NighTrain Station Guns N' Roses
Inne => Hyde Park => Wątek zaczęty przez: Zqyx w Kwietnia 01, 2006, 03:59:41 pm
-
Tak sobie teraz zerkam na listy przebojów.
W sumie często poznawało się na nich jakieś zespoły jak się było młodszym.
Jeśli się chciało trafić na Gunsów na liście,to oprócz antyradiowej listy pozostają mniej więcej lata 91-92-no i wcześniejsze.
Kto urodził się później,albo w tym roku 92-93 miał lat kilka to ma raczej małe szanse na poznanie Gunsów.A może się mylę,może Gunsi mają wciąż kilkunastoletnich;poniżej 15 lat;fanów,którzy zetknęli się z nimi dużo później-czy to dzięki rodzicom,czy to jakimś cudem dzięki radiu,telewizji...
Tak czy inaczej rośnie pokolenie,które nigdy nie widziało Gunsów na listach przebojów...smutne.
Ja tam stary jestem - rocznik 79.
Kto jest najmłodszy na forum? Młodzi opowiadajcie o swojej przygodzie z Gunsami, o tym jak ich poznaliście.
-
Jak to nie widzieli na listach przebojow??
A Lista Wszechczasow na MTVClassic?
A Dekarock :D
No ja mam 16 lat a spotkalem GNR wlasnie dzikei tej pierwszej :)
-
Lista Dekarock jest dopiero teraz w sumie,więc raczej ciężko.
Ale listy wszechczasów i to nie tylko na MTV w sumie bywają :) I bardzo dobrze,bo dzięki temu kolejne pokolenia<ale to zabrzmiało :D> mają szansę poznać Gunsów.
16 lat to dobry wiek-zamień się :P
-
Pssy bez szkoly to bylby dobry faktycznie... :D
-
Ja poznalam Gunsow dzieki mojej mamie, ale w latach, kiedy byli na topie a ja sama biegalam w geterkach (super modnych w owych czasach) :P ...Moja mama zwrocila na nich uwagę, bo Axl nosil swego czasu t-shirt z Elvisem ;) ! I tak mala Ania, mająca wtedy siedem, moze szesc latek zostala wprowadzona w ten cudowny świad Gunsow:) ;) !
A tak w ogóle, to ten temat chyba powstał dla "młokosów", wiec co ja tutaj gadam... :lol: Jak zwykle musialam wtrącić swoje cztery grosze ;) !
rocznik 1984...
-
Ja urodzilem sie w 1989 roku gunsow znam od malego zawsze ganialem z gitara z gola klata z ubrana bluzka od piżamy jako wlosy i w cylindru z amerykanska flaga i udawalem Slasha a moja przygoda z gunsami zaczela sie od kasety orginalnej ale wiecie jakie keidys te wydania byly "Appetite For Destruction" okladka wiadomo jaka :P bylo na tej kasecie 11 utworow nie bylo "Rocket Queen" :( no i od kasety vhs niestety nie calej nagranej pzrez mojego brata wystep ich na wembley
grajac paradisa i knockina ku pamieci fredka z zespolu queen. teraz mam 17 lat no i nie wyobrazam sobie zycia bez gunsow :)
-
Ta, czyżby kontynuacja wczorajszego czata?
Ps. ja nie podam ile mam lat :lol:
-
Wczoraj mnie na czacie nie było :D
Hm...a co do Twojego wieku,to myślę,że w nicku nie mylisz ludzi,co? :P
-
Ta, czyżby kontynuacja wczorajszego czata?
Ps. ja nie podam ile mam lat :lol:
Tak, Świętopełku :P ...
-
Swiętopełk czeski to czad :D
a co do wieku, to ja sie nie będę powtarzać bo juz mówiłam że mam lat 12 :P
-
A ja gram w otwarte karty...stara baba ze mnie i już! :P ;)
-
Zaczalem sluchac Gunsow jakos 8-9 lat temu jak przeprowadzilem sie w nowe miejsce...Jakas panna wpadla zeby sie zapoznac/przywitac - i po jakims czasie dala mi kasete GN'R - spodobalo mi sie...Mam 23 lata - nadal Ich slucham a kolezanka przerzucila sie na muzyke klubowa.... B)
-
nadal Ich slucham a kolezanka przerzucila sie na muzyke klubowa.... B)
zbłąkana owca ta Twoja koleżanka...nawracaj czym prędzej :lol:
-
Ta, czyżby kontynuacja wczorajszego czata?
Ps. ja nie podam ile mam lat :lol:
Tak, Świętopełku :P ...
Od dziś Świętopchełek :P
Co do Gunsow to troche już ich słucham , wszystko zaczęło się od teledysku w MTV :)
-
lat... niecałe 17 (zostało 28 dni) poznałam Gunsów mając jakieś 12 lat chyba na MTV Classic. Często tam było "3 w 1" czy jakoś tak i tam były trzy wykonania utworu "Knockin ..." : Dylan, Gunsi i ... Avril Lavigne :P oczywiścieto drugie się dziecku najabrdziej spodobało i pan śpiewający... ale to był koniec na rok :P potem dziecko oglądało gazetę i sobie zobaczyło tam właśnie tego pana... a, że się było w fazie poznawania rocka to i się to łatwo znalazło... poznało... no i jest :D
-
mi kumpel podrzucił kiedyś płytke na której było trochę ich empeczy... no i dalej jakoś to poszło... od tego czasu minęły jakieś... eee... 3-4 lata...
btw, należę do rocznika 1990... przynajmniej tak mówi wersja oficjalna...
-
nadal Ich slucham a kolezanka przerzucila sie na muzyke klubowa.... B)
zbłąkana owca ta Twoja koleżanka...nawracaj czym prędzej :lol:
Nie da rady B)
-
a zapomniałam dodać, że była na początku pierwsza płyta potem długo długo nic.... ale w tym czasie "nic" miałam vhs z teledyskami.... to był czad :]
-
A co do rocznika to ja 1988 :D
-
No ja mam 21 lat a Gunsów słucham od 7 roku życia czyli od 92 roku,kuzyn mnie zaraził tylko,że on już przestał G n'R słuchac a ja nie wyobrażam sobie zycia bez nich, pamietam te lata coś pięknego, hity na liście programu III November rain, Civil War i inne aż się łezka kręci...jestem z nimi więc prawie od urodzenia to jest jak miłośc :)
-
rocznik najlepszy 1985
widziałem kiedyś na mtv knockin' kupiłem live ere i nawet nie słuchałem,tylko knockin' sporadycznie
potem dostałem od znajomego 10 cd z klipami,jeden gunsów ale uważałem że to wiocha to g'r i nnie słuchałem, przesłuchałem przez przypadek i upadłem.Był tam klip do chd z rio,myślałem że Slash=Bucket
gunsów słucham od 2.5 lat
-
rocznik jak Ahmet i chyba nie ma tu młodszych :P
-
rocznik najlepszy 1985
Hehe zgadzam się :D ja również rocznik 1985, Gunsów słucham od 7 lat. Zarażony zostałem przez mamę, która dostała od kogoś tam kasetę "Lies" a potem już tak poszło :)
-
Dokładnie nie pamiętam kiedy po raz pierwszy usłyszałam Gansów ale przypuszczam,że był to rok 90.Kiedy to brat kupił płytkęAFD jeszcze na vinylu,dziś jest moja :) A moja Gusomania zaczęła się od koncertu dla Fredyego na Wembley w 92'.
mój rocznik 79'
-
Do tej pory mam nagrany wywiad mojej siostry ze mna gdzie mowie ze najlepszy zespol to GUNS AND ROSES. Mialem wtedy 6 lat. Troche już lat minęło bo jestem z rocznika 1986 (tak, tak, Czarnobyl :D:D:D )
Dorastałem wraz z Gunsami...ach...nadal zmieniam się wciąż w głowie słysząc ich melodie....
-
no to teraz tak na poważnie. GN'R słucham ( z wyboru) gdzieś od maja 93 roku. Brat kiedyś przyniósł od kogoś kasetę i ona juz nie wróciła do właściciela. Później on zaczął słuchac zupełnie innej muzyki, a mi tak zostało B) fascynacja przybierała różne stopnie natężenia, ale trwała niezmiennie przez te wszystkie lata.
rocznik 82'
-
Ja kiedyś na mtv usłyszałem sweet child o' mine i się zakochałem w tym utworze. Potem było oczekiwanie na wydanie Use Your Ilussion. Pamiętam to podniecenie kiedy z zakupionymi kasetami jechałem do domu i czekałem na ten moment aż będę mógł ich posłuchac. To było coś wspaniałego...
-
Dokładnie nie pamiętam kiedy po raz pierwszy usłyszałam Gansów ale przypuszczam,że był to rok 90.Kiedy to brat kupił płytkęAFD jeszcze na vinylu,dziś jest moja :) A moja Gusomania zaczęła się od koncertu dla Fredyego na Wembley w 92'.
mój rocznik 79'
Pamiętam ten koncert jak dziś, siedzialam calą noc przed telewizorem, bo puszczali go w TV akurat w nocy...(mialam osiem lat chyba)...moja mama aż drżala, ze jej dziecko siedzi do trzeciej w nocy przed ekranem...haha
PS: Fazę Queen też mam za sobą! ;)
-
Ja pewnego upalnego letniego dnia zobaczylam na MTv Classic November Rain i wpadlam potem poszlo szybko wolcome to the jungle paradise city mama kin ( pierwsza koncertowka jaka zobaczylam) i oczywiscie sweet child o'mine. No i slinotok na widok wokalisty a rocznik wstyd sie przyznac <_< :( <_< 91 < no comment>
-
Przeciez wiek nie do konca swiadczy o tym jakim sie jest ;]
Ja pochodze z rocznika 86 (tak, Czarnobyl ;) ) Gunsow slucham od hmmm jak sie nie myle to z 4 lata juz beda... A zaczelo sie od November Rain, taki maly muzyczny orgazm przezylem i potem nie moglem sie juz od nich odpedzic :D
-
Tak, Czarnobyl...ja też jestem w pewnym sensie ofiarą tej katastrofy...mając roczek musialam przymusowo wypic jakieś potworne "lekarstwo" ( opowieści mamy)...ponoś wybiłam jedyn chaustem :D !
A tak na poważnie...wiek nie ma znaczenia, ważna jest dojrzałość emocjonalna i to, jakim sie jest człowiekiem!
Poza tym Panno ;) ciesz sie, ze nie jesteś w "pokoleniu dzieci Czarnobyla" :( ...
-
Tu się wcześniej wypowiadałem...
http://gunsnroses.com.pl/forum/index.php?s...t=30entry6175 (http://gunsnroses.com.pl/forum/index.php?showtopic=1277&st=30entry6175)
Rocznik 1977 jakby ktoś pytał, chyba nikt mnie nie przebije. :P Pomimo prawie 30 na karku wyglądam jak... uczniowie z ponadgim. w którym pracuję (nie uczę ich, w sekretariacie robię) więc mam z tego tytułu problemy bo wszyscy traktują mnie jak małego Marcinka. :D A ponieważ pracuję więc może w końcu dam chłopakom zarobić i strzelę sobie jakiś oryginalny CD w końcu. :) Aha a mój pierwszy kontakt z GN'R to klipy na US MTV jak nam kablówkę założyli w 1989 roku o ile dobrze pamiętam. :P
Marcin
-
Marcinie, masz wiek najbardziej "odpowiedni" na fana Gunsów, także jako przedstawiciel swego pokolenia, powinieneś wodzić tu prym :lol: ;) !
-
Ja osobiscie Gunsów słucham od urodzenia... jak byłam bobaskiem to siedziałam na kolanach brata i juz lukałam z wielkim zainteresowaniem na ich teledyski, pozniej brat duzo o nich opowiadał... i tak mnie to wciagneło:) Jest to jeden z zespołow o którym wiem prawie wszystko... Gunsi the best :)
-
rocznik wstyd sie przyznac <_< :( <_< 91 < no comment>
wstyd?? respekt dla Ciebie za to...
-
Właśnie.Respekt.Czyli jest jakaś nadzieja,że i młodsi fani są.Wydawało mi się,że proporcjonalnie najwięcej będzie tych po 20 lat i więcej,ale jak widać nie koniecznie.
Szkoda tylko,że tak wielu ludzi,którzy kiedyś słuchali Gunsów już się do tego nie przyznaje.A co do topiku fajnie w końcu usłyszeć,że jest ktoś starszy ode mnie :D ,bo już normalnie zaczynałem sie czuć jak zabytek :P
-
ja zaczołem słuchac GNR gdy dostałem od kumpla płytke z teledyskami no i tam znajdowały sie NR i KOHD a pozniej to poszło juz z górki, zalatwiłem sobie wszystkie albumy i teledyski i stałem sie fanatykiem.
-
Ja jestem kolejnym dzieciem pokolenia Cz. ale jakoś mi z tym dobrze:P Gunsów zacząłem słuchać... nie wiem kiedy wiem, że u mnei najpierw było Pink Floyd, a dopiero potem gunsi, ale wszystko przez tate. Wiem że jak byłem mały to często u nas leciało Mtv US i jakoś tak mi sie przewineły ich teledyski, a jak już bylem większy, że cokolwiek rozumiełem z telewizji to juz podswiadomie je lubiłem:P
A tak btw to myślałem, że na naszym forum są same młodsze osoby, a tu niespodzianka:)
-
A tak btw to myślałem, że na naszym forum są same młodsze osoby, a tu niespodzianka:)
A ja wręcz przeciwnie, bylam przekonana rejestrując sie na to forum, że wszyscy będą pokoleniem urodzonym między 1975-85...Wyobraź siobie jakie bylo moje zaskoczenie, jak zobaczyłam rok urodzenia 1990 :blink: :P ...Oczywiście uważam, że jest to baardzo pozytywne, ze sluchają ich wszyscy...nie tylko "wapniacy" :lol: !
-
Na jak sie rejestrowałem to ejscze nikogo poza Wiciem nie było, i jak rejestrowały się kolejne osoby, to byłem zdania, że gunsów teraz słuchaja tylko Ci młodsi, a tu niespodziewanka:P
-
Ja bylam w szoku, że sluchaja ich tez osoby z ostatniej dekady XX wieku :P ...
-
A ja myslalem, ze wszyscy starsi od mnie sluchajacy GNR wymarli :D
A tu taka niespodzianka, jestem z jedna z mlodszych osob na forum :)
-
A ja myslalem, ze wszyscy starsi od mnie sluchajacy GNR wymarli :D
A tu taka niespodzianka, jestem z jedna z mlodszych osob na forum :)
Jesteśmy dinozaurami lub skamieniałościami kopalnymi...jak wolisz! :D ;)
-
ja jescze lubie określenie wapniaki:P
-
hehe.. ;-)
Czytając Wasze posty normalnie łezka mi się w oku zakręciła ;]
serio mówię..
ja niestety tak dopiero od 3lat słucham Gunsów.. ;]
i to oczywiście przypadkowo - jak kolega wręczył mi 'składankę' z kilkoma piosenkami różnych wykonawców rockowych, [musze mu kiedyś browara za to postawić :D] m.in. Led Zeppelin, Deep Purple no i Gunsi ;] i to ci ostatni najbardziej zawrócili mi w głowie ;] no i do dnia dzisiejszego się z nimi nie rozstaję ;]
widzę, że są tu ludzie, którzy słuchają Gunsów od '89 roku, to już 17lat! nie wiem czy ja tak długo będę pod ich wpływem, ale mam nadzieję, że tak ;-))
btw jestem rocznik '87, czyli 18 latek [niedługo 19 będzie] i mam nadzieję, że wiele lat z Gunsami jeszcze przede mną ;-)
a właśnie co do osób urodzonych w latach '90-tych.. podziwiam was wszystkich, bardzo fajnie, że młode pokolenie słucha porządnej muzyki!! tak trzymać ;D!
-
Ja jako new born baby na forum( w sumie to fajnie moge byc maskotka albo mozecie mi matkowac) powiem wam ze kochane z was dinozaury :D A jezeli chodzi o wyglad ( to a propos wypowiedzi Marcina) to ja mam zupelnie inaczej, tak to jest jak sie ma 177 cm wzrostu, ja zawsze robie za starsza. To co pojdzie kupi fajki albo piwo w pubie bo innym nie sprzedadza. I nie pamietam kioedy ktos zgadl patrzac na mnie pierwszy raz ile mam lat :D Ma to swoje plusy i minusy bo to fajnie czasem wygladac starzej ale jak w zeszlym roku pani od matmy wziela mnie do odpowiedzi ( zadanie dotyczylo wieku) i spytala sie mnie ile mam lat 16-17 to poczulam sie jak kretynka, ktora kibluje kilka lat w I gimnazjum ale potem na szczescie pani przeprosila za karygodny blad :D A co do wieku fanow GNR to fakt sa to ludzi powyzej raczej lat powiedzmy 16. Ja w moim srodowisku jestem jedna sluchaczka tej kapeli i generalnie uchodze za diznaura jezlei chodzi o gust muzyczny Led Zeppelin, GNR czy Aerosmith.
Ps. Dziekuje za pozytywna rekacje za moj rocznik. Napisalam ze wstyd sie przyzac bo czasem spotykam sie z rekacja ze wszysyc traktuja mnie powaznie poki nie powiem ze mam 15 wtedy wytrzeszczaja oczka a jak to do nich dochodzi i zaczynaja mnie traktowac jak male glupie dziecko <_< A ja naprawde mysle czasem bo czasem ale mysle
-
Nie zauważyłem takiego tematu (mam nadzieję że nie przeoczyłem - jak tak to usuńcie ;)) - w każdym razie wydało mi się ciekawe ile mamy lat, a raczej jak rozkładają się wiekowo fani GNR na forum. Dlaczego? Z jednej strony z czystej ciekawości, a z drugiej naszła mnie refleksja czy słuchacze GNR to tylko ci co dorastali na początku lat 90, czy też np. Gunsi zdobywają nowych fanów... dlatego też najchętniej widziałbym to tak - oddajemy głos w sondzie i jednocześnie piszemy w topicu który jesteśmy rocznik i w którym roku zaczęliśmy słuchać GNR (orientacyjnie rzecz jasna). Czemu zatem sonda? Ano po to, że da nam w miarę obiektywny obraz i podsumuje wszystkie odpowiedzi :). Zatem zapraszam do uczestnictwa!
Zacznę oczywiście od siebie ;]
rocznik: 1980
GNR fan: od ~1991
-
rocznik: 1989
słucham Gn'R - połowa 2003 chyba - nie pamiętam.
-
W zasadzie coś podobnego było w temacie Przerażające,ale tam nie było ankiety,a sam jestem ciekaw jakie będą wyniki.
Ja Zqyx, rocznik 79, fanem jestem gdzieś mniej więcej od 91.
Ankieta poprawiona,na prośbę
-
A więc rocznik:1985
G n'R słucham od 92/93 (ale to były czasy)
-
Roxy: lat 24 i 2 miesiace B) GN'R słucha mniej więcej od 1993 roku
-
Ja jestem new born baby na forum( w sumie to fajnie moge byc maskotka albo mozecie mi matkowac.) :lol: ;)
Lat 15 gunsow sloucham od jakis 8 miesiecy
-
A ja rocznik 1988 i slucham Gn'Ru od roku w sumie :D
-
rocznik: 1982
fan GN'R: poczatek 1992
-
No nieźle tak patrząc na początkowe wyniki i to co piszecie, to widać że Gunsi wciąż zdobywają nowych fanów :). Super!
-
19 lat ;), Gunsow słucham od 3-4lat;]
-
19 lat , Gunsow słucham od 3-4lat;]
ja tak samo :)
-
Ja, rocznik 1985, gansów słucham odkąd pamiętam
-
Hehehe to widze ze wsrod nas sa prawdziwi wymiatacze :D
-
Rocznik 1983
słucham od ok 6 lat
wczesniej słuchałem new kids on the block- zartuje :D
-
Rocznik 1986, GN'R slucham od jakichs hmm 4-5 lat mniej wiecej :)
-
rocznik 1989 a gunsow slucham gdzies od roku
-
uprzedzając nadchodzące tematy:
185
niebieskie oczy
kuchnia chińska
papier toaletowy w kwiatki
rocznik 1985
-
Rocznik 1990,
GNR slucham jakies 2,5 -3,5 roku.
-
ja podobno się w 1990 urodziłem... GN'R zacząłem słuchac gdzies na przełomie 2002/2003 chyba...
-
1986, słucham GnR od 6 lat
-
1988 , gunswo slucham gdzies kolo 4 , 5 lat :)
-
Rocznik 1981, lat 25, fan od początku 1992.
-
istne deja vy czy jakos tak ;) ale ok....
1986, 20 lat slucham....dluuugo od ok 12 lat bo dopiero w tedy cos sobie zalatwilem do sluchania ;)
-
Rocznik 1985
Gunsów słucham od 7 lat.
-
Jarek
Lat : 23
Lat sluchania Gunsow : ok 7 B)
-
Hubert
Rocznik 1978
Gunsów słucham od 1989.
-
..brzmi to trochę jak wyznania z AA :P
słucham Gansów od bardzo dawna :P początek92'
rocznik 1979r.
-
ja jestem 1990, niestety...chyba najbardziej smarkata na tym forum. Gunsów słucham od dwóch lat. wtedy sie nimi zafascynowałam, ale utwory takie jak don't cry czy november rain znane były mi dużo wcześniej bo mój ojciec kocha rocka. Wiecie, Black Sabbath, Aerosmith, Led Zeppelin, Deep Purple itp :)
-
ja jestem 1990, niestety...chyba najbardziej smarkata na tym forum. Gunsów słucham od dwóch lat. wtedy sie nimi zafascynowałam, ale utwory takie jak don't cry czy november rain znane były mi dużo wcześniej bo mój ojciec kocha rocka. Wiecie, Black Sabbath, Aerosmith, Led Zeppelin, Deep Purple itp :)
Kochana to ja tu jestem najmlodsza i juz polubilam ta funkcje ;) wiec nie mam zamiaru sie z nia rozstac
-
no to trochę mi ulżyło... przynajmniej nie jestem sama! :)
-
Piotrek (Richie) 1988 gunsi od jakiegos roku moze 2 lat :)
-
Rocznik 1980...Słucham G'N'R mniej wiecej od 1989-1990...czyli już troszkę:)
-
:P ja AD 1979 z Guns'ami od 1989
-
no to trochę mi ulżyło... przynajmniej nie jestem sama! :)
Nie ma sie czego ac, choc sama sie balam na poczatku ze mnie towarzystwo wysmieje ale nie..towrzystwo nie zwraca uwagi na moj wiek i bardzo dobrze i towarzystwo jest oglnie mocno kochane przeze mnie
-
Teraz pora na mnie. Mój nick mówi już za siebie, ale powtórzę:
rocznik: 1984
Gunsów słucham od 1990/91 (z wiekszym lub mniejszym natężeniem):P
-
Ja mam 12 lat i gunsów słucham od dwóch lat :P
-
nie uwierze poki nie zobacze
-
rocznik '88
z muzyką GN'R kontakt miałam juz jako dziecko z tego, że mój brat (dużo starszy-o 15 lat) ich ulielbia, stopniowo wraz z wiekiem rosła moja miłość do nich. Na stopniu dość dużego wtajemniczenia znalazłam się w 2000r. Więc właściwie sama nie wiek kiedy był mój początek. Stawiam na -od zawsze :D
-
Rocznik 1988 a gn'r słucham od 2001
-
ur. 1989, słucham GnR gdzieś od 92 roq. Albo i wcześniej. Przez starszą sis.
-
rocznik '88
z muzyką GN'R kontakt miałam juz jako dziecko z tego, że mój brat (dużo starszy-o 15 lat) ich ulielbia, stopniowo wraz z wiekiem rosła moja miłość do nich. Na stopniu dość dużego wtajemniczenia znalazłam się w 2000r. Więc właściwie sama nie wiek kiedy był mój początek. Stawiam na -od zawsze :D
Dydź to ty masz ten sam sympton co ja :D
-
rocznik '88
gunsownik od zawsze, to były pierwsze słowa jakie wypowiedziałem guns n (fuckin) roses :P
-
Najmłodszy na forum!
Rocznik : 1995
Guns n' Roses słucham : Od małego w radiu i tak dalej
Guns n' Roses słucham nałogowo : Od lutego 2006
Troche mi głupio :(
-
Faktycznie jesteś jeszcze w młodym wieku, ale to nie przeszkadza w "byciu" fanem ;) .
Nowe pokolenie słucha tej świetnej kapeli i to się chwali!!! :D
-
W imieniu swoim składam gratulacje.
Jesteś aktualnie najmłodszy na forum.
Tak trzymaj Młody :D
-
W sumie to dobrze, że coraz młodsi interesują się rockiem :) tak trzymać :)
-
Dobra,dobra.Koniec gratulacji i zachwytów.Next. Zły mod :D
-
rocznik: 1982
pierwszy raz uslyszalam GN'R gdy bylam w 4klasie podstawówki i wtedy dostalam ich pierwsza kasete
:rolleyes:
-
A ja rocznik 1988 i slucham Gn'Ru od roku w sumie :D
Identyko u mnie B)
Przeszlo od 8 lat starszego brata, on sluchal ich od dawna.
-
nie stresuj sie a w ogole to tatata
oficjalnie przekzuje ci statut najmlodszego czlonka forum
chlip w sumie to fajnie bylo byc mala
-
chlip w sumie to fajnie bylo byc mala
Zajebiście... :/ chlip, ja chcę zmaleeeć :P
-
rocznik-1991[/b][/size]
A gunsów słucham od dawna ale tak więcej od niedawna :D
Słucham troche innych klimatów niż gnr -PUNK/SKA no ale są i wyjątki (metallica,ac/dc,gnr,slipknot)
-
no no ktos z mojego rocznika;p
-
1985
na początku lat 90-tych toche słuchałem Gunnersów, a później miałem ok. 12 lat przerwy i od około 2002r. słucham nałogowo
-
sluchales GNR w wieku 5 lat ??? no nie zartuj :lol: ja w fascynacji GNR mialem przerwe tak od 1995 do 2004-5...
-
No może 6-7 lat. Ale to do końca nie było zależne ode mnie. Po prostu wtedy wszyscy słuchali Guns N' Roses, w tym moje o wiele starsze kuzynki. No i słuchałem razem z nimi...
-
Ja też słuchalam Gunsów w wieku sześciu lat, tylko wtedy nikt z moich rówieśników tego nie rozumiał... <_< . Pamiętam, że od razu po "Domowym Przedszkolu" przełączałam na MTV, gdzie na przemian leciały teledyski do Don`t Cry i November Rain ;) ...to były czasy!!! :D
-
Rocznik 1981
Gunsi od 1991 przez jakieś 2 lata, później jakoś zniknęli mi z oczu, na dobre wrócili w 2001.
-
ja pamiętam nagrałem sobie kiedyś teledysk "paradise city" na vhs a później katowałem braci i rodziców tym.Ogólnie w tamtym czasie byłem bardzo zafascynowany tym teledyskiem ale i muza mi się bardzo podobała.To gdzieś w klasie 1-3 podstawówk byłoi albo w przedszkoly,nie wiem
-
No no, wczeście zdałeś sobie sprawę z tego co dobre :P
-
dodając od siebie 1raz usłyszałem ich na liście3 w 88r mając 17lat i poczułem że to jest coś orginalnego i świeżego.że odchodzi czas lakierowanego metalu.apettite for..powalił mnie na kolana i do tej pory stał się moją ulubioną kapelą .do tej pory posiadam koncert z ritz nyc'88r nagrany na kasecie wideo z mtv w 88r.ich muza w tamtym czasie to rewolucja w metalu o 180',,,,,,,,,,,
Połączono.Nie ma sensu dublowania tematu. Zły mod
-
Jeśli o mnie chodzi:
rocznik 1983
słucham od 92/93 roku :D
-
I was born in my picturehome,
in November '74 ...
;)
a Gunsi... liceum czyli poczatek lat 90... był taki program na 2 prowadzony przez Niedźwiedzkiego, trwał chyba 30 minut lub nawet krócej i były pokazywane teledyski różnych zespołów na topie... i pewnego dnia usłyszałem Gn'R... tylko nie było tak że siedziałem i oglądałem ... byłem w kuchni, siostra przełączała programy i nagle usłyszałem bardzo przyjemne dla mnie dźwięki, dokładnie gwizd chyba z PC... więc szybko do pokoju, pilota odebrałem siostrze ( oczywiście mała awantuarka przy okazji :D ) i już mogłem oglądać pierwszy w życiu teleydysk Gn'R... bardzo fajnie się poczułem i to uczucie zawsze jest ze mną kiedy słyszę Gunsów ;) ...
-
Rocznik 1986 (yeah Czarnobyl RULEZ) a slucham od 3-4lat (tak ostro) :)
-
Też rocznik 1986 :P Gunsów slułcham od ponad 6 lat :)
-
ja w telewizji , jak mialem 3 lata , to juz dont cry mi sie spodobało . :D pozatym stary katował BLack sabbath zeppelinów wiec mialem juz we krwi .
-
Zabardzo nie pamiętam.Zapewne od telewizjid ,od teledysków.Tak jak już gdzieś to pisałem gdzieś w przedszkolu lub w klasie 1 podst. nagrałem na vhs'a "paradise city" i jak już pisałem,katowałem tym rodzine.Pierwszy utwór gnr jaki usłyszałem to zapewne:NC lub KOHD
Przypomnę że mam lat 15 ;)
-
rocznik 90 gunsów słucham od lat 5, tak bardziej ze zrozumieniem bo tak żaby słuchać to już od dziecka, bo dużo starszego rodzeństwa mam.
-
rocznik '76, guns slucham od '89- jeszcze podatawowka. Potem liceum, to byly piekne czasy, chetnie przezylbym je jeszcze raz.
-
89' od 3 lat wczesniej marilyn manson hehe
-
tez 89..
-
1983 - GN'R slucham od koncertu w Paryzu '92, caly vhs zjechalem z tym koncertem :D
-
75,90
-
Rocznik '78. Na koncert czekam od 14 lat.
-
Jeszcze trochę i będę "Sweet Sixteen" :P a Gnatów słucham od ok 2 lat B)
ale tak żałuje że nie urodziłam się z 15 lat wcześniej <_< ...
Proszę nie pisać posta pod postem.Zły mod
-
Jezu! Ludzie, jacy wy wszyscy młodzi. Niech się z łaski swojej wypowie jeszcze ktoś starszy, bo czuję się idąc na ten koncert jak prawdziwy dinozaur. Rocznik 77! Słucham tak mniej więcej od końca podstawówki - czyli Use Your Illusion! Na koncert czekam 15 lat (ch***, wtedy byłam młoda...) :o
-
ja mam 36 lat :D
-
Rocznik '88 a GN'R slucham od około 3-4 lat ...
-
Rocznik 90, Gunsów słucham od około roku, tak gdzieś w lipcu bedzie pierwsza rocznica
-
rocznik 91
Gn'R słucham gdzieś koło dwóch lat ... jakoś w wakacje bedzie rocznica :) kuzyn mnie zaraził ... :D
-
A ja rocznik '92 chyba jedna z młodszych tutaj na forum :P A Gunsuję od 3-4 lat :) Pierwszą piosenką jaka usłyszałam to WTTJ :D
-
Rocznik '88 wita, a Gunsów od 5 lat morduję :)
-
Rocznik 1990 ; Gunsów słucham odkąd umiem mówić :P
-
ja naleze z tego co widze do weteranow nielicznych:-) 27 lat slucham gunsow od 14 .moi starzy jak zaczynalam ich sluchac krzyczeli- wylacz tego GOLEGO RODZERA
-
Rocznik 1981, czyli wychodzi ze mam 25 lat... Gunsów slucham jakos od konca podstawowki, kiedy to po raz 1szy ich album trafil w moje łapy no i tak juz zostalo...
-
wszystkim weteranom gratuluje farta, bo jakoś tak chciałabym urodzić się gdzieś w 75, a nawet wcześniej... <_< ale nie miałam na to wpływu ;) i jestem "sweet sixteen" ...
-
A ja jestem rocznik...1975 :D Gunsów zaczęłam słuchać w roku 1989, z tamtego roku mam perwsze zdjęcie Slasha...
Bardzo się cieszę, że moja szalona ;) młodość - którą wspominam z dużym rozrzewnieniem - przypadła na lata największej świetności Gunsów, szkoda tylko, że nie miałam okazji zobaczyc GnR wtedy, kiedy byli "na fali", w oryginalnym składzie, na żywo :(
-
rocznik - 80
gunsi - nie pamietam dokladnie ale pewnie ok 90
-
Wlasciwie to powinnam zaznaczyc 24, ale nie, zaznaczylam 23. Jeszcze nie mialam urodzin w tym roku :P
GN'R od "Wywiadu z wampirem", chorobliwie to wlasciwie tylko 1997/1998, a potem Manson mnie zwerbowal w swoje szeregi i tam juz ostalam. Ale czasem sie lezka w oku zakerci z sentymentu... :D
-
A ja jestem rocznik...1975
Bardzo się cieszę, że moja szalona ;) młodość - którą wspominam z dużym rozrzewnieniem - przypadła na lata największej świetności Gunsów, szkoda tylko, że nie miałam okazji zobaczyc GnR wtedy, kiedy byli "na fali", w oryginalnym składzie, na żywo :(
Gratulacje!świetny rocznik-mój też.i cieszę się ,bo należę do tych szczęśliwców,którzy mieli okazję zobaczyć GN'R w oryginalnym(prawie) składzie
-
a ja rocznik 87 a gunsow słucham od jakis 2-3 lat mniej wiecej
-
to wespre tych zaawansowanych wiekiem,
24 wiosny już na koncie bom rocznik 1982, Gunsów słucham od... jakoś początku lat 90, grzyb wie kiedy to się zaczeło dokładnie bo niebyło to tak z dnia na dzień,
a w ogóle to fajne były wtedy czasy...
szkoda tylko że nie widziałem ich wtedy na koncercie a dopiero teraz
-
Gratulacje!świetny rocznik-mój też.
Prawda? Najlepszy :D
-
a ja cudny rocznik 83, a Gunsów słucham gdzieś tak od drugiej klasy podstawówki
tata mnie zaraził
nawet pamiętam jak byłam mała to puszczał mi piosenki i musiałam wiedziec jaki to zespół hehe
ot takie małe zboczenie
no ale przynajmniej dzięki temu wiem co to znaczy prawidziwa muzyka ;)
-
Rocznik: 1990
Muzyki rockowej słucham od 6 lat.:)
Gunsów słucham od 2002 roku;)
-
Ja jestem rocznik 1981, Gunsów słucham od 1991... i tak miedzy 11 a 12 rokiem życia to myślałam że zdechnę bo nie mogłam na żaden ich koncert pojechać... A grali nie tak daleko, bo w Pradze (Faith No More grało przed nimi) ... starszy kolega był, a ja nie mogłam pojechać... :(
-
(Dobry) Rocznik 77 :P
Z Gunsami od 1991 do końca świata...
-
(Dobry) Rocznik 77 :P
Z Gunsami od 1991 do końca świata...
andw-bardzo dobry,najlepszy rocznik 1977 B) tylko Elvisa szkoda <_<
29l-Fanatykiem GUNSN'ROSES lat 17 B)
andw-pozdro i wszyscy z 77-ego!!!
-
rocznik: 1984
miałem 6 lat jak sie zaraziłem ;)
-
Ja jestem Skała-rocznik 1990, a Gunsów słucham od wakacji 2005
-
Ja tez 90 :D :D a gunsow slucham juz od dziecka heh wychowalam sie na ich muzyce bo moj ojciec ich uwielbia :rolleyes:
Choc teraz juz miej slucham hmm taki maly kryzys
-
a co do wieku, to ja sie nie będę powtarzać bo juz mówiłam że mam lat 12 :P
tia, na jedną nogę :]
-
A ja pewnie będę należeć do najmłodszych, więc nie przyznam się, z którego jestem rocznika :] ;)
-
A ja pewnie będę należeć do najmłodszych, więc nie przyznam się, z którego jestem rocznika :] ;)
ehhh, bez obaw, był już taki użytkownik(chyba nadal jest) co był bodajże z 95 rocznika ;)
-
Ja jestem rocznik 90 :D muzyki rockowej słucham od 5 lat a gunsow od 2 (wszystko przez mojego kuzyna) :lol:
-
ehhh, bez obaw, był już taki użytkownik(chyba nadal jest) co był bodajże z 95 rocznika ;)
Jego to chyba długo nikt nie przebije ;)
Ja jestem rocznik 90 :D
Ale jestem od Kali młodsza.
Do rocznika wstyd się przyznać, więc nie podam ;)
-
sądzę, że nia ma się czego wstydzić. Ja jestem tylko 89' a nie chce mieć więcej lat :P młodość to czad :P
-
Rocznik 1977 jakby ktoś pytał, chyba nikt mnie nie przebije. :P
A właśnie, że przebije - ja jestem rocznik 1975 :P
Moją przygodę z Gunsami zawdzięczam mojej przyjaciółce, która pewnego dnia przyniosła mi do posłuchania AFD...to było 17 lat temu :) Czasy największej świetności Gunsów to również lata mojej "szalonej młodości" i zawsze wspominam je z łezką w oku B)
Teraz jestem po trzydziestce (Boże, jak to brzmi :lol: ), ale na codzień zapominam o tym, ile mam lat, bo wcale się na tyle nie czuję ;) A największego zastrzyk energii i ogromnego kopa do życia dały mi narodziny mojego syna, dzięki niemu na nowo odkrywam w sobie dziecko :D Mój facet czasami twierdzi, że nie wiadomo, które z nas jest bardziej szalone - nasz syn czy ja ;)
-
Wiem,że są osoby bardzo młode i te o wiele starsze.Jedno łączy nas wszystkich:muzyka.
Nie ma co robić jakichś śmiesznych podziałów z racji wieku. To naprawdę nie ma znaczenia.Zresztą nie wiem,czy widzieliście na koncercie:obok dzieciaków kilkuletnich bawili się ludzie dobrze po 50-tce. I to jest naprawdę ważne.Na tym polega magia Gn'R :) Na tym forum jest i będzie miejsce dla wzystkich fanów i tych 0-letnich i tych 100 letnich.
Howgh.Chucky
-
Racja, Zqyx. Bo ich muzyka jest ponadczasowa (trochę poetycko brzmi, ale to prawda ;) ).
W przeciwieństwie do innych osób, ja Gunsów nie pamiętałam z dzieciństwa. W domu zawsze puszczano pop (rodzice słuchali, brat słuchał, to i ja słuchałam). Poznałam ich niedawno, dzięki... nauczycielce! ;) To długa historia, ale później pożyczaliśmy sobie wzajemnie płyty i DVD z koncertów. To były czasy :rolleyes:
Pierwszy utwór Gunsów, który usłyszałam to "Welcome to the Jungle". Wrażenie wywarło niesamowite!
A wracając do tematu, to jestem 91 rocznik ;)
-
A wracając do tematu, to jestem 91 rocznik ;)
Nnno, to dzieli nas tylko rok :D Wbrew pozorom jest tu wielu ludzi z rocznika 90, 91 ;) Nowe pokolenie musi dawać przykład co do słuchania dobrej muzyki B) A sama moja droga nie jesteś, masz przecież rówieśnicę choćby w Pannie Nikt :)
-
Ja jestem też jednym ze starszych - 79 rocznik. Ale czuję się młodo :) ZAWSZE byłem najmłodszy w towarzystwie, co za tym idzie dość wcześnie poznałem wszelkie uroki tego świata. Ma to swoje plusy i minusy. I plusy potrafią być też minusami. ;) Wyszumiałem się dość wcześnie. I temu szumieniu towarzyszyła od zawsze muzyka GNR. Nie pamiętam dokładnie od kiedy słucham, to może być okres gdzieś od około 89-90. Kumpel puścił mi WTTJ, ale nie łyknąłem odrazu. Zresztą do dzisiaj nie jest to mój ulubiony kawałek - są lepsze. Pamiętam tylko, ze na kablu leciało non stop SCOM. I to był chyba punkt zwrotny. Jakaś przegrana od kuzyna z Niemiec kaseta AFD i czyste szaleństwo. Słuchałem do zdarcia. Potem UYI. Potrafiłem całe dnie siedzieć w pokoju, słuchać Gunsów i wpatrywać się w plakaty zapełniające całe ściany. Wszystkie zeszyty szkolne były pobazgrane wypisanym składem zespołu. Ile to ja ławek w szkole musiałem myć z moich "autografów".
Przechodziłem fascynację różnymi kapelami ale zawsze na dnie serca leżało GNR. Do tej muzyki mogłem zawsze wrócić nawet w najgłębszych dołach. No i ta fascynacja Slashem. To z jego powodu chwyciłem za gitarę i jestem mu za to dozgonnie wdzięczny.
Dobra, kończę - nie będę nudził. Miałem tylko napisać ile mam lat. ;)
-
Rocznik 1977 jakby ktoś pytał, chyba nikt mnie nie przebije. :P
A właśnie, że przebije - ja jestem rocznik 1975 :P
(...)
No ja przebiję i Ciebie :) - 1974
Do admina: Czy są przewidziane jakieś nagrody, przywileje czy chociażby tytuły honorowe dla najbardziej leciwego fana GN'R na forum Nightrain? B) Może koszulka z wizerunkiem dinozaura w koszulce GN'R? ;)
Pozdrawiam wystkich młodziaków i starszaków :P
-
no wiesz, akurat bys się nie załapał :D ale pomysł niezły :D :D
-
a u mnie zaczęło się jak usłyszałam piosenke "Knocking On Heavens Door" w wykonaniu pewnego "młodego" :P rockowego zespołu kumpla :) tak mi się ta piosenka spodobała więc zapytałam o tytuł, wykonawce/ów no i jestem :D a reszta piosenek także mi sie strrrrrrrasznie spodobała :D dobra można powiedzieć że dzięki Czarnemu (o własnie Mateusz dzieki B) a później znowu usułyszałam piosenke+teledysk na Vivie czy jakimś innym kanale muzycznym podczas pożerania pyyyyyyyyyyysznych lodów :D wtedy mało brakowało a bym się udławiła z wrażenia :lol: ale żyjeeeeeee :D :P
chyba Ci sie tematy pop******ły :] .SS
hmmm ale to nie jest wulgaryzm nawet...
To jest wulgaryzm.Zqyx
drugi post
jest w nicku ale ok :prawie 15 *
nadużywasz mojego dobrego serca. Nie pisz posta pod postem.SS
-
no wiesz, akurat bys się nie załapał :D ale pomysł niezły :D :D
To kto jest na tym forum starszy ode mnie? Get the Ring! :P
-
No to i się wypowiem rocznik 81 Gn'R zacząłem słuchać jak miałem około 8- lat. Przez około 4 lata słuchałem ich ostro non stop i tylko ich. Potem z różnych względów przestałem, zmieniłem rodzaj muzyki a od 6 miesięcy znów Gn'R non stop :). A tak poza tematem słucham House, hip-hopu i GUNS N' ROSES.
-
Witam wszystkich :)
To ja powiem tak... urodzona jestem w 1991r. więc będę należeć do najmłodszych tutaj :P Parę razy zaglądałąm na to forum, ale bałam się zarejestrować, bo myślałam, że tu tylko posiadują ludzie dwa razy starsi ode mnie. A mało kto traktuje pietnastolatki poważnie... :rolleyes:
Gunsów słucham od dosyć niedawna, zaledwie parę miesięcy, ale jestem nimi totalnie oczarowana. Wcześniej słuchałąm wyłącznie punk rocka, i to głównie polskiego... Karcer, Uliczny Opryszek. Aż pewnego dnia na MTV trafiłam na koncert GnR i jak ich usłyszałam (i zobaczyłam), to już wiedziałam kogo będę słuchać :)
-
No coraz więcej ludzi z mojego rocznika.Witamy! ;)
-
Witam serdecznie rówieśniczkę ;)
-
cóż, ztego co mi wiadomo, to ja tu jestem najmłodsza... rocznik 92. ktoś przebije? :lol:
-
Jest tu kolega z 1995, wystarczy temat przeczytac :P
-
ja jestem z rocznika '85 i rocka, w tym i gn'r słucham odkąd pamiętam, z prostej przyczyny - moi rodzice słuchali i dalej słuchają rocka.
-
ja też dzięki rodzicom :D kiedyś mi się nudziło i przerzucałam płytki, które moi rodzice uzbierali podczas pobytu w Austrii. wśród Pink Floydów, Stinga, Santany itd. znalazłam płytkę o interesującej okładce. hm, UYI II? ok, let's try. oczywiście byłam mała i głupia i Gunsów jak większość znałam tylko z KOHD i Don't Cry. włączyłam płytkę, spodobała mi się muza. zaczęłam zgłębiać tajemnice zespółu, przesłuchiwać płytki... dogłębnie mnie to wciągnęło. i tak trwam w błogim zauroczeniu :]
wtem pewnego deszczowego dnia (may rain :P) jadę jak zwykle do szkoły piękną warszawską Radzymińską - patrzę - o żesz, bilboard koncertowy Gunsów. od razu wiedziałam, co robię w wolny dzień 15 czerwca pamiętnego 2006 roku. zaopatrzyłam się w potrzebne gadżety w Dziupli (sklep dla metali itd.), w bilet, dużo energii, rodziców i brata ciotecznego... mogę śmiało powiedzieć, że to był koncert mojego życia :D miałam gdzieś fakt, że został tylko Axl i Dizzy, ale w końcu zawsze coś :P. a że jeszcze Izzy miał dołączyć to już szczyt marzeń :D przez miesiąc żyłam myślą o koncercie i... nadszedł ten piękny dzień. :] właściwie to po tym koncercie stałam się jakąś taką bardziej prawdziwą 'fanką'... a przynajmniej czułam się tak...
jakoś tak przy okazji setnego czytania wikipedii natknęłam się na to forum. i oto jestem, vinary (zapamiętajcie to imię bo niedługo będzieice je krzyczeć :P - just a joke).
btw. w skrócie możecie pisać o mnie po prostu V [wi], pieszczotliwie - Vśka :D
-
U mnie zamiłowanie do rocka wiąże się również z tym, czego słuchali rodzice :D . Dorastałam w klimatach LZ, Deep Purple, Balck Sabbath, Pink Floyd, Baggie itd.
-
U mnie rock jakoś sam przyszedł, bo nikt w mojej rodzinie nie słucha :rolleyes:
Wychowana jestem na Cher, Kelly Family i Bonnie Tyler...
A najmłodszą fanką tak wogóle to chyba jest moja siostra :P Ma pięć lat i jest po prostu zakochana w Duffie i Axlu :lol:
-
Ja jestem rocznik 1979. Z muzyką rockową zaczynałem pewnie tak jak wszyscy którzy krążą w okolicach 30-stki, a więc antena satelitarna i MTV :)
-
wtem pewnego deszczowego dnia (may rain :P) jadę jak zwykle do szkoły piękną warszawską Radzymińską - patrzę - o żesz, bilboard koncertowy Gunsów. od razu wiedziałam, co robię w wolny dzień 15 czerwca pamiętnego 2006 roku. zaopatrzyłam się w potrzebne gadżety w Dziupli (sklep dla metali itd.), w bilet, dużo energii, rodziców i brata ciotecznego...
Założę się, że widziałaś ten billboard przy wiadukcie kolejowym. Mieszkam kilkaset metrów od tego miejsca. Dziuplę też oczywiście znam. Czyli mieszkasz w okolicy Targówek, Zacisze, Bródno? Miło poznać ziomalkę. :D
sorry za offtopa, ale może w hyde parku ujdzie mi to płazem :) I hope.
-
Reszte prosze zalatwic ewentualnie przez PW.
Koniec offtopa
-
rocznik 84 (Los Angeles), slucham od 90r dzieki bratu mojego ojca ktory mi ta muze zaszczepil, on juz teraz nie jest takim fanem jak kiedys ale bylem z nim na koncercie w wawie i historia zatoczyla kolo
-
Hmm w sumie mam 17 lat a jedyną piosenke z dzieciństwa kiedy nieinteresowałem się muzyką rockową było NR a ściślej solo "pogrzebowe".
NO ale na szczęscie ojciec wielki fan AC/DC, metallicy i tak dalej miał winyla z Afd(jeszcze z zakazaną okładką) więć chcąc nie chcąc podążyłem tą drogą.
Ale tak naprawdę gunsami zainteresowałem się dzięki Liście wszechczasów na MTV CLASSIC, pamiętam jak chciałem, żeby NR wygrało bo strasznie nienawidziłem długiego i nudnego "Stariway to heaven" :D w co teraz uwierzyć niemoge;/
-
Ale tak naprawdę gunsami zainteresowałem się dzięki Liście wszechczasów na MTV CLASSIC, pamiętam jak chciałem, żeby NR wygrało bo strasznie nienawidziłem długiego i nudnego "Stariway to heaven" :D w co teraz uwierzyć niemoge;/
tak tak miałam to samo :D tylko, że jak ja oglądałam to non stop na 2 było długaśne High Hopes floydów i nie cierpiałam tej piosenki, a teraz ją uwielbiam :blink: a dopiero na trzecim starway, które podobało mi sie od zawsze :P
-
Ale tak naprawdę gunsami zainteresowałem się dzięki Liście wszechczasów na MTV CLASSIC, pamiętam jak chciałem, żeby NR wygrało bo strasznie nienawidziłem długiego i nudnego "Stariway to heaven" :D w co teraz uwierzyć niemoge;/
tak tak miałam to samo :D tylko, że jak ja oglądałam to non stop na 2 było długaśne High Hopes floydów i nie cierpiałam tej piosenki, a teraz ją uwielbiam :blink: a dopiero na trzecim starway, które podobało mi sie od zawsze :P
Ja właśnie high Hopes lubiałem bo teledysk mieli ciekawy a nie to co w stairway to heaven z koncertu, no ale chyba człowiek musiał do tego dorosnąć i zrozumieć potęge utworu. Swoją drogą szkoda, że już nie ma listy w TV :(
-
[OFFTOP]
Rownież tak na powaznie sie zaczelem interesowac GNR dzikei tej liscie. Niestety juz nie am tej listy i wogle Niedzwieckiego w VH1. To byl najlepszy program w historii polskiej Vh1(wtedy jeszcze chyba Mtv Classic).[/OFFTOP]
-
Och racja... wciaż lecieli Gunsi... a ja wtedy spowrotem zaczęłam się nimi interesować i ta lista była dla mnie czymś wspaniałym... po tylu latach usłyszeć, ba, zobaczyć GnR w telewizji...
-
Och racja... wciaż lecieli Gunsi... a ja wtedy spowrotem zaczęłam się nimi interesować i ta lista była dla mnie czymś wspaniałym... po tylu latach usłyszeć, ba, zobaczyć GnR w telewizji...
Mówisz jakbyś miała milion lat :P
-
Ja piszę, nie mówię :P :P
Swoją drogą może mam?? Jak się całe życie słucha GnRu to się pewnie szybciej człowiek starzeje :P
-
Ja piszę, nie mówię
Przede wszystkim sie czepiasz :D
Swoją drogą może mam?? Jak się całe życie słucha GnRu to się pewnie szybciej człowiek starzeje
Dobrze się trzymasz jak na ten wiek :P
Kończmy ten offtop bo admin zaraz z banami tu wjedzie :D
-
rocznik jak Ahmet i chyba nie ma tu młodszych :P
Oj są są:D. Ja jestem 1991 ;] Gunsów słuchamod jakichś 2 lat. Kumpel pozyczył mi płytę, którąon dostał od starszego brata. Było na niej m.in. Welcome to the Jungle, Paradise City i Estranged. Później zobaczyłem Knockin` On Heavens Door z Wembley i zakupiłem Live Erę. I tak się zaczęło :) Nie wyobrażam sobie życia bez gunsów. :D:)
-
Maro2 1984 represent show !!! Parę osób zgodzi się ze mną że jest to niewątpliwie najlepszy rocznik ( pomijając Don Perignon z rocznika '58 i Cavaliera z lipca 2006 ). Moja przygoda zaczęła się w 91 roku kiedy przywiozłem sobie od kuzyna z Belgii pierwszą przegraną kasetkę z GNR. A potem to już z górki - 15 lat wzorowego związku... cdn
-
Ja jestem rocznik 1989. Gunsów zaczęłam słuchać niedawno - od maja, o ile się nie mylę. Ale nie wiem, jak... To znaczy wiem. Wstyd się przyznać, ale słysząc piosenkę Don't cry tak gdzieś w styczniu 2006 roku, pomyślałam: o Boże, co za wstrętna rzecz, taka ckliwa i romantyczna (wiem, wiem, nie bijcie. Mea culpa). Kilka miesięcy później, wsłuchując się porządnie w Don't cry (była noc, nudziło mi się), pomyślałam: jaka świetna piosenka, ciekawy głos wokalisty, muszę się głębiej zainteresować Guns N' Roses... No i zainteresowałam się. Zaczęłam słuchać ich piosenek,poznawać historię zespołu... Utwory mnie porwały, zakochałam się w nich... I ten stan trwa do dzisiaj, a nawet sądzę, że z dnia na dzień jest jeszcze mocniejszy...
-
Witamy w klubie :D Az milo sluchac ze GNR maja wciaz nowych fanów, a nie tylko grupkę zgryźliwych tetryków :D
-
a nie tylko grupkę zgryźliwych tetryków :D
Heej, mam to brać do siebie? ;)
-
A jesteś zgryźliwym tetrykiem ??
-
Rocznik 1990 czyli 16 lat. Gunsów poznałem dzięki kumplowi-ten sam rocznik.
-
Ja moją przygodę z ostrzejszą muzyką zaczęłam od RHCP.
Zalogowałam się na jedno z for o nich,no i adminka słuchała Gunsów-kiedyś wkleiła link do You Could Be Mine,ja przesłuchałam i chodziłam jak zahipnotyzowana przez cały dzień :P
-
A ja przebije Was wszystkich i powiem ze najmlodszym fanem GNR jest mały Jajacek, rocznik 2005 :D Zawsze jak sie nim opiekuje to w tle gdzies leci GNR, no i ostatnio jak był z mamą u znajomych to w tv leciało KOHD i Jacuś zaczął tańczyć, pokażywać na telewizor i mówić Marek, Marek :P
-
Rocznik 89 a Gunsow slucham od 2 lat. Chcialem sciagnac Knocking Dylana a przypadkiem sciagnalem wersje Gunsow. I sie zaczelo ;]
-
Rocznik 89 a Gunsow slucham od 2 lat. Chcialem sciagnac Knocking Dylana a przypadkiem sciagnalem wersje Gunsow. I sie zaczelo ;]
a propos Knockin'.. Pamietam jak kiedys - z 7lat temu [wiec wtedy niestety Gunsow jeszcze nie znalam], ogladalam jakis film i w tym filmie pewnym momencie w radiu polecialo Knockin...Zamiast sluchac wypowiedzi bohaterow, wsluchiwalam sie w piosenke.. Wtedy znalam wersje tylko Dylana i ta druga wersja bardzo mi przypadla do gustu.. Ale nie mialam pojecia, ze to sa Gunsi ;] Wtedy jedynym zespolem rockowym jaki lubilam - tylko z tv, bylo Aerosmith. Gunsow poznalam blizej dopiero jakies 4lata temu...lepiej pozno niz wcale. Od tego momentu moja rodzinka ma przerabane bo katuje ja Gunsami..
Rok temu dostalam kartke urodzinowa od brata i siostry i oprocz ich podpisow byl..Slash. Hm.. juz sie troche przyzwyczaili to tej mojej obsesji dot. tego zespolu.. ;-)
btw. Jest tu jakis rocznik '87? ;>
-
jest tu świetny rocznik 88 :D A GN'R znam odkąd pamiętam :D Tata lubi :)
-
Tata lubi
OMG, ale ci dobrze. U mnie w domu nie przepadają za GNR, szczególnie ich wkurza ten "piejący głos" :wacko:
-
Rocznik '90. Gunnersów znam od jakiegoś roku- znajomy wraz z płytką z filmem o powstaniu AC/DC przyniósł mi CD z teledyskami Gn'R i... zakochałem się :D
-
U mnie przepadają za rockiem,ale Axla nie lubią,za to uważają że Slash to genialny gitarzysta :P
-
U mnie przepadają za rockiem
Pozazdrościć :P Mnie uważają za jakiegoś wyrodka, nie wiedzą, do kogo się wrodziłam z muzycznymi upodobaniami ;)
-
Jestem rocznik 89'. Moja historia z GNR zaczęła się dość niespodziewanie. Pojechałem do rodzinki, która o muzyce nie ma dużego pojęcia, słucha tego co inni. Przeglądając ich muzykę natknąłem się na teledysk Don' Cry i tak słuchając stwierdziłem, że gdzieś to już kiedyś słyszałem, a fanem rocka byłem już od 6 lat. Zawołali mnie na dół na obiad i zapomniałem o tej piosence, ale po 3 godzinach przypomniała mi się i stwierdziłem, że jest to z*******a piosenka i z*******y zespół i przesłuchałem ja wtedy z 10 razy. Przyjechałem do domu i ściągnąłem wszystko co napotkałem o GNR, przeczytałem ich całą historie i tak to się właśnie zaczęło w lipcu 2006. Ale bardzo żałuję, że się nie urodziłem tak w roku 68', bo wtedy były najpiękniejsze lata rocka i GNR, a nie teraz wyskoczy jedna małpa i klepie jęzorem to co wymyśliła wieczorem w kiblu.
-
tak czytam te Wasze wypowiedzi i doszłam do wniosku, że głównie dzięki rodzicom poznałam rocka i w tym kierunku kształtowały się moje późniejsze gusta muzyczne...pamiętam, że już od najmłodszych lat znałam kapele takie jak Led Zeppelin, Deep Purple, Black Sabbath, T.Rex, AC/DC, Lennona, Janis Joplin, Hendrixa...itd. często trudniej było mi wymienić jakiś współczesny zespół niż kapele lat 60`i 70`...Gunsi to np.kolejna 'sprawka' mamusi...;)w miarę upływu czasu doceniam to, jak wiele zyskałam dzięki swoim rodzicom...wiele rzeczy miałam "podanych na tacy", podczas gdy moi znajomi odkrywali je mozolnie dopiero po latach... ;)
nawracajcie zatem starszyznę ! :D
-
Ach, a ja jestem z siebie dumna, że od zupełnego dna [nigdy nie słyszałam w moim domu rodzinnym rocka, bo tego się nie słuchało po prostu] doszłam do tego, że jestem fanką tego gatunku muzycznego :P
-
Nie ma mi czego zazdrościć, ojciec jak słyszy Korna to nie zbyt mu się to podoba. Mamie w ogóle Gn'R itd się nie podoba ale jest w miarę tolerancyjna, brat techniarz i kasuje z kompa wszystko co związane z rockiem i metalem.
-
Witam. Ja Gunsów poznałem dzięki Tacie. Byliśmy z 3 lata temu w markecie, a mój ojciec ogladał jakąś płytke, i wysępił odemnie troche kasy bo mu na nią brakowało, była to oczywiscie płytka Gretaest Hits. Kiedy wrócił do domu, puścił ja( na początku klnął bo myślał że taka już porysowana, na dodatek wsadził tą drugą stroną) :lol:. Na początku było dobrze, ale kiedy zabrzmiało puk puk pukam do nieba bram , moję zycie całkowicie sie zmieniło, stałem się innym człowiekem :o , po p
Apropo, jestem rocznik 90', więc całkiem młode ze mnie ciacho :)
-
Chociaż oddał pieniądze? :D
"Apropo, jestem rocznik 90', więc całkiem młode ze mnie ciacho"
Jak dla mnie to za młody trochę, ale to chyba zachęta dla innych :D
-
Chociaż oddał pieniądze? :D
A nie oddał, ale ze to kupił Spaghetti Incident B), za co jestem mu wdzięczny.
-
co do rodzicow.. to pamietam jak mama mi kiedys mowila: bedziesz nosic dzwony jak ja w mlodosci i bluzki w kwiaty :P bedziesz sluchac muzyki takiej jak ja gdy bylam nastolatka. lol ;D
W kwiatki sie nie ubieram, ale co do muzyki to miala racje ;D Tylko ona Gunsow nie sluchala, za to np Led Zeppelin - ulubiona kapela. Fajnie sie oglada fotki rodzicow z lat mlodosci.. Moja mama w dzwonach! ;D
Ale fajnie ze ktos w domu lubil taka muzyke... i ze mam z kim pogadac z rodziny o swoich ulubionych wykonawcach. Mamusia uwielbia November Rain ;]. Calkiem niedawno ogladalismy razem fragmenty koncertow z Warszawy ;D
-
My z tatą o Ledach często gadamy.
Co do fotek rodziców to ostatnio na imieninach babci przeglądałam foty taty, taki metal z wujkiem (brat tatka), patrzę na 1 foto a tam tak ładny facecik, sobie nawet pomyślałam że bym się za niego wzięła jakbym go teraz spotkała. Pytam się taty kto to a on "To ja"....Zonk, poderwałabym swojego tatę :D
-
co do rodzicow.. to pamietam jak mama mi kiedys mowila: bedziesz nosic dzwony jak ja w mlodosci i bluzki w kwiaty :P bedziesz sluchac muzyki takiej jak ja gdy bylam nastolatka. lol ;D
moja mama powtarzała zawsze to samo, dodają, że ta moda właśnie wraca i żałuje, że nie zostawiła tych wszystkich swoich ciuszków kolejnym pokoleniom :lol: ...
coś w tym jest...dzwony uwielbiam i bardzo często wybieram krój jeansów z poszerzaną nogawką, poza tym dużo trendów mody z lat 70` powróciła niczym bumerang : )
ja chyba w ogóle urodziłam się w nie tym okresie co trzeba... B)
-
Co do fotek:
Raz dziadek pokazał zdjęcie z jakieś wycieczki, to normalnie był podobny do tego wokalisty z Dire Straits, nawet podobną opaskę miał :D
-
moja mama powtarzała zawsze to samo, dodają, że ta moda właśnie wraca i żałuje, że nie zostawiła tych wszystkich swoich ciuszków kolejnym pokoleniom
Ja takich ubrań mam bardzo dużo po cioci :] Część leży u mnie, a reszta, co się nie mieści, na strychu w szafie u babci :P
-
gdzie w temacie macie dopisek "Co mam w szafie"? Bo naprawdę nie mogę znaleźć
-
gorąca trzynastka :P ,Gunsów słucham od paru miesięcy,tak od grudnia gdzieś :D
i jak na tak krótki okres,znam ich bardzo dobrze :)
-
02.1983 :)
-
Rocznik 1989
a Gunsów słucham około roku.
Żałuje, że nie znałem ich wcześniej, ale teraz staram sie nadrobic wszystko i całkiem nieźle idzie :)
-
przełomowy rok 1989 :D
-
rowniez 89 ;) slucham Gunsow 2 lata ;]
-
Ja urodziłam się w 1977, w październiku minie 20 lat odkąd słucham GN'R
-
lat 19 rocznik 88 (najlepszy rocznik :D ) Gunsów znam odkąd pamiętam :D Czyli jak miałam jakieś 5 lat :D
-
ruszyła nowa ankieta.
-
"77 najbardziej punkowy rok w historii 8) GN'R gra w mojej duszy od 1990 :ph34r:
a i jeszcze mój 4 miesięczny synek jak włączam GN'R to przestaje płakać i słucha (rośnie nowy fan) :lol:
-
sweet 16 :P gunsów słucham odkąd brat pożyczył mi na 15 min kasete UYI I do samochodu, za co mu dziękuje B)
-
Rocznik 1988. Styczeń. ;]
Gunsów znam gdzieś od roku.
-
Również rocznik 88. A urodzinki mam 23 lipca. Coś wam to powinno mówić... Tak właśnie tak! Tego samego dnia (tylko pare lat wcześniej :) ) urodził się Slash...
-
Dżizasss ludzie, ja 92' ;)
Staruuuuuuchyyyyy :P
-
Pfff, wypraszam sobie... :P ;) Jak przybyłam na forum to też byłam w Twoim wieku...achh, to były czasy :lol: witam wśród nas :)
-
Nie no, nie moge na to patrzec... niedlugo przeskakuje do kolejnej grupy wiekowej :ph34r: :ph34r: :ph34r:
-
Ajjjjjjć... się zestarzałem!
Przeskakuję do 20-25... =/
-
ja za troche ponad 2 miesiace tez :/
-
zle jest ta ankieta zrobiona --- za duze przedzialy sa
powinny byc max.2 letnie
a tak w przedziale 15-20 jest wiecej tych ponizej 18 na pewno
a w 20-25 tych co ledwo 20stke przekroczyli
-
A to se pogłosujcie na nowo ,hik :radocha: :radocha: :radocha:
-
juz lepiej, ale czemu 10-15 zostalo? :lol:
-
16-18
bo półtora tygodnia temu skończyłem 17 lat :D
-
juz lepiej, ale czemu 10-15 zostalo? :lol:
bo wielkiej roznicy nie ma czy ktos ma 11 czy 14 lat :D
a dla mnie nowa ankieta nic nie zmienila - znowu jestem pomiedzy grupami, wiec poczekam niecaly miesiac zeby wskoczyc do starszej grupy :D
-
Jakie 0-15 ? :P Zmieniłem :radocha: :radocha: :radocha: :radocha:
Skala dla mnie mieści się w więcej + :D
-
Ja tam jestem centralnie w środeczki grupy 15-18 :)
-
ja tez w srodeczku ale grupy 19-21 ;D
-
Ja się nawet nie przyznam, w której grupie jestem :lol: Ale najważniejsze, że nadal jeszcze nie muszę kupować kremów z oznaczeniem 35+ :sorcerer:
-
Jeszcze grupa trzecia, ale już koniec :o
-
19-21 xD
-
28-30 - ale za to na poczatku przedzialu ;)
-
22-24 jeszcze...
Po staremu to bym rok więcej "posiedziała" w starej ;) ech...
-
bizkit? zero, ZERO
-
Nareszcie moglem zaznaczyc :D
-
rocznik '83 i tak szczerze powiedziawszy, to chciałbym miec przez jakis miesiąc tylko 16 lat, to były czasy 8)
-
Ja także rocznik 83 i także chętnie wrócę do 16... oj działo sie wtedy :)
-
Ja rocznik 1993 więc 15...
-
Jeszcze kilka miesięcy 19 - 21...
-
no po 40 glosach moge spokojnie napisac ze to forum jest ewidentnie niepelnoletnie:P
troche to dziwne ze gdy wychodzilo AFD niektorych z forumowiczow nie bylo nawet w planach, a podczas wyjscia
UYI robili w pieluchy
-
Nie protestować,gdy mówię,że są tu "dzieci" :P Dobrze,że rośnie nowe pokolenie fanów :) Oby po nim było kolejne :D Może oni usłyszą nową płytę Gunsów ;)
-
Myślę, że tego nawet nasze prawnuki nie doczekają ^^
-
ej mam idiotyczne pytanie , skoro jestem z 19.11.1985 to mam 22 czy 23 lata?
-
ej mam idiotyczne pytanie , skoro jestem z 19.11.1985 to mam 22 czy 23 lata?
22
-
k***a ;f
-
Solid ja myslalam ze Ty masz z 25 przynajmniej :D
-
bo sie nie golilem, jak sie ogole to nawet na 20 moge wygladac xd
-
tak patrzę na te statystyki... :rolleyes: :???: cholera, jak wchodziłam na to forum byłam przekonana, że będę najmłodsza...a tutaj szok... :o :o :o DINO.... :lol:
-
tak patrzę na te statystyki... :rolleyes: :???: cholera, jak wchodziłam na to forum byłam przekonana, że będę najmłodsza...a tutaj szok... :o :o :o DINO.... :lol:
odezwala sie małolata :D ja jestem tyle lat starszy od Ciebie , a czuje sie mlodo :D
-
ale to,ze pojawiaja sie mlodzi sluchajacy Gunsow, powinno raczej cieszyc :) ja niedlugo koncze 21 i tez bylam pewna, ze bede najmlodsza na forum.. a tu niespodzianka :) i dobrze ze sa mlodzi ludzie sluchajacy porzadnej muzy :)
-
ale to,ze pojawiaja sie mlodzi sluchajacy Gunsow, powinno raczej cieszyc :) ja niedlugo koncze 21 i tez bylam pewna, ze bede najmlodsza na forum.. a tu niespodzianka :) i dobrze ze sa mlodzi ludzie sluchajacy porzadnej muzy :)
ależ mnie to cieszy :D już w przedszkolach powinni nawracać dzieciaki na GnR ;) ja nie w tym kontekście o tym mówię...po prostu ludzi, którzy rocznikowo są pokoleniem Gunsów, praktycznie tutaj nie ma... ;) niewiele jest osób po trzydziestce, czy starszych...
na forach LZ na przykład...obok młodej prężnej gwardii fanów są osoby, które w latach '70 widziały Zeppelinów live...właśnie taka "wielopokoleniowość" jest fajna :D
-
moim zdaniem najlepszy rocznik dla fana GNR to 74, choc w 92 r to malo kto w Polsce o internecie slyszal...
-
ludzi, którzy rocznikowo są pokoleniem Gunsów, praktycznie tutaj nie ma... ;)
Wydaje mi się - ale oczywiście mogę się mylić - że wśród rówieśników Gunsów mało było i jest ich fanów... W czasach największej świetności GNR zdecydowaną większość ich fanów stanowili ludzie o kilka-kilkanaście lat młodsi, czyli moi rówieśnicy :)
niewiele jest osób po trzydziestce, czy starszych...
Nie jest ważna ilość, tylko jakość :P
moim zdaniem najlepszy rocznik dla fana GNR to 74, choc w 92 r to malo kto w Polsce o internecie slyszal...
Ja jestem rocznik 75 i nie narzekam ;) Jestem szczęśliwa, że najlepsze lata GNR mogłam przeżywać w czasie rzeczywistym i spokojnie dawaliśmy sobie wtedy radę bez internetu :) Ech...to były czasy... :sorcerer:
-
moim zdaniem najlepszy rocznik dla fana GNR to 74 (...)
Święte słowa!
-
W sumie rocznik 77 też jest spoko 8) Moja młodość przypadała na lata najwiekszej świetności GN'R :radocha:.
-
Jestem szczęśliwa, że najlepsze lata GNR mogłam przeżywać w czasie rzeczywistym i spokojnie dawaliśmy sobie wtedy radę bez internetu :) Ech...to były czasy... :sorcerer:
Ja też tak to odbieram. To były czasy... Nawet nie wiem kiedy te lata zleciały. Niedługo trzeba będzie zmienić u mnie kategorię wiekową w tej ankiecie...
-
ludzi, którzy rocznikowo są pokoleniem Gunsów, praktycznie tutaj nie ma... ;)
Wydaje mi się - ale oczywiście mogę się mylić - że wśród rówieśników Gunsów mało było i jest ich fanów... W czasach największej świetności GNR zdecydowaną większość ich fanów stanowili ludzie o kilka-kilkanaście lat młodsi, czyli moi rówieśnicy :)
właśnie to miałam na myśli, tylko niezgrabnie to sformułowałam... ;) chodziło mi o pokolenie, które w okresie świetności GnR miało naście lat :D ludzi, których okres młodzieńczego buntu przypadł na czasy, kiedy trwała trasa UYI albo wcześniej, kiedy to Gunsi wydali swój debiutancki album... :D
zazdroszczę Wam ! :sorcerer:
-
Ja, czyli rocznik 79, na poczatku swojej fascynacji spotkalam sie prawie z cala juz tworczoscia Gunsow. Jak zaczelam ich sluchac - czyli w wielku lat ok. 13 - to wlasnie wyszlo UYI, wiec swiadomie przezywalam juz tylko premiere TSI. No a potem oczywiscie LE. Na dzien dobry dostalam wiec wszystko co najlepsze + VHS caly nagrany teledyeskami GN'R z MTV od kuzynki z Niemiec ;)
-
Rocznik '77. Pierwszą piosenkę GN'R jaką usłyszałam było ,, Don't cry".Miałam ok.15 lat. Dorwałam gdzieś gazetę POPCORN,
gdzie znajdował się artykuł na Ich temat. Zwariowałam na ich punkcie. Zaczęłam zbierac wycinki z gazet, plakaty. Oczywiscie kasety( wtedy tylko
pirackie). Słuchałam list przebojów,gdzie mieli zawsze wysokie pozycje.GUNS N' ROSES JEST SUPER!!!!!!!! :radocha: :radocha: :radocha:
-
Nikt się nie starzeje ? Kłamczuszki :P ;) :lol:
-
Rocznik '93 - 16 lat. Należę do młodszego pokolenia fanów :P
-
Fuck... "awansowałam" do kolejnej grupy... :ph34r:
-
ja tam nie usune glosu - bede falszowac rzeczywistosc
-
Fuck... "awansowałam" do kolejnej grupy... :ph34r:
Gucha, spoko - ja też :) I to na pewno do znacznie bardziej "zaawansowanej", niż Ty ;)
-
Ja za to jestem rocznik '89 :D Guns N Roses slucham od 2001 roku :) Znalem zespol wczesniej ale bylem za mlody aby sie tym interesowac :P
-
Na dziś mam 32 lata,czyli urodzony w wyjątkowym 1977 roku,gdzieś w Centralnej Polsce 8)
-
Ja mam 17 lat, a Gunsow slucham dopiero od 2 lat.
-
A ja mam 24 lata. Gunsów słucham od piątego roku życia.
-
lat: 18
staż słuchacza Gunsów: 5lat
-
Jescze troszkę i byłaby trzecia opcja :P
-
Rocznik '93 - 16 lat. Należę do młodszego pokolenia fanów :P
tak jak ja
-
rocznik '82 - jeszcze trochę i stuknie 27 lat ;) Gunsów słucham prawie 14 lat.
-
jak by nie było still 24... :rolleyes: :rolleyes:
-
Ja w mej grupie zabawię długo, bo pół roku temu mi 19 stuknęło, cieszę się względną młodością ;) a z Gunsami od gdzieś 4-5 roku życia, jak mój ojciec przyniósł do domu skopiowaną kasetę, chyba część druga Iluzji, bo pamiętam Knockin' i Don't Cry (niestety nie pamietam jaka wersja ;) ), i mi kazał słuchać i gadał jaki ten zespół jest fajny :)
-
rocznik '82 - jeszcze trochę i stuknie 27 lat ;) Gunsów słucham prawie 14 lat.
to za rok będziesz mógł śpiewać sobie Estranged:
"Old at heart but I'm only 28"
;)
-
rocznik '82 - jeszcze trochę i stuknie 27 lat ;) Gunsów słucham prawie 14 lat.
to za rok będziesz mógł śpiewać sobie Estranged:
"Old at heart but I'm only 28"
;)
Akurat nie musisz mi przypominać, że za rok już będę miał 28 :P Kurcze, jeszcze nie tak dawno człowiek dowód odbierał, a tu już 30 się zbliża :ph34r:
-
Nowy rok,więc możemy się wykazać,jak starzy jesteśmy rocznikowo. Ankieta rusza na nowo.
-
uff u mnie sie nic nie zmienia :P
-
Sugerujesz,że jesteś mówiącą mumią,która nie zmienia wieku ? :P
-
a widziales abym mowil? :D
-
:o Moja kategoria się zmieniła :_: :D
-
Moja kategoria jeszcze się nie zmieniła, ale za rok się zmieni. Tylko mnie to jakoś nie przeraża i nie za bardzo obchodzi.
-
a moja się zmieniła 8) tzn. zmieni się od lutego, ale zakładam, że dożyję :P
-
:o Moja kategoria się zmieniła :_: :D
przeciez Ty jestes w tej samej co ja?:P
-
Kobiety szybciej dorastają :P
-
Hmmm, wydaje mi się, że głosowałam w ankiecie jak byłam w przedziale 16-18 ;)
-
Sorry za offtopa, ale przeczytalem 1 strone watku i tak sobie mysle ze napisze jak to bylo u mnie z poznaniem Gunsow :)
moi bracia przepadali za nimi (ale nie tak maniakalnie jak ja), kuzyn ( ś.p.... ) moglby byc sobowtorem Axla, i sama nazwa nie byla mi obca. Jedyna piosenka jaką znałem do stycznia 2007 to Don`t Cry, az nastapiły ferie. pamietam ze w sylwestra 2006/07 kolega mojego brata cos tam marudził ciagle o Gunsach(sylwestra spedzalem u brata w domu, razem z jego kumplami :P) i wywalił mnie z kompa zeby na youtube pokazywac wszystkim wystepy Gunsów. NIe bylem tym zainteresowany, az do czasu wymienionych wyzej ferii. wyjezdzalem na tydzien i postanowilem na nowo otrzymane MP3 zgrac sobie całą LiveEre (dziekuje Braciom ze wszystkie płyty mielismy na kompie :P). i tak przez tydzien sluchalem tego wszystkiego, po powrocie zapoznałem się z reszta tworczosci i zostalo mi do dzis. Jednak zeby zainteresowac sie historia zespolu itd to troche czasu musialo minac, na poczatku 2008 zaczalem sie wszystkim interesowac i byc hmm... "true fanem"? :P czyli miałęm 12 lat gdy zaczalem sluchac gunsów :) teraz 15, niedlugo(pol roku...) 16 :)
-
ja piewszy raz natknąłem sie na GN'R w 1991 roku kiedy można było jeszcze w sklepach kupowac kasety firmy "Takt". Pamietam że kupiłem wtedy UYI na trzech kasetach :D Tak się zaczeło i trwa juz 19 lat :)
-
Witka 4ALL - na tym forum jestem świeży, ale z Gunsami jestem od 87 roku :) Zaczęło się dzięki mojej kochanej mamie, która jakimś cudem, w prezencie na Boże Narodzenie 87' wyczarowała ( pojęcia nie mam skąd ) dwie kasetki : Metallica - KILL EM' ALL i Guns n' Roses - APPETTITE FOR DESTRUCTION. No i się zaczęło. Od tamtej pory, czyli z lekka licząc latek 23 jestem z gunsami, a ich genialna muzyka towarzyszy mi w szarej codzienności.
Wracając do tematu - w ankiecie mojego rocznika jakieś śmieszne 4%, tak więc tylko się cieszyć że muza gunsów przemawia do kolejnych pokoleń dzieciaków.
-
Ja jestem rocznik '93 także hmm jak się zacząłem interesować muzyką to gunsi już dawno nie byli na fali...
Tak naprawdę zainteresowałem się nimi w 2006 roku i to nie przez media, tylko dzięki wujkowi, który póścił mi teledyski do November Rain, Welcome To The Jungle i Don't Cry... Potem kupiłem sobie jako pierwsze DVD z Tokio cz. 1, no a potem Appetite (chciałem Iluzje, ale nie było)...
A co do bycia True fanem to było to gdzieś w 2007/2008, czyli bardzo nie dawno... No ale wystarczyło, żeby kupić sobie 6 albumów + 2 cz. DVD z Tokio i ostatnią książkę - "Patrząc Jak Krwawisz"...
-
pierwszy raz o Gunsach usłyszalem w 91 r. wczesniej jakos nie mialem dostepu do nowosci myzcznych z USA :P..pierwsza piosenka, pierwszy teledysk..pierwsza własna płyta i fascynacja zespolem trwajaca do dzisiaj :)
-
Urodziłam się w 1995 [15 lat], ale wiele bym dała, by urodzic się jakieś, chociażby 15 lat wcześniej. Zazdroszczę ludziom, którzy mogli kiedyś z niecierpliwością czekać na kolejne albumy Gunsów czy innch ulubionych zespołów - obecnie klasyków rocka. Ja nawet nie mogę ze znjaomymi pogadać o takiej muzyce, niektórzy z nich nie mają nawet pojecia kim był Freddie Mercury :( Większość moich rówieśników to tylko ci "wyznawcy JP na 100 %" lub wielbiciele gwiazdek Disneya. Wprawdzie jest w moim otoczeniu kilku takich, którzy wiedzą co to jest dobra muzyka, no ale jednak często słyszę komentarze typu "Czego ty słuchasz ? Co to k**** za starocie". Także zadroszczę starszym pokoleniom.
-
Wow, nie jestem najmłodszy :D
-
RocketQueen45 - współczujemy znajomych, witamy na forum
Mexiemu gratulujemy :D
-
Wow, nie jestem najmłodszy :D
Chyba zapomniałeś o mnie:P
-
blablabla
to 45 w nicku co oznacza?
-
Urodziłam się w 1995 [15 lat]
Yeah, nie jestem najmłodszy :P Ciekawe czy z niej też się bedziecie tak nabijac jak ze mnie :_: ;]
blablabla
to 45 w nicku co oznacza?
Obwód bioder? Byle nie biustu :P
-
blablabla
to 45 w nicku co oznacza?
Obwód bioder? Byle nie biustu :P
Zawsze ją mam przy nickach, właściwie nie pamietam skąd się wzieła, w każdym razie nie ma żadncyh ukrytych znaczen ; ]
-
rocznik 1990 , 19 lat
-
ja ******ę, żeby gówniarze z '90 miały 19 lat, jaki ja stary jestem
-
bizkit, to jeszcze nic! ja jestem '91 i mam 19! O!
-
ale masz za to młode koleżanki :'(
-
Trzymaj się ze mną, to też będziesz miał :D
-
Cóż, jestem przypadkiem, który rok temu nie wiedział co to dobra muzyka. W tym roku kończę 16 lat, więc nie było mi dane dorastać w czasach, w których ta 'dobra muzyka' królowała. Dorastam w czasach kiedy na pierwszym miejscu stawia się pieniądze, a muzyka schodzi na dalszy plan. Dzisiejsze sławy to w większości produkty komercyjne, gwiazdki-maszyny do robienia pieniędzy, których 'talent muzyczny' pozostawia wiele do życzenia. (tyle słowem wstępu, tak-bardzo lubię narzekać :P)
Muzyką przez duże "M" zaczęłam interesować się 9 miesięcy temu, kiedy zgasła jedna z największych gwiazd muzyki.
Na Guns N' Roses natknęłam się jakoś na początku tego roku na vh1 bodajże, było to Paradise City. Ogień. Potem, na forum o MJ'u znalazłam temat SUNrise o Gunsach. I to chyba dzięki niej tutaj jestem :D
-
Czytałem te artykuł SUNrise, świetne są :) Witaj na forum, udzielaj się częściej bo fajne sie ciebie czyta. To forum potrzebuje takich ludzi :D
-
moja przygoda z Gunsami? xD w zasadzie można powiedzieć, że zaczęło się parę lat temu. Z kolegą - Gunsowym Psychofanem- toczyliśmy walki Gunsi vs. Nirvana, czyli kilkogodzinne kłótnie. Dobrze się nie zaczęło :D
W zeszłym roku jako hot14 (rocznik '95) zobaczyłam najcudowniejszą wg mnie koszulkę Gn'R. No i zaczęłam ich słuchać, pokochałam i wylądowałam tutaj :D Nie żałuję, jedynie tego, że żyję w czasach gdzie nie usłyszę najwspanialszej piątki, chociaż nic nie wiadomo.
-
Ja poznałam Guns N' Roses ok. 3 lata temu ; ) Pewnego pięknego dnia, rodzice odwiedzili empik i kupili kilka płyt. W tych skarbach znajdowała się również płyta Guns N' Roses, z ciekawości puściłam sobie. No i tak to się zaczęło ; )
-
Ja mam 15 lat :)
Gunsów znam od małego, bo mój tata ich słucha i można powiedzieć, że wychowałam sie na ich muzyce :) ale dopiero od niedawna (czyli jakieś pół roku) sama zaczełam ich odkrywać i tak trafiłam tutaj, chociaż nie wiem czemu tak późno :D
-
Tak więc jestem tutaj nową użytkowniczką i trudno mnie nazwać fanką, gdyż zespołem Guns N' Roses zainteresowałam się niespełna 2 tygodnie temu. Zacznijmy od tego, że jestem ogromną fanką pana Michaela Jacksona, a wiadomo, że owocem pracy Slasha i MJ było rewelacyjne Black or White, D.S., Privacy i Morphine. Dokładnie 2 tygodnie temu wpisałam w wyszukiwarkę YouTube 'Guns N' Roses', aby posłuchać tak naprawdę solówek Slasha, ale przyciągnęło mnie coś innego, a mianowicie głos AXL'a Rose. No i się zaczęło, od tamtej pory szukam wszelkich informacji na temat GnR i właśnie dlatego zarejestrowałam się tutaj. Jestem pod wrażeniem waszej wiedzy, ale jednocześnie bałam się cokolwiek napisać tutaj, ponieważ średnia wieku to ponad 20 lat. Ja niestety mam tylko 14 i może ktoś mnie mieć za rozwydrzonego dzieciaka, który nie rozumie pewnych myśli, pewnych rzeczy, ale uwierzcie, że tak nie jest. Mam nadzieję, ze zagłębię się w świat Guns N' Roses. ;) Pozdrawiam.
-
marmalade- po pierwsze witaj :) Ja też niedawno się zalogowałam, ale mniejsza z tym :)
Też lubię Michaela Jacksona i jesteśmy w podobnym wieku, więc wiem co czujesz :)
Miłego wgłębiania sie w świat GN'R :)
PS. do owoców pracy pomiędzy Michaelem a Slashem zapomniałaś dopisać cudowne "Give In To Me" chociaż nie tylko Slash z GN'R brał w tym udział :)
Pozdrawiam :)
-
Marmelade witaj ,uważam ,że to świetnie ,że przybywa nowych młodych fanek, fanów o to chodzi :) a co do pisania ,to bez obaw każdy kiedyś był tu nowy ,z czasem to mija :) ;)
-
Sweet_Child, masz bardzo podobny login do mnie :P
-
Ha no rzeczywiście :) Przepraszam, ale nie wiedziałam, że masz taki...po prostu wpisałam swój, który był wolny :)
-
W porządku, nic się nie stało. Tylko tak wspomniałam, bo możemy być mylone. Miejmy jednak nadzieję, że do tego nie dojdzie. :P
-
No tak, masz rację mogą nas mylić, ale miejmy nadzieję, że jednak nie :) Dobra, może skończymy offtopować bo zaraz nas zlinczują :D
-
Też tak myślę xD
-
Ojej, dziękuję za tak miłe przywitanie, naprawdę nie wiedziałam, że tak mnie przyjmiecie. Spodziewałam się innego podejścia. Jeszcze raz wspominam - jestem pod wrażeniem waszej wiedzy. :)
-
Też miałem 14-15 lat jak tu trafiłem :) Musicie zarażać pokolenie JP smykałką do dobrej muzy bo jak nie, to będzie źle :D
-
Też miałem 14-15 lat jak tu trafiłem
I jaką karierę zrobiłeś :D
-
Ja już zaraziłam swoją przyjaciółkę :D Haha jak jej tata usłyszał co ona słucha to aż mu się łezka w oku zakręciła :D Zresztą mój tata też jest dumny z tego, że słucham Guns N' Roses :)
-
No jest z czego :) fajny zespół nawet w końcu :D
-
Też miałem 14-15 lat jak tu trafiłem
I jaką karierę zrobiłeś :D
To dopiero początek :D
-
Też miałem 14-15 lat jak tu trafiłem :) Musicie zarażać pokolenie JP smykałką do dobrej muzy bo jak nie, to będzie źle :D
Oj, o to się nie martwcie. Już 1/2 osób, które padły ofiarami moich przekonań spodobało się brzmienie Guns N' Roses. :D
-
Pokolenie JP jest coś takiego wogóle ? :o
-
Pokolenie JP jest coś takiego wogóle ? :o
Niestety tak :/
-
Musicie zarażać pokolenie JP smykałką do dobrej muzy bo jak nie, to będzie źle :D
Ja próbuje, ale się nie udaje... :/
-
Pokolenie JP to rzecz stracona...
Wszyscy moi najlepsi koledzy z podstawówki dzięki temu "ruchowi" strasznie się zmienili i nic już ich nie odmieni. :/
-
Pokolenie JP to rzecz stracona...
Wszyscy moi najlepsi koledzy z podstawówki dzięki temu "ruchowi" strasznie się zmienili i nic już ich nie odmieni. :/
Dobrze, że Ty tak nie skończyłeś :D
-
JP to coś tak głupiego, że nawet emo im nie dorównuje głupotą. "JP - bo przegrałem misję w GTA"
-
co to jest JP?
-
Jutro Poniedziałek :P
-
hę?
-
Jebać Policję, to się wzieło od piosenki czy czegoś JP na 100%
-
http://www.miejski.pl/slowo-JP (http://www.miejski.pl/slowo-JP)
-
JP to coś tak głupiego, że nawet emo im nie dorównuje głupotą.
Nie wiem,czy nie powinnam dac warna za złamanie § 2 :P
-
aaha. debile.
-
Nie wiem,czy nie powinnam dac warna za złamanie § 2 :P
Obiecuję że to się więcej nie powtórzy :P Aczkolwiek droga Mawier - offtop :P
-
widzę przewagę maturzystów na forum... ;) czy to źle? nie...chociaż logując się na forum byłam przekonana, że będę najmlodszą użytkowniczką :P
pozytywnie, że Gunsi ciągle zyskują nowych fanów... :sorcerer:
-
widzę przewagę maturzystów na forum... ;) czy to źle? nie...chociaż logując się na forum byłam przekonana, że będę najmlodszą użytkowniczką :P
pozytywnie, że Gunsi ciągle zyskują nowych fanów... :sorcerer:
Ja też tak myślałam i chyba myślę nadal ,że jestem najmłodsza ; ]
-
A ile masz lat asiekk25 jeśli można wiedzieć ?
-
Yym.
15 lat i 10 miesięcy? : ]
-
To jesteś jedną z najmłodszych :D
-
Yym.
15 lat i 10 miesięcy? : ]
No to ja jestem młodsza, bo mam 15 lat (rocznik 1995) :)
-
a ja 1994 :) nie jest źle. Fajnie ,że są młodzi fani.
-
Ciekawe czy jest ktoś młodszy ?
-
mój brat xD ale nie udziela sie na forum : P
-
To 25 tak dla zmyłki?
-
mój brat xD ale nie udziela sie na forum : P
Na razie najwidoczniej ja :D
-
Ja mam 35 wiosen :)
-
18 i troche 8)
-
mój brat xD ale nie udziela sie na forum : P
Na razie najwidoczniej ja :D
mój brat ma 13 lat ; ]
-
Yhm...
No to ja... Najwyraźniej najmłodsza jestem ...
13 urodzinki 13 czerwca były ;P
Heh ;D
PS. Wgl. to hej wam ludzie ;D
To mój pierwszy post na forum ;)
-
Mój syn jest od Ciebie młodszy tylko o niecałe 5 lat... Kurczę, jaka ja jestem stara! Chyba pora umierać :lol:
-
o kurde. No to jestem 14 lat starszy od Ciebie? Hmm
dobrze, że starzenie się mi nie grozi.
-
Moonsun- czyli jednak najmłodsza na forum nie jestem? ;D
;P
owsik- i sie ciesz x)
-
W takim razie witamy jedną z najmłodszych forumowiczek :D
-
No ja mam 14 lat [ znaczy się 14. urodzinki w grudniu], to jest klasa 2. gimnazjum :) A Gunsami zaraził mnie mój ukochany tatuś, którego cechuje miłość do muzyki, PRAWDZIWEJ MUZYKI ;) Jakieś 2 latka temu puścił mi płytę Welcome To The Videos i tak zaczęła się moja przygoda z GnR. jestem również fanką Michaela Jacksona i po wysłuchaniu Give In To Me [ ze Slashem ], jakieś 2-3 lata temu na serio zainteresowałam się tym zespołem i moja pasja trwa do dziś, i mam nadzieję, że będzie trwała na wieki . ;) I staram się nawracać ludzi, taka działalność misjonarska ;) Moja przyjaciółka [z ławki szkolnej] zakochana w Axlu i muzyce GnR, a druga [fanka Justina Biebera] również słucha ze mną GnR . ;) Szczególnie WTTJ, ale to ona tak wybiórczo. ;d Może uda mi się ją nawrócić ;)
-
A ja mam 17 ;) Gunsami zaraził mnie mój ojciec, jak resztą prawdziwej muzyki, za co mu wielkie dzięki :P
-
Mastah, mam identycznie. ;d
Dobrze jest mieć ojca doceniającego prawdziwą muzykę .
-
No ja mam 14 lat [ znaczy się 14. urodzinki w grudniu], to jest klasa 2. gimnazjum :) A Gunsami zaraził mnie mój ukochany tatuś, którego cechuje miłość do muzyki, PRAWDZIWEJ MUZYKI ;) Jakieś 2 latka temu puścił mi płytę Welcome To The Videos i tak zaczęła się moja przygoda z GnR. jestem również fanką Michaela Jacksona i po wysłuchaniu Give In To Me [ ze Slashem ], jakieś 2-3 lata temu na serio zainteresowałam się tym zespołem i moja pasja trwa do dziś, i mam nadzieję, że będzie trwała na wieki . ;) I staram się nawracać ludzi, taka działalność misjonarska ;) Moja przyjaciółka [z ławki szkolnej] zakochana w Axlu i muzyce GnR, a druga [fanka Justina Biebera] również słucha ze mną GnR . ;) Szczególnie WTTJ, ale to ona tak wybiórczo. ;d Może uda mi się ją nawrócić ;)
Witam Cię, co Biebera ... e przejdzie jej, przynajmniej tak sądzę ;)
-
No ja mam 14 lat [ znaczy się 14. urodzinki w grudniu], to jest klasa 2. gimnazjum :) A Gunsami zaraził mnie mój ukochany tatuś, którego cechuje miłość do muzyki, PRAWDZIWEJ MUZYKI ;) Jakieś 2 latka temu puścił mi płytę Welcome To The Videos i tak zaczęła się moja przygoda z GnR. jestem również fanką Michaela Jacksona i po wysłuchaniu Give In To Me [ ze Slashem ], jakieś 2-3 lata temu na serio zainteresowałam się tym zespołem i moja pasja trwa do dziś, i mam nadzieję, że będzie trwała na wieki . ;) I staram się nawracać ludzi, taka działalność misjonarska ;) Moja przyjaciółka [z ławki szkolnej] zakochana w Axlu i muzyce GnR, a druga [fanka Justina Biebera] również słucha ze mną GnR . ;) Szczególnie WTTJ, ale to ona tak wybiórczo. ;d Może uda mi się ją nawrócić ;)
Witam Cię, co Biebera ... e przejdzie jej, przynajmniej tak sądzę ;)
mam nadzieję, choć nie zanosi się na to. Ona słucha Biebera, uwielbia Taylora lautnera [ten koleś ze Zmierzchu], Big Bang [jakiś japoński zespół], a o GnR wyraziła się 'bezsensowne darcie się'.
jak jej powiedziałam, że ja słucham ambitnej muzyki, to spytała się czy 'wydzieranie się do podkładu' jest ambitne. ;p Myślałam, że ją utłukę. ;]
-
Ja mam lat 18 (znaczy się w grudniu 19, ale wciąz utrzymuję, że jestem 18stką :P tym bardziej, że chłopak powiedział mi ostatnio, że za 2 lata przestanę być gorącą nastką :angry: :P)
GNR zaczełam słuchać 8 lat temu (5 klasa podstawówki). 'Zaraził' mnie 2 lata starszy brat, którego niestety nie ma na tym forum. A ja jeszcze do dziś pamietam jak włączał WTTJ na cały regulator a ja darłam się z drugiego pokoju "wyłącz to!".
Na szczęście ludzie uczą sie na własnych błędach :P
-
Ja mam tylko 15 lat ale każdy był kiedyś maluszkiem. Pamiętam od dawna rockowe kawałki, które puszczał mój brat (chwała mu za to). Nigdy sama ich nie słuchałam ani nie znałam ani jednej nazwy porządnego zespołu. Gdy miałam troszkę więcej lat obiła mi się o uszy nazwa Guns N' Roses ale nie znałam jej. Pewnego razu wybrałam się w bardzo nieprzyjemnej sprawie na miasto a mianowicie zakup podręczników do szkoły. I wtedy w jednej księgarni zobaczyłam młodszego ode mnie chłopca w przepięknej koszulce tegoż właśnie zespołu. Nie mu Bóg błogosławi! Wróciłam zaciekawiona do domu. Wieczorem włączyłam youtube wpisałam Guns N' Roses i doznałam szoku. Słuchałam każdej piosenki po kolei z otwartą z zachwytu gębą. Nie mogłam się opanować i nie mogę się opanować do dziś.
-
no widzisz a ja nie pamiętam jak to było. :D
-
a ja mam 14 lat i podobnie jak Wy moja miłość do Guns'ów narodziła się dzięki mojemu Tacie który często śpiewał "Knockin' on heaven's door" i gwizdał "Welcome to the jungle" ;D
-
Da się wygwizdać WTTJ? :o Szacuneczek ;)
-
dzięki, przekażę :D
-
Ja chcę wszystkich powitać, jestem nowa na forum.
13 lat (rocznik 97).
Gunsów znam od niedawna, bo ok 2 lat.
-
Jakbyś chciała się przywitać tak oficjalniej to zapraszam tutaj ;)
http://gunsnroses.com.pl/forum/guns-n39-roses/chcial(a)bym-sie-przywitac33/ (http://gunsnroses.com.pl/forum/guns-n39-roses/chcial(a)bym-sie-przywitac33/)
Coraz młodziej tu mamy ;)
-
Zmiany pokoleniowe są nieuniknione ;) fajne, że teraz mając 13-15 lat można w necie znaleźć takie miejsce jak NTS ;)
-
ja, jak zaczynałam to miałam chyba 15 lat, a może 16... nie pamiętam :p
-
Ja jestem jeszcze maluszkiem. Każdy kiedyś musi. :P
-
Lat 11 zostawy to bez komentarza.... :lol:Poznałem AC/DC = Poznałem Guns n' Roses
-
lat 16 (w sierpniu mam urodziny)
-
To w sierpniu złożymy Ci życzenia :D
-
Według mnie nie potrzebne są dyskusje na temat wieku.
Ja na pewnym forum miałam taką sytuację że w profilu nie wpisałam że mam 13 lat, pisałam posty wnoszące coś do tematu i gasiłam kłótnie, a taki 19 latek błagał administratorów o bycie moderatorem i spamował. I raz komuś nie pamiętam co napisałam ale coś się kłócili i jakaś dziewczyna że mądra ze mnie dziewiętnastolatka a ja :o ja mam 13 lat! I powiedziała że tak dojrzale piszę. Nie to że się chwalę, ale istnieją takie sytuacje. Jak ostatnio RockSlash93... mylą mu się pojęcia ,,fan'' i ,,idol'' a ma siedemnaście lat.. Także... Rozumiem, jeśli wejdzie 9 latka i mądrze będzie pisać a wejdzie druga i będzie pisać głupoty w stylu ,, Ale słŁŁLłłiTTttTaśśŚnieeE ;**'' :_:
Jestem tu nowa i jest fajnie. Kocham Gunsów od tygodnia, dwóch, więc nie nazywam się ich fanką, na razie ich uwielbiam, fanką będę jak będę wiedzieć więcej niż w tej chwili, choć o Slashu wiem prawie wszystko.
Pozdrawiam, K.
-
Jakie ma prawdziwe imię ? I kim byli jego rodzice? :D
-
Jak ostatnio RockSlash93... mylą mu się pojęcia ,,fan'' i ,,idol'' a ma siedemnaście lat..
Otóż to. Można być dojrzałym niezależnie od wieku, byc wyrozumiałym dla takiego siedemnastolatka lub... od razu kumać co się dzieje :)
-
Dajcie spokój :P. Nie róbmy tutaj czegoś takiego. Chodzi mi o to, że to tak nie ładnie pisać o kimś, że mimo jego wieku się pomylił. Wszyscy się mylimy. Niezależnie od tego, ile mamy lat. Mi też czasem mylą się te dwa pojęcia, kiedy dużo mówię i nie oznacza to, że jestem głupia.
-
A żeby trochę zaprzestać offtopu, to napiszę, że jestem tak stary jak Iluzja ;)
-
Ha-ha! :D Brawo! ;)
-
Skoro już tak się przedstawiamy to ja jestem stara jak "The spaghetti incident?" xD No może starsza kilka miesięcy ;D
-
otóż ja jestem stara niczym odejście Slasha od Gunsów. ;)
-
A ja się urodziłam rok po wydaniu Iluzji. Gunsów poznałam ze dwa lata temu. Wpisałam w wyszukiwarkę coś w stylu "najlepsze zespoły rockowe" i jakaś dziewczyna napisała, że GN'R jest najlepsze :) Pierwszym ich utworem jaki usłyszałam było "Paradise City" na youtube i przyznam szczerze nie za bardzo mi się spodobało (skrzek Axl'a). Ale coś mnie korciło żeby jeszcze raz posłuchać tej piosenki. I od tej chwili jestem ich wierną fanką. Nie mogłam być dłużej obojętna na ich wspaniałą muzykę,energię, urok, bunt, no i urodę :D Szkoda tylko, że nie urodziłam się za czasów ich rozkwitu. Teraz większość "muzyków" może zaoferować denny tekst a w teledyskach kusi, za przeproszeniem, coraz bardziej gołą dolną częścią pleców. No i faceci już tak nie wyglądają.
-
Witam wszystkich siema!!!
Mam 27 lat i słucham Gunsów od dziecka!!!
-
Miałem 6 lat jak oni powstali :D
spiewalem "chulali w opolu i pili kakao" ;P
-
prawie 21 lat, chora na Gunsów jednak nie od tak dawna, ale podejrzewam, że nieuleczalnie;P
-
Mam niecałce 18 i Gunsow słucham od bardzo dawna. Jak byłam mała to mój tata puszczał ich prawie codziennie, i stało się. Zakochałam sie w nich ;). Teraz próbuje zarazić młodszego brata, ale cos nie bardzo mi idzie :/
-
Jestem pod wrażeniem, że tak wiele nastolatków kocha muzykę Gunsów :sorcerer: Moim zdaniem to bardzo pozytywne, tym bardziej, że dzisiaj rock nie jest już na topie. W TV promuje się głównie inne gatunki, a większość rówieśników pewnie słucha dyskotekowych hitów. Super, że mogliście liczyć w edukacji muzycznej na swych rodziców.Ja byłam molestowana Zeppelinami i Purplami przez tatę, co spowodowało, że po okresie buntowania się przeciwko tej muzyce w końcu wpadłam jak śliwka w kompot :D
Młodym rocznikom gratuluję rodziców i dobrze obranej drogi upodobań muzycznych :D
Ponieważ nie chciałabym uchodzić za dinozaura....są jakieś 30latki na pokładzie :D?? Poczułabym się wreszcie jak juniorka :D.
-
są jakieś 30latki na pokładzie :D?? Poczułabym się wreszcie jak juniorka :D.
Dla Ciebie mogę się ujawnić...
-
są jakieś 30latki na pokładzie :D?? Poczułabym się wreszcie jak juniorka :D.
Dla Ciebie mogę się ujawnić...
Poza Tobą Hubuś, poza Tobą... :D
Jak na lekarstwo tutaj roczników z 7 z przodu...
-
Nie ma,wymarli 65 milionów lat temu :D :P
-
Wy już macie 30 i więcej? :o
-
Oni się cieszą,ze jeszcze maja 30 :P
-
Ponieważ nie chciałabym uchodzić za dinozaura....są jakieś 30latki na pokładzie :D?? Poczułabym się wreszcie jak juniorka :D.
Rose, przy mnie jesteś małolatą! Od marca bliżej mi będzie do 4 niż 3 z przodu :D
-
Moonsun, porządny rocznik zatem :D Gunsowa starszyzna forumowa ;)
-
Poza Tobą Hubuś, poza Tobą... :D
A co, ja to niby gorsza 30? :P
-
...
Ponieważ nie chciałabym uchodzić za dinozaura....są jakieś 30latki na pokładzie :D?? Poczułabym się wreszcie jak juniorka :D.
To moze tez sie ujawnie :> choc na forum nie za czesto :'(
piekny rocznik 1980 :ph34r:
pozdro
-
Rose - Witek rocznikowo ma już 25, a od 5 zaokrąglamy w górę, z tego co pamiętam z matematyki :D ;)
-
Rose - Witek rocznikowo ma już 25, a od 5 zaokrąglamy w górę, z tego co pamiętam z matematyki :D ;)
Ale nie w latach życia ;) poza tym tylko rocznikowo ;)
-
a od 5 zaokrąglamy w górę, z tego co pamiętam z matematyki :D ;)
I jeszcze może VAT do tego ? :o :D
-
Rose - Witek rocznikowo ma już 25, a od 5 zaokrąglamy w górę, z tego co pamiętam z matematyki :D ;)
oj TAK, Wituś się postarzał ...nie ma co ukrywać :D :sorcerer:
albo inaczej...wydoroślał :D
-
A tam od razu. :D Teraz to dopiero urósł. :P
-
hej ;)
noo, ja widzę że całkiem sporo osób w przedziale poniżej 20.
ja już wlasnie 20rocznikowo.
a jak zaczęła się przygoda z gunsami?
miałam chyba 13 lat, kiedy założyli mi cyfrowy polsat i na okrągło leciało VH1. tak że gunsi pojawiali się od czasu do czasu.
ale wtedy jeszcze nie było jakiegos większego uwielbienia. ot, kolejny fajny zespół.
prawdziwa miłość zaczęła się 3 lata temu, po wieczorze z kumpelą której gnr było ulubionym zespołem. Cała noc ogladania teledysków i różnych filmów.
i tak oto krąg fanów gnr się powiększył o jedną duszę ^^
-
A tam od razu. :D Teraz to dopiero urósł. :P
Nieprawda :D wcale tak specjalnie nie urosłem :D
i tak oto krąg fanów gnr się powiększył o jedną duszę ^^
I oby tak dalej ;)
-
"Old at heart but I'm only 28
And I'm much too young
To let love break my heart
Young at heart but it's getting much too late
To find ourselves so far apart" ;)
-
ale ja jestem nudny xd w maju 20 lat xd srodek najpopularniejszego wieku na forum eheh xd a GN'R poznalem dzieki znajomemu kiedy bylem w podstawowce. Powiedzialem mu ze lubie Aerosmith a on wiedzac ze nie znam GN'R pozyczyl mi ich kasete xd to bylo UYI II. Odpadlem po pierwszym przesluchanie. Pozdrawiam xd
-
Hmm... za 7 dni mam 13 urodziny ^^ A Gn'R zaczęłam słuchać... jakoś na początku lutego, po powrocie z gór, gdzie odwiedziłam moją koleżankę i dowiedziałam się, że ich słucha. Wtedy jeszcze wcale ich nie znałam. Ale przyznam, że Knockin' On A Heavens Door w ich wykonaniu obiło mi sie o uszy wcześniej.
; D
-
"Nie ma bata, rocznik 88 wymiata" :lol:
-
Rocznikowo jestem w większości. ;)
Gunsów ubóstwiam od jakiegoś roku, kiedy to postanowiłam dowiedzieć się kto śpiewa 'Don't Cry' - zawsze myślałam, że to Aerosmith - potem usłyszałam Welcome, Rocket Queen, Nightrain i nie było ucieczki. :)
A wcześniej siedziałam w popie z lat 70 i 80 ;)
-
Ja Guns N' Roses poznałam gdzieś w październiku ubiegłego roku, dzięki mojemu koledze.
Posłuchałam kilka piosenek (zaczęłam od Knockin' On Heaven's Door - tak, to pierwsza piosenka GnR, którą poznałam) i się zakochałam.
W grudniu skończę 15 lat : )
Pozdrawiam :)
-
No to młodnieje to nasze forum. Cieszyć się należy...
