http://pl.wikipedia.org/wiki/Jimi_Hendrix#18.09.1970_dzie.C5.84_.C5.9Bmierci Taką wersję śmierci Jimiego, jaką podaje Wikipedia znają chyba wszyscy. Wczoraj oglądałam film opowiadający o Hendrixie a w szczególności o jego ostatnich 24 godzinach życia. Spekulowano na temat śmierci i bardzo zaskoczyło mnie, co powiedziano na ten temat. Jak wiadomo Jimi nie umarł z powodu przedawkowania narkotyków, prawdopodobnie nie była to też wina środków nasennych. Monika Dannemann w swoich zeznaniach utrzymywała, że po powrocie do mieszkania wzięła kąpiel, wypili z Jimim trochę wina do kolacji i położyli się spać. Kiedy się obudziła zauważyła, że Jimi nie reaguje na próby obudzenia go, chociaż oddychał i miał prawidłowy puls. Zobaczyła że wziął więcej tabletek nasennych więc wystraszyła się, zadzwoniła po pogotowie. Przyjechało 2 sanitariuszy, zapewniali ją że wszystko będzie w porządku, zabrali Jimiego do szpitala, ona pojechała z nimi. W szpitalu próbowano odratować Jimiego, jednak nie udało się - zmarł. Dannemann utrzymywała, że o śmierci zawiadomiła ją pielęgniarka.
Po pewnym czasie jednak odnaleziono sanitariuszów którzy przyjechali do mieszkania. Obaj zgodnie stwierdzili, że w mieszkaniu nikogo nie było, Jimi był ubrany, ubrania miał zapaskudzone wymiocinami. Stwierdzili zgon na miejscu. Sekcja zwłok wykazała, że Hendrix nie zmarł od środków nasennych, tylko z powodu utopienia się w winie, gdyż w jego żołądku i płucach (!) znaleziono ten właśnie alkohol. Kiedy Monika miała ponownie zeznawać w tej sprawie, na kilka dni przed umarła.
Ludzie wypowiadający się w filmie, którzy mieli styczność z Hendrixem utrzymują, że było to morderstwo. Jimi od dłuższego czasu miał problemy ze swoim managerem. Ścierali się przede wszystkim o muzykę, Mike Jeffery chciał aby Hendrix grał rocka, który dawał ogromne dochody, natomiast Jimi chciał iść w swoim, niekoniecznie tak dochodowym kierunku, chciał skupić się na psychodelii, bardziej "uduchowionej" muzyce. Ponadto Jimi zaangażował się w ruch Czarnych Panter (radykalna amerykańska organizacja polityczna utworzona w celu ochrony czarnej mniejszości w USA i walcząca o jej prawa. Aktywna w latach 60. i 70. XX w.) co nie na rękę było mafii rządzącej na terenach gdzie kręciły się "pantery". Mafia obawiała się, że swoimi manifestacjami czarne pantery ściągną na siebie policję która przy okazji przyskrzyni też ich. Również rządowi nie była na rękę działalność Panter która zyskała popularność dzięki Hendrixowi, dlatego doszli z mafią do porozumienia. Z mafią powiązany był także Jeffery, ponoć niejednokrotnie o tym mówił jednak mu nie wierzono, dopiero po jego śmierci okazało się, że była to prawda. Tak więc osoby z filmu spekulowały, że to Jeffery wrobił Hendrixa, że jego śmierć była zwykłym morderstwem.