Autor Wątek: The Rolling Stones  (Przeczytany 138895 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline lamf

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1612
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: 0
Odp: The Rolling Stones
« Odpowiedź #330 dnia: Lipca 26, 2007, 03:00:38 pm »
0
W sumie przed chwilą wróciłem, więc tak w miarę szybko: im dłużej nie wychodzili na scenę, tym bardziej zacząłem się obawiać, że mocno im się nie spodobała indolencja ochrony. Na szczęście okazało się to tylko czarnymi myślami, chwilę przed 21.30 zaczęli grać - Start Me Up!!! Setlista już została podana, więc powielał nie będę, powiem tylko tyle, że każdy kawałek zagrany został znakomicie, a zwłaszcza moje ukochane Paint It Black. Zaraz po koncercie czułem jednak wielki niedosyt brakiem Sympathy, na które czekałem, ale ogólnie nie zmienia to faktu, że bawiliśmy się świetnie - myślę, że rose i Hubik potwierdzą.

Aha... no i cholernie blisko musiały stać te Toi-Toie w Brnie.  :D
« Ostatnia zmiana: Lipca 26, 2007, 03:25:34 pm wysłana przez lamf »

Offline Hubik

  • Zasłużeni
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 15152
  • Płeć: Mężczyzna
  • Edomaniak
  • Respect: +1487
Odp: The Rolling Stones
« Odpowiedź #331 dnia: Lipca 26, 2007, 05:53:06 pm »
0
No to teraz ja. Podróż zaczęła się dla mnie w Łodzi dosyć fatalnie i niewiele brakowało, a bym w ogóle nie dojechał, no ale udało się. Zanim dotarliśmy na koncert to z Centralnego zbierałem jako pierwszy forumową ekipę: najpierw Rose, a potem Lamfa. Na samym koncercie dołączyła do nas Ann.
Troszkę połaziliśmy sobie po mieście szukając sobie lokalu z piwem w miarę dobrej cenie, aby się wprowadzić w dobry nastrój przed koncertem. Wielkie dzięki w tym miejscu dla Nechcebet, która dołączyła do nas na troszkę. Miło było się z Tobą zobaczyć.  ;)
O koncercie nie będę za dużo pisał no bo w sumie wszystko zostało powiedziane. Koncert niesamowity. Mimo wieku, Stonsi są w wielkiej formie!! Tym koncertem udowodnili, że to jeden z największych zespołów rockowych na świecie. Mick w świetnej formie wokalnej, reszta zespołu mu kompletnie nie ustępowała graniem. Keith jak zwykle świetny. Bardzo podobały mi się jego miny i gesty, a moment kiedy podszedł do mikrofonu i go zamurowało po naszej owacji - niesamowity.
Miejsca wbrew pozorom nie były najgorsze. Sama scena robiła wrażenie. Efekty pirotechniczne i świetlne naprawdę robiły wrażenie. Podsumowując: jeden z lepszych koncertów, w których miałem przyjemność uczestniczyć. It's Only Rock'n'Roll But I Like It!!!!!!!

Po koncercie było mini after party.  Mini bo niestety bez Ann, czyli tylko w sile trzech osób. W związku z tym, że nie mogliśmy znaleźć jakiegoś lokalu, wylądowaliśmy najpierw w McDonaldzie, gdzie Rose prowadziła (bardzo udanie zresztą) zabawy w skojarzenia oraz coś w stylu 100 pytań do... Staraliśmy się z Lamfem sumiennie odpowiadać. Ok godziny 3 w nocy mając jeszcze dwie godziny czasu do pociągu, nie ustawaliśmy w szukaniu lokalu z piwem. Poznaliśmy wtedy bardzo fajną parę: Marcina i Kasię, którzy najpierw nam próbowali wytłumaczyć gdzie i jak mamy iść, a później nas zaprowadzili do knajpy Przejście 24h i dotrzymali nam towarzystwa. Serdecznie ich pozdrawiam wielkie dzięki za pomoc i towarzystwo. Daliśmy im nasze namiary więc kto wie... Może kiedyś się jeszcze z nimi spotkamy.
No, a później już powrót do domu. Mi się trafiła w pociągu niesamowita przygoda, która zostanie mi na długo w pamięci i na pewno da mi wiele do myślenia... Niesamowite doświadczenie...

Na koniec serdecznie dziękuję za spotkanie i super zabawę: Rose, Lamfowi oraz Ann. Specjalne podziękowania również dla Nechebet.

P.S. Rose, masz bluetootha?  :D :D
« Ostatnia zmiana: Lipca 26, 2007, 11:49:10 pm wysłana przez Hubik »

Offline rose84

  • One In A Million
  • *********
  • Wiadomości: 5139
  • Płeć: Kobieta
  • Prosacówna Zeppelinka
  • Respect: +11
Odp: The Rolling Stones
« Odpowiedź #332 dnia: Lipca 27, 2007, 07:23:49 pm »
0
Widzę, że na forum dotarłam jako ostatnia, ale mimo wszystko dorzucę swoje wrażenia ;). Pewnie nic odkrywczego nie napiszę, jeśli stwierdzę, że koncert był wspaniały. Chyba nie ma zespołu na tym globie, który dawałby porównywalny show (mam na myśli cały "spektakl", bo śmiało tak właśnie można nazwać to, co mieliśmy okazję zobaczyć w środę ;)). Cały koncert oglądałam z perspektywy nie-fana. RS nigdy nie wymieniałam wśród swoich ulubionych zespołów, niemniej jednak koncert zarówno od strony muzycznej, jak i czysto widowiskowej był genialny :). Zacznę może od końca, a ściślej od "Satisfaction", które na tej trasie (chociażby Rzym, Barcelona, Brno) grane było na małej scenie, mniej więcej w środku koncertu. W Warszawie Stonesi zakończyli tym kawałkiem swój show i to było cudowne. Moim skromnym zdaniem ta piosenka tak pasuje na finał, jak WTTJ w przypadku Gn`R na początek ;). Wyobraźcie sobie chwilę, kiedy cała gigantyczna scena, z milionami świateł gaśnie tak, jakby nagle zabrakło prądu, część ludzi zaczyna w zdezorientowaniu opuszczać swoje sektory...W tym momencie nagle, jak grom z jasnego nieba całe widowisko wskrzesza Richards z jednym z najsłynniejszych riffów w historii r`n`r :D. Chwila, której nie da się oddać słowami. Podobne wrażenia towarzyszyły mi podczas "Start Me Up" oraz moim ukochanym "Honky Tonk Woman". Panowie z RS są w świetnej formie, a Jagger kładzie swoich o kilka dekad młodszych kolegów z showbiznesu na łopatki. Takich ruchów bioderkami już dawno nie widziałam..hmm :wub:. Nagłośnienie godne tego zespołu...po prostu dźwięki trafiały do publiczności z niewiarygodną mocą. Głos Micka zawładną nad Służewcem, gość zaśpiewał bez najmniejszego fałszu, nie mówiąc już nawet o braku jakiejkolwiek zadyszki...Kondycja Jaggera jest niebywała i zastanawiam się jak utrzymał tak wysoką formę
 przez te wszystkie lata...Może pakt z diabłem ??? hehehe Jedyny mankament to reakcja publiczności, która nie wydawała się wcale być w jakimś euforycznym stanie, a wręcz przeciwnie, wiele osób po prostu stało. Miałam ochotę wykrzyczeć do nich, że to nie filharmonia, ale postarałam sobie to wytłumaczyć panującą żałobą narodową. Mick oczywiście próbował uaktywnić jakoś tłum wymac**jąc rękoma, klaszcząc, bądź bawiąc się z publiką w "chórki"...Wg mnie nie do końca mu to wyszło...Takie mam wrażenie..;)
W pamięci zapadły mi również dwie piosenki zaśpiewane przez Richardsa, które niosły niezły ładunek emocji i świetnie się wkomponowały w setlistę. Piosenka, która mnie powaliła, to hołd w kierunku Browna i niesamowity popis wokalny pani Lisy Fischer. W duecie z Jaggerem zabrzmieli cudownie ! Mam tyle wrażeń oraz spostrzeżeń w głowie, ale w tym momencie trudno jest mi napisać coś więcej...Jedno warto zauważyć, widzieliśmy gigantów rocka, jeden z nielicznych pozostałych na tym globie zespołów, który gra w dalszym ciągu pierwotnego, czystego, nieskazitelnego i niczym nie skażonego rock and rolla !!! Czad !!:D
Podsumować można cały show jednym zdaniem...It`s only rock and roll, but I like it : )))
Staliśmy od razu w pierwszym rzędzie sektora C i o dziwo widoczność była naprawdę przyzwoita...Oczywiście symbolicznej fotki przy toi toi`ach nie zabrakło  ;D...
Nasza ekipa bawiła się bardzo dobrze, "afterek" też można zaliczyć do udanych, ale mimo wszystko nieźle się musiałam napracować, aby mi panowie nie zasnęli przy hamburgerach  :lol:.

Hubik, minuta ciszy...odkryłeś swoje prawdziwe oblicze  ;D ;D :lol: ale ciiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii...........

W tłumie postanowiłam szukać fanów Gunsów, co mi się udało....szkoda tylko, że zawsze mnie wszyscy wkręcają... "are you from UK?" hehehe ;D dostanę jakieś profity za polecanie forum 'zabłąkanym' ???

Nie mam siły się rozpisywać, ale miejsce na podziękowania niczym z oscarowej gali musi się znaleźć. Zatem wszystkim razem i każdemu z osobna DZIEKI :D Możemy się poszczycić świetna forumową ekipą !!

Szczególne podziękowania dla:
 Nechebet, która po pracy wygospodarowała czas, aby usiąść z nami przy piwku, kochana jesteś :*:*
 lamf`a, dzięki któremu podróż na trasie Wawa - Katowice nie okazała się najdroższą w moim studenckim żywocie... ;D to była bohaterska walka ze smokiem :D dzięki :*

Jesli jakimś cudem to przeczytają, buziaki dla Kasi i Marcina (oby więcej takich pozytywnych osób na tym nędznym ziemskim padole ;P), Darii, Bożenki (to tak od siebie).

Dlaczego nikt nie wspomniał o pączkach na Chmielnej, Hrad Rock Cafe i kiblu za 4,30  :lol:???

Zdezorientowany wzrok warszawiaka, którego pytasz o drogę - bezcenne  :wub: ;) :D !

Tyle ode mnie...na razie to jest wsjo !

PS: Jak będzie mi się chciało, wrzucę jakieś fotki  :)
« Ostatnia zmiana: Lipca 27, 2007, 07:41:13 pm wysłana przez rose84 »

Offline Hubik

  • Zasłużeni
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 15152
  • Płeć: Mężczyzna
  • Edomaniak
  • Respect: +1487
Odp: The Rolling Stones
« Odpowiedź #333 dnia: Lipca 27, 2007, 10:31:04 pm »
0
Hubik, minuta ciszy...odkryłeś swoje prawdziwe oblicze  ;D ;D :lol: ale ciiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii...........

Poraz drugi zdradzasz moją tajemnicę... Poza tym nie wspomnę jak Ty się zachowywałaś. :P

Dlaczego nikt nie wspomniał o pączkach na Chmielnej, Hrad Rock Cafe i kiblu za 4,30  :lol:???

Nie chciałem Cię pogrążać.  :P


PS: Jak będzie mi się chciało, wrzucę jakieś fotki  :)

Niech Ci się zachce i to prędko.  ;)

Offline lamf

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1612
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: 0
Odp: The Rolling Stones
« Odpowiedź #334 dnia: Lipca 27, 2007, 10:42:27 pm »
0

Jesli jakimś cudem to przeczytają, buziaki dla Kasi i Marcina (oby więcej takich pozytywnych osób na tym nędznym ziemskim padole ;P)

Wszystko przez pochodnię.  :D

Cytuj
Zdezorientowany wzrok warszawiaka, którego pytasz o drogę - bezcenne  :wub: ;) :D !
Żeby to jednego. Jednak równie bezcenna była Twoja mina, gdy tylko nadarzyła się okazja, żeby komuś zadać jakieś pytanie.   :P


Offline rose84

  • One In A Million
  • *********
  • Wiadomości: 5139
  • Płeć: Kobieta
  • Prosacówna Zeppelinka
  • Respect: +11
Odp: The Rolling Stones
« Odpowiedź #335 dnia: Lipca 27, 2007, 10:57:39 pm »
0

Jesli jakimś cudem to przeczytają, buziaki dla Kasi i Marcina (oby więcej takich pozytywnych osób na tym nędznym ziemskim padole ;P)

Wszystko przez pochodnię.  :D


pochodnię, która cudem nie palnęła mnie w czoło... :lol: btw. nieźle podpalał tę pochodnię, zauważyliście...? ;D

mały apel : jeśli ktoś znajdzie coś na youtube...jakiś filmik czy cuś, niech czuje się zobowiazany wrzucić ! mowa o koncercie RS rzecz jasna... ;)

Offline Nechebet

  • Paradise City
  • *****
  • Wiadomości: 814
  • Respect: 0
Odp: The Rolling Stones
« Odpowiedź #336 dnia: Lipca 27, 2007, 10:57:47 pm »
0
Zdezorientowany wzrok warszawiaka, którego pytasz o drogę - bezcenne  :wub: ;) :D !
Żeby to jednego. Jednak równie bezcenna była Twoja mina, gdy tylko nadarzyła się okazja, żeby komuś zadać jakieś pytanie.   :P
Bo to pewnie tacy Warszawiacy jak ja byli :)

powiem tylko tyle, że każdy kawałek zagrany został znakomicie, a zwłaszcza moje ukochane Paint It Black
Lamf a czasem nie "Paint in black" ;)?

No i ja tez Wam dziekuje za wyciagniecie mnie na to ekspresowe spotkanko. Rose dawaj zdjecia i to juz :)

Offline lamf

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1612
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: 0
Odp: The Rolling Stones
« Odpowiedź #337 dnia: Lipca 27, 2007, 10:59:35 pm »
0

powiem tylko tyle, że każdy kawałek zagrany został znakomicie, a zwłaszcza moje ukochane Paint It Black
Lamf a czasem nie "Paint in black" ;)?

Wiesz... PAP to dla mnie za wysokie progi.  ;)  :D

Offline mafioso

  • Marketing
  • Street of dreams
  • *******
  • Wiadomości: 12056
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +2211
    • As Koncertowy
Odp: The Rolling Stones
« Odpowiedź #338 dnia: Lipca 27, 2007, 11:53:04 pm »
0
Parę zdjęć z różnych stronek:

http://img504.imageshack.us/my.php?image=img0990tf1.jpg
http://img253.imageshack.us/my.php?image=img1006hj9.jpg
http://i140.photobucket.com/albums/r40/mafioso42/r3624005932.jpg
http://i140.photobucket.com/albums/r40/mafioso42/r3484021038.jpg
http://i140.photobucket.com/albums/r40/mafioso42/r3402500128.jpg
http://i140.photobucket.com/albums/r40/mafioso42/r1656609118.jpg
http://i140.photobucket.com/albums/r40/mafioso42/Mick20070725warsawhappybirthday.jpg
http://i140.photobucket.com/albums/r40/mafioso42/20070725_i1.jpg

filmik z rozpoczęcia koncertu na festiwalu w Werchter, zza kulis + start me up:
<a href="http://www.youtube.com/watch?v=HCzahKEV5CI&amp;mode=user&amp;search" target="_blank" class="aeva_link bbc_link new_win">http://www.youtube.com/watch?v=HCzahKEV5CI&amp;mode=user&amp;search=</a>
« Ostatnia zmiana: Lipca 28, 2007, 10:24:20 pm wysłana przez mafioso42 »

Offline rose84

  • One In A Million
  • *********
  • Wiadomości: 5139
  • Płeć: Kobieta
  • Prosacówna Zeppelinka
  • Respect: +11
Odp: The Rolling Stones
« Odpowiedź #339 dnia: Lipca 29, 2007, 01:06:40 pm »
0
http://rose84.fotolog.pl/ 
tutaj  znajdziecie kilka fotek z koncertu w Wawie :) postaram się dzisiaj wrzucić resztę na jakiś serwer  :D

Offline Hubik

  • Zasłużeni
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 15152
  • Płeć: Mężczyzna
  • Edomaniak
  • Respect: +1487
Odp: The Rolling Stones
« Odpowiedź #340 dnia: Lipca 29, 2007, 01:22:21 pm »
0
Wspomnienia wracają... Dzięki Rose za zdjęcia. Oczywiście czekamy na więcej.  ;)

Offline mafioso

  • Marketing
  • Street of dreams
  • *******
  • Wiadomości: 12056
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +2211
    • As Koncertowy
Odp: The Rolling Stones
« Odpowiedź #341 dnia: Sierpnia 02, 2007, 08:55:27 pm »
0
Chcieliśta filmików z youtube to macie :)

Atak szalonego fana
<a href="http://www.youtube.com/watch?v=kqLnB1BFiGE" target="_blank" class="aeva_link bbc_link new_win">http://www.youtube.com/watch?v=kqLnB1BFiGE</a>
  ;)
Intro/Start Me Up
<a href="http://www.youtube.com/watch?v=PTCCqOyFkdU" target="_blank" class="aeva_link bbc_link new_win">http://www.youtube.com/watch?v=PTCCqOyFkdU</a>

Rough Justice
<a href="http://www.youtube.com/watch?v=cA_IEJQs344" target="_blank" class="aeva_link bbc_link new_win">http://www.youtube.com/watch?v=cA_IEJQs344</a>

Love Is Strong
<a href="http://www.youtube.com/watch?v=-cLeN9auGkM" target="_blank" class="aeva_link bbc_link new_win">http://www.youtube.com/watch?v=-cLeN9auGkM</a>
świetna solówka Rona
You Can't Always Get What You Want
<a href="http://www.youtube.com/watch?v=cir_vmlHclM" target="_blank" class="aeva_link bbc_link new_win">http://www.youtube.com/watch?v=cir_vmlHclM</a>

Brown Sugar
<a href="http://www.youtube.com/watch?v=I1WQeKcP3eM" target="_blank" class="aeva_link bbc_link new_win">http://www.youtube.com/watch?v=I1WQeKcP3eM</a>


Oooooo a ten koleś nagrał sporą część koncertu w przyzwoitej jakości  :P
http://www.youtube.com/user/wojciechtylewicz

Offline Hubik

  • Zasłużeni
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 15152
  • Płeć: Mężczyzna
  • Edomaniak
  • Respect: +1487
Odp: The Rolling Stones
« Odpowiedź #342 dnia: Sierpnia 05, 2007, 02:55:53 pm »
0
Fajnie się ogląda te filmiki. Dzięki za linki.  ;)

Wczoraj na kanale Planete, można było obejrzeć program The Rolling Stones - To tylko Rock N' Roll. Jak ktoś będzie miał okazję obejrzeć powtórkę to zachęcam. Taka historia w pigułce.

Offline Tatdoul

  • Welcome to the jungle
  • *
  • Wiadomości: 82
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: 0
Odp: The Rolling Stones
« Odpowiedź #343 dnia: Sierpnia 09, 2007, 12:40:51 pm »
0
JEST BOOTLEG!

http://www.iorr.org/talk/read.php?2,770223

Świetna jakość! Bez szumów! Tylko słuchać... Cały koncert!

Offline Hubik

  • Zasłużeni
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 15152
  • Płeć: Mężczyzna
  • Edomaniak
  • Respect: +1487
Odp: The Rolling Stones
« Odpowiedź #344 dnia: Sierpnia 09, 2007, 04:53:38 pm »
0
Wielkie dzięki Tadul za bootlega. Właśnie ściągam i jakość faktycznie jest niezła.  ;)