oczywiście Wildhoney jest najgenialniejsze, ale The Astral Sleep, Clouds, A Deeper Kind of Slumber, Skeleton Skeleton, Judas Christ i Prey też są rewelacyjne... odmienne stylistycznie, aranżacyjnie odkrywcze... mózg i serce zespołu, Johan Edlund, to prawdziwa osobowość, geniusz jakich mało... jego projekt Lucyfire też jest świetny