-
Ja w maju zostanę sweet sixteen :P
Tylko mnie proszę nie kojarzyć z jakimiś słitaśnymi pokemonami, bo już się spotkałam z taką obrazą tylko na podstawie wieku... :_:
Ale tutaj porządni ludzie jak mniemam, więc myślę, że nie mam się co obawiać. ;)
-
ROCZNIK 1981 JESTEM RYCZĄCĄ 30-TKĄ, A GUNNERSI SĄ ZE MNĄ OD 1992 ROKU, MOJA MIŁOŚĆ I FASCYNACJA DO NICH NIE SŁBNIE( MOWA O WYDANIACH DO CHD) ;) MUZYCZNIE JESTEM ZWIĄZANA TAKŻE Z PUNK ROCKIEM I SKA 8) NIEZŁA ROZBIEŻNOŚĆ :D
-
fajnie ;) ale nie krzycz ;)
-
ok bez krzyku :lol:
-
Więc mam 17 lat ;) . Twórczość Gunsów poznałam dzięki coverze Knockin' On Heaven's Door Avril Lavigne (za którą od dłuższego czasu nie przepadam). Od tego czasu poprostu oszalałam na ich punkcie :D
-
No to ja poznałam Gunsów dzięki bratu,który w okresie swoich największych buntów słuchał takowych zespołów,więc tak od małego mi zostało. W maju skończyłam 17 lat ;)
-
22 lata - z GNR od 9 lat :P
-
Ja mam 14 i tak patrząc na wiek na forum powinienem przed każdą wiadomością pisać Proszę Pana, Proszę Pani, Szanowni Państwo itd. :P
-
No bez jaj :P Aż tak starzy nie jesteśmy ;)
-
NO i kurde przeszedłem do starszej grupy... ehhh... ale zapierdala ten czas, co nie? Ale w środku i tak jestem dwudziestolatkiem...
-
Też musiałem zmienić wiek. Ech starość nie radość. :/
-
No bez jaj :P Aż tak starzy nie jesteśmy ;)
Ja tylko żartowałem Proszę Pana :P:P
-
Ja mam 14 i tak patrząc na wiek na forum powinienem przed każdą wiadomością pisać Proszę Pana, Proszę Pani, Szanowni Państwo itd. :P
Dobrze Proszę Pana :D
-
21 lat - GN'R są ze mną od hmm 6 lat? a jak ich poznałam to już nie pamiętam ;)
-
Mam 12 lat. Też powinnam pisać Proszę Pana/Pani, heh. Poznałam Gunsów gdzieś w marcu, będąc fanką Nirvany. Zobaczyłam na Vh1 ranking Top piosenek rockowych, na miejscu 20 było "School" Nirvany, więc zostawiłam, w nadziei, że będzie Nirvany więcej. Miejsce 19-Paradise City. Piosenak mi się cholernie spodobała, i zakochałam się w każdym z Gunsów, zaczęłam ściągać piosenki-najpierw właśnie PC, potem DC, KOHD, i tak zostało do dziś. Dzięki Gunsom poznałam parę fajnych osób, i zmieniło się moje podejście do muzyki.
-
O rany to ja chyba się nie przyznam ile mam lat ( dużooo ), bo tak mi wychodzi, że jestem z całego towarzystwa najstarsza :facepalm: szczegół...GNR słucham od ok 1989 roku z drobnymi przerwami na życie osobiste, mój starszy syn bardzo mi zazdrości, że żyłam w najciekawszych muzycznie czasach.
-
17 lat, piosenki znałam od dziecka, gdyż moi rodzice słuchają, a dokładniej zaczęłam intersować się zoepołem od jakichś dobrych kilku miesięcy.
-
rocznik '97 ;p
Gunsów słucham... nie od tak dawna, ale od czego się zaczęło, to szczerze mówiąc nie pamiętam. jedną z pierwszych piosenek jaką poznałam było "Welcome to the jungle", a potem to już jakoś tak się potoczyło... ;)
-
To co ja mam powiedzieć. Mam 36 lat i Gunsów słucham od 88 roku.
-
Shiris, uszy do góry :)
Mam 27 lat, Gunnersów słucham też od '88 roku. Tak, wiem miałam wtedy całe cztery latka. To się nazywa dobry gust muzyczny :P
-
nie narzekam, tylko że ja chyba zatrzymałam się na 20, bo dalej podkochuję się w co poniektórych członkach GNR...A takiejż staruszce jak ja nie przystoi...
-
nie narzekam, tylko że ja chyba zatrzymałam się na 20, bo dalej podkochuję się w co poniektórych członkach GNR...A takiejż staruszce jak ja nie przystoi...
To żeś teraz walnęła, za przeproszeniem. Ważne to na ile się czujemy (owszem, nie wolno przesadzać). Gorzej jakbyś stała się skostniałą, taką która wytyka innym np.: młodość i prawa którymi ona się rządzi. Bym coś napisała, ale to już byłby megaofftop. Może kiedyś, jak się spotkamy to powiem.
Też się podkochuję. Konkretnie to w Axlu :wub:
-
Wiesz, ja to mówię, bo mój chłopak ma 28 lat i jak poznałam Jego rodzinę, to myśleli że ja mam gdzieś koło 20 - tki. A dla mnie zawsze na I miejscu Izzy a teraz Richard Fortus... Mega offtop, chłopak mnie zaskoczył jak cholera...
-
skąd wiedzieliście cokolwiek o gunsach w '88?
-
Moja mama ich słuchała (plus wiele innych zespołów Hard-Rockowych). Wychowałam się na nich ;)
-
Ja to z listy przebojów programu 3 chyba, a najwcześniej to z MTV...
-
super, że szeregi forum zasilają osoby po trzydziestce :sorcerer: fascynowanie się Gunsami w wieku ośmiu lat (jak w moim przypadku), a wkomponowanie tej fascynacji w okres dorastania i młodzieńczego buntu, to dwie różne rzeczy - zazdroszczę nieco tym rocznikom z lat 70-tych ;)
uściślając...fascynować można się równie intensywnie w każdym wieku, ale Wasze młodzieńcze lata przypadły na okres wielkie Gunsowego boom - i to mam na myśli ;)
-
Cóż, ja za miesiąc kończę 17 lat, Gunsów słucham już od jakiś 3, 4 lat. Już tu gdzieś wspominałam, że miłością do muzyki rockowej zaraził mnie tata (taki jeden Litwin którego poznaliśmy na AC/DC skomentował to tak: hmm, a więc córka przejęła od taty "rock style" :)) Ale duży wpływ na moje zainteresowanie tą muzyką wywarły na mnie też wszelakie rockowe odliczanki na VH1, które do dzisiaj z chęcia oglądam ;)
-
Oj. Lepiej nie mówić ile mam lat, bo nie będziecie ze mną chcieli gadać. :lol:
Gunsów poznałam dzięki mojej koleżance, która pokazała mi teledysk do November Rain. Było to jakoś w lipcu tamtego roku. Piosenka mi się strasznie spodobała, ciągle jej słuchałam. Postanowiłam przesłuchać inne piosenek tego zespołu i tak się zaczęło.
Zazdroszczę osobom, które żyły w latach 80. Ile bym dała, żeby urodzić się z dwadzieścia lat wcześniej i pójść na koncert Gunsów (wiadomo w jakim składzie. :P )
-
Nie oceniamy ludzi po wieku, mów!:D
-
Dobra, niech będzie. 13. :lol:
-
Ostatnio coraz rzadziej trafiam na "normalne" trzynastki, ale mogę Ci tylko pogratulować bezbłędnego gustu muzycznego w tak młodym wieku :sorcerer: jednym słowem, jesteś dla mnie jedną z tych "normalnych" trzynastek 8) :sorcerer: :kwiatek:
-
Ooo. Widzę, że nie jestem jedyną 13 tutaj. ; D Ja Gunsów również poznałam dzięki koleżance, wcześniej słuchając Bon Jovi. :P
-
tez mialem 13 jak Gunsów poznałem, ale wtedy nie wiedziałem co to forum :D
-
hej hej 13 to nie ujma :)
-
Dzięki Canis. No tak, tych ''normalnych'' trzynastek nie jest zbyt wiele. :lol:
-
To ja jestem chyba najmłodsza... dobra mówię prosto z mostu - 11!!!!!! :radocha: a Gunsow poznałam jako ok. ośmiolatka :P
-
oho gnrrr85. to z Cb fajna dziewoja rośnie :D oby było takich coraz więcej. u mnie nawet słit 16-stki nie kojarzą że slash był w gunsach albo wgl sie pytają kto to :facepalm:
-
A kto to jest?? A tak na poważnie czego się spodziewałaś po słit 16 - tkach?
-
hahahaha sama nie wiem :D przynajmniej pozorów hahahaha :P :facepalm:
-
To ja jestem chyba najmłodsza... dobra mówię prosto z mostu - 11!!!!!! :radocha: a Gunsow poznałam jako ok. ośmiolatka :P
A mogę zapytać skąd wzięło Ci się to 85 w nicku? chodzi o rok założenia Gunsów czy jakieś głębsze przesłanie?:)
-
Ja mam 19 lat. Gunsów na poważnie słucham właściwie od niedawna, bo będzie to coś koło 1 roku. Tyle czasu jednak wystarczyło by wchłonąć całkiem sporo informacji i uznać zespół za mój ulubiony. ;)
-
Ja od prawie miesiąca mam 17 lat, a Gunsów słucham już od prawie 4 lat. O masakra, jak to leci! :D Poznałam zespół dzięki tacie i uzależnieniu od wszelkich list przebojów VH1 ;)
-
W sumie myślałam że będę tutaj najmłodsza a tu nie! Cieszę się, że nie jestem sama w tych rocznikach (ja mam 14 - rocznik 97). W szkole mam tylko dwie dziewczyny oprócz mnie (na ponad 300 osób :???:) które słuchają rocka, metalu itd. A reszta to w większości ''sweet-14,15,16'' . Ciężko sie czasami odnaleźć wśród takich ludzi.
Od tego są fora, prawda? ;)
-
Ogólnie fora są od wyrywania dziewczyn ;) ale obecnie tak starych jak ja już tutaj nie ma ;)
-
Ty staruchu :P
Zqyx. Rocznik 1979 - witajcie w epoce dinozaurów.
Chciałoby się mieć tak z 15 lat mniej :P Kto się zamieni ? :D
-
Jak dobrze zapłacisz to możesz mi oddać swoje 5 lat :D
No,no... coraz więcej tych młodziaków :D
-
5 lat to za mało :P Tak z 7, 10 jakbyś wziął to możemy negocjować :P :D
-
rocznik 95 i niewiele rówieśników z podobnymi gustami muzycznymi. Ino się pociąć ;P (jakby co, to nie jestem EMOcjonalna :P)
-
Heh, ja jestem rok starsza, a Gunsi i Beatlesi to dla mnie chleb powszedni, więc wiesz ;) Nie wiem, bratnia dusza, czy jak? :D No i nie ma co załamywać rąk, jak rozejrzysz się na forum to zobaczysz, że naszych rówieśników z fantastycznym gustem jest cała masa! :)
-
Siema
Nie znalazłem bardziej stosownego miejsca więc przywitam się tutaj... Witam.
:D Ja mam 25 lat i jestem jedynym znanym mi osobiście fanem G`n`R ;)
-
Rocznik 97, 14 lat. Gunsów słucham od początku tego roku, zaczęło się od "Welcome To The Jungle", cały czas mam w pamięci ten moment, gdy usłyszałam ich 1 raz ;D Smutne, ale w mojej szkole tylko ja i moja przyjaciółka słuchamy rocka i metalu.
-
Old at heart but I'm only 28
And I'm much too young
To let love break my heart
Young at heart but it's getting much too late
To find ourselves so far apart
będę mogła sobie niedługo zanucić...
-
To ja jestem chyba najmłodsza... dobra mówię prosto z mostu - 11!!!!!! :radocha: a Gunsow poznałam jako ok. ośmiolatka :P
O matko, zazdroszczę!
Ja mam 12, i poznałam Gunsów dopiero w marcu.
I póki co się nie zanosi, żeby mi przeszła owa fascynacja.
-
Rocznik 97, za 6 dni 14 lat. Gunsów słucham od początku tego roku, zaczęło się od "Welcome To The Jungle", cały czas mam w pamięci ten moment, gdy usłyszałam ich 1 raz ;D Smutne, ale w mojej szkole tylko ja i moja przyjaciółka słuchamy rocka i metalu.
znam ten ból, w mojej szkole też mało kto słucha takiej muzyki, to się robi już denerwujące :_:
-
Oj tam, zamiast narzekać na to, że nie ma fanów weźcie się za promocję : koszulki, naszewki, prezentacje o Gunsach itd ;) Wielu ludzi nie zna takiej muzyki, bo o dostępność gorzej niż było naście lat temu, kiedy otwierając lodówkę widziało się Axla :P Jak pokażecie innym Gn'R to fani się znajdą :) Ale zacznijcie łagodnie, od jakiegoś Don't cry, czy coś, bo takim Get in the ring nie zachęcicie wielu od razu ;)
-
Zqyx - no ale wiesz, gusta są różne. Niektórzy potrzebują mocniejszego ******.ięcia :vampire: Jednym podpasi Don't Cry (mamy też Don't Cry alt.lyrics), a drugim np.: Locomotive, Don't Damn Me, czy już wspomniany przez Ciebie GITR :P
Młodzieży kochana, posłuchajcie się wujka Samo Zuo (Zqyx) i promujcie Gunnersów, bo warto :vampire:
-
okej, jutro będę rozwieszać po szkolnych korytarzach plakaty - "słuchajcie Guns N' Roses (pod spodem mniejszym druczkiem powypisuję jeszcze inne zespoły), albowiem są zajebiści!" z durgiej strony ciekawe czy by podziałało :vampire:
-
Nie zaszkodzi :P Inna sprawa, że dyrekcji niekoniecznie się to spodoba zapewne :vampire: Jakby co ostrzegałem ;) Promować można na różne sposoby, niekoniecznie robiąc bilboardy ;) Młodzi jesteście, wykażcie się pomysłowością :)
-
jeszcze coś się wymyśli :P
wczoraj przeżyłam szok jak po akademii na dzień nauczyciela puścili "Smoke on the water" ;) w zeszłym roku po akademiach notorycznie leciała Shakira... :???:
-
Skończyłem 14 lat w czerwcu, już idzie piętnasty rok. Moja historia z Guns N' Roses zaczęła się od piosenki Paradise City w Kwietniu 2010 roku kiedy kupiłem sobie konsolę Playstation 3 i grę Burnout: Paradise City gdzie głównym soundtrackiem jest właśnie "Paradise City" :) Potem usłyszałem WTTJ a od początku wakacji tego roku dogłębnie przeanalizowałem całą historię zespołu, płyt, albumów. Tak. W 3-4 miesiące spokojnie się da opanować 95% informacji. W niedalekiej przyszłości po zakupie gitary elektrycznej mam zamiar uzupełnić swoją kolekcję ostatnim albumem zespołu.
-
okej, jutro będę rozwieszać po szkolnych korytarzach plakaty - "słuchajcie Guns N' Roses (pod spodem mniejszym druczkiem powypisuję jeszcze inne zespoły), albowiem są zajebiści!" z durgiej strony ciekawe czy by podziałało :vampire:
Hm... Ciekawy pomysł... :vampire:
-
Tak. W 3-4 miesiące spokojnie się da opanować 95% informacji. W niedalekiej przyszłości po zakupie gitary elektrycznej mam zamiar uzupełnić swoją kolekcję ostatnim albumem zespołu.
mam podobnie :) tyle że już mam jedną płytę 8)
-
Witam się ;)
Ja jestem z rocznika '95.
Gunsów zaczęłam słuchać jakoś w gimnazjum, tj. jakieś 2,3 lata temu.
Zaczęło się przez przypadek, kiedy moja koleżanka wysyłając mi coś przez bluetooch`a, przez pomyłkę wysłała mi "Don`t cry" ;)
-
15 lat, rocznik '96 ; ) tak w ogóle to widzę, że ja mam niezłe szczęście, bo u mnie w szkole całkiem dużo osób słucha rocka - i elementem stałym każdego apelu, przestawienia i tego typu rzeczy jest Bon Jovi/Sabaton/Slipknot, zależy od okazji i tego, która klasa przygotowuje.
-
Ja też rocznik 96. Niestety nie mam szczęścia :_: u mnie w szkole nie do pomyślenia jest żeby ktoś założył jakąś koszulkę która się nie podoba księdzu.Kilka razy miałem z nim problemy.
-
14 lat, rocznik 97 :) Moi rodzice można powiedzieć że zarazili mnie tą muzyką. Guns N' Roses zaczęłam słuchać w wieku 10-11 lat kiedy to pewnego dnia, gdy moi rodzice byli w pracy zaczęłam przeglądać ich płyty. Zaciekawiła mnie w tedy płyta Guns N' Roses- Appetite for destruction. Spodobała mi się i zaczęłam coraz bardziej interesować się tym zespołem :) W mojej szkole dużo osób słucha rocka. Większość jednak woli Lady Gagę, Britney Spears, Shakirę itp. :/
-
Zajrzałam tu z ciekawości i to co zobaczyłam, przeszło moje oczekiwania. Widziałam, że jest tu dużo nastolatków, ale nie wiedziałam, że aż tak młodych! Oczywiście nie widzę w tym nic złego, po prostu mnie to zaskoczyło ;]
Kiedy ja byłam piękna i młoda, nie było takich forów, a o muzyce rozmawialiśmy grupami, słuchając płyt.
Poczuwszy się starzej niż zwykle, idę pocieszyć się mleczną czekoladą, a Wy, dzieci, bawcie się dobrze :D
;)
-
Rocznik 97, za 6 dni 14 lat. Gunsów słucham od początku tego roku, zaczęło się od "Welcome To The Jungle", cały czas mam w pamięci ten moment, gdy usłyszałam ich 1 raz ;D Smutne, ale w mojej szkole tylko ja i moja przyjaciółka słuchamy rocka i metalu.
znam ten ból, w mojej szkole też mało kto słucha takiej muzyki, to się robi już denerwujące :_:
ja na szczęście nie znam tego bólu :) u mnie w gimnazjum ok. 50 osób lubi rock i metal :) nasze gimnazjum liczy ok. 200 osób
gorzej wygląda sytuacja u mnie w klasie- ja, moja przyjaciółka i kolega. Tylko my słuchamy takiej muzyki :_:
-
Zaraz 18, uoho, zacznie :D.
Ja Gunsow - "intensywniej" - zaczalem sluchac jak mialem 12 lat, od tego momentu non stop sa ze mna ;]
I takiego problemu jak sporo osob stad na cale szczescie nie mam, mnostwo osob z mojego otoczenia slucha Rock'a, przeze mnie codziennie sluchaja Gunsow i tak im weszlo w krew, ze paru z nich stalo sie ich bardzo duzymi fanami :D. Oprocz tego zawsze mam z kim pograc, pogadac o Rock'u. Bogu Dzieki :sorcerer: !
-
14 lat, rocznik 97
Biorąc pod uwagę to, że jestem z tego samego rocznika tyle, że cyfry się obróciły :lol: to czuję się na forum jak dinozaur, który zapomniał wyginąć :D
-
MASAKRA!!!
Tacy starzy ludzie jak ty Zqyx-ie. To musisz uważać, żeby podczas wychodzenia z muzeum nie włączył się alarm :radocha:
-
Zapewniam Cię, że są tu osoby starsze ode mnie :lol: ;) Może już jako eksponaty tylko, ale niekoniecznie :lol:
-
Zqyx tylko nie eksponaty, protestuję :megafon:
-
:o najwięcej w przedziale 16-18, a na drugim miejscu do 16? masakra jakaś, gdzie są fani z lat 90? ;)
-
Bardzo dużo nastolatków to w sumie cieszy :rolleyes: ale starsi wiekiem fani też są ! A świadczy o tym moja osoba mam nadzieję że nie jestem najstarsza :facepalm: profilaktycznie pocieszę się czekoladą :D
-
Zqyx tylko nie eksponaty, protestuję :megafon:
ludzie tak długo nie żyja :P
Ale faktycznie młodzież nam dopisuje rock n roll 8)
-
Zqyx tylko nie eksponaty, protestuję :megafon:
slaxuff : Wy jako kobiety przynajmniej ładne jesteście :kwiatek: , a co ja mam powiedzieć o sobie. Nie dość, że maruda i spamer to jeszcze z takiego rocznika ;) :P
Starszych fanów też trochę jest, ale zdecydowanie są już w mniejszości raczej :) Część tych, którzy słuchali Gunsów w latach 90-tych teraz podryguje w zupełnie innych rytmach i nie mam tu na myśli metalu :lol:
-
Zqyx miły z Ciebie maruda :D chyba Ci wybaczę ;)
-
Chyba nie widzieliście rozkładu wieku fanów na fb ;] jest podobny :D
-
Ja mam 34 lata ,i kiedy byłam w najlepszym wieku Gn'R królowało. Wtedy to była zabawa na maxa ( morze wódki,wina i rock n' roll) A i teraz potrafię nie żle dać czadu.Mam nadzieje że moje dzieci też będę miały taką za.... młodość.
-
Czy tylko mi się wydaje, że w tej ankiecie powinien widnieć rok urodzenia, a nie wiek? Przecież to się zmienia i dezaktualizuje. :P
-
Dlatego masz możliwość usunięcia głosu i oddania go ponownie, kiedy taka dezaktualizacja nastąpi ;)
-
Szczerze wątpię, żeby każdy głosujący o tym pamiętał. Wszakże temat ma już 5 latek a przedziały wiekowe są zrobione po 3.
-
Temat 5 lat... to od kiedy to forum istnieje ? :) Swoją drogą, to przyznać muszę, że aż się człowiek sam w sobie uśmiecha widząc tylu ludzi którzy stoją murem za G`n`R :D
-
Ja jestem rocznik '97, czyli akurat Duff z zespołu odszedł . Super !! -.-' Tak właściwie jak chodzę do 2 klasy gim. to Gunsami interesują się może 2 osoby na całe dwie klasy. ;///
-
ja jestem z '94 i żałuje, ze tak późno poznałam Gunsów (dopiero w te wakacje) :'( w ogóle mocniej zainteresowałam sie muzyka rockową i metalową dzięki nim. Teraz juz mam mętlik w głowie, jest tle fajnych zespołów, których muzykę chciałabym poznać : :D. Ale oczywiście Gunsi są dla mnie najważniejsi. :wub: :D
-
Tak właściwie jak chodzę do 2 klasy gim. to Gunsami interesują się może 2 osoby na całe dwie klasy. ;///
Znam to uczucie. :'( U mnie klasa 36 osób i nikt nie słucha takiej muzyki. Przynajmniej nikt się nie "deklaruje". :/
-
Tak właściwie jak chodzę do 2 klasy gim. to Gunsami interesują się może 2 osoby na całe dwie klasy. ;///
Znam to uczucie. :'( U mnie klasa 36 osób i nikt nie słucha takiej muzyki. Przynajmniej nikt się nie "deklaruje". :/
I najgorsze jest to, że taką muzykę jaką grają Gunsi, nazywają szajstwem, a nawet nie słuchali. -.-' :facepalm:
-
Ja nie chodziłem do gimnazjum (ostatni rocznik, ha!) i jako jedyny w klasie słuchałem Slayer, Cradle Of Filth, Morbid Angel i także Gunsów oczywiście. Ale jakie to ma znaczenie? Mój najlepszy kumpel słuchał Rammsteina, a kumpela jakiegoś disco. I co, miałem nastawić "Reign in Blood" i pociachać najpierw ją, a potem nawrócić jego? Nie. To byli i są świetni ludzie.
Poza tym nie przesadzajcie z tym poczuciem odtrącenia, Gunsi to jest muzyka taka jak Dżon Bą Żowi czy jakieś tam Coldpley, żadna ekskluzywna nisza tylko lajtowe granie z Radia Zet. A że go mniej niż jakichś innych rzeczy to naturalne - po prostu piosenki są za długie i już trochę pokryte kurzem ;)
Niech Axl ruszy tyłek i nagra z kolegami jakiś porządny album (nie klopsa jak ChD) to i fanów przybędzie. I nawet przestaną mówić o tym zespole "cover band".
-
za parę dni 15 :radocha:
a w moim przypadku jeśli chodzi i zainteresowanie gunsami w moim gimnazjum wystarczy, że powiem/napiszę jedno magiczne zdanie:
mieszkam w małej miejscowości.
rocka, takiego rocka jak gunsi właśnie to słucham w sumie tylko ja.
reszta słucha jakiegoś chorego rapu/hip-hopu typu peja, pezet etc., czy reggae i jaraja się bednarkiem i chodza w rasta-czapach i takich gadżetach do szkoły..
pare osób słucha ROCKA (o gnr może dwie-trzy słyszały), ale dla nich to wszystko w czym słychac choć urywek giraty to rock, nawet Jonas Brothers [what the hell?!]
na dodatek takie osoby słuchają wtedy wszystkiego. pop, "rock", hip hop etc.
znam nawet osoby, które nie potrafia odpowiedzieć na pytanie: jakiego rodzaju muzyki słuchasz?
w sumie to jestem uważana w szkole za "oryginalna i odważną" chociaz ja sie tak w zadnym stopniu nie czuję, gdyż dla mnie jakas bandamka przy spodniach, na głowie, męska koszula w kratę, t-shirt po kuznie/tacie i trampki to nic nadzwyczajnego..
hahahaha, ostatnio nawet sprawiłam sobie takie typowo slashowe spodnie. jak ze skóry. gdy przyszłam do szkoły to było grubo :D
nikt by sie pewnie w takich nie pokazal ;)
dodam tylko, że cała moja fascynacja rockiem, wiedza na jego temat to czego słucham - do tego wszystkiego doszłam sama.
nie słucham tego bo to jest "popularne, fajne czy modne". poprostu to jest to co kocham. nie siedzę na necie ucząc się wikipedii na pamięć i oglądając na siłe koncerty czy filmiki GNR czy innych kapel, bo to nie sprawia mi przyjemności -takie usilne dowiedzenie się czegoś, żeby zaszpanować-, wszystko co wiem wyszło jakoś w praktyce, ale zawsze zaczynało się od muzyki :)
na dodatek nie mam przy kompie głośników (zepsuły się) od ponad roku więc gdy tylko dorwę jakiegoś kompa z głośnikami i internetem odrazu zatapiam się w ponad 2 godzinnych koncertach... nie mam tego wszystkiego ot, tak na wyciągnięcie ręki, to jest dla mnie prawdziwy rarytas.
jedynie czasem obejrzę coś na telefonie, ale jakość tam taka,że nawet twarzy dokładnie nie widać :)
pozdrawiam :kwiatek:
-
znam nawet osoby, które nie potrafia odpowiedzieć na pytanie: jakiego rodzaju muzyki słuchasz?
Wiesz, ja też nie jestem w stanie odpowiedzieć na to pytanie. Wydaje mi się, że rozsądni ludzie słuchają po prostu swojej uwielbionej muzyki, a szufladki zostawiają oszołomom i dziennikarzynom.
Ale gratuluję podejścia :) W tym wszystkim najważniejsze jest to, aby być sobą, a nie wpisywać się w schemat bo "co ludzie powiedzą" :P Fajnie, że Ci się to udaje :) Pozdrowienia :)
-
Z tym rodzajem muzyki było w 100% dosłownie! :D
Moja znajoma przy takich pytaniach zmienia temat.
Może się wstydzi tego czego słucha(nie czaje dlaczego bo każdy ma swój gust), albo niczego nie słucha (what the hell?!).
Nie no w sumie nie ogarniam jak można nie słuchać muzyki...
Ale to już takie moje brednie, never mind, dziękuję podwójnie za to, że chciało Ci się moje wywody czytać :wub:
aaa, no apropo "co ludzie powiedzą", to jeśli teleportuję się już do jakiegoś miasta to się jakoś swoboniej czuję, bo NA WSI to jest katastrofa. Chociaż jeden plus, że ludzie Cię jakoś zapamiętują i kojarzą Cię z danym stylem.. Ale śmiesyz mnie, że ludzie na bandamke na głowie reagują hipis albo samuraj :lol: cóż, taki los.
Peace & Rock 8)
-
Doskonale znam to uczucie. Co prawda nowej klasy nie mam ale nieraz mamy coś opowiedziec o muzyce czy zainteresowaniach i kiedy wymieniam Axl Rose to oni o co kaman ?! :facepalm: double :facepalm:
Ale ja oczywiscie nie chcę się przenosic do miasta ze względu na tą "akceptacje". Nie, nie.. Rzecz jasna, mam zamiar się wyrwać z tej dziury, ale to raczej w celach samorealizacji :P
oj, uwierz takiego ubawu jak z wiesniakami, którzy serio słuchają tego tomasza od cztery osiemnastki, czyli disco polo mnie rozpolo, napewno nie masz :D ubieram koszulkę z AC/DC i ktoś do mnie podchodzi i się pyta: "gdzie może kupic taką koszulkę z acedece bo to podobno fajny film" a ja what the hell is going on?! :facepalm:
-
Doskonale znam to uczucie. Co prawda nowej klasy nie mam ale nieraz mamy coś opowiedziec o muzyce czy zainteresowaniach i kiedy wymieniam Axl Rose to oni o co kaman ?! :facepalm: double :facepalm:
Ale ja oczywiscie nie chcę się przenosic do miasta ze względu na tą "akceptacje". Nie, nie.. Rzecz jasna, mam zamiar się wyrwać z tej dziury, ale to raczej w celach samorealizacji :P
oj, uwierz takiego ubawu jak z wiesniakami, którzy serio słuchają tego tomasza od cztery osiemnastki, czyli disco polo mnie rozpolo, napewno nie masz :D ubieram koszulkę z AC/DC i ktoś do mnie podchodzi i się pyta: "gdzie może kupic taką koszulkę z acedece bo to podobno fajny film" a ja what the hell is going on?! :facepalm:
Haha. Film ?? Ja nie moge. hahaha. :lol:
Moja szkoła to gimnzjum i liceum. W gimnazjum rzadko sie spotyka osoby, które by nosiły takie koszulki, ale są takie osoby, w liceum raczej częściej. :P
Ale ja kompletnie nie rozumiem jak komuś może się podobac disco polo, szanuje ale kurde nie rozumiem. :facepalm:
-
Przy disco polo można się świetnie bawić :radocha:
Nie słucham, ale jak się włączy na imprezie to wszyscy tańczą
-
Ehm ehm dawno tutaj nie padły, żadne cyferki świadczące o wieku ;)
-
najważniejsze jest to, że mój przedział nie zmieni się przez kolejne dwa lata.hehehehehe
-
pewnie niebawem się pojawią, ale ja jeszcze chciałabym dorzucić swoje 3 grosze :D
Bricked, zazdroszczę Ci tego, że jesteś niepowtarzalna w swojej szkole :D Ja niestety byłamw w moim gimnazjum takim zwykłym szaraczkiem jak wszyscy, i tak samo nie wiedziałam kim jest Axl Rose(teraz sie dziwie :D), AC/DC, Metallica(coś tam słyszałam tylko) itp. Lubiłam tylko Nirvane, ale to i tak dobrze. Reszta to był vivowy chłam, który słuchałam bo nie chciało mi się szukać dobrej muzyki w internecie. szkoda, że nie można cofnąc czasu i przenieść się kilka lat wstecz i też być oryginalnym :D. dopiero kiedy poznałam gunsów, coś we mnie się zmieniło i juz nigdy nie wrócę do tego czego kiedyś słuchałam i robiłam. bo jeszcze niedawno sama tańczyłam na dyskotekach przy disco polo :D
-
Hmmm.... może ja założę nowy temat o akceptacji w środowisku naszego stylu bo tutaj racja, robimy offtop.
EDIT:
http://gunsnroses.com.pl/forum/hyde-park/akceptacja-gustu-muzycznegostylu-w-codziennym-srodowisku/ (http://gunsnroses.com.pl/forum/hyde-park/akceptacja-gustu-muzycznegostylu-w-codziennym-srodowisku/)
zapraszam do kontynuacjiiii :lol:
-
No ja mam latek 16, samych Gunsów poznałam dzięki znajomym i temu, że to tu, to tam mi się obijali o uszy, że tak się wyrażę. Tak ogólnie, to najczęściej słucham polskiego punku (dzięki starszemu rodzeństwu poznałam jakieś pseudo punkowe zespoły już w podstawówce, teraz słucham np. The Billa, Włochatego), ale nie pogardzę Ozzym, Ironami, a Mansona wielbię. Wiecie, myślę że jest teraz wiele osób, które tak ja ja wolą trochę starszą niekomercyjną muzykę, która jest o czymś i jest czymś grana, a nie robiona cała na kompie.
-
nom, gunsi wydawali płyty na waflach a miksowali w garnku wrzucając nagrane na chlebie ścieżki. poza tym muzyka elektroniczna to nie do końca klikanie w komputerze, poznaj bliżej jak to się robi i sama zobaczysz że to też instrumenty.
-
Chciałbym być tak niekomercyjny żeby sprzedać 90 mln płyt ;]
-
Nie biega o wafle :P Chodziło mi raczej o skontrastowanie Gunsów a przykładowej wokalistki ee.. Rihanna. Kobitka ma podane teksty na tacy, ma podaną muzykę na tacy, ma podany wizerunek na tacy, ona tylko sobie jest, a co do jej głosu nie będę się wypowiadać, ale słyszałam że na żywo skrzeczy.
Nie chciałam obrazić fanów muzyki elektronicznej, bo nie chodziło mi o uogólnianie. Ale sami wiecie, że teraz całą muzykę możesz nagrać na kompie. A potem sobie do tego rapować. I nie mówię, że wszyscy tak robią.
Co do komercjalizmu, również nie chodziło mi o wynik sprzedanych płyt. Raczej o to, że to oni pisali teksty, muzykę i te teksty są o czymś. A nie o tym jak bardzo facet ma chcice na "lachona"...
-
wiesz, teksty to też słaby punkt zaczepienia jeżeli chodzi o komercje ;)
-
Axl też na żywo skrzeczy i mimo to, a może właśnie dla tego ma wielu fanów i to niektórych od bardzo, bardzo wielu lat :D ( próba pisania na temat :P )
-
Nie biega o wafle :P Chodziło mi raczej o skontrastowanie Gunsów a przykładowej wokalistki ee.. Rihanna. Kobitka ma podane teksty na tacy, ma podaną muzykę na tacy, ma podany wizerunek na tacy, ona tylko sobie jest, a co do jej głosu nie będę się wypowiadać, ale słyszałam że na żywo skrzeczy.
Nie chciałam obrazić fanów muzyki elektronicznej, bo nie chodziło mi o uogólnianie. Ale sami wiecie, że teraz całą muzykę możesz nagrać na kompie. A potem sobie do tego rapować. I nie mówię, że wszyscy tak robią.
Co do komercjalizmu, również nie chodziło mi o wynik sprzedanych płyt. Raczej o to, że to oni pisali teksty, muzykę i te teksty są o czymś. A nie o tym jak bardzo facet ma chcice na "lachona"...
nie żebym się czepiał, ale axl śpiewal że wstaje o siódmej a koncert jest o dziewiątej ;)
i ciągle nie rozumiem tego czepiania się o komputery. nie wiem jak to było w historii dokładnie, ale w dawnych czasach śpiewało się pieśni chórami, prawdziwą muzyke, a nie hałas "jakimiś gitarami i perkusjami".
-
Gusta i guściki, ja nie trawie "dzisiejszej" muzyki.. Przynajmniej tej medialnej. Bo kiedyś było tak, że te dobre zespoły leciały w MTV itp. A teraz tam jest według mnie sam chłam. Jak idę do knajpy i słyszę włączoną Vive, to wolę wyjść i pójść do takie gdzie lecą Doorsi.
Nikt mi nie powie, ze Axl nie ma głosu i że to tylko skrzeczenie przepuszczane przez kompa. Napisałam, ze nie mam nic do muzyki robionej na kompach ale to nie dla mnie. Ja w muzyce nie szukam tylko tego, że mi się wygodnie idzie po zakupy. Ale też tekstów o czymś. I dlatego wolę teksty, które nie są idealnie napisane, rym do rymu; a wokaliści śpiewają je idealnie na koncertach bo z playbacku.. Wolę muzykę, która żyje. Gdzie ja pójdę na koncert i usłyszę lepszą wersje niż studyjną. Gdzie ja usłyszę tekst i pomyśle, on ujął to co mi się kołatało w głowie od dawna!
-
Czyli sugerujesz, ze np takie Nine Inch Nails to muzyka do zakupów, bez mądrych tekstów.
Kompletnie mylisz pojęcia, elektronika nie ma nic do rzeczy jeśli chodzi o teksty i koncerty.
-
tyle że muzyka elektroniczna =/= muzyka robiona na "kompach". to są instrumenty takie same jak gitary elektryczne, sam axl ma w zespole parę "kompów" które zostały użyte na ChD, a chyba nawet na AFD :)
-
Oj ale wtedy mądrze spiewał, że 'dziś wieczorem może się wszystko zdarzyć'.
-
:facepalm:
Znów mi zarzucacie, że najeżdżam na muzykę robioną na kompach. Naprawdę nie mówię tu o efektach, bo to jest akurat w porządku. Ale po prostu nie w moim guście jest słuchanie techniaczy. O to mi chodziło :P
-
Ja mam 14 a Gunsów poznałem 2 lata temu grając w Burnouta .
-
A ja rocznik 99 (pewnie jestem tutaj najmłodsza :ph34r:) a gunsów znam może od pół roku 8)
-
Wyniki ankiety mówią, że są 3 osoby w przedziale od 0 do 12 lat. :) Chyba, że ktoś nie zaktualizował swojego wieku :)
Oj ale wtedy mądrze spiewał, że 'dziś wieczorem może się wszystko zdarzyć'.
Wszystko się może zdarzyć to śpiewała pewna polska wokalistka. I nawet popularna była :P :D ;)
-
Patrząc na wyniki sondy jestem po prostu Matuzalem. Coś między 50-tką a zgonem. Mam nadzieję że nie rozpadnę się na koncercie. ;)
-
A ja rocznik 99 (pewnie jestem tutaj najmłodsza :ph34r:) a gunsów znam może od pół roku 8)
ja też jestem z 1999 roku
-
Patrząc na wyniki sondy jestem po prostu Matuzalem. Coś między 50-tką a zgonem. Mam nadzieję że nie rozpadnę się na koncercie. ;)
A ja myślałem, że przede mną na świecie to tylko dinozaury były :D ;)
-
A ja rocznik 99 (pewnie jestem tutaj najmłodsza :ph34r:) a gunsów znam może od pół roku 8)
ja też jestem z 1999 roku
To git ;p
-
Przeskoczyło mi się o kategorię w górę ;)
-
Ja się chyba jeszcze wiekiem publicznie nie "pochwaliłam". W kwietniu już 20 ;)
-
1989 ... GNR słucham jakieś 12 lat :))))) :wub:
-
ja tam świeżo upieczona 20-stka :) ale wiedze ze bardoz duzo wśród nas jeszce nieletnich:D
-
Mnie niedługo 19 stuknie, stara dupa ze mnie :P
-
oj tam nie przesadzaj :D
-
[...]Niech Axl ruszy tyłek i nagra z kolegami jakiś porządny album (nie klopsa jak ChD) to i fanów przybędzie. I nawet przestaną mówić o tym zespole "cover band".
A ja akurat nie jestem zwolennikiem tworzenia wielkiej ilości fanów. Nie da się namówić nikogo do miłości do zespołu czy podziwu danego artysty. Każdy musi sam się przekonać i odkryć to w sobie. Pamiętam kiedy chodziłam do szkoły, w zasadzie byłam jednną osobą na klasy gimnazjalne która słuchała takiej muzyki i ubierała się w taki sposób, zasadniczo nauczyciele wciąż mnie pytali czy jestem w żałobie. W liceum było niewiele lepiej, wciąż mało kto potrafil zaakceptować moją miłość do zespołu który już prawie nie istnieje, a muzycy mają grubo po czterdziestce. I wiecie co? jakoś specjalnie nad tym nie ubolewałam, ani nei przekonywałam co do swojej racji. Dobrze było mi z tym , że mam inny światopogląd jak i inne preferencje muzyczne.
-
Eveline mam to samo :D Moi znajomi też nie potrafią zrozumieć mojej miłości do prawie 53 letniego wokalisty, który dla nich już jest jedna nogą w grobie :P To samo jest z Axlem, ale przynajmniej część udało mi się przekonać do Gunsów i nawet polubili, więc uważam to za sukces 8)
a najcieżej im zrozumieć jak mogę lekka ręką wydawać po 200zł na bilety na koncerty i telepać się przez pół polski, bo przecież za to można kupić tyle wódy i fajek, a muzyki mogę posłuchać z kompa przecież :facepalm: :P
Taka już jest nasza dzieisejsza era techno niestety i tego nie zmienisz
-
Owszem nie zmienimy tego i ja nawet nie zamierzam. Nigdy nie miałam poczucia przekonywania społeczeństwa , że "moja" muzyka jest lepsza i wartościowsza. Każdy słucha tego co uważa za stosowne, ja kocham gnr i podziwiam Rose'a od wielu lat i raczej to się nie zmieni, niemniej nie przeszkadza mi że ktoś słucha techno czy innych styli. Ja omijam takie miejsca i tyle.
-
Masz rację, ja też nikogo nie zmuszam do słuchania tego co ja, w końcu każdy ma inny gust i to szanuję. Jestem otwarta na różną muzykę, ale nie każdy ma okazję poznać prawdziwy rock i metal, bo tą papkę którą puszczają w radiu można nazwać co najwyżej pop-rockiem, a muzyka alternatywna jest raczej mainstramowa i jeśli ktoś Ci jej nie pokaże to raczej sama w radiu ani na Vivie nie usłyszysz, więc takie osoby należy uświadamiać, a czy polubią to już ich sprawa ;)
-
Masz rację, ja też nikogo nie zmuszam do słuchania tego co ja, w końcu każdy ma inny gust i to szanuję. Jestem otwarta na różną muzykę, ale nie każdy ma okazję poznać prawdziwy rock i metal, bo tą papkę którą puszczają w radiu można nazwać co najwyżej pop-rockiem, a muzyka alternatywna jest raczej mainstramowa i jeśli ktoś Ci jej nie pokaże to raczej sama w radiu ani na Vivie nie usłyszysz, więc takie osoby należy uświadamiać, a czy polubią to już ich sprawa ;)
prawda , prawda.
Niestety wraz z postępem powstaje brzydko mówiąc co raz więcej chłamu i gwiazd jednego sezonu. Zastanwómy się ile z tych hitów przjdzie do historii ? kto będzie pamiętam te piosenki za 20 lat? Szczerze mówiąc to wątpię w to. Być może to ja jestem inna i patrzę w zupełnie inny sposób na pewne sprawy, jednakże wychowałam się w takiej a nie innej muzyce i co innego jest dla mnie wartościowe niż dla dzisiejszej młodzieży ....
-
Odbiegacie od tematu miłe Panie. Proponuję przenieść dyskusję do bardziej odpowiedniego topicu.
-
prawda , prawda.
Niestety wraz z postępem powstaje brzydko mówiąc co raz więcej chłamu i gwiazd jednego sezonu. Zastanwómy się ile z tych hitów przjdzie do historii ? kto będzie pamiętam te piosenki za 20 lat? Szczerze mówiąc to wątpię w to. Być może to ja jestem inna i patrzę w zupełnie inny sposób na pewne sprawy, jednakże wychowałam się w takiej a nie innej muzyce i co innego jest dla mnie wartościowe niż dla dzisiejszej młodzieży ....
gnr przejdzie [dla niektórych to już się stało] do historii jako zespół od KOHD, SCOM i WTTJ podczas gdy mają wiele świetnych kawałków o których 80% ludzkosci nawet nie słyszała :]
mam już prawie 18, zeby jakiegos bana nie zgarnąc ;)
-
Ba. Powiem więcej 80 % ludzkości mogła nie słyszeć o Gn'R :P
Czemu większość z Was jest młodsza ode mnie? :lol: Zamieni się ktoś? :P
-
1995 a Gansów słucham od hmm 5 lat jakoś : ) a wcześniej słuchałam przez całe dzieciństwo dzięki mojej siostrze, :vampire:
-
Rocznik '95. Gunsów tak poważnie od około roku... a zaczęło się od rozmowy na GG z przyjacielem o muzyce i wtedy przesłał mi link do "Paradise City", "Don't cry" i "Sweet child O'mine". I do tych trzech piosenek mam jakiś taki szczególny sentyment :D
-
Ja się urodziłam w 1998 , a Gunsów zaczęłam słuchać przez mame i to jak miałam jekieś 8 może 9 lat :P
Moja mama dalej ma obsesje na pun kcie takich zespołów.
Jak zobaczyłam zdjecia z jej młodości myślałam że padne miała długie czerwone włosy :D
-
Ja mam lat 14, a o Gunsach usłyszałam od starszej kuzynki. Od niepamiętnych czasów spędzamy ze sobą bardzo dużo czasu :)
Ona słucha takich zespołów jak G N'R, The Beatles, AC/DC itd. Tą muzyką (chcąc nie chcąc) już dawno się zaraziłam. Teraz jestem jej bardzo za to wdzięczna, że mnie czymś takim upajała, bo może gdyby nie ona, słuchałabym teraz jakiegoś techno, rapu czy innych tego typu rzeczy :P
-
patrzę że Gunsi przeżywają znowu okres kultu. Ja mam 22 lata a pierwszy raz usłyszałem Ich bardzo dawno temu, nawet nie pamiętam kiedy. Pierwszy usłyszany kawałek to cover boba dylana knocking on heavens door. http://oi40.tinypic.com/hu52xd.jpg (http://oi40.tinypic.com/hu52xd.jpg)
z tego cacka :D
to big mister, to big, Slither
tłumaczenie: za duża focia
-
1997, Gunsów poznałam przez przypadek, dzięki koledze. I tak to smutne, bo gdy gadam w szkole o czymś czego słucham inni patrzą się na mnie jak na wariatkę.:(
Tak, może troszkę jestem poręcona na ich punkcie, bo mogę słuchać, śpiewać z nimi, gadać o nich, podgrywać coś z tego repertuaru w tym samym momencie i jeszcze sobie jakiś wywiadzik czytać. ; D
No trudno, nastała era słodkich i ulizanych Biberków, mało kto w takim wieku w jakim jestem ja zwróci uwagę na takiego Axla z wytapirowanymi włosami z 85. ;(
Pozostaje nadzieja, że po koncercie będzie gadać o nich cała Polska i jestem przekonana, że po tym wydarzeniu tak czy tak zyskają nowych fanów. ;)
-
@Róża akurat Gunsi na brak fanów nie mogą narzekać, więc nie demonizuj, że teraz nastolatki słuchają tylko Biebera, bo znam sporo osób w takim wieku słuchających dobrego rocka i metalu, zamiast Rihanny i Jonasów
-
She-Wolf, lepiej bym tego nie ujęła. :) To, że najbardziej promowany jest teraz tani pop wcale nie znaczy, że "starego rocka'' już nikt nie słucha, nie przesadzajmy.
-
Może i nie jest tak, że nikt spośród nastolatków nie słucha prawdziwej muzyki, ale zdecydowana większość woli pop, rap, techno etc. Wiem, że to smutne, lecz taka jest prawda.
-
jej smutne to jest że wy nie potraficie zaakceptować wyboru innych uznając swój za najlepszy :facepalm:
-
Może i nie jest tak, że nikt spośród nastolatków nie słucha prawdziwej muzyki, ale zdecydowana większość woli pop, rap, techno etc. Wiem, że to smutne, lecz taka jest prawda.
Czyli twierdzisz, że tylko Gunsi i rock mają prawo zaliczać się do "prawdziwej muzyki"? :facepalm: w ogóle nie wiem co Cię obchodzą muzyczne preferencje innych ludzi. Skoro Ciebie nikt się nie czepia za to czego słuchasz, to zluzuj bo to jest indywidualna sprawa każdego jaką muzykę preferuje.
-
Skoro Ciebie nikt się nie czepia za to czego słuchasz, to zluzuj bo to jest indywidualna sprawa każdego jaką muzykę preferuje.
Mylisz się. Ludzie z mojego otoczenia uważają, że ten rodzaj muzyki jest gorszy i niemodny, dlatego dostaje się mnie. Być może zachowuję się infantylnie i jest to po prostu głupie, ale z takim samym "szacunkiem" odnoszę się do nich.
-
Skoro tak to radzę zmienić znajomych na bardziej tolerancyjnych, albo po prostu olać ich głupie gadanie :) I tak ich nie przekonasz do swojej muzyki, a takie przepychanki nic Ci nie dadzą. Albo spróbuj czasami puszczać im coś rockowego, to może się przekonają, bo często ludzie mają mylne pojęcie o tej muzyce wynikające z zerowych wiadomości. Już wiele osób jak im puściłam Gunsów, Metallikę albo Megadeth to rozdziawiali paszczę ze zdziwienia, że to takie fajne i melodyjne granie, a nie darcie mordy i picie krwi dziewic :D
-
Staram się nawracać otoczenie. Na razie idzie mi to dość opornie, ale powoli, powoli. W sumie nie jest aż tak źle, już kilka osób przeciągnęłam na "naszą stronę" :P
-
Jestem z 1996, a Guns N Roses słucham dopiero 2 lata. Niestety nikt mnie nimi nie zaraził, sama ich znalazłam :D. Strasznie żałuję, że nie mogłam tak jak większość, już od najmłodszych lat poznawać takiej muzyki, ale u mnie w rodzinie nikt nie był na tyle wspaniałomyślny, żeby mnie edukować. Za to teraz się mszczę i ja pokazuję całej rodzinie, że młodzi też sięgają po przeboje z przed lat ;)
-
Może i nie jest tak, że nikt spośród nastolatków nie słucha prawdziwej muzyki, ale zdecydowana większość woli pop, rap, techno etc. Wiem, że to smutne, lecz taka jest prawda.
rap, pop, techno i inne gatunki to też muzyka jakże nudne byłoby życie gdybyśmy byli skazani na samego rocka, nastolatkowie tak samo jak kibole są święcie przekonani że ich drużyna(muzyka) jest najlepsza a innym chwd, oj nieładnie, jak ktoś ma mnie w znajomych na FB wie że spamuje linkami do muzyki, przeróżnej czasami kilka dni nie pojawia się żaden rockowy kawałek ale są wtedy naprawdę dobre kawałki z innych gatunków, nie "nawracajcie" nie obrażajcie się ze względu na muzykę ;)
-
Może i nie jest tak, że nikt spośród nastolatków nie słucha prawdziwej muzyki, ale zdecydowana większość woli pop, rap, techno etc. Wiem, że to smutne, lecz taka jest prawda.
Już samo to "prawdziwej muzyki" wyraża Twoją ignorancję. Wiesz co, ja sobie słucham Gunsów naprzemiennie z Tupaciem i T.I. i mam gdzieś Twoje zdanie. U to ma być niby smutne. Smutne to jest to, ze po świecie dalej chodzą takie istotki jak Ty, a nie fani Biebera. Sto razy bardziej wolę fankę Selenki Gomez, o ile nie każe mi słuchać tego szajsu, niż Ciebie z twoją "jedyna prawdziwą muzyką".
-
selena gomez gra coś z poprocku, razem z demi lovato - nie obrażać ;)
-
Przepraszam, następnym razem postaram się nie wyrażać swej opinii, by nie zostać przez Was zlinczowana :_:
-
Nie chcecie być linczowani, a sami linczujecie.
Może pogląd Use your illusion nie jest wg Was właściwy, ale mimo wszystko jest to pogląd, a mieliśmy swoje poglądy nawzajem szanować. Możecie się z nim nie zgadzać, ale możecie to wytłumaczyć spokojniej bez oceniania osoby, o której poglądach dyskutujecie.
Apeluję o spokój, bo wojny zaczną się robić w każdym temacie, a wtedy naprawdę przestanę tylko upominać.
btw. Sama mam czasami problemy z przekonaniem się do jakiejś muzyki. Nie znaczy to, że nie przyjaźnię się z ludźmi, którzy słuchają min. rapu. To jednak nie znaczy, że musimy na siłę się przekonywać, która muzyka jest lepsza. Cieszę się, że Wy jesteście bardziej otwarci.
A co do prawdziwości - dla mnie taką prawdziwą, najprawdziwszą muzyką jest muzyka klasyczna, która dla wielu wydaje się być nudna. Hm? No? Kto pierwszy rzuci kamień? :P
I na koniec btw. nr 2. I piszę to jako serious moderator - to chyba nie jest temat o wyższości jednej muzyki nad drugą i o muzycznych gustach. Slither, Ty taki groźny mod, a też ciągniesz ten offtop?
-
Dobrze, źle się wyraziłam, a mój pogląd nie jest do końca słuszny. Nie chcę tego roztrząsać, ani tu się z nikim kłócić. Zostańmy przy tym, że muzyka, której ktoś słucha, jest jego prywatną sprawą i nikomu nic do tego. Mam nadzieję, że nikogo tu nie uraziłam, ani nie obraziłam. Jeśli tak, to przepraszam.
-
Rocznik 92, ale jeszcze mam 19l(urodziny dopiero w grudniu :P) i czuję się nieco stara, bo jest tu bardzo dużo młodszych osób, ale pocieszam się tym, że też są starsi :lol: Szczerze mówiąc to czasami mnie przeraża że mam aż tyle lat, trzeba zacząć myśleć nieco poważniej o życiu(ale w moim przypadku to chyba niemożliwe ;))
-
Jeśli rocznik 92 czuje się nieco stary to ja idę oglądać http://www.youtube.com/watch?v=Q8mxVY9zwXo. (http://www.youtube.com/watch?v=Q8mxVY9zwXo.) Swoją drogą polecam :)
-
Zqyx, ten w 0:49 to Ty? haha :lol: żartuje
-
Już nie muszę zdjęcia wrzucać :D :D :D
Dzięki :D
Czy Waszym zdaniem wiek wpływa na "poziom postów", czy nie ma dla Was większego znaczenia? Wiadomo, że są tu ludzie w różnym wieku i piszą różne rzeczy, z którymi się zgadzamy, albo nie, ale czy czytając kogoś zwracacie uwagę na wiek tej osoby?
-
Chyba dużego znaczenia nie ma tu wiek. Bo czasami ktoś ma -naście lat a pisze całkiem z sensem, a czasem ktoś jest nieco starszy, a pierdzieli od rzeczy :rolleyes: Poza tym, gdybym napisała, że forum powinno być dozwolone od lat 18-tu, czy coś podobnego :D, to byłaby to mega hipokryzja. :P
-
Hm. Zakładam, że 18 nie masz, ale tym postem udowadniasz słuszność swojej tezy z postu powyżej :) Ale czy nie jest tak, że np. czytacie coś i myślicie sobie - ciekawe, ile ten ktoś ma lat, że pisze tak fajnie/ tak głupio? Mnie to czasem ciekawi, choć faktycznie w wielu przypadkach nie ma związku między postem, a wiekiem :) Przynajmniej w tematach Gunsowych to nie wychodzi :)
-
według mnie wiek nie ma znaczenia. i to wcale nie dlatego że nie mam 18 lat (jeszcze ponad pół roku HE HE) ;)
-
ja już 18 mam za sobą, niedługo będzie 19 niestety (nie chce być taka stara :'( :P) i uważam, że wiek userów nie ma znaczenia. Jak już ktoś napisał 14latek może pisać z sensem i na temat, a ktoś kto jest sporo starszy, gadać totalnie bez sensu. To zależy od osoby, niektórzy wcale nie stają się mądrzejsi z wiekiem, a wręcz odwrotnie :P
Póki ktoś pisze z sensem i na temat, to dla mnie może mieć i 10 lat :)
-
Tak jak ktoś już wcześniej napisał, można mieć 15 lat i być jak na swój wiek bardzo dojrzałym co automatycznie przekłada się na posty i jakość wypowiedzi. Jednak osobiście uważam że tak naprawdę to nie wiek jest oznaką dojrzałości znam kilka osób którzy mają już swoje "naście" lat a mimo to zachowują się nierozsądnie i szczeniacko, wszystko zależy kto jak ma „poukładane” w głowie.
She-Wolf 19 lat też jest fajnie, wiem coś o tym :D :P
-
Już nie muszę zdjęcia wrzucać :D :D :D
Dzięki :D
Czy Waszym zdaniem wiek wpływa na "poziom postów", czy nie ma dla Was większego znaczenia? Wiadomo, że są tu ludzie w różnym wieku i piszą różne rzeczy, z którymi się zgadzamy, albo nie, ale czy czytając kogoś zwracacie uwagę na wiek tej osoby?
Wg mnie wiek ma znaczenie jeśli chodzi o pewność siebie. Zauważyłam, że im ktoś młodszy, tym bardziej nieśmiało pisze. Starsi są pewniejsi siebie w pisaniu i bardziej im zwisa czy ktoś ich tu zjedzie czy nie. Ale są wyjątki oczywiście ;)
-
Coś w tym jest. Mnie np. niepokoi przekonanie, że jeśli ktoś młodszy, to nie ma nic sensownego do powiedzenia. Zaryzykowałbym stwierdzenie, że często jest odwrotnie i cieszę się jeśli pojawia się ktoś nowy, ze świeżym spojrzeniem, ktoś, kogo poglądów nie znam na pamięć ;) Tylko, że często po kilku postach milknie niestety. Ciekawe jaka jest przyczyna ;)
-
Już nie muszę zdjęcia wrzucać :D :D :D
Dzięki :D
Czy Waszym zdaniem wiek wpływa na "poziom postów", czy nie ma dla Was większego znaczenia? Wiadomo, że są tu ludzie w różnym wieku i piszą różne rzeczy, z którymi się zgadzamy, albo nie, ale czy czytając kogoś zwracacie uwagę na wiek tej osoby?
Wg mnie wiek ma znaczenie jeśli chodzi o pewność siebie. Zauważyłam, że im ktoś młodszy, tym bardziej nieśmiało pisze. Starsi są pewniejsi siebie w pisaniu i bardziej im zwisa czy ktoś ich tu zjedzie czy nie. Ale są wyjątki oczywiście ;)
A ja myślę że nieśmiałość jest bardziej związana ze stażem na forum niż z wiekiem. Każdy z nas, im dłużej bym na forum tym pewniej się czuł...
-
o widze ze duzo 13-15 jest :o myslalam ze glownie jakos 20-30 a najmlodsi jakos 16-18
-
Pewnie tak, ale wiek też ma swoje znaczenie, no i to, czy złapiesz z kimś kontakt jakiś, albo czy znasz kogoś poza forum, kto też tu pisze, bo w grupie raźniej :) Ja odkąd się pojawiłem na forum czułem się stary, a teraz to już w ogóle ;) :P
Z tym,że na początku byłem cichutki, spokojny i grzeczny, a potem ;)... Was też to czeka :P :D
-
Natomiast ja czuję się tu jak taki bachor ;) Ale staram się nie zadawać zbyt dużo głupich pytań ;)
-
Czemu tak się czujesz?
-
To raczej my powinniśmy czuć się, jak stare dziady, bo akurat Twój przedział wiekowy w połączeniu z przedziałem 16-18 mocno dominuje.
-
zazwyczaj kojarzy sie przedzial 13 - 15 z Biberem
-
Nawet nie wiedziałam, że jest tu tyle osób mniej więcej w moim wieku. Ciekawa jestem, gdzie oni wszyscy się podziali, bo dotychczas spotykałam prawie wyłącznie osoby, które mają ok. 20 lat :P
-
zazwyczaj kojazy sie przedzial 13 - 15 z Biberem
A przedział od 16 do 20 parę z bimbrem ;) , więc w sumie nie ma wielkiej różnicy :D
Ogólnie wynik ankiety mówią same za siebie, forum jest coraz młodsze ;) Statystycznie ;) Teraz tylko się udzielajcie :)
-
A przedział od 16 do 20 parę z bimbrem ;) , więc w sumie nie ma wielkiej różnicy :D
hahah :D
-
Wg mnie wiek ma znaczenie jeśli chodzi o pewność siebie. Zauważyłam, że im ktoś młodszy, tym bardziej nieśmiało pisze. Starsi są pewniejsi siebie w pisaniu i bardziej im zwisa czy ktoś ich tu zjedzie czy nie. Ale są wyjątki oczywiście ;)
A ja myślę że nieśmiałość jest bardziej związana ze stażem na forum niż z wiekiem. Każdy z nas, im dłużej bym na forum tym pewniej się czuł...
Ja jestem to krótko a niepewnie się nie czuje ;) Wydaje mi się, że to zależy raczej nie od tego ile kto ma lat, a od tego czy potrafi obronić własne zdanie, a to przychodzi z wiekiem.
-
Nawet nie wiedziałam, że jest tu tyle osób mniej więcej w moim wieku. Ciekawa jestem, gdzie oni wszyscy się podziali, bo dotychczas spotykałam prawie wyłącznie osoby, które mają ok. 20 lat :P
Ja mam 22 lata i uwierz mi po 20 człowiek robi się zbyt leniwy :D Dlatego się nie odzywamy. Kurka palce już mnie bolą od pisania. ooo widzisz
-
Ja mam 23 (jeszcze!) i jestem leniwa owszem, w wielu aspektach życiowych, ale akurat forum jeszcze mnie nie rozleniwiło 8)
-
Ja akurat myślałam też że większość obecnych tu na forum jest w wieku pomiędzy 20 a 30 wiosen, albo ciut starszych. ;)
Czyli to w końcu dobrze , że się nas takich małolatów po 13-14-15 pojawiło? ;)
-
no raczej dobrze :) tylko żeby to nie był jak u wielu w tm wieku młodzieńczy słomiany zapał :) :D
-
Mam 14 lat a Gunsów poznałąm dzięki mojej mamie :D
Słuchała ich zawsze wieczór w wieczór a ja chodziłam i pytałam "Mamo co to.?"
A ona na to "Guns N' Roses kochanie kiedyś zobaczysz".
No i zaczęłam słuchać takiej muzyki :D :D
Gdyby nie moja mama to słuchała bym pewnie tego co reszta młodzieży w moim wieku :_: :_:
-
Masz szczęście, taka mama... :) U mnie w rodzinie niestety nikt się taką muzyką nie interesuje :/
-
U mnie głównie ojciec taką muzykę jak ja słucha, nawet więcej niż ja :D Mama trochę też, ale i tata uwielbiamy punk w przeciwieństwie do mamy :D
-
Ja nie potrafie nazwać tego co słucha mój tata :D
Ale mama i wujek słuchają takiej muzyki.
No i oczywiście mój ukochany sąsiad któy zaraził mnie też metalem :D
-
to fajnego masz sąsiada :) chciałabym mieć takich sąsiadów . U mnie w bloku królują śląskie szlagiery i techno :/ tylko ja, moi rodzice i siostra słuchamy takiej muzyki jak rock czy metal i to właśnie rodzice zarazili mnie tą muzyką :D
-
Sąsiad jest rok starszy i ma totalną obsesje na punkcie metalu :D
No ale cóż nie ma to jak 11-sto letnia znajomość :P
-
U moich sąsiadów to samo, folklor all day all night :facepalm: Za to ja wszystkich katuje Gunsami itp.. Już widzę starsze panie sąsiadki,którym się wydaję, że opętał mnie szatan :vampire:
-
A u mnie nikt nie słucha takiej muzyki jak ja, wszyscy disco-polo i techno :ph34r:, ewentualnie rap :???: Próbowałam który styl muzyczny mi pasuje i sie sporo napróbowałam bo mi disco nie pasowało od kąd skończyłam 12 lat(bo wcześniej oczywiście słuchałam, jak wszyscy to wszyscy :ph34r:). A brat był tró fanem rocka przez jakiś rok a teraz sie na techno przerzucił :ph34r:
Czy to przypadkiem nie jest temat o wieku fanów :???: :lol:
-
Tylko przypadkiem :P ;) Rośnie nowa moderatorka chyba :D I dobrze :D
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
Ja o swoim wieku już tu pisałem. Napiszę tylko, że nie przeszkadza mi, że tu jest coraz więcej młodych osób, taka kolej rzeczy, a powiew świeżości zawsze się przyda, jakaś rotacja ogólnie :) Udzielajcie się bardziej. My ( w większości ) naprawdę nie gryziemy :) Co najwyżej zagryzamy ;) Ale na pewno nie po śniadaniu, bliżej kolacji jak już :P
Miłego pisania :) Na forum jest słownik ortograficzny, jeśli ktoś ma z tym problem, albo nie jest czegoś pewny, zawsze lepiej sprawdzić coś przed wysłaniem niż "oberwać" od "wiedzących" ;)
-
Hmmmmm....
U mnie już po kolacji :D :D
-
Cieszy mnie że młodzi słuchają GNR oby nie było tak ja w kawałku Grabarza "Masz koszulkę z Kurtem. Nawet ci do twarzy ,nawet ci do twarzy z trupem. Poproś go niech ci powie chociaż słowo"
-
Bez obrazy dla fanów Grabarza ale dla mnie to jest bez uczuć i bez sensu :_:
-
Bez obrazy dla fanów Grabarza ale dla mnie to jest bez uczuć i bez sensu :_:
Bez uczuć to fakt, ale czemu bez sensu? hmm
-
rocznik '98
Gunsów słucham prawie rok. Zaraziła mnie nimi koleżanka, z którą prawie cały czas rozmawiam na ich temat. Ogólnie w muzykę rockową i metalową wprowadził mnie (również ok. 1 rok temu) brat. :)
Uwielbiam to uczucie, kiedy słucham tych wokali, świetnych riffów ahh :wub:
-
Rocznik '96, poznałem Gunsów dzięki rodzicom (chwała im za to :lol:)
Słucham ich od jakiś 4 lat i są za******i!
-
Jestem rówieśniczką AXL'a.Starzeję się razem z nim i zespołem od 1988r,gdyż moja miłość do nich trwa niezmiennie od tego czasu.Czuję się młoda duchem i mówią mi,że na swój wiek też nie wyglądam.Moim dzieciom też ta muzyka towarzyszy od najmłodszych lat .Wiedzą co to za "kapela"!!! W domu mogą posłuchać płyt od AFD do CHD,bo mam je w swojej fonotece.Dla mnie muzyka Gansów jest dobra na wszystko:pogodę i niepogodę,poprawia mi nastrój kiedy mam chanderę;przy praniu,sprzątaniu i gotowaniu a także czytaniu ...i zasypianiu też.Z mojego pokolenia i z mojego otoczenia takiej "dzikiej" muzyki raczej nikt nie słucha a ja właśnie rocka mam we krwi.Wychowałam się na starym dobrym,klasycznym rocku,którego moje koleżanki nie rozumiały,za to koledzy aż nadto.Słucham też innych wykonawców w tyglu muzycznym,ale zespół GUNS'N'ROSES zostanie już do końca moich dni moją wielką miłością w starym czy nowym składzie byle by tylko z Panem Rose.
-
Jestem rówieśniczką AXL'a.Starzeję się razem z nim i zespołem od 1988r,gdyż moja miłość do nich trwa niezmiennie od tego czasu.Czuję się młoda duchem i mówią mi,że na swój wiek też nie wyglądam.Moim dzieciom też ta muzyka towarzyszy od najmłodszych lat .Wiedzą co to za "kapela"!!! W domu mogą posłuchać płyt od AFD do CHD,bo mam je w swojej fonotece.Dla mnie muzyka Gansów jest dobra na wszystko:pogodę i niepogodę,poprawia mi nastrój kiedy mam chanderę;przy praniu,sprzątaniu i gotowaniu a także czytaniu ...i zasypianiu też.Z mojego pokolenia i z mojego otoczenia takiej "dzikiej" muzyki raczej nikt nie słucha a ja właśnie rocka mam we krwi.Wychowałam się na starym dobrym,klasycznym rocku,którego moje koleżanki nie rozumiały,za to koledzy aż nadto.Słucham też innych wykonawców w tyglu muzycznym,ale zespół GUNS'N'ROSES zostanie już do końca moich dni moją wielką miłością w starym czy nowym składzie byle by tylko z Panem Rose.
To jesteś fanką ze starego pokolenia jak mój brat cioteczny i siostra. Siostrze nie wybaczę tego że była na koncercie w 93' w Danii. szkoda że miałem dopiero 3 lata ;/
-
To jesteś fanką ze starego pokolenia jak mój brat cioteczny i siostra. Siostrze nie wybaczę tego że była na koncercie w 93' w Danii. szkoda że miałem dopiero 3 lata ;/
[/quote]
Stare pokolenie lecz z młodym się świetnie dogaduję. Natomiast ja nie wybaczę sobie,że w 2006 nie byłam na koncercie w Warszawie - nowa praca,nie dali urlopu więc nie mogłam.Teraz bilet już kupiony,bo zbyt blisko żeby tam nie być!
-
a ja z kolei mam za daleko bo aż z Mazur. :/
-
nie marudz ja spod Holandi chociaz w niemczech tez sa. nie rozumiem .
Koniec offtopicu
-
Rocznik '99, przerąbane. Ominęła mnie zbyt fajna epoka :/ Gunsów słucham tak jakoś od 1,5 roku. Żadna miłość od pierwszego wejrzenia, tudzież usłyszenia. Żałuję tylko tego że mój dziadek nie dożył tego momentu kiedy stałam się fanką GN'R. Zawsze mówił że słucham dziwnej muzyki (wtedy słuchałam popu, możecie mnie zbluzgać :D), uwielbiał Gunsów. Smutne trochę. Ale nieważne.
Mimo że codziennie przebywam w okół osób "1d rzondzi.!!!!1111" zarażam przyjaciółki i powoli dostają takiego samego kręćka jak ja :lol:
-
Dziadek? wow :D jak ja powiedziałam mojej babci, że jadę na koncert Metalliki, to niemal jej to musiałam przeliterować, a ona tylko mruknęła cośtam pod nosem, że nie wie o co chodzi ;P
Nie tylko ty słuchałaś kiedyś popu, nie martw się :P chyba mało jest przypadków, że ktoś od małego dzieciaka słuchał rocka cały czas :lol:
-
chyba mało jest przypadków, że ktoś od małego dzieciaka słuchał rocka cały czas :lol:
ja :D ale to przez moją siostrę i brata
-
89 rok. Pamiętam czasy starego, dobrego mtv, jak puszczali tam jeszcze muzykę, bo to co teraz leci to nie wiem jak nazwać :D
-
muzyką rozrywkową, najprościej wydaje mi się :)
-
Tylko, że tam nawet muzyki rozrywkowej nie ma. Jest program tej dzi**i, Kim jakjejtam, jakieś ekipy z Nowego Orleanu czy innego stanu, nastoletnie matki i inne takie pierdoły. To ja bym juz wolał teledyski Seleny Gomez niż ten szajs.
-
tak, jeśli weźmiemy pod uwagę to mtv to prawda ale myślałem że koledze chodzi o cały przemysł pt mtv czyli rocks, hits itd itd bo tam muzyka jest. faktycznie, to 'glowne' mtv to gówno :(
-
no. porobily sie jakies patologiczne seriale czy programy dla niedowartosciowanych. A na Vivie leca bajki. :vampire: Chociaz tam duzo dobrej muzyki nie bylo
-
Dziadek? wow :D jak ja powiedziałam mojej babci, że jadę na koncert Metalliki, to niemal jej to musiałam przeliterować, a ona tylko mruknęła cośtam pod nosem, że nie wie o co chodzi ;P
Nie tylko ty słuchałaś kiedyś popu, nie martw się :P chyba mało jest przypadków, że ktoś od małego dzieciaka słuchał rocka cały czas :lol:
Ta, dziadek młody był, niedużo od Axla starszy, ale muzyki słuchał świetnej. Lepiej późno niż wcale odkryć fajne gatunki, prawda? :D
Co do Mtv czy innej vivy - nie oglądam i nie zamierzam :D
-
89 rok. Pamiętam czasy starego, dobrego mtv, jak puszczali tam jeszcze muzykę, bo to co teraz leci to nie wiem jak nazwać :D
haaa pamiętam jak była ta lista top 50 i czekało się po 4 godziny na zobaczenie ulubionego teledysku, zazwyczaj były to teledyski GNR ;)
-
Rocznik '91 ;) Właściwie to nie wiem jak poznałam Gunsów. Kojarzyłam wcześniej, ale wydaje mi się, że tak na serio zaczęłam ich słuchać jak znalazłam płytę u brata na kompie. Praktycznie odkąd "nawróciłam się" na muzykę rockową/punk (6 klasa szkoły podstawowej) to Gunsi zawsze byli wysoko na mojej playliście. Rodzice do dzisiaj ledwo kojarzą kto to -,- Podobnie jak wszelkie inne zespoły, które rodzicom powinny być dobrze znane, a nie są. To częściej ja ich próbuję zapoznać z muzyką ich czasów niż oni mnie ;p
-
To i ja się tu odezwę. Również jestem rocznik '91. Czyli szczyt sławy Gunsów mnie ominął. Na szczęście mimo tego udało mi się zapoznać z ich muzyką. Zafascynowanie muzyką rockową, heavy metalową przyszło dość późno w moim przypadku, bo tak na prawdę w liceum. I tak to trwa do dziś :)
-
Bez obrazy dla fanów Grabarza ale dla mnie to jest bez uczuć i bez sensu :_:
Bez uczuć to fakt, ale czemu bez sensu? hmm
Mówiąc "bez sensu" mam namyśli właśnie ten brak uczuciowości w tych utworach.
Moim zdaniem nie ma takiej pasji do muzyki w jego utworach...
-
Dziewczyny,
sprawdźcie czy jest temat o Grabażu, Strachach czy Pidżamie i tam kontynuujcie temat, żeby obyło się tu bez offtopa, bo polecą warny
-
Hehe a ja jestem rocznik 97' niestety ;/ No ale dobra próbuję się pogodzić z tym że nie urodziłam się w latach 70' w L.A (chyba wiadomo o co chodzi :lol:) Hmmm.... Gunsów słucham już jakis czas bodajże 2 lata będzie. Nawet nie pamiętam w jaki sposób natknęłam się na nich. a Jeszcze przed nimi słuchałam Metallicy. Z tego co kojarzę na Metallice nakierował mnie Tata i Dziadek :D a Gunsi przyszli jakoś sami z siebie - Przeznaczenie :lol:
Przyznam że nie ciągnęło mnie od samego początku do słodkiego popu, ale jak byłam mała słuchałam tych starszych piosenek popowych. Szczególnie jak miałam 2 lata tańczyłam przy teledyskach które leciały w mtv :lol:
-
Urodziłem się w 1983 roku a Guns n' Roses poznałem stosunkowo niedawno. Jednak muzyka rockowa była obecna w moim życiu już od podstawówki, gdy mój brat cioteczny pokazał mi Metallic'kę.
-
To tak jak ze mną, Reno, mój brat cioteczny puszczał mi Metallicę zamiast kołysanek. Pamiętam szczególnie jeden wieczór, nie pamiętam, co mi wtedy puścił, pewnie "Nothing else matters", ale to chyba był początek mojego rockowego życia. Ile ja wtedy miałam? Może ze 3 lata, a on 11 :lol:
Jednym słowem, Metallica puszczana w dzieciństwie wpływa na dalszy rozwój muzyczny dziecka :lol:
-
Ja jestem przeklętym rocznikiem 96 i nadal nie mogę się z tym pogodzić :P Gunsów słucham od 2,5 roku, natknęłam się na nich w sumie przypadkiem i bardzo dobrze :)
-
Rocznik 95 i współczuję ci Berry zmiany programowej :)
Gunsów słucham lekko ponad 2 lata, wcześniej Bryana Adamsa i innych lajtowych wykonawców :)
-
rocznik 95 :)
rocka słucham od dziecka, pomimo krótszych przerw spowodowanych fascynacją jakimiś popularnymi wykonawcami w podstawówce (jakoś nie umiałam wtedy określić swojego gustu muzycznego, późniejsze lata mnie ukształtowały :lol:) to raczej rock zawsze był ze mną, a przynajmniej Rammstein i Metallica. W sumie wszystko dzięki bratu. Kazał mi rozpoznawać piosenki, które grał na gitarze itp.
-
Rocznik '91 ;) Właściwie to nie wiem jak poznałam Gunsów. Kojarzyłam wcześniej, ale wydaje mi się, że tak na serio zaczęłam ich słuchać jak znalazłam płytę u brata na kompie. Praktycznie odkąd "nawróciłam się" na muzykę rockową/punk (6 klasa szkoły podstawowej) to Gunsi zawsze byli wysoko na mojej playliście. Rodzice do dzisiaj ledwo kojarzą kto to -,- Podobnie jak wszelkie inne zespoły, które rodzicom powinny być dobrze znane, a nie są. To częściej ja ich próbuję zapoznać z muzyką ich czasów niż oni mnie ;p
Skąd ja to znam. Moi rodzice Gunsów akurat lubią i kojarzą (mają szczęście, bo zabiłabym :D). No ale żeby nie kojarzyć "Dream on" Aerosmith, albo "Stairway to heaven" (co się tyczy mojej mamy :facepalm: )?!
A co do zmiany programowej to też sobie współczuję Alien haha :) Nie mam pojęcia co im w niej nie pasuje, że mi ciągle coś zmieniają.
-
Skąd ja to znam. Moi rodzice Gunsów akurat lubią i kojarzą (mają szczęście, bo zabiłabym :D). No ale żeby nie kojarzyć "Dream on" Aerosmith, albo "Stairway to heaven" (co się tyczy mojej mamy :facepalm: )?!
Moi często mają tak, że jak im puszczę jakiś utwór to kojarzą (no, z Gunsami raczej kiepsko, ale właśnie Aerosmith czy Led Zeppelin to już tak), ale jak mówię coś to na początku słyszę "a kto to?". Na szczęście o Gunsach i Motley teraz wiedzą więcej bo ich wyedukowałam, Sebastiana Bacha również kojarzą na zasadzie "kto to".
-
Widzę, że jestem w tej najliczniejszej grupie wiekowej na forum :) Ja z rocznika '94 i mam to szczęście, że odkąd sięgam pamięcią to słyszę dźwięki Metalliki, Aerosmith, AC/DC, Deep Purple, Black Sabbath,The Rolling Stones i oczywiście GnR ;) Zawdzięczam to mojemu rodzeństwu, szczególnie siostrze, która jest sporo ode mnie starsza i to głównie od niej przejmowałam niektóre preferencje. Nie wiadomo skąd i od kiedy w moim domu jest płyta Use your Illusion II i to od niej zaczęła się moja szczególna fascynacja Gunsami, a dokładniej mówiąc to od Don't Cry w wersji z II. Nadal moim ulubionym zespołem jest Guns n' Roses, ogólnie to mam dosyć wąski zakres muzyki, której słucham, ale ostatnimi czasy lubię też mocniejsze brzmienia ;)
-
Sebastiana Bacha również kojarzą na zasadzie "kto to".
moja rodzinka nie ma chyba w ogóle pojęcia o Skid Row :P jeśli chodzi o Bacha to kojarzą raczej z tym, że tak powiem, "pierwszym" :lol:
-
Moja mama ostatnio zobaczyła zdjęcie Bacha i się pyta kto to jest.
Ja jej mówię, że Sebastian Bach, ona tylko na mnie takie wielkie oczy "JAN SEBASTIAN BACH?" :D Po czym ją uświadomiłam, że chodzi o wokalistę Skid Row, ale i tak nie miała bladego pojęcia o co chodzi ;)
-
O, jak miło! Pierwszy raz jestem prawie najmłodsza, a nie najmłodsza. Rocznik 99. :D
Ja z rockiem styczność miałam od zawsze, bo mój tata jest fanem zespół takich jak Led Zeppelin, Deep Purple, AC/DC itp. Co prawda nie zawsze słuchałam tego samego co on, a nawet były takie czasy, że podobała mi się Lady Gaga, ale na szczęście już się nawróciłam. Gunsów poznałam jakieś pół roku temu. Na początku szóstej klasy uznałam, że oprócz piosenek pora poznać też historie ulubionych zespołów i czytając o Skid Row dość szybko natrafiłam na zdjęcie Sebastiana z Axlem. A że Rudy mi się spodobał to od razu wyniuchałam z jakiego jest zespołu, przesłuchałam piosenki i się zainteresowałam. :D
-
U mnie też po części zaczęło się od Axla :D
-
Sebastiana Bacha również kojarzą na zasadzie "kto to".
moja rodzinka nie ma chyba w ogóle pojęcia o Skid Row :P jeśli chodzi o Bacha to kojarzą raczej z tym, że tak powiem, "pierwszym" :lol:
Moja nie ma pojęcia co to za zespół Guns N' Roes. A już o Skid Row wolę nie wspominać.
-
Moja nie ma pojęcia co to za zespół Guns N' Roes. A już o Skid Row wolę nie wspominać.
:???:
Moi rodzice na szczęście znają GN'R. Mama w moim wieku ich słuchała, tata podobnie. Pierwsze kasety mam właśnie od taty :)
-
17 :)
Moja nie ma pojęcia co to za zespół Guns N' Roses. A już o Skid Row wolę nie wspominać.
Moi rodzice na szczęście znają GN'R. Mama w moim wieku ich słuchała, tata podobnie. Pierwsze kasety mam właśnie od taty :)
Nie martwicie się, ja w moim domu też czuję się jak czarna owca w rodzinie. Nikt nie słyszał o Gunsach, Skid Row i całej reszcie ;) Poznałam Gunsów dzięki pewnemu chłopakowi, który pokazał mi "don't cry" i potem się zaczęło...
-
U mnie zaczęło się od knockin' on heaven's door ;)
-
U mnie się zaczęło od kilkanaście lat temu na jakimś kanale muzycznym od solówy Slasha. Chyba to był November Rain.
-
Otworzyłam ten temat i stwierdziłam, że źle się dzieje, proszę Państwa :rolleyes:
Zwróćcie uwagę na tytuł tematu. Offtop się zrobił straszliwy, a właściwy offtopowi temat znajduje się tutaj http://gunsnroses.com.pl/forum/guns-n39-roses/jak-poznalesas-guns-n'-roses/ (http://gunsnroses.com.pl/forum/guns-n39-roses/jak-poznalesas-guns-n'-roses/). Nawołuję do niekontynuowania offtopa i wprowadzenia rozmowy na właściwe tory :megafon:
Temat o rodzicach i ich stosunku do muzyki rockowej też istnieje. Wystarczy poszukać.
-
U mnie w domu to ojciec z bratem słuchali Gunsów, Judas Priest i Iron Maiden jak miałam 4 lata więc też mi się spodobało.
-
Naprawdę znowu mam pisać na zielono? :rolleyes: To nie ten temat!
-
Od dziś 17latka 8)
-
O! Jestem w większości ^.^ Rocznik 96 ;p
-
Jestem osiemnastolatką 8) :lol:
-
No to ja mam 14 lat, druga gimnazjum. wstyd :ph34r: Tak, pewnie pomyślicie, że jakiś kolejny gimbus jarający się Gunsami od czasów, gdy się o nich zaczęło dużo mówić, ale sama tępię takich ludzi :).
-
Każdy gimbus mówi, że tępi takich ludzi :P A serio to bardzo dobrze, że ludzie w tym wieku interesują się Gunsami. Sam też słucham od podstawówki, za moich czasów byłem chyba jedyny w szkole co znał ten zespół :P
-
Tak, pewnie pomyślicie, że jakiś kolejny gimbus jarający się Gunsami od czasów, gdy się o nich zaczęło dużo mówić, ale sama tępię takich ludzi :).
Robisz to źle. Bo niby kiedy oni mieli się tymi Gunsami zacząć interesować jak nie wtedy, kiedy dużo się o nich mówi? Nie każdy ma rodziców czy znajomych którzy ich dobrze ukierunkują :) . Chcesz to sobie ich tęp, tylko nie płacz potem w innym temacie, że jesteś jedyną osobą w szkole, która interesuje się Gunsami.
-
A ja się cieszę, że fanów jest dużo. Ale nie pseudofanów, tylko takich prawdziwych, którzy tego słuchają, bo im się podoba, a nie ze względu na "modę". Z nimi fajnie jest wymienić się opiniami, pogadać o tym zespole, np. w szkole.
PS: Nie martw się shayene, to uwielbienie rocka przez "gimbsusów" mija, przynajmniej w moim gimnazjum (tak, ja też z gimnazjum :P). Wracają vansy i grzyweczki :P
-
ponad 16 lat. Knocking i welcome TTJ znałem od dawna, ale od roku słucham ich nałogowo.
-
Gnatek, bardziej chodziło mi o przejściowe "interesowanie się" znając max 4 piosenki Gunsów. Nie ma nic bardziej irytującego: zauważam koszulke lub jakiś "znak rozpoznawczy" XD, poznaję tę osobę, zaczynam z tym kimś rozmawiać na temat Gn'R a tu wypływa zupełna niewiedza. Jak można być tak ograniczonym? Okropnie mi przeszkadzają takie osoby. Ale wiadomo, że każdy ma swoje zdanie i różne poglądy na dane tematy ;).
dzięki, Use your illusion :d można powiedzieć, że u mnie też przechodzi. Na pewno jest lepiej, najgorzej było po koncercie ;f
-
No to ja mam ponad 16 lat. Gunsami zainteresowałam się rok temu, że tak powiem przyszedł na nich czas. Z rockiem jestem związana od dziecka. A jeśli chodzi o Guns n' roses to moja przygoda zaczęła się kompletnie od końca przeglądając youtube znalazłam moją ukochaną piosenkę Sweet Caress Izzy'ego i to mnie nakłoniło do poznania GNR. Słucham ich i jestem z tego dumna, że nie przegapiłam czegoś tak ważne w historii muzyki :)
-
Tak na dobrą sprawę, moja rodzina nigdy nie zaszczepiła we mnie rockowej fascynacji, sama musiałam sobie w tym pomóc. Dwa lata temu, jedna z koleżanek zaprezentowała mi kilka piosenek Gunsów, od czego przede wszystkim zaczęła się moja 'faza', która trwa do dziś. :D
O dziwo, to wszystko tylko i wyłącznie dzięki nim i 'Don't Cry', które przyswoiłam tak, jak żadną inną piosenkę, którą dotychczas usłyszałam. :D
-
ja również 14... wstyd aż haha :D ale poznałam gunsów, zanim stali się na topie u nastolatków, 3 rok już niedługo... :)
-
A to Gunsi są na topie u nastolatków?
Szybko płodzę córę i wysyłam od razu do gimnazjum 8)
-
może raczej ze względu na modę, która powoli zaczęła przemijać, co napisał już Use your illusion :D
w sumie zaczęło się chyba od h&m'owych koszulek...
-
Dokładnie. Pełno ludzi miało te koszulki, a najśmieszniejsze było że połowa nie wiedziała czyje logo ma na koszulce :P
-
Faktycznie... u schyłku lata na mieście dziennie widziałem przynajmniej jedną taką koszulkę.... i zawsze potem mówiłem do Mojej: "Ty, nie zgadniesz w jakiej koszulce dziunie po mieście biegają" 8)
-
Tak było :D
Na początku mnie to wkurzało, ale potem już tylko śmieszyło ;]
-
A ja ciągle uważam, że to fajnie, że takie koszulki są widoczne :) ale to nie o tym temat, więc mówię - mam 26 lat :P
-
Ja mam 24 :)Kurcze ale Wy młodzi jesteście, nie spodziewałam się że tu aż tyle tak młodych osób, aż się przy was staro poczułam :)
-
Andzia, dzięki Bogu! Wreszcie ktos w moim wieku :P
-
To super Canis :)dobrze wiedzieć :)
-
Mam 21 lat , jednak i tak czuje sie jak jakies 10-letnie [jak nie mniej] dziecko :ph34r:
-
No nie wiem czy tu nie jestem najmłodsza, bo mam tylko 13 lat :D
-
Ja w listopadzie skończyłam 17 lat :P
-
Ja Gunsów poznałam 3 lata temu, jednak na poważnie zainteresowałam się nimi w maju :) Mam dopiero 14 lat, więc nie chcę na razie mówić na siebie "fanka". Fanką nazwę się, jak za 2 lata nadal będę słuchała G'nR :) Pozdrawiam
-
Ja mam 18 lat . Fajnie że jest tu tak dużo młodych fanów. To nadzieja dla przyszłości :D Nie wiem jak wy ale ja często słyszę , że młodsze pokolenie które nie urodziło się za czasów Gunsów nie jest godne żeby nazywać się ich fanami. To śmieszne. Moim zdaniem starsze pokolenie powinno być dumne z tego że my nie żyjąc w tam tych czasach potrafiliśmy sięgnąć do takiego zespołu.
-
Ja mam 24 :)Kurcze ale Wy młodzi jesteście, nie spodziewałam się że tu aż tyle tak młodych osób, aż się przy was staro poczułam :)
Andziu lat 24 - proszę, nie dobijaj mnie..., bo teraz to i ja przy Tobie czuję się dokładnie tak samo :'(
:P
-
Nie wiem jak wy ale ja często słyszę , że młodsze pokolenie które nie urodziło się za czasów Gunsów nie jest godne żeby nazywać się ich fanami.
Pewnie mówią tak o tych wszystkich tru fankach, które znają tylko skład z AFD.
-
w sumie zaczęło się chyba od h&m'owych koszulek...
Jezu, dobrze że tego nie widziałam...
-
Nie wiem jak wy ale ja często słyszę , że młodsze pokolenie które nie urodziło się za czasów Gunsów nie jest godne żeby nazywać się ich fanami. To śmieszne. Moim zdaniem starsze pokolenie powinno być dumne z tego że my nie żyjąc w tam tych czasach potrafiliśmy sięgnąć do takiego zespołu.
Oświadczenie.
My - starsze pokolenie :) - najpierw niezwykle zadziwieni zachowaniem pokolenia "nie żyjącego w tamtych czasach", obecnie jesteśmy niezwykle dumni z powyższego :kwiatek:
:wub:
-
Nie wiem jak wy ale ja często słyszę , że młodsze pokolenie które nie urodziło się za czasów Gunsów nie jest godne żeby nazywać się ich fanami. To śmieszne. Moim zdaniem starsze pokolenie powinno być dumne z tego że my nie żyjąc w tam tych czasach potrafiliśmy sięgnąć do takiego zespołu.
Oświadczenie.
My - starsze pokolenie :) - najpierw niezwykle zadziwieni zachowaniem pokolenia "nie żyjącego w tamtych czasach", obecnie jesteśmy niezwykle dumni z powyższego :kwiatek:
:wub:
Ciesze się;)
-
18 :) z tym, że w marcu będzie 19
-
Ja mam 25 (no dobra... rocznikowo 26...) :P
-
36 latek, a patrząc na Wasz wiek czuję się jak dinozaur ;)
-
Takie tam 17 lat..
Gunsów słuchałam już od początku życia bo kochany tatuś puszczał mi "Don't Cry" jako kołysankę. :wub: Jednak taką " malutką obsesję " mam od dwóch lat.
-
lat rocznikowo: 36
fanka GN'R od 1990, moooże początek 1991, ale mogę spróbować sprawdzić dokładnie, nie robiłam takich zestawień nigdy ;)
-
dobra... nie ma wstydu, bo są młodsi, więc się przyznam, że wybitny UYI-owy rocznik 1991 :D
więc w listopadzie stuknie 22
-
Staruszkowie :rolleyes: :P
-
Witaj w klubie staruszków, ja też 22 w marcu kończę. Jak patrzę na sondę to taki stary się poczułem :P
Sonda jest już troszkę stara, bo jak ja zaznaczałam to mieściłam się w przedziale 19 - 21, a teraz już musiałabym przeskoczyć na niższy poziom ;)
-
W listopadzie będę musiał przeskoczyć do kategorii 22-24 ;) Będę wzbudzał większy respekt na forumie.
-
Ty mi nie mów, bo ja we wrześniu też skoczę wyżej :/ :P
-
Ja w maju. :D
-
Canis, głupie są te przedziały w ankiecie, bo nie mam szans na dogonienie Cię! Zawsze będziesz ta lepsza :o
-
W listopadzie będę musiał przeskoczyć do kategorii 22-24 ;) Będę wzbudzał większy respekt na forumie.
listopad! xd zmienimy razem przedział... chociaż ja chyba już się chamsko wbiłam do 22
-
czyli na mnie już pora... umierać?!? :D
-
Od wczoraj oficjalne 20 ;)
-
Nie lubię tego tematu, ale skoro trzeba :P. Już niestety 23, a za jakiś czas... 24 :ph34r:.
-
Od jakiegoś czasu 29, czyli trzecia dekada już się zaczęła. I jeszcze żyję ;]
-
Powinniśmy skończyć z tym demonizowaniem wieku :P
-
od jutra bedzie 23 wiosny :P
-
we wrześniu będzie 20 ;)
-
w maju 16 :P
-
^ Błagam, zamień się :P.
-
:facepalm: czekałam aż się odezwiesz Martin z tekstem że zazdrościsz albo coś xd
uff dobrze wiedzieć że nie jest się tu jakoś wybitnie młodym i są młodsi :D
-
Martin możesz mi dodać a sobie odjąć parę lat :P oboje będziemy zadowoleni :lol: co ty na to? :P bo zamienić to tak nie do końca mi pasuje :P
-
^ Błagam, zamień się :P.
Nie chciałabym mieć szesnastki. Ale 20-21, jak najbardziej.
-
Ja jak na razie 15, chętnie przyjęłabym chociaż kilka lat ;)
-
:facepalm: czekałam aż się odezwiesz Martin z tekstem że zazdrościsz albo coś xd
No popatrz ;). Nic nie poradzę, że tak czuję :).
Martin możesz mi dodać a sobie odjąć parę lat :P oboje będziemy zadowoleni :lol: co ty na to? :P bo zamienić to tak nie do końca mi pasuje :P
Może być i tak, z chęcią przyjmę Twoją propozycję skoro to by Ci odpowiadało :).
Nie chciałabym mieć szesnastki. Ale 20-21, jak najbardziej.
A ja bym nie miał nic przeciwko w sumie. O ile mógłbym poprzestawiać trochę (większość?) rzeczy w życiu od tamtego okresu.
Ja jak na razie 15, chętnie przyjęłabym chociaż kilka lat ;)
Kiedy wymiana? 8)
-
Nie lubię tego tematu, ale skoro trzeba :P. Już niestety 23, a za jakiś czas... 24 :ph34r:.
(http://www.emoty-gg.eu/mini/491.gif) (http://www.emoty-gg.eu/mini/412.gif)
-
Chcesz parę moich? :D
-
No dobra wygrałeś :D :P
-
Ja jak na razie 15, chętnie przyjęłabym chociaż kilka lat ;)
Kiedy wymiana? 8)
Im szybciej, tym lepiej :lol:
-
O rany! Najbardziej dołujący wątek na forum :'( :'( :'( Ciekawe czy ze mną by się ktoś zamienił..... :'( :'( :'( ;)
-
sylvik nie dołuj się, też mam trochę do rozdania, mogę za dopłatą :P
-
Mam już prawie 17 lat a Gunsów słucham już ponad 8 lat. :D
Z GNR poznał mnie tato. I on jest jedną z nielicznych osób w mojej rodzinie która akceptuje muzykę taką jak rock czy metal.
-
Fajnie,że jest taka różnorodność wiekowa :)
Ja mam 24 lata
-
Ja bym chętnie dodała sobie z 10 lat :P Żałuję, że nie urodziłam się w czasach kiedy muzyka była prawdziwą muzyką i nikt nie wiedział co to internet.
-
19
-
No ja mam co najmniej 16 :)
A skąd mi się wzięli Gunsi... Top Wszech Czasów w Trójce :D
-
20 kafli :) ale wszyscy mówią, że wyglądam młodziej :ph34r:
-
Z roku na rok coraz starszy... Obecnie 24 :-)
-
Jak to mój tata ostatnio błyskotliwie zauważył: "Ty w tym roku skończysz dwadzieeeścia lat!" ;)
-
Kurcze musiałam już widełki zmienić. Oficjalnie dzisiaj skończyłam 38 lat.
-
A nieoficjalnie - 15 ;). Tak czy siak smarkula! :lol:
-
Nieoficjalnie może być....
-
to ja od 3.05 oficjalnie 16 :P
-
wczoraj skończyłam 17 :lol:
-
Zmieniła mi się opcja w ankiecie :D Hyhyhy :D
22
-
Już 16 lat :D
-
hi5 hypatia ;)
-
Nie jesteś :angry:.
Może chcesz się zamienić? ;)
-
17 będzie... ale dopiero w grudniu :angry: :)
-
No to 17 od paru minut ;D
-
20 lat minęło jak jeden dzień ;)
-
Prawie 46 % dzieci w wieku 13-18 lat. Jednym słowem, potwierdza się to, że Guns N' Roses to obecnie zespół gimbazy :/
-
... ale za to prawie 53% ma 19 lub więcej lat ;).
-
To jest jakieś pocieszenie :D
-
Trzeba brać też pod uwagę to, że masa ludzi nie aktualizuje wieku, albo już dawno nie ma ich na forum. 385 aktywnych? Nie wierzę :P
-
Trzeba brać też pod uwagę to, że masa ludzi nie aktualizuje wieku
Racja, gdybym tego nie przeczytała, to bym nie wpadła na to, że sama muszę zaktualizować :D
-
Heh... ja już nie nastolatka 23 :D
-
32! :) :):):):):):):):):):)
-
26 :) a co! :P
-
44 :) Weteran...
-
Dzień dobry wszystkim :) Teraz się krótko przedstawię, a zaległości na Forum nadrobię później. Jestem Ania, Gunsów słucham od wakacji i przepadłam całkowicie :) Fajnie być wśród Was!
-
Strasznie fajnie widzieć tu kogoś nowego :) Mam nadzieję, że zagościsz na dłużej na forum :)
-
Taki mam zamiar! :)
-
hej hej ! Nie przestrasz się i tchnij nowe życie. Alleluja i do przodu!
-
Próbuję ;)
-
Właśnie sobie przypomniałem o tym temacie i musiałem wskoczyć o poprzeczkę wyżej. Trzeba nam na forum więcej nastolatek. Kto się tym zajmie?
-
Owsik, przez Ciebie kliknęłam na temat i zdałam sobie sprawę, że i ja jestem już stara i wskakuję na wyższy poziom :( Społeczeństwo nam się starzeje :/ ;)
-
Jeśli ufać sondzie, to mamy najwięcej ludzi w przedziale wiekowym od 16 do 21, także spokojnie :)
-
Sonda z 2006, więc myślę, że wiele osób, które zaznaczyło nastoletni przedział teraz musiałoby zmienić wybór. no cóż, starzejemy się :D
-
Może warto zresetować ankietę co roku i zobaczyć, jak to aktualnie wygląda?
Co najmniej połowy ludzi, którzy kiedyś zagłosowali od dawna nie ma, a warto wiedzieć, jak dziś wygląda wiekowo NTS i ile faktycznie osób się udziela, choćby czytając :)
-
Popieram
-
Ja również :) I obstawiam, że dół ankiety będzie bardziej obciążony tym razem
-
23 lata. Małopolska.
-
39 lat!!!! nie wiem czy powinnam się do tego przyznawać?! ;)
-
Są tu starsi więc bez kompleksów ;)
-
Ja bym się na Twoim miejscu nie przyznawała ;)
-
Nowy rok, to czasem nowa kategoria wiekowa na NTS, dlatego pozwoliłem sobie na reset ankiety, żeby dowiedzieć się, ilu tak naprawdę nas jest tutaj i która kategoria wiekowa jest najliczniejsza :)
-
Ja mam 16, slucham gunsów od roku, jestem nowicjuszka, ale to chyba dobry znak, ze caly czas przyciagaja nowych fanow :)
-
Nowy rok, to czasem nowa kategoria wiekowa na NTS, dlatego pozwoliłem sobie na reset ankiety, żeby dowiedzieć się, ilu tak naprawdę nas jest tutaj i która kategoria wiekowa jest najliczniejsza :)
mam dylemat z serii "problemy pierwszego świata", bo nie wiem czy zagłosować teraz, czy poczekać do listopada i wbić już na kolejny przedział wiekowy z ankiety :P
-
Rocznikowo to żaden dylemat, ale wiem, co czujesz i zazdroszczę ludziom urodzonym 30 grudnia :D
<tuli> ;)
-
dobra Emma, to zagłosowałaś w końcu czy nie? xD
-
Kurde, jak ten czas leci.. Kategoria 25-27 :D
-
dobra Emma, to zagłosowałaś w końcu czy nie? xD
NOPE (xD)
ja jestem z tych, co radość z urodzin zakończyli na etapie szkoły podstawowej, więc zdecydowanie mi się nie śpieszy, żeby się "postarzać" :P Do listopada jeszcze daleko ;p
-
Kurde, jak ten czas leci.. Kategoria 25-27 :D
We wrześniu będę musiała opuścić ten przedział :(
-
Kurde, jak ten czas leci.. Kategoria 25-27 :D
We wrześniu będę musiała opuścić ten przedział :(
Odkąd jestem zarejestrowana na forum,cały czas myślałam,że jesteś młodsza ode mnie :O
-
Nie martwcie się :) Za rok zrobię w ankiecie przedziały dziesięcioletnie i będziecie mogli zostać w tej samej "klasie" :D No chyba, że akurat nie :P
-
Damn Grzesiu, nie bądź taki dobry xD
Daj przedziały roczne, przypominajmy wszystkim o nieubłagalnie upływającym czasie :D
Ale trumny jeszcze nie zamawiam.
Ja też nie, ale w rynku sie orientuje :D
Ekologiczne japońskie trumny wydają sie całkiem interesujące ;P
-
a ja zyje bo mnie nie stac na trumne
co do wieku: wszyscy mamy prawo w tej rubryce wpisywac XXI (99% z nas nawet do konca zycia)
-
Kurde, jak ten czas leci.. Kategoria 25-27 :D
We wrześniu będę musiała opuścić ten przedział :(
Odkąd jestem zarejestrowana na forum,cały czas myślałam,że jesteś młodsza ode mnie :O
Powinnam powiedzieć "chciałabym", ale w sumie przyzwyczaiłam się ;) spotkałam nawet ludzi, którzy opieprzyli mnie, kiedy stwierdziłam, że jestem stara i tak bardzo mi tym poprawili humor, że już się nie droczę :D nikt mi wieku nie wypomina, to takie miłe :D
Post Merge: Lutego 29, 2016, 08:53:42 pm
Nigdy się nie przyzwyczaję, że dzieci w pracy mówią do mnie "proszę pani" :P
-
Ja mam 22 lata, wróciłam do Gunsów po kilku latach przerwy. Za nastolatki słuchałam, ale później przerwałam, teraz z sentymentu wróciłam i zaczęłam dostrzegać nowe rzeczy, więcej szczegółów w tekstach itp.
-
Nowy rok, to czasem nowa kategoria wiekowa na NTS, dlatego pozwoliłem sobie na reset ankiety, żeby dowiedzieć się, ilu tak naprawdę nas jest tutaj i która kategoria wiekowa jest najliczniejsza :)
A ja się głupio zastanawialem kto to taki złośliwy, żeby wiek kolegów na wierzch wyciągać.
-
Rocznik 1989
-
A ja się głupio zastanawialem kto to taki złośliwy, żeby wiek kolegów na wierzch wyciągać.
Tu się nie ma co zastanawiać, przecież to jasne ;)
Ja mam 22 lata, wróciłam do Gunsów po kilku latach przerwy. Za nastolatki słuchałam, ale później przerwałam, teraz z sentymentu wróciłam i zaczęłam dostrzegać nowe rzeczy, więcej szczegółów w tekstach itp.
Witaj na forum :)
-
Hej, ja mam 16 lat, a Gunsów pokazał mi tata!
-
Hej, ja mam 16 lat, a Gunsów pokazał mi tata!
To fajnego zapewne masz tatę :)
Pozdrowienia dla Taty :D
-
Ja mam rocznikowo 19.
-
Peknie nam forum młodnieje i mam nadzieję, że nowa energia zostanie wtłoczona w te wsyztskie tematy i posty. Piszcie i dzielcie się spostrzeżeniami, bo warto.
-
No nie wiem czy tacy młodzi średnia wieku tak to od 24 do 28 lat. Tak na oko :) Zapraszam na mój pierwszy blog mycie dachów w Opolu (http://czyszczeniekostkiopole.pl) który obecnie służy między innymi jako strona sklepu z bluzami dla szkół.
-
Rocznikowo 17 lat
-
Ja mam 26 lat, a GNR slucham od lat 10. Niby długo, ale jednak krótko. Fajnie że są ludzie ktorzy też tego słuchają. Niektórzy ich sluchaja po 20-30 lat , z tego co wiem :)
-
Ja 25 lat :) Czyli chyba jak widzę to jestem w większości :)
-
Jeszcze trochę i opcja "więcej" będzie ;)
-
Ech. No i musiałam opuścić zacny przedział.
-
Kurna w tym roku "awansuję", ale jeszcze pół roku pozostaje w swoim przedziale i się nigdzie nie ruszam.
-
Ja mam rocznikowo 19, ale w sumie czuję się i wyglądam na mniej.
-
Cholera, ja jeszcze przez pół roku 28 - 30 :P
-
W tym roku wejdę w granicę 34-36.
-
Kurde chciało by się być jeszcze przed 30, ale czas leci..
-
No i znowu trzeba było zmienić kategorię... Apeluję o zwiększenie zakresu wiekowego w kategoriach. Tak, żeby mozna było być w jednej conajmniej 5 lat :)
-
Kurcze ja juz wskoczyłam w widełki 25-27... I każdy w tej kategorii uświadamia sobie wiek ;)
-
Ja dziś sobie uświadomiłam, że Axl w Tokio w 1992 był w moim wieku. Masakra...
-
On szalał na scenie, a ja dawałam nocne koncerty... i jaki funclub się miało :P
-
Już prawie nowe widełki. A w zasadzie to nawet widły. Jakieś dziwne wrażenie mam, że teraz to już z górki będzie...
I nawet zero z tyłu średnio pociesza.
-
Niedawno wskoczyłem w widełki 31-33.
-
Mnie też te widły za pół roku czekają :P
-
ooo... w grudniu przeskoczyłem do kolejnego segmentu :_:
-
Za parę miesięcy 31
-
19, to już trzecia opcja wybrana przeze mnie w tej ankiecie ;)
-
Ja jestem w tym przedziale wiekowym 46-48 lat :facepalm:
Niestety mam już 47 lat,ale słucham Gunsów od mniej więcej od 17 roku życia. Więc można powiedzieć,że już jest kawałek czasu :rolleyes:
-
No i kolejny level przekroczony. Od dziś w przedziale 37-39. Żal, szok i niedowierzanie ;)
Oczywiście żartuję. Czuję się jak młody bóg i nie obchodzi mnie moja metryka :)
-
zapukał przedział 43-45
-
w mordę jeża.. zaznaczałem jak miałem 28-30 lat.
Dziś 37.
-
Przespałeś sprawę związaną ze zmianą przedziału wiekowego, że tak sobie zażartuje nawiązując do nicku twojego ;)
-
Też musiałam zmienić...
-
No i wchodzi nowy przedział w tym roku, już 22, stary się robię :D
-
w mordę jeża.. zaznaczałem jak miałem 28-30 lat.
Dziś 37.
Ja dotarłem z 19 do przedziału 37 - 39 :D
-
Ja w przyszłym roku 40+, w czerwcu minęło mi 17 lat na NTSie


Wysłane z mojego 2201116TG przy użyciu Tapatalka
-
Nadal przedział 18 + :P
-
No ja jestem w tym samym przedziale co TY :)
Młodych nigdy nie biorą :)