Dodatkowo smaczku dodawało to, że oba zespoły znajdowały się wtedy w jednej wytwórni – Reffen Records.
Dzięki za relację :) Domyślasz się, co zdecydowało, co mogło zdecydować, że to właśnie wy dostałyście się za kulisy?
A, i myślę, że Rudy by sobie sam zakładał skarpetki, gdyby wcześniej jakiś służalczy piesek nie wpadł na pomysł, by Panu i Władcy w tym pomóc. Wątpię, żeby to był jego rozkaz, raczej ktoś kiedyś chciał mu zrobić dobrze we wszystkim i tak zostało.
A, i myślę, że Rudy by sobie sam zakładał skarpetki, gdyby wcześniej jakiś służalczy piesek nie wpadł na pomysł, by Panu i Władcy w tym pomóc. Wątpię, żeby to był jego rozkaz, raczej ktoś kiedyś chciał mu zrobić dobrze we wszystkim i tak zostało.
Zqyx, ale walory trzeba podkreślić. Na coś ten Andrea musiał zwrócić uwagę. ;) Dziewczyny, mały tutorial "jak poznać Axla": ubierzcie się tak, jak koleżanka po prawej i liczcie na to, ze "menadżer" Was zauważy. :D
Ale pomyślcie, jakbyście zaregaowali, gdyby to wam ktoś chciał zakładać skarpetki ;)oj... dużo by było ofiar, gilgotki robią swoje
Czytajac twoja opowiesc mialam strasznie mieszane uczucia. Pierwszym bylo oczywiscie, WOW, jak ja jej zazdroszcze. Coz bym dala za spotkanie z Axlem. Dalej zazdroszcze niemilosiernie, ALE.
No wlasnie im dalej czytalam, tym bardziej przekonywalam sie, ze chyba po godzinie wyszlabym stamtad zniesmaczona takim Kierownikiem.
Coz za ignorant, narcyz, zadufany w sobie bufon, ja p******e kogo ja mam za idola :facepalm:
Chyba bym nie wytrzymala i mu cos powiedziala. Ja nie moge zniesc takiego dziecinnego zachowania. Pewnie by mnie i tak stamatad po godzinie wywalili :D
Czytajac opis w jaki sposob sie zachowywal uwazam, ze chyba lepiej jest zyc w tej nieswiadomosci i wielbic jakas wyimaginowana osobe.
Jak to sam Axl kiedys mowil i tej jego maksymy trzeba sie chyba trzymac. "Nigdy nie staraj sie poznac swojego idola" "Zawiedziesz sie na kazedj linii"
zakaz używania wulgaryzmów oraz treści obraźliwych w stosunku do innych użytkownikówWulgaryzmy są wygwiazdkowane, a użytkowników nie obrażam, napisałam co myśle i warte to było warna.
Canis nie musiała ale ja przeczytałem. SlitherA czytaj se. Że dostane warna to wiedziałam, chodziło mi o to że Canis bardzo lubi Axla, a nie że mi warna da.
Jeśli chodzi o te nagrania i remixy, które nam puszczał, to nie mam pojęcia czy zostały/zostaną kiedykolwiek wydane, czy to tylko raczej jego fanaberie.W każdym razie brzmiało to jak remix czy raczej coś nowego?
Siur. A więc:
[url]http://a3.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/428521_495672750448351_988419815_n.jpg[/url] ([url]http://a3.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/428521_495672750448351_988419815_n.jpg[/url]) zaproszenie + złapana kostka DJ'a
[url]http://a7.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash3/580771_495614460454180_858997128_n.jpg[/url] ([url]http://a7.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash3/580771_495614460454180_858997128_n.jpg[/url]) z DJ'em - na tym zdjęciu wszyscy jesteśmy okropnie najgorsi
Ogólnie to zdjęcie z DJ'em jest strasznie parszywe, bo jak inaczej może wyglądać człowiek po koncercie i 24h bez snu? :)
PS. Jest osobny temat o skarpetkach Axla?Nie no błagam :D
No i jestem bardzo rozczarowana Ashbą. Tj całkiem fajnie prezentuje się na scenie, chociaż jest czasem zbyt przerysowany i stara się być bardziej slashowaty od Slasha, ale jak się go trochę pozna, to bardzo duuużo traci. Właściwie nie można z nim pogadać o niczym bez podtekstów. No i już rozumiem, czemu cały czas nosi kapelusz - ma tak dziwny kolor oczu (powiek?), że nie wiadomo, kiedy są one zamknięte a kiedy otwarte! To było upiorne...wiem, że czepiam się najgłupszej rzeczy, jakiej tylko mogłam, ale co masz na myśli z tymi podtekstami? :P
Niezmiernie mnie nurtuje kwestia czy to były takie skarpetki czy też nie ;) https://m.ak.fbcdn.net/a2.sphotos.ak/hphotos-ak-snc7/581950_442453305794762_276319804_n.jpg
No i jestem bardzo rozczarowana Ashbą. Tj całkiem fajnie prezentuje się na scenie, chociaż jest czasem zbyt przerysowany i stara się być bardziej slashowaty od Slasha, ale jak się go trochę pozna, to bardzo duuużo traci. Właściwie nie można z nim pogadać o niczym bez podtekstów. No i już rozumiem, czemu cały czas nosi kapelusz - ma tak dziwny kolor oczu (powiek?), że nie wiadomo, kiedy są one zamknięte a kiedy otwarte! To było upiorne...wiem, że czepiam się najgłupszej rzeczy, jakiej tylko mogłam, ale co masz na myśli z tymi podtekstami? :P
z uśmiechem pt. if you know what i mean.
no dokładnie :P gdybym tylko mogła tak pożartować z Ashbą...z uśmiechem pt. if you know what i mean.
Heh. Może jestem dziwna, albo nienormalna, ale dla mnie takie rozmowy z facetami (i o dziwo nie tylko z facetami), (po latach mieszkania we wspólnym mieszkaniu z przyjaciółmi) są najzupełniej normalne :rolleyes: :???:
Tak czy inaczej, gdybym miała okazję przeprowadzić z nim taką podtekstową rozmowę to pewnie nie pozostawałabym mu dłużna. A niech się chłopak cieszy :P
- DJ zachowuje się jak piesek (pupilek?) Axla, we wszystkim mu przytakuje, traktuje jak mentora (ale aż za bardzo…);