NighTrain Station Guns N' Roses
Inne => Hyde Park => Wątek zaczęty przez: knife w Grudnia 23, 2009, 12:00:30 pm
-
Nie było. Co Wy na to?
http://pl.wikipedia.org/wiki/Transseksualizm (http://pl.wikipedia.org/wiki/Transseksualizm)
I tu niezły myk: http://www.rp.pl/artykul/410063_Zmienil_plec__ale_nie_chce_sie_rozwiesc.html (http://www.rp.pl/artykul/410063_Zmienil_plec__ale_nie_chce_sie_rozwiesc.html)
-
od 1:40
http://www.youtube.com/watch?v=clkhY1OWRPM (http://www.youtube.com/watch?v=clkhY1OWRPM)
-
Nie mam nic przeciwko transseksualistom.
Chcą zmienic plec? Prosze bardzo, chetnie wypunktuje plusy i minusy bycia kobieta
-
niezla kicha prawna w tych Włoszech, a skecz słaby, że az smieszny ;D Nic przeciwko zmiany płci nie mam. W życiu trzeba dążyć do szczęścia, dla jednych jest to stypendium, dla drugich miłość do tej samej płci, a na dla trzecich zmiana płci. Kiedys wszyscy beda musieli to zaakceptowac, ja zaakceptowalem już dawno.
-
Nie zgodzę się z tym, że wszyscy to będziemy musieli zaakceptować. Zdaję sobię sprawę, że z czasem wszystko to będzie popularniejsze: homoseksualizm, transseksualizm, transwestytyzm. Nikomu tego nie zabronię, ale też nikt nie może mi narzucić, żebym to zaakceptował. Mogę żyć obok takich zjawisk, ale nie będę ich akceptował i otwarcie o tym powiem gdy mnie ktoś zapyta.
-
knife, a jak zareagujesz, gdy transseksualny homoseksualista zadeklaruje, ze nienawidzi heteroseksualistow?
-
ja bym wsadził takiego do pierdla. transseksualiści to ludzie chorzy.
-
ja zaakceptowalem już dawno.
Ja na takiej samej zasadzie zaakceptowałem parę przykrych wydarzeń z mojego życia. Akceptacja pełną gębą. Akceptuj,albo jesteś ( tu wpiszcie sobie jakieś milutkie słowo)
To ma tyle wspólnego z demokratycznym wyborem co zwykłe krzesło z krzesłem elektrycznym. Miło się gada o tym drugim,póki się na nim nie siedzi.
-
knife, a jak zareagujesz, gdy transseksualny homoseksualista zadeklaruje, ze nienawidzi heteroseksualistow?
Pokonam go pokojem :kwiatek:
:lol: :lol: :lol:
-
ja bym wsadził takiego do pierdla. transseksualiści to ludzie chorzy.
Ciekawa koncepcja...choć mało rozwijająca...
-
nie twierdzę, że rozwijająca. ale transseksualista, który nienawidzi heteroseksualistów (czyt. ludzi normalnych) stanowi zagrożenie dla ogółu. prewencyjne wsadzenie do pierdla jest tylko jedną z opcji.
-
lepiej powiesic za jaja :D
-
O ja pierdziu :o Coraz gorsze tematy na tym forum, juz byl o homoseksualistach, teraz o jeszcze bardziej pomylonych... :o Brak słów :D
-
Hetero = normalni ludzie? Dla mnie homo i trans są tak sam normalni jak heterycy. Przecież to nie jest choroba być np. gejem. Chorobą jest coś na co jest lekarstwo, a przecież nie ma lekarstwa na ludzkie uczucia...Jak najbardziej mówię tak dla transseksualistów. Podziwiam w szczególności tych, którzy nie boją się o tym otwarcie mówić. Dla mnie to ludzie naprawdę wolni i niezaszufladkowani...Dla wszystkich jestem otwarty i każdemu nie patrząc na orientację, rasę, pochodzenie itp. podam rękę...no może prawie każdemu, nie wliczam w to tzw. suwaków czyli starych ludzi ;)
-
Chorobą jest coś na co jest lekarstwo, a przecież nie ma lekarstwa na ludzkie uczucia...
Czyli pedofile też są normalni? No zajebiście..
-
Jak widzę takie posty, to sama nie wierzę w to, co czytam i po prostu wszystko mi opada...
Jak można nie widzieć różnicy między homoseksualizmem (czyli tym, że dwoje dorosłych ludzi tej samej płci, świadomych swojej odmiennej orientacji seksualnej, czuje do siebie jakiś pociąg) czy też transseksualizmem (czyli poczucia, że jest się kobietą/mężczyzną uwięzionym w męskim/żeńskim ciele, bo genetyka spłatała im wyjątkowo pojebanego figla) a tym, że jakiś popier....ny zboczeniec lokuje swoje chore uczucia i wykorzystuje seksualnie niczego nieświadome dziecko??? :ph34r:
-
A może je mocno kocha? :D
-
I genetyka spłatała mu wyjątkowo pojebanego figla :P Wszystkie odchyły od normalności są chore. A najgorsze jest to że nie da się tego leczyć. Tylko trzeba z tym żyć.
-
Moonsun masz całkowitą rację.
Jest naukowo udowodnione że genetyka płata takie "figle", niestety. Jestem jak najbardziej za tym, aby kobieta uwięziona w męskim ciele/ mężczyzna uwięziony w kobiecym ciele mieli możliwość dzieki lekarzom naprawienia błędu Natury.
Co do "normalności" - Czym JEST normalność ?! Ludzie sami sobie stwarzają sztuczne pojęcia i granice. Dla jednych bycie praworęcznym jest "normalne", a bycie leworęcznym jest już odchyłem. I gdzie tu logika ?!
-
Całkowicie zgadzam się z Bloody Rose. Dla mnie normalność to pojęcie względne, dla każdego znaczy coś innego...i mam gdzieś, że większość społeczeństwa uznaje coś za normalne a coś za odchylenie. Ja sam kształtuje swój system wartości i nie zapraszam do niego nikogo. A tak na marginesie w swoim poście nic nie wspomniałem o pedofilach...A w sumie jak wyleczyć kogoś z tego, że ma pociąg do innej osoby w tym przypadku dziecka? Zaznaczam, że całkowicie odcinam się od takich ludzi ale staram się każdego zrozumieć, a nie od razu rzucać w niego kamieniem...
-
Widze, że poruszacie coraz bardziej kozackie tematy :P
-
No to odkopuję skamieniały temat.
http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/zmiana-plci-w-polsce-dr-dulko-6-letnie-dziewczynki,1,5444466,wiadomosc.html (http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/zmiana-plci-w-polsce-dr-dulko-6-letnie-dziewczynki,1,5444466,wiadomosc.html)
-
Ciekawy temat, ale i trudny.. Niełatwo przyjąć jednoznaczną postawę w kwestii transseksualizmu. Z jednej strony są ludzie, którzy istotnie mają problem, z drugiej - gdzie kończy się wada genetyczna a zaczyna zwykła, chwilowa wątpliwość, żeby nie powiedzieć zachcianka? Szum medialny wokół tej kwestii oraz łatwy dostęp do zabiegów zmiany płci powodują, że wszystko idzie trochę w złym kierunku. Czy w przyszłości będziemy decydować kim jesteśmy w zależności od upodobań?
I nie zgodzę z doktorem Dulko, że decydujące jest dojrzewanie i że "Natura - czy jak kto woli: Bóg - jest bardziej elastyczna niż ludzie, którzy często myślą, że jest kobieta i mężczyzna, bo tak zostaliśmy stworzeni".
-
Czytałam w/w aktykuł parę godzin temu. Zgadzam się z Dr Dulko. Jest naukowo dowiedziona płeć mózgu, ciało to nie wszystko. Wystarczy zagłębić się w Medycynę.
Dodam jeszcze od siebie (trochę odbiegając od głównego tematu): moja mama pracowała na "Noworodkach" w szpitalu przez wiele lat - sporo dzieci rodziło się z Hermafrodytyzmem. Niestety 99% rodziców wybierało od razu, czy ma być chłopiec, czy dziewczynka - zamiast zaczekać do okresu dojrzewania, tak aby samo dziecko potrafiło powiedzieć czy jest dziewczyną, czy chłopakiem. Wielu z tych rodziców kierowało się zachciankami, nie dobrem swych dzieci. Możecie domyślić się, jak katastrofalne jest to w skutkach.
-
moja 4-letnia siostrzenica - Weronika - czasami każe na siebie mówić "Basia", "Kasia", "Ania". Czy to znaczy, że mamy biec do urzędu i prosić o zmianę imienia?
Proszę o pomoc, pozdrawiam.
Zatroskany wujek.
-
W ostatnich 10 latach ludziom się głowach po***o, jak niedojrzałe emocjonalnie dziecko może decydować o tym że chce być chłopcem albo dziewczