NighTrain Station Guns N' Roses

Inne => Inna muzyka => Wątek zaczęty przez: maxi023 w Sierpnia 06, 2014, 07:20:56 pm

Tytuł: Najgorsza muzyka
Wiadomość wysłana przez: maxi023 w Sierpnia 06, 2014, 07:20:56 pm
Czy macie jakiś rodzaj muzyki którego nie znosicie?
Mój typ: techno, manieczki itp. - nie wiem jak tego gó**a można słuchać? Jedna nuta a "piosenka" trwa z 50 minut. Do tego te wkr***ce "jak się bawicie? jaaa-zzzddda-aaaaa!"  Niestety okres letni i otwarte okna sprzyjają osiedlowym DJ, którzy raczą resztę swoimi "kawałkami".
Tytuł: Odp: Najgorsza muzyka
Wiadomość wysłana przez: Bender w Sierpnia 06, 2014, 08:33:50 pm
Ziomek, ale Cię nuda złapała na forum - co widzę nowy temat przed wejściem to wiem, że Ty zapoczątkowałeś temat.
Tytuł: Odp: Najgorsza muzyka
Wiadomość wysłana przez: owsik w Sierpnia 06, 2014, 08:43:46 pm
Choćby na 10 nowych tematów jeden okazał się wciągający i warty odwiedzania, to warto te 10 wątków rozpocząć.
koniec offtop'a
A jeżeli chodzi o temat, to ja nie mam z tym problemu jeżeli jest jakiś rodzaj muzyki, który mnie delikatnie mówiąc nie bawi, to nie słucham i tyle. Ale skoro zapytałes jakiej nie lubię, to odpowiadam: techno itp... oraz przeróżne drumm and basse  i obecnie panujący nam na listach przebojów płytki pop i pop-rock...
Tytuł: Odp: Najgorsza muzyka
Wiadomość wysłana przez: maxi023 w Sierpnia 06, 2014, 08:52:03 pm
Ziomek, ale Cię nuda złapała na forum - co widzę nowy temat przed wejściem to wiem, że Ty zapoczątkowałeś temat.
Zgadza się  ;) Chcę trochę rozruszać forum w sezonie ogórkowym.  :D
Tytuł: Odp: Najgorsza muzyka
Wiadomość wysłana przez: hkt w Sierpnia 06, 2014, 10:32:44 pm
To o czym piszesz to nie techno tylko wiejska muzyka klubowa remizowa.

Trudno opisać w jednym poście całą najgorszą muzyke, ale jeśli miałbym to zrobić to pierwszy na myśl przychodzi mi Chad Kroeger. Jedno z jego 'dzieł':
Avril Lavigne - Hello Kitty (http://www.youtube.com/watch?v=LiaYDPRedWQ#ws)
Tytuł: Odp: Najgorsza muzyka
Wiadomość wysłana przez: Tymeg w Sierpnia 07, 2014, 08:54:04 am
Mi tam techno, czy drum'n'bass nie wadzi, ale strasznie dobija radiowy pop. Koleżanki w pracy jak puszczą RMF, albo inne radio Zet to mnie kurw... bierze. W tamtym roku było kilka takich przebojów, że jak tylko je słyszałem to flaki mi się przewracały.
Tytuł: Odp: Najgorsza muzyka
Wiadomość wysłana przez: Śpiochu w Sierpnia 07, 2014, 09:34:35 am
Oj tych pajaców z głośnikami w oknach to bym powystrzelał. A teraz jeszcze przez dwa miesiące miałem pod blokiem ekipę, która w sąsiedniej klatce robiła ocieplenie budynku przy radyjku jakimś, co to jakieś złote syfy grało...

Czego nie lubię i nie znoszę? Przeszła mi nienawiść do hip hopu, którą miałem za dzieciaka, a była ona jednak kwestią mojej niechęci do całego tego badziewia wokół: czyli mieszkam w bloku, ziomki są, jestem nierobem ale nie mam możliwości wybicia się.

Przeszkadza mi beznadziejny radiowy pop, ale po kilku minutach grania. Dlatego szlag mnie trafia jak chwilę jestem zmuszony słuchać Zetki czy RMFu. Nie gustuję także w muzyce typu "wypruli mi flaki". Koncertu Behemotha bym nie przeżył...
Tytuł: Odp: Najgorsza muzyka
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Sierpnia 07, 2014, 11:30:19 am
Przez cały lipiec byłam niejako zmuszona cały czas słuchać RMFu. Tam non stop grają to samo. Kilku "świeżych hitów" można się spodziewać w ciągu dnia przynajmniej 4 razy w równych odstępach czasu. Nie lubię tej ogłupiającej muzyki.
Nie lubię popo lub techno przeróbek znanych hitów.
Nie lubię techno. Nie lubię muzyki, która w całości powstaje na komputerze, jej przecież w ogóle nie da się nazwać muzyką. Koło instrumentów to ona nawet nie stała X.X
Tytuł: Odp: Najgorsza muzyka
Wiadomość wysłana przez: Emma w Sierpnia 07, 2014, 03:25:42 pm
Nie lubię tej ogłupiającej muzyki.
Nie lubię popo lub techno przeróbek znanych hitów.
Nie lubię techno. Nie lubię muzyki, która w całości powstaje na komputerze, jej przecież w ogóle nie da się nazwać muzyką. Koło instrumentów to ona nawet nie stała X.X
O, to to!
Nie gustuję także w muzyce typu "wypruli mi flaki". Koncertu Behemotha bym nie przeżył...
O! I to też! Behemoth, Slayer i inne bezsensowne "darcie ryja", przy którym człowiek nie jest w stanie nawet stwierdzić, czy już grają kolejny utwór czy to nadal ten sam i w jakim języku się drą. Na początku lipca byłam na koncercie HeroInVein, bo grali jako supprot przed zespołem, na który szłam i przez cały ich występ razem z koleżanką próbowałyśmy rozkminić czy się drą po polsku czy po angielsku i gdzie się kończy, a gdzie zaczyna poszczególna piosenka. W życiu nie byłam bardziej skupiona na koncercie :P
Chociaż muszę przyznać, że kilka miesięcy temu wkręciłam się w "gimbusiarski pedałcore", czyli Of Mice & Men i przekonałam się do kilku utworów Bring Me The Horizon. Drą ryja, ale mają jakąś melodię i można zrozumieć tekst. Ale na dłuższą metę nie potrafię ich słuchać :P

No i nie będę oryginalna, gdy powiem, że jak słyszę RMF FM itp. gdzie co chwilę leci to samo i na dodatek jest beznadziejne, to mam ochotę rzucić pracę, tylko z tego powodu :P
Tytuł: Odp: Najgorsza muzyka
Wiadomość wysłana przez: cravenciak w Sierpnia 07, 2014, 03:36:59 pm
Slayer gra normalną muzykę... Behemoth natomiast gra bardzo melodycznie, po raz kolejny - wystarczy się trochę wysilić i wsłuchać. Gdyby usunąć perkusję, to słychać fenomenalny metalowy materiał, wielu wielkich tego gatunku by nie pogardziło tymi riffami.
Tytuł: Odp: Najgorsza muzyka
Wiadomość wysłana przez: Emma w Sierpnia 07, 2014, 03:55:12 pm
Jeżeli mam sobie wyobrażać jak by coś brzmiało po usunięciu poszczególnych instrumentów, to coś jest nie tak z zespołem. Slayer gra nudno. Strasznie nudno, na jedno kopyto. Behemoth drze ryja bez sensu, nie da się tego słuchać. Oba zespoły miałam wątpliwą przyjemność słyszeć na żywo, oba mnie męczyły.
Tytuł: Odp: Najgorsza muzyka
Wiadomość wysłana przez: Lapny w Sierpnia 07, 2014, 04:00:25 pm
Oj Panno Emmo po raz kolejny już, będę bronił zespołu i powiem,że Slayer to nie tylko "bezsensowne darcie ryja"  :rolleyes:
Polecam przesłuchać choćby całego "Seasons in the Abyss",włącznie z tytułowym kawałkiem czy np. pierwszych kawałków z półamatorskiego "Show no Mercy"  ;)
Behemoth natomiast?
Jeden z nielicznych Polskich zespołów,który osiągnął coś zagranicą i chwała im za to. Dodatkowo tak jak cravenciak wspomniał,Nergal i Seth potrafią stworzyć naprawdę zarąbiste riffy   8)
Ale cóż,są gusta i guściki,nie? :P Tak jak Tobie nie podpasowuje "mocniejsza muzyka",tak ja odpadam mniej więcej w połowie nowej piosenki Sixx:A.M.  :D
Natomiast co do tematu (Żeby nie robić totalnego offtopu :P) to osobiście nie przepadam za wszelkim dupstepem,techno i resztą tej pierdółkowatej klubowej muzyki. Radiowy Pop także jest totalnie dobijająca rzeczą,ale od czego mamy Antyradio i Trójkę,nie?  ;)
Tytuł: Odp: Najgorsza muzyka
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Sierpnia 07, 2014, 04:34:21 pm
Można lubić, można nie lubić Slayera, ale jeżeli ktoś mówi, że gra na jedno kopyto, albo że Behemoth bezsensownie drze ryja, to mogę tylko wyrazić współczucia z powodu kiepskiego ucha.
Ja nie trawię polskiego hip-hopu w wydaniu dresiarskim, czyli "JP" i te sprawy. Niestety od kiedy mieszkam w nowym mieszkanku muszę średnio kilka razy w tygodniu tego słuchać.
A poza tym nie lubię kolęd :D
Tytuł: Odp: Najgorsza muzyka
Wiadomość wysłana przez: Witek w Sierpnia 07, 2014, 04:38:58 pm
Cytuj
Nie lubię muzyki, która w całości powstaje na komputerze, jej przecież w ogóle nie da się nazwać muzyką. Koło instrumentów to ona nawet nie stała X.X
A jak ktoś gra na śmietniku to już jest instrument?;) muzyka to sztuka budowania dźwięków i zależności między nimi (jakoś tak ;P), na komputerze przecież też to można zrobić dobrze :)
Tytuł: Odp: Najgorsza muzyka
Wiadomość wysłana przez: Sanokhs w Sierpnia 07, 2014, 04:53:10 pm
Osobiście nie znoszę popu. To co leci w RMF czy Radio Zet to straszny chłam. Chociaż ostatnio zdołałem usłyszeć knocking on heavens door w godzinach rannych :P
Tytuł: Odp: Najgorsza muzyka
Wiadomość wysłana przez: Emma w Sierpnia 07, 2014, 05:15:51 pm
Można lubić, można nie lubić Slayera, ale jeżeli ktoś mówi, że gra na jedno kopyto, albo że Behemoth bezsensownie drze ryja, to mogę tylko wyrazić współczucia z powodu kiepskiego ucha.
Wytnij z Behemotha Nergala, a konkretnie "wokal" to owszem, muzyka może być. Co do Slayera, to zdania nie zmienię. No nie trawię ani jednych ani drugich, próbowałam się do nich przekonać i nie da rady. Na żywo też mnie nie przekonali. Nie jest to kwestia ucha, tylko gustu. Chociaż nawet nie gustu, bo potrafię docenić zespoły, które nie wpasowują się w mój gust, gdy dobrze grają. Ale ani Slayer ani Behemoth (albo ok, bądźmy bardziej precyzyjni - Nergal) się do nich nie zaliczają. Jeżeli nie da się zrozumieć tekstu, to jest to "bezsensowne darcie ryja". Jeżeli nie ma wielkiej różnicy między jedną, a drugą piosenką i utwory się zlewają w 1 całość, przez co koncert robi się nudny - to jest to "bezsensowna napierdalanka".
I btw. - Ja nie jeżdżę po ludziach, którym nie odpowiadają zespoły, które ja lubię :)
Tytuł: Odp: Najgorsza muzyka
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Sierpnia 07, 2014, 05:26:43 pm
Ależ ja po Tobie nie jeżdżę ani w żaden sposób nie chciałem Cię urazić. Tak jak powiedziałem - można lubić, można nie lubić daną kapelę, ale jeżeli mówisz, że nie słyszysz różnicy między jedną a drugą piosenką, to jest to kwestia ucha.
Tytuł: Odp: Najgorsza muzyka
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Sierpnia 07, 2014, 07:13:11 pm
Cytuj
Bring Me The Horizon
Lama miala na nich lekką fazę, a mnie trudno bylo to zniesc. Ja jestem jednak prostą, gitarową dziewczyną.

Witek, ja mimo wszystko kosza na śmieci bym instrumentem nie nazwała, raczej przedmiotem dzięki, któremu mozna osiągnąć dźwięk. No ale to też pewnie kwestia człowieka i nazewnictwa. Wiem, że w całości na komputerze też może powstać fajna nuta, ale jestem raczej tradycjonalistką. Elektronikę toleruję w wersji minimalnej, niezbędnej lub interesującej w jakiś sposób, ale nie zajmującej 100% utworu.
Tytuł: Odp: Najgorsza muzyka
Wiadomość wysłana przez: apetytnadestrukcje w Sierpnia 07, 2014, 09:20:26 pm
u mnie też w pracy leci rmf, jednak oprócz KOHD można usłyszeć z lekko przyciętą końcówką Don't Cry.. a na zetce, której słucha moja ciocia w aucie w drodze do roboty, usłyszałam dziś I Love Rock N' Roll \m/
także, radio radiem, ale raz za czas trafi się na coś przyjemnego dla ucha^^

a na ww temat można napisać książkę :lol:
dla mnie w każdym bądź razie nie przejdzie: techniawa, dubstep, screamo, typu Alesana czy The Agonist (choć z Alissą piosenka pt. Panophobia da się słuchać). Ale wpada mi w ucho "krzyczenie" Oliego z BMTH i Andiego z Black Veil Brides, choć na żywo zawodzą rzeszę fanów :'(
A także: te wszystkie, dzisiejsze "gwiazdy rocka" tj. Coldplaye, Bastille, Arctic Monkeys, Imagine Dragons etc. MTV Rocks to dziś ciężko oglądać ;/
i oczywiście Biebery, Katy Perry, Rihanna i inne rzeczy dla nastolatek. Mdli mnie od tej "muzyki."
Tytuł: Odp: Najgorsza muzyka
Wiadomość wysłana przez: cravenciak w Sierpnia 07, 2014, 09:24:43 pm
Naprawdę masz coś do Arctic Monkeys? Matko  :facepalm:
Tytuł: Odp: Najgorsza muzyka
Wiadomość wysłana przez: apetytnadestrukcje w Sierpnia 07, 2014, 09:30:23 pm
tak. są gówniani. przeszkadza Ci to?
Tytuł: Odp: Najgorsza muzyka
Wiadomość wysłana przez: cravenciak w Sierpnia 07, 2014, 09:52:09 pm
Gratuluję gustu  :D
Tytuł: Odp: Najgorsza muzyka
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Sierpnia 07, 2014, 10:12:32 pm
Bastille jest akurat fajne, ej! :P
Wolę trafiać na RMFie czy Vivie po pięć razy dziennie na "Things we lost..." niż np. duet Will.I.Am i Britney.
Tytuł: Odp: Najgorsza muzyka
Wiadomość wysłana przez: janina w Sierpnia 08, 2014, 01:48:36 pm
Wypowiada się forumowicz jaką muzykę nie lubi , nie chce słuchać i to jego sprawa. Taki jest temat .Nie jest powodem  "gratulowanie  gustu "  podszyte ironią  :P albo przekonywanie ,że nie ma racji bo muza fenomenalna  ;) To najgorsza dla tej konkretnej osoby muzyka dla drugiej może być akurat odwrotnie :)
Musiałam wreszcie zabrać głos bo już mnie ponosiło  :P każde inne zdanie niż tej grupki paru osób ekspertów jest " wyśmiewane " i to często.Za niedługo nikt nie będzie dyskutował ani się wypowiadał co lubi dzięki takim wszechwiedzącym ekspertom.

Dla mnie najgorsza muzyka to techno i trash metal , rap i hip hop. Nie słucham folkowej i disco polo :)
Ale czasem mimo ,że nie lubię np. hip popu jakiś kawałek trafi w moje serce i słucham .Także w zależności od nastroju słucham muzyki preferując jednak hard rock. A i bawić mogę się przy disco  ;)
Tytuł: Odp: Najgorsza muzyka
Wiadomość wysłana przez: maxi023 w Sierpnia 08, 2014, 02:07:46 pm
Czego nie lubię i nie znoszę? Przeszła mi nienawiść do hip hopu, którą miałem za dzieciaka, a była ona jednak kwestią mojej niechęci do całego tego badziewia wokół: czyli mieszkam w bloku, ziomki są, jestem nierobem ale nie mam możliwości wybicia się.
Dla mnie polski hip-hop jest pełny hipokryzji. Większość z nich marudzi że życie ciężkie itp. a jeżdżą furami po 100 - 300 tyś. zł. Wciskają dzieciakom takie farmazony jak JP, HWDP i potem idzie taki 7 latek w koszulce "Je**ać Psy". Jeden z moich dobrych kumpli słucha tego cały czas i każdy tekst jest o tym samym - ciężkie życie, kłopoty z policją, jaranie zioła.
Tytuł: Odp: Najgorsza muzyka
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Sierpnia 08, 2014, 02:17:05 pm
Cytuj
Wypowiada się forumowicz jaką muzykę nie lubi , nie chce słuchać i to jego sprawa. Taki jest temat .Nie jest powodem  "gratulowanie  gustu "  podszyte ironią
Ale to nie znaczy, że tego czego się nie lubi powinno się nazywać publicznie "gównianym". I nie mówię tego jako moderator, który podobno pilnuje tu porządku, ale jako zwykły szary człowiek, który apeluje o kulturę. Gównianym coś może faktycznie być w naszym mniemaniu, ale to nie znaczy, że na określenie tego publicznie nie możemy poszukać lżejszego synonimu.
Sama kilka razy od pewnego człowieka usłyszałam: "Twoja muzyka to g***o". On słuchał techno, a nigdy nie przyszło mi do głowy odpłacić mu się takim samym zdaniem nawet jeśli tak uważam. No nie wiem, może za miękką dupę mam.

Cytuj
Za niedługo nikt nie będzie dyskutował
Ale jaka to dyskusja? W dyskusji oczekuję, że ktoś wytłumaczy mi, dlaczego coś lubi lub nie za pomocą argumentu a nie inwektywy.
Stwierdzenie "nie bo nie" albo "nie bo jest takie siakie i owakie" nie jest żadnym argumentem ani nie prowadzi do dyskusji.
Tytuł: Odp: Najgorsza muzyka
Wiadomość wysłana przez: janina w Sierpnia 08, 2014, 02:29:53 pm
Naprawdę masz coś do Arctic Monkeys? Matko  :facepalm:

To była odpowiedź na ten komentarz cytowany powyżej .Ja się zgadzam z Twoim argumentem Canis tylko po co moderator prowokuje do tego typu wypowiedzi jakby miał monopol na ocenę czego się powinno słuchać ,bo było to wyśmianie gustu apetytnadestrukcje.
To tyle na temat ,nie drążmy już  bo po co ;)
Tytuł: Odp: Najgorsza muzyka
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Sierpnia 08, 2014, 02:34:29 pm
Ja wiem o co chodzi. I zgadzam się z Tobą. Nie powinno się prowokować. Ale też można próbować nie zostać sprowokowanym, (bo zazwyczaj później karę ponosi osoba sprowokowana, bo jest bardziej dosadna). Wszyscy wiedzą, jak to forum funkcjonuje niestety. Trzeba czasem zacisnąć zęby. Sama gdybym tego nie robiła pewnie z wściekłości czasami po wizycie tutaj wysadziłabym pół świata w powietrze :P

Dość offtopa! W tym temacie wymieniamy co komu nie pasuje, a nie poddajemy się analizie gustu.
Tytuł: Odp: Najgorsza muzyka
Wiadomość wysłana przez: hkt w Sierpnia 08, 2014, 05:23:16 pm
Dlaczego tak przyczepiliście się do tego techno? Czy to naprawdę jest takie straszne?
Sandwell District - Falling The Same Way (http://www.youtube.com/watch?v=ML8JomV445E#ws)
Pomyliło się chyba wam z szeroko rozumianą muzyką dyskotekową. Poza tym, komputer, gitara, syntezator itd. to takie same narzędzia do tworzenia muzyki.

Najgorsza muzyka to taka która udaje lepszą niż jest, np. najnowszy singiel Sixx:AM - kiedyś tworzyli muzykę (przynajmniej Sixx, Ashbie chyba nigdy się nie zdarzyło), dziś typowy amerykański pop rock gorszy od country Miley Cyrus. Od jej najnowszego albumu na pewno gorszy.
Tytuł: Odp: Najgorsza muzyka
Wiadomość wysłana przez: apetytnadestrukcje w Sierpnia 08, 2014, 07:50:51 pm
o gustach się nie dyskutuje. Bo nie znasz chłopie MOJEGO punktu widzenia.
Powyższa opinia była subiektywna. Owszem, dosadna, ale taka już jestem zarówno w realu jak i na forum.
Artic Monkeys jest dla mnie zespołem gównianym i nie boję się wyrazić MOJEGO, WŁASNEGO zdania nt. tego srockowego zespołu. Pooglądajcie sobie MTV Rocks - można się porzygać, wiele zespołów tworzy teraz na jedną nutę. Wszystko się powiela! Dlatego nie oglądam już TV.
Dzięki za bronienie tyłka Janina :kwiatek:
I spływają po mnie te forumowe prześmiewcze komentarze.

A i skoro koniec offtopa to co do dzisiejsze dico polo też nie daje się słuchać. A i w nadmiarze szkodzi.. Dobre tylko na wesela :D
Tytuł: Odp: Najgorsza muzyka
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Sierpnia 08, 2014, 08:13:04 pm
Ja się staram być tolerancyjna, ale doprawdy nie wiem, jak można słuchać disco polo. I to non stop jako jedyną muzykę. Jak to robią moi sąsiedzi.
Jak kierowca autobusu, którym jechałam przełączył rmf na jakąs disco polo stację to o mało mi mózg nie eksplodował.
Tytuł: Odp: Najgorsza muzyka
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Sierpnia 08, 2014, 08:41:16 pm
Słuchać to jeszcze, ale... tworzyć?! :P Mam też znajomą, która tańczy w zespole disco polowym no i cóż... ludzie się bawią ;) Jak dla mnie to muzyka bardzo fajna jak na jakieś swojskie imprezy typu wesela, ale tak na co dzień, to jedynie dla beki, albo w ogóle ;)
Tytuł: Odp: Najgorsza muzyka
Wiadomość wysłana przez: janina w Sierpnia 08, 2014, 09:02:53 pm
Disco polo to tylko na jakieś imprezki np. grillowe :) Ale też nie można zmuszać kogoś do słuchania tej muzyki bo zazwyczaj puszczana jest na całą okolicę .A ja okna nie zamknę bo ciepło, to mnie wkurza i doprowadza do szału :P Także w moim przypadku bawić się przy tej muzyce jestem w stanie ale słuchać to już nie :)
Tytuł: Odp: Najgorsza muzyka
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Sierpnia 09, 2014, 12:04:21 am
Kiedy za tworzenie takiej muzy, Mex trzepie się niezłą kasę :P wszyscy powinniśmy założyć zespoły discopolowe i być królami życia xD
Tytuł: Odp: Najgorsza muzyka
Wiadomość wysłana przez: Lestat w Sierpnia 09, 2014, 09:20:11 am
Jak dla mnie muzyka nie do "zjedzenia" to wszelkiego typu techno, disco polo, współczesny pop i pop rock oraz ekstremalne odmiany metalu i te wszytkie ...-core. Według mnie prawdziwa muzyka jeśli chodzi o mainstream upadła wraz z nadejściem nowego tysiąclecia, lecz droga ku zatraceniu zaczęła się już w połowie lat 90tych ale to tylko moje zdanie.
Tytuł: Odp: Najgorsza muzyka
Wiadomość wysłana przez: maxi023 w Sierpnia 09, 2014, 12:30:55 pm
Disco polo - temat rzeka. Osobiście nie przeszkadza mi to na weselu, czy innych zabawach plenerowych. Nie wyobrażam sobie że mogłoby mi towarzyszyć w życiu (a znam takie osoby co słuchają tego na co dzień). Zresztą muzyka disco polo przenika się z techno a co o nim myślę napisałem w pierwszym poście.