ja powiem tak, (wiem, że w temacie dawno nie pisano, ale nie widzę sensu zakładania nowego) SOAD to mój ulubiony zespół razem z GNR. Czytając wypowiedzi fanów (nie mówię, że tutaj) jestem "lekko" zniesmaczony. 90% fanów nie ma bladego pojęcia o czym w ogóle są ich piosenki. No tak, najlepiej przeczytać tekst i stwierdzić, że piosenka jest o kasie, seksie i przyrodzeniu gitarzysty. Serj np. w piosence Jet Pilot stara się naśladować dźwięk startującego odrzutowca (w utowrze mowa o bazach wojskowych Wielkiej Brytani i USA na terenie Turcji, jak wiadomo, zespół ma korzenie Ormiańskie, więc chodzi o ludobójstwo, którego te kraje nie chcą uznać, bo równa się to z utratą tych lokacji), a że tekst jest pełen metafor to mało kto wpadnie na to , aby troszkę posiedzieć nad tekstem i go zrozumieć. Na porządku dziennym są gry słów (np. połączenie 2 słów Soldier + suicide daje nam Soldier Side. Piosenka jest o wojnie (no chyba jasne) ale w oczach żołnierza, dla którego jest to droga na śmierć). Dobra rozpisałem się.... ogólnie chodzi mi o to, że mało kto wie o czym są piosenki a uważa się za (sick!) fana zespołu. Najlepiej obrazuje to film "Screamers" - Polecam, czasami w TV leci
p.s no i troche smutno, że zespołu nie ma niecałe 3 lata a już o nim ludzie zapomnieli (ostatni post tutaj jest z ubiegłego roku). Na gunsów czekaliśmy dłużej i jakoś o nich nie zapomnieliśmy...