granic, nie żyją według ścisłych zasad. Uwielbiam i podziwiam ludzi, którzy nie boją się postępować inaczej niż wszyscy.

Są jakieś podobieństwa między byciem muzykiem a prowadzeniem biznesu?
DJ: Cóż, muzyka to biznes, więc jak najbardziej! Idą ramię w ramię. Jeśli jesteś muzykiem, radzę uczyć się biznesu tak samo mocno, jeśli nie więcej, jak uczysz się grać. Nie bez powodu nazywa się to „przemysłem muzycznym”.

Wolałbyś być zapamiętany jako świetny muzyk czy świetny przedsiębiorca?
DJ: Nieważne, byleby w ogóle ktoś o mnie pamiętał ;)

źródło (http://www.huffingtonpost.com/nancy-laws/former-guns-n-roses-guita_b_9616706.html)
Tytuł: Odp: Ashba: "muzyka to biznes"
Wiadomość wysłana przez: sunsetstrip w Kwietnia 09, 2016, 04:03:42 pm
muzyka to biznes i dlatego nie ma juz cie w GNR
Tytuł: Odp: Ashba: "muzyka to biznes"
Wiadomość wysłana przez: Emma w Kwietnia 09, 2016, 05:39:22 pm
chyba nie zauważyłam, w którym momencie tego wywiadu Ashba ogłasza "uwaga, mam nowa teorię, która powali Was wszystkich! Coś, o czym nikt wcześniej nie miał pojęcia i jestem pierwszą osobą na świecie, która Wam to powie"
Odpowiedział na pytanie.
Oh wait, Ty piszesz o "Aszbie"... - nie znam człowieka.
Tytuł: Odp: Ashba: "muzyka to biznes"
Wiadomość wysłana przez: Bender w Kwietnia 09, 2016, 09:04:16 pm
Emma broni idola z gracją 12-latka.

Szanuje to.
Tytuł: Odp: Ashba: "muzyka to biznes"
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Kwietnia 10, 2016, 10:59:30 am
Przypomnę tylko:

§ 2. Obowiązuje bezwzględny zakaz używania [...] treści obraźliwych w stosunku do innych użytkowników oraz osób będących przedmiotem wypowiedzi/dyskusji.

Chłopak odszedł z GN'R a dalej nie potraficie mu odpuścić. Jakby Wam zrobił coś złego. Macie prawo mieć swoje zdanie, ale wyrażajcie je w bardziej tolerancyjny sposób. bez wykazywania, że Ashba winny jest wszystkich plag egipskich. Bo przestanę być miła i grzeczna i nawet entuzjazm po dzisiejszym koncercie nie przeszkodzi mi wlepić paru krop.

Bender, założę się, że Twój post miał na celu wykazanie, że dwunastolatkom brakuje dojrzałości czy coś takiego. Cóż. Mało znasz dwunastolatków.
Tytuł: Odp: Ashba: "muzyka to biznes"
Wiadomość wysłana przez: Bender w Kwietnia 10, 2016, 11:02:21 am
W mom komentarzu nie było żadnego ataku Pani moderator.
Tytuł: Odp: Ashba: "muzyka to biznes"
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Kwietnia 10, 2016, 11:04:54 am
Nie twierdzę, że to był atak. Ale przyjaźnie też to nie zabrzmiało. Polecam zakumplowac się z jakimś dzieckiem. Może Ci się zmieni postrzeganie świata ;)
Tytuł: Odp: Ashba: "muzyka to biznes"
Wiadomość wysłana przez: Bender w Kwietnia 10, 2016, 11:09:05 am
Mentalność dziecięca taką pozostanie. Też bym bronił swojego ukochanego gitarzysty jak dziecko  ;)