Autor Wątek: Książki  (Przeczytany 359743 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline Duffinka

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1153
  • Płeć: Kobieta
  • I'm just a dreamer - I dream my life away
  • Respect: +477
Odp: Książki
« Odpowiedź #1230 dnia: Sierpnia 13, 2013, 12:08:47 am »
0
Ja tam się skuszę. Może jakąś wielką fanką Kinga nie jestem, ale "Lśnienie" bardzo przypadło mi do gustu  :)

Z innej beczki: wie może Ktoś czy jest jakakolwiek możliwość zdobycia książki "Książę Parnasu" Zafona pojedynczo, bez "Więźnia Nieba". Bo poluję już dość długo na nią. W naszej bibliotece niestety jej nie posiadają, a nie uśmiecha mi się kupować jej w pakiecie bo "Więźnia Nieba" już mam.
"Byli jak gang upadłych aniołów, którzy zstąpili na Ziemię by wskrzesić rock'n'rolla"
"Muzyka jest jedyną zmysłową przy­jem­nością poz­ba­wioną zna­mion grzechu. "

Offline Zqyx

  • Newsman
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 34779
  • Płeć: Mężczyzna
  • "But nobody pulled the trigger. They just..."
  • Respect: +3467
    • Bumblefoot fans Poland - mój fanowski profil Rona
Odp: Książki
« Odpowiedź #1231 dnia: Sierpnia 13, 2013, 10:47:55 am »
+1
Czemu Ty się zawsze musisz odezwać, jeśli jest mowa o Kingu? Przecież go nie lubisz i nie masz w tym temacie za wiele do powiedzenia poza "odgrzewanymi" wypowiedziami i powielaniem samego siebie jak "King nudzi bla bla bla". Więc może daj się pocieszyć tym, którzy na jego książki akurat czekają. W równym stopniu, co Ty na Koontza.

A zabraniam się cieszyć komuś?
O ile się orientuję, forum daje możliwość wypowiedzi, nie tylko pochwalnych, ale również krytycznych, dotyczących tematu, nie dyskutantów, dlatego korzystam z takiej możliwości. Nie wolno?
Wyrażam po prostu swoją opinię na temat konkretnej książki, czy raczej powracania do tematu po latach. Lśnienie podobało mi się bardzo, uważam je za jedną z najlepszych książek Kinga. Podobało mi się również  Pod kopułą, podobnie To, Wielki Marsz, Ręka Mistrza czy np. Cujo, natomiast nie przemawia do mnie odgrzewanie kotletów w stylu pisania po wielu, wielu latach dalszego ciągu hitowej powieści i nie ważne, czy będzie to King, Heller, czy Koontz. No, chyba, że opowieść była od razu zaplanowana załóżmy jako trylogia, czy cykl. W innym wypadku takie wracanie po latach  to dla mnie syndrom pewnego rodzaju wypalenia artystycznego, czy nawet skoku na kasę, bo wiadomo, że książka określona jako kontynuacja hitu, nawet jeśli będzie mizerna, to się sprzeda, bo ludzie będą jej ciekawi. Takie mam zdanie i tyle.
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 13, 2013, 11:08:52 am wysłana przez Zqyx »
Podaruj mi 1,5% podatku :) Dziękuję!
KRS: 0000186434
Cel szczegółowy: 569/W

"Hey, you caught me in a coma and I don't think I wanna
Ever come back to this world again"

WindOfChange

  • Gość
Odp: Książki
« Odpowiedź #1232 dnia: Sierpnia 13, 2013, 12:29:08 pm »
0
A ja, chociaż Kinga lubię, zgodzę się z Zqyxem. Co tam można w ogóle dopisać? "Lśnienie" bardzo mi się podobało i myślę, że dlatego też za tą kontynuację się zabierać nie będę, żeby sobie tego nie zepsuć :P

Offline Canis_Luna

  • Global Moderator
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 16009
  • Płeć: Kobieta
  • Nice girls don't play rock n' roll ;)
  • Respect: +4576
Odp: Książki
« Odpowiedź #1233 dnia: Sierpnia 13, 2013, 12:57:37 pm »
+2
Wypalenie artystyczne... to określenie zupełnie nie pasuje do faceta, który wydaje trzy książki rocznie. Może nawet więcej, tylko w Polsce tlumacze się slimaczą.
Nie mow mi do czego służy forum, bo doskonale to wiem. Nie rozumiem tylko skreślania od razu książki, która jeszcze nawet nie wyszła.

Jako "tworca" nie widzę nic złego w powracaniu do tematu po latach, bo nuż akurat Kingowi nagle do glowy wpadł ten pomysł. I to nie jest tak, że to, że "Lśnienie" nie było od razu planowane do rozłożenia na części oznacza, że jest to skok na kasę (tego nie wiem, ale o planach na drugą część czytam już od dawna). Bo wiem jak nagle potrafi człowieka olśnić.
"Lśnienie" nie jest moją ulubioną książką Mistrza, nie plasuje się nawet w pierwszej trojce. Ani chyba nawet w pierwszej piątce. Ale po drugą część sięgnę na pewno. Nie tylko dlatego, że go uwielbiam i mam w planach wszystko co wyszło pod jego nazwiskiem (tudzież pseudonimem). Ale i z szacunku, że nie osiadł na laurach po sukcesach, nie odcina kuponów, potrafi siąść i pisać i wydać te 3 książki rocznie.
"Are you gonna bark all day, little doggy, or are you gonna bite?"



"There's no place like the jungle run by Mr. Axl Rose, and there never will

Offline kala

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1948
  • Płeć: Kobieta
  • Fiction
  • Respect: +43
Odp: Książki
« Odpowiedź #1234 dnia: Sierpnia 14, 2013, 07:03:10 am »
+1
Zgadzam się z Canis. O wypaleniu artystycznym King'a nie ma mowy. Mało kto wydał w życiu tyle książek co on (chyba ponad 60 o ile się nie mylę). Moim zdaniem King chce napisać kontynuacje Lśnienia ponieważ czuje że czegoś brakuję, że nie dokończył całej tej historii. I moim zdaniem ma rację. To są jego dzieła i ma prawo robić z nimi co chce. Tak samo było z Pod Kopułą. Kingowi nie podobała się ta książka dlatego też bardzo dużo pozmieniał w scenariuszu do serialu. I to jest fajne. Wie, że coś jest kiepskie i stara się to naprawić bo nie dałoby mu to spokoju. Nie odrzuca napisanej książki w kąt i nie mów - eeeetam i tak to przeczytają, ja zgarnę kasę, a za rok MOŻE coś lepszego wydam. No ale nie oceniajmy czegoś, czego nie czytaliśmy :)
Zqyx wątpię, że robi to dla kasy, po tylu książkach i tylu sukcesach na pewno forsy mu nie brakuje i robi to z czystej przyjemności. Kocha to co robi i tyle.
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 14, 2013, 07:07:16 am wysłana przez kala »

Offline Zqyx

  • Newsman
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 34779
  • Płeć: Mężczyzna
  • "But nobody pulled the trigger. They just..."
  • Respect: +3467
    • Bumblefoot fans Poland - mój fanowski profil Rona
Odp: Książki
« Odpowiedź #1235 dnia: Sierpnia 14, 2013, 07:45:31 am »
+1
No z tą kasą to trochę pojechałem, bo kto, jak kto, ale King kasy ma sporo, natomiast niekoniecznie trafia do mnie argument, że jak ktoś pisze 3 książki rocznie, to muszą być dobre. Nie, nie muszą. Ilość, a jakość to często dwie różne rzeczy. A ja tak bardzo nie lubię Kinga, że chyba niedługo sięgnę znowu po Zieloną milę albo Skazanego na Shawshank :D

King jest znanym i cenionym autorem, nie przeczę, natomiast nie wszystko, co napisał i napisze jest doskonałe, ale to chyba jasne ;) No i "gusty nie podlegają dyskusji". Miłośnikom małych, sennych miasteczek, w których przez 500 stron książki nic się nie dzieje ;), tylko w powietrzu czuć grozę King ma naprawdę wiele do zaproponowania. Ja natomiast wolę, gdy książka przyciąga niemal od początku, jest nastrój tajemniczości, grozy, a czasem wielke WTF ;). Takie WTF jest na przykład praktycznie od początku w Pod kopułą, coś podobnego jest w Carrie, gdzie czytelnik wie, że coś się wydarzy, ale do końca nie wie co i jakie to będzie miało konsekwencje. King umie opowiedzieć bardzo interesującą historię, ale czasem, nawet w tej samej książce, niemiłosiernie zanudzić, zanim z opisu miasteczka, społeczności przejdzie do akcji. W każdym razie mam nadzieję, że jeśli wraca do Lśnienia, to dlatego, że ma pomysł na sensowną kontynuację. Oby.
Podaruj mi 1,5% podatku :) Dziękuję!
KRS: 0000186434
Cel szczegółowy: 569/W

"Hey, you caught me in a coma and I don't think I wanna
Ever come back to this world again"

Offline el_loko

  • Zasłużeni
  • One In A Million
  • *****
  • Wiadomości: 6029
  • Respect: +605
Odp: Książki
« Odpowiedź #1236 dnia: Sierpnia 14, 2013, 12:28:25 pm »
0
Zgadzam się z Canis. O wypaleniu artystycznym King'a nie ma mowy. Mało kto wydał w życiu tyle książek co on (chyba ponad 60 o ile się nie mylę).
Jasne, o artyzmie autora świadczy ilość wydanych książek. :D Zresztą w tym wypadku ciężko mówić w ogóle o artyście, rzemieślnik jest odpowiedniejszym słowem.

Offline Canis_Luna

  • Global Moderator
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 16009
  • Płeć: Kobieta
  • Nice girls don't play rock n' roll ;)
  • Respect: +4576
Odp: Książki
« Odpowiedź #1237 dnia: Sierpnia 14, 2013, 12:35:49 pm »
0
Cytuj
natomiast niekoniecznie trafia do mnie argument, że jak ktoś pisze 3 książki rocznie, to muszą być dobre.
Trzy książki rocznie dotyczyły Twojego stwierdzenia o "wypaleniu artystycznym Kinga". Nigdzie nie napisałam, że to są/będą dobre książki, więc nie zmyślaj :P


I znowu. Nikt nie mówi o artyzmie. Tylko o tym, że King nie wypalił się jako pisarz i ciągle ma jakieś pomysły.
Zresztą King sam siebie nazywa "rzemieślnikiem" ;)
"Are you gonna bark all day, little doggy, or are you gonna bite?"



"There's no place like the jungle run by Mr. Axl Rose, and there never will

Offline Platypus

  • Knockin On Heavens Door
  • ****
  • Wiadomości: 481
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +124
Odp: Książki
« Odpowiedź #1238 dnia: Sierpnia 14, 2013, 01:33:28 pm »
0
W poniższej wypowiedzi mogą (lecz nie muszą) ukazać się drobne spoilery.

Jestem całkiem świeżo po lekturze książki "Prestiż" Christophera Priesta. Większość osób pewnie lepiej kojarzy film Christophera Nolana pod tym samym tytułem (w rolach głównych Christian Bale i Hugh Jackman), który został nakręcony na podstawie książki, ale - uwaga - oba dzieła dość znacznie się różnią.

Przede wszystkim w książce pojawia się płaszczyzna teraźniejszości, której w filmie nie ma (całość zajmuje około 1/4 całej powieści), w której niejacy Andrew Westley i Kate Angier badają historię sporu swoich przodków - iluzjonistów Alfreda Bordena i Ruperta (w filmie Roberta) Angiera. Część poświęcona Bordenowi ma charakter opowiadania, podczas gdy dzieje Angiera przedstawione są w postaci pisanego przez niego pamiętnika. Jest to bardzo ciekawe, ponieważ możemy przeczytać o tych samych wydarzeniach z perspektywy dwóch różnych osób.

Istotne różnice obejmują między innymi przyczyny zrodzenia się waśni między Bordenem, a Angierem, zakończenie ich wątku jest również inne niż w książce. Ogólnie film czerpie z książki główne wątki, ale sposób przedstawienia jest zupełnie inny, także nawet po uprzednim obejrzeniu filmu wciąż byłem zaskakiwany.

Pojawiają się tu także wątki fantastyczne za sprawą maszyny zbudowanej przez Nikolę Teslę, jednak sposób jej działania, a właściwie efekt jaki wywołuje, różni się nieco w filmie i książce. Mnie osobiście na początku się ten wątek nie podobał, wydawał mi się przesadzony, ale po ponownym obejrzeniu filmu i przeczytaniu książki zaakceptowałem go.

Jest to niesamowicie interesująca książka z zaskakującym zakończeniem - nie było po nim łatwo zasnąć w nocy. ;) W Internecie raczej ciężko jest znaleźć tą książkę w języku polskim, ja po długim szukaniu w różnych sklepach internetowych, ostatecznie znalazłem jeden egzemplarz na Allegro. Może to dlatego, że uparłem się aby posiadać tą książkę na wyłączność, ale prawdopodobnie można ją też znaleźć w bibliotece - przynajmniej u mnie była. ;)
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 14, 2013, 01:35:09 pm wysłana przez Platypus »

Offline Canis_Luna

  • Global Moderator
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 16009
  • Płeć: Kobieta
  • Nice girls don't play rock n' roll ;)
  • Respect: +4576
Odp: Książki
« Odpowiedź #1239 dnia: Sierpnia 14, 2013, 03:26:04 pm »
0
Ja ją posiadam na własność. Zakupiona po zachwycie nad filmem parę lat temu ;) choć wiem, że książka i film się różnią. Ostatnio wygrzebałam z półki (po recenzji Holly) i spokojnie czeka na swoją kolej :) dzięki za kolejną recenzję, bo to tylko wzmaga mój apetyt na tę książę :D
"Are you gonna bark all day, little doggy, or are you gonna bite?"



"There's no place like the jungle run by Mr. Axl Rose, and there never will

Offline Duffowa

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1485
  • Płeć: Kobieta
  • Respect: +1027
Odp: Książki
« Odpowiedź #1240 dnia: Sierpnia 14, 2013, 09:23:39 pm »
0
ciekawe od kiedy "nie lubię" jest równoznaczne z "nie mogę się wypowiedzieć" ale ok... :_:

ostatnio dopadłam kolejną książkę Craiga Russella "Zmartwychwstały" na którą czekałam długo długo, jest to kontynuacja cyklu książek o komisarzu Janie Fablu, z niecierpliwością czekam na kolejną część :P zdecydowanie mogę polecić tego autora jeśli ktoś lubi jakieś tam kryminalno-thrillerowate dzieła
kolejną książką którą dopiero co wchłonęłam jest któraś tam z serii książek Lisy Gardner - "Dziecięce koszmary", w której po części poruszona jest kwestia dziecięcej psychiki i chorób psychicznych występujących u najmłodszych - zaburzenia i choroby psychiczne bądź też zwichrowana psychika na skutek jakiejś tam patologii w domu czy przeżytej traumy, całkiem ok, w pewien sposób zaskakujące zakończenie, jako że jedna z moich ulubionych autorek - także polecam

Offline Canis_Luna

  • Global Moderator
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 16009
  • Płeć: Kobieta
  • Nice girls don't play rock n' roll ;)
  • Respect: +4576
Odp: Książki
« Odpowiedź #1241 dnia: Sierpnia 27, 2013, 09:31:50 pm »
0
Czytam właśnie "Grę anioła". Pochłonęła mnie od pierwszej strony tak samo jak "Cień wiatru", (co ciekawe młodzieżowe projektu Zafona aż tak mnie nie ruszają). :wub: David Martin z powodzeniem mógłby być męską wersją mnie :lol:


PS Duffinka, sprawdzaj allegro i popytaj na lubimyczytać czy ktoś nie ma na sprzedaż lub nie wie jak dostać "Księcia...". Przyznam, że też widziałam tylko w komplecie z "Więźniem..."



Jestem o krok od skończenia "Gry anioła". Niezły "Fight club" się z tego zrobił :P :P ;)
"Are you gonna bark all day, little doggy, or are you gonna bite?"



"There's no place like the jungle run by Mr. Axl Rose, and there never will

Offline Duffinka

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1153
  • Płeć: Kobieta
  • I'm just a dreamer - I dream my life away
  • Respect: +477
Odp: Książki
« Odpowiedź #1242 dnia: Sierpnia 27, 2013, 10:01:10 pm »
0
No to Więzień Nieba Ci tylko został, a jak się za niego od razu weźmiesz to przynajmniej nie będziesz miała luk w fabule :)
Zawsze jak ktoś wspomina Zafona mam ochotę się za niego zabrać po raz kolejny  :rolleyes:
"Byli jak gang upadłych aniołów, którzy zstąpili na Ziemię by wskrzesić rock'n'rolla"
"Muzyka jest jedyną zmysłową przy­jem­nością poz­ba­wioną zna­mion grzechu. "

Offline Canis_Luna

  • Global Moderator
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 16009
  • Płeć: Kobieta
  • Nice girls don't play rock n' roll ;)
  • Respect: +4576
Odp: Książki
« Odpowiedź #1243 dnia: Sierpnia 27, 2013, 10:06:38 pm »
0
"Więzień nieba" czeka aż wezmę go w łapy z póły w "mojej" bibliotece. Jutro będę mogła sobie wypisac jego kartę :D to takie fajne uczucie wypełniać sobie kartę wypożyczeń samemu :D zabrać się od razu za niego nie zabiorę, bo stos książek czeka na zmiłowanie, ale przynajmniej będę mieć go w domu i nikt mi go nie podwędzi ;)

Ostatnio nawet chciałam do Ciebie pisać, że jestem oburzona, bo mi się wydarzenia z "Gry..." z wydarzeniami z "Cienia..." nie zgadzają, ale nagle mnie olśniło, że akcja rozgrywa się pokolenie wcześniej, a nie w trakcie wydarzeń z "Cienia wiatru" :P
"Are you gonna bark all day, little doggy, or are you gonna bite?"



"There's no place like the jungle run by Mr. Axl Rose, and there never will

Offline Duffinka

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1153
  • Płeć: Kobieta
  • I'm just a dreamer - I dream my life away
  • Respect: +477
Odp: Książki
« Odpowiedź #1244 dnia: Sierpnia 29, 2013, 10:02:16 pm »
0
 :lol: Znam to skądś, też musiałam trochę ogarnąć chronologię.
Ja dzisiaj skończyłam (w końcu, dzięki temu że miałam wolną chwilę w pracy) czytać  biografię Ozzy'ego. Dla mnie to coś na zasadzie biografii Motleyów - nie ma strony by nie znaleźć czegoś ciekawego :)
"Byli jak gang upadłych aniołów, którzy zstąpili na Ziemię by wskrzesić rock'n'rolla"
"Muzyka jest jedyną zmysłową przy­jem­nością poz­ba­wioną zna­mion grzechu. "

 

fTOP 5 (Plagiaty, zapożyczenia, inspiracje, cytaty w muzyce)

Zaczęty przez guest211

Odpowiedzi: 43
Wyświetleń: 24210
Ostatnia wiadomość Maja 14, 2014, 02:24:58 pm
wysłana przez Tymeg