NighTrain Station Guns N' Roses

Inne => Inna muzyka => Wątek zaczęty przez: Gnatek w Sierpnia 15, 2013, 04:36:37 pm

Tytuł: Rock & Roll po amerykańsku
Wiadomość wysłana przez: Gnatek w Sierpnia 15, 2013, 04:36:37 pm
Dzisiaj zastanawialiśmy się z kumplem, jakie 2 zespołu z gatunku rocka i metalu można uznać za najważniejsze w historii Ameryki.

Słusznie doszliśmy do wniosku, że nr 1 jest na pewno Metallica. Przy numerze 2 najpierw obstawialiśmy za Guns N' Roses, chociaż potem zastanawialiśmy się czy to miejsce nie powinno się raczej należeć Bon Jovi.

I wydaje mi się, że raczej te 3 zespoły są w historii rockowej Ameryki najistotniejsze. Bandy takie jak Aerosmith, Motley Crue, KISS, Van Halen, Nirvana czy Pearl Jam zakwalifikowaliśmy do tego trochę gorszego sortu. Pantera, Slayer czy Alice In Chains do jeszcze trochę niższego.

Argumentację dlaczego tak a nie inaczej podam trochę później. A jakie jest Wasze zdanie?

Czy nr 1 to na pewno Metallica? Czy miejsce nr 2 dla BJ czy raczej dla GN'R? Jak sądzicie :) ?
Tytuł: Odp: Rock & Roll po amerykańsku
Wiadomość wysłana przez: Bananan w Sierpnia 15, 2013, 04:47:59 pm
1. Queensrÿche
2. Gn'R
Tytuł: Odp: Rock & Roll po amerykańsku
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Sierpnia 15, 2013, 04:49:51 pm
Co prawda nie lubię kategoryzować muzyki, ale jednak rozdzielę 3 typy zespołów: rock'n'rollowe, rockowe, metalowe. Jak dla mnie najważniejszy zespół metalowy to Slayer. Metallica naprawdę sporo zrobiła dla muzyki i cenię ich sobie, ale jak dla mnie są troszkę przereklamowani :) Natomiast nikt nie grał tak potężnie jak Slayer, to oni według mnie są esencją thrash metalu. Jeżeli chodzi o szeroko pojęty rock, to tutaj 1 miejsce dałbym zespołowi Kiss. Byli oni inspiracją dla największych, nawet dla chłopaków z Gunsów. A rock'n'roll to dla mnie bez dwóch zdań Chuck Berry (wiem, że miał być zespół, ale na jego sukces pracowało sporo osób), dla mnie to on jest królem, a nie Elvis ;)
Chociaż dla mnie światowym zespołem jeżeli chodzi o rock, metal, rock'n'roll zawsze będzie Motorhead i dokonania Lemmy'ego.
Tytuł: Odp: Rock & Roll po amerykańsku
Wiadomość wysłana przez: owsik w Sierpnia 16, 2013, 04:18:34 pm
Chociaż dla mnie światowym zespołem jeżeli chodzi o rock, metal, rock'n'roll zawsze będzie Motorhead i dokonania Lemmy'ego.
Zgadzam się.
Wracając do tematu:
Rock and roll - chuck berry
metal - slayer
rock - Guns n roses, aerosmith i wiele innych...

Tytuł: Odp: Rock & Roll po amerykańsku
Wiadomość wysłana przez: hkt w Sierpnia 16, 2013, 11:45:42 pm
rush i slayer
Tytuł: Odp: Rock & Roll po amerykańsku
Wiadomość wysłana przez: Bluebird w Sierpnia 20, 2013, 04:20:16 pm
Chyba The Doors, bo te wszystkie Beatelsi, Stoensi, Animalsi, Creamy i inne Yardbirdsi to zespoły brytyjskie, nawet Hendrix Experience jest zepołem brytyjskim mimo, że Hendrix był Amerykaninem. Ja w każdym bądź razie obstaje za The Doors, nie wiem czy był to zespół inspirujący, jednak trudno mi by było sobie wyobrazić, że np. taki Slayer albo Aeorsmith mogły by być ważniejszymi zespołami niż The Doors
Tytuł: Odp: Rock & Roll po amerykańsku
Wiadomość wysłana przez: owsik w Sierpnia 20, 2013, 07:27:32 pm
Z drugiej strony jednak był brytyjski zespół, który został najpierw doceniony dopiero w USA... to byli oczywiście Zeppelini... Oni też sa baaardzo ważni dla amerykańskiego rocka
Tytuł: Odp: Rock & Roll po amerykańsku
Wiadomość wysłana przez: Śpiochu w Września 06, 2013, 04:49:36 pm
A to dlatego, że Peterowi Grantowi i Jimmiemu P. od początku bardziej zależało na podbiciu rynku amerykańskiego. Z tego co pamiętam to ich pierwsze tournee jako grupa miało miejsce właśnie w USA. Stany ich pokochały i dopiero potem musieli ścierać się z prasą brytyjską, której nie pasowało to, że są tacy głośni...
Tytuł: Odp: Rock & Roll po amerykańsku
Wiadomość wysłana przez: Gnatek w Września 06, 2013, 07:19:27 pm
nikt nie zwrócił uwagi na to, że kompletnie pominęliśmy Red Hotów. Oni też są przecież mega ważni, nawet nie wiem czy nie ważniejsi od GN'R
Tytuł: Odp: Rock & Roll po amerykańsku
Wiadomość wysłana przez: SlasheE w Września 06, 2013, 08:31:39 pm
Ja myślę, że ilu ludzi tyle opinii. Czyli dla każdego inny zespół będzie "tym najważniejszym w historii Ameryki", bo w zależności od gustu. Jedni preferują klimaty metalowe, inni glam rockowe, a jeszcze inni wolą nowe nurty "rocka" i dla nich to będzie najważniejsze. A to, że każdy ma swój gust widać na załączonym obrazku.
Tytuł: Odp: Rock & Roll po amerykańsku
Wiadomość wysłana przez: slasherr w Września 06, 2013, 08:51:02 pm
rush i slayer
Rush to kanadyjski zespół, co nie zmienia faktu, że w Ameryce są niesamowicie popularni. Dużo bardziej niż w Europie ;)
Tytuł: Odp: Rock & Roll po amerykańsku
Wiadomość wysłana przez: owsik w Września 07, 2013, 12:18:32 pm
nikt nie zwrócił uwagi na to, że kompletnie pominęliśmy Red Hotów. Oni też są przecież mega ważni, nawet nie wiem czy nie ważniejsi od GN'R
hahahahahahaahahaaa... przepraszam, ale ubawiłem się :)

Wstyd mi, że o nich zapomniałem, ale odpokutowałem przesłuchując kilka razy z rzędu "Pet Sounds"... Beach Boys to mega ważny zespół w historii muzyki rozryByli nawet nazywani "amerykańskimi Bitlesami". Kurde jak mogłem zapomnieć?

 A to z Red Hotami, to naprawdę mega zabawne.
Tytuł: Odp: Rock & Roll po amerykańsku
Wiadomość wysłana przez: hkt w Września 07, 2013, 12:38:53 pm
O czym w ogóle jest ten temat? najpopularniejszym amerykańskim zespole w ameryce? najpopularniejszym amerykańskim zespole poza granicami swojego kraju? 'najlepszym' amerykańskim zespole? Rush byli i są bardzo popularni w USA, a nikt ich nawet nie wymienił; póki co wygląda to tak, jakby każdy rzucał swoim ulubionym angielskojęzycznym zespołem... ot tak.
Tytuł: Odp: Rock & Roll po amerykańsku
Wiadomość wysłana przez: owsik w Września 11, 2013, 04:30:56 pm
hkt: Pierwsze zdanie w tym temacie rozwieje Twoje wątpliwości.
Tytuł: Odp: Rock & Roll po amerykańsku
Wiadomość wysłana przez: hkt w Września 11, 2013, 04:45:23 pm
ale wszystkie kolejne posty już niekoniecznie...
Tytuł: Odp: Rock & Roll po amerykańsku
Wiadomość wysłana przez: owsik w Września 12, 2013, 07:48:42 pm
Dlaczego? Przeciez każdy pisał tutaj o tym, który zespół jego zdaniem jest najwazniejszym w histrorii amerykańskiego rocka. A to, że ludzie nie potrafią wybrać jednego jedynego zespołu, to fakt świadczący o tym, że nic nie jest czarne albo białe. Również i Ty - drogi hkt - możesz przelać swoje dywagacje, wątpliwości na tę stronę... pozdrawiam