NighTrain Station Guns N' Roses
Inne => Hyde Park => Wątek zaczęty przez: mafioso w Stycznia 04, 2010, 12:12:29 am
-
Mam pytanie, może ktoś coś wie i był w podobnej sytuacji.
Jeżeli ktoś ma w książeczce wojskowej wpisaną kategorię A i miał odraczaną służbę wojskową z powodu nauki, to czy teraz po zmianie ustawy i wprowadzeniu armii zawodowej aby być przeniesionym do rezerwy trzeba się zgłaszać do WKU, czy przeniesienie do rezerwy jest automatyczne?
-
Wydaje mi się, że z automatu. Mam A, aktualnie nie studiuję i mnie nie wołają :)
-
Nie ścigają już ludzi, ale jak chcesz mieć uregulowany stosunek to musisz się tam przejść po wpis do książeczki ;)
-
Ok, dzięki za pomoc. Byłem dziś w WKU i mam wpis przeniesiony do rezerwy :D Wolę mieć, bo w Polsce to nigdy nic nie wiadomo, może za rok się zmieni władza i przywrócą zasadniczą służbę ?!
Temat można przenieść do DH, chyba że ktoś chce o Armii podyskutować :)
-
kurde. ja nawet nie nosze książeczki przy sobie i nigdy nie nosiłem. Raz mnie żetony chciały wylegitymować, ale zanim się obejrzeli już mnie nie było. niech spadają na drzewo prostować banany, a nie mi tu humor wojskiem psuć. ehh. nie lubię.
-
A co sądzicie o pomyśle wstępowania do Armii Niemieckiej ? Mimo, że czasy się zmieniły to dla mnie jest to nadal nie do pomyślenia, żeby wstępować do obcej armii w czasie pokoju (w czasie wojny wielu Polaków walczyło w końcu pod sztandarem zagranicznych wojsk). Co innego Legia Cudzoziemska, a co innego Wehrmacht (znaczy Bundeswehra :D).
http://niezalezna.pl/11043-polacy-w-niemieckiej-armii (http://niezalezna.pl/11043-polacy-w-niemieckiej-armii)
-
Ja sobie nie wyobrażam aby Polak mógł wstąpić do armii niemieckiej. :o
-
A ja uważam, że to praca jak każda inna, szczególnie, że dostać się do polskiej armii zawodowej nie jest tak łatwo, a do tego są w niej dupne warunki zarówno szkoleniowe jak i finansowe i jest to dobra alternatywa dla osób szukających bezskutecznie pracy w rejonie przygranicznym. Jeżeli ktoś uważa, że ma do tego predyspozycje to na pewno jest to ciekawsze niż zasuwanie nocek w jakichś magazynach na przedmieściach Berlina.