Przy tematyce Kingowej, to jeszcze "Sklepik z marzeniami" całkiem spoko - początkowo trochę nudnawe (przynajmniej dla mnie), ale potem się rozkręca i jak zwykle King daje człowiekowi do myślenia nad pewnymi rzeczami, które rządzą światem/człowiekiem. A jak ktoś chce coś lżejszego to "Oczy smoka", też jego autorstwa, to taka w sumie bajeczka, dość lekka, akurat do "połknięcia" np. w podróży, żeby się nie schizować ;p
Obecnie czytam "Nobody likes you (inside the turbulent life, times and music of Green Day" Marca Spitza. Dokument o Green Day, polowałam na niego długo, w końcu okazało się, że znajoma to kupiła kiedyś w Kanadzie i mi pożyczyła, więc pochłaniam
Fajnie uzupełniają mi się luki w biografiach poszczególnych członków zespołu, bo zawiera dużo wywiadów z rodzinami, osobami bliskimi, pobocznymi i samymi muzykami.