- Gdyby chodziło tu o 16-latków, nie można byłoby wykluczyć, że uczniowie próbowali księdza wrobić. Tu mamy do czynienia z dzieciakami, które o seksie nic nie wiedzą.
Może to, że nic nie wiedzą jest winą braku edukacji seksualnej, którą powinno zaczynać się już w przedszkolu... a tak na poważnie, wiesz ja bym nie chciał, żebyś znowu zinterpretował, to w ten sposób, że ja bronię pedofilów, ale z tego co doczytałem
tutaj to
Prawidłowo rozwijające się dziecko zaczyna dojrzewać w wieku 11 lat.
a co za tym idzie, zapewne dzieci w tym wieku zaczynają interesować się tymi sprawami. Ja sam pamiętam, że w podstawówce koledzy chwalili się, że oglądali pornosa w domu, nie pamiętam, która to była klasa, ale na pewno to było zanim skończyliśmy 15 lat. Taka gazetka jak "Twój Weekend", też była mi znana już w czasach podstawówki ...a i jeszcze powiem, że wtedy nie było internetu.
i teraz przedstawiając moją argumentację mam bardzo konkretne pytanie:
Czy w tytule artykułu na końcu jest:
a) postawiony pytajnik
b) nie ma postawionego pytajnika.
dodam, że tylko jedna odpowiedź jest prawidłowa.
BTW. czemu swoje wypowiedzi zaznaczasz cytatem? Bo np. Crav
tutaj pisał, tutaj o kibolach, a Ty piszesz o ateistach w swoim pierwszym cytacie powyżej ...tak więc rozumiem, że to jest twoja opinia? (pytajnik na końcu nie przypadkowy)