(http://t2.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQXNHPIHqmO6luR3LhINq7VBe_N_P4Y7Pn7bkWs6JLY_z0xsEHW)
Mamy już co prawda temat "pop na poziomie", a Josh niewątpliwie jest na poziomie i to bardzo wysokim, ale moim zdaniem facet zdecydowanie zasługuje na osobny wątek. Od paru ładnych lat jeden z moich ulubionych artystów, a niedawno wyszła kolejna jego genialna płyta, więc to chyba dobry czas, by coś o nim wspomnieć. Przepiękny, mocny głos i fenomenalna skala. Do tego wspaniałe, ambitne kompozycje, więc Josh pod absolutnie każdym względem zjada na śniadanie wszystkie "gwiazdy" obecnego popu. O dziwo, w jego ojczyźnie zdominowanej przez Beyonce, Keshe i inne Lady Gagi z Bożej łaski jego płyty sprzedają się bardzo dobrze, co niewątpliwie cieszy. Kto nie zna, niech czym prędzej pozna i żałuje, że robi to dopiero teraz. Tyle gadania, dalej niech przemówi sam Josh. Po prostu odpalcie "You Raise Me Up" na full, zamknijcie oczy i odpłyńcie...
http://www.youtube.com/watch?v=rnztMhtUF6o (http://www.youtube.com/watch?v=rnztMhtUF6o)
http://www.youtube.com/watch?v=-FPA8DHdia8 (http://www.youtube.com/watch?v=-FPA8DHdia8)
I coś z najnowszej płyty:
http://www.youtube.com/watch?v=0oUUG4LpQI0 (http://www.youtube.com/watch?v=0oUUG4LpQI0)
http://www.youtube.com/watch?v=McdMwOV0y6c (http://www.youtube.com/watch?v=McdMwOV0y6c)
Gorąco polecam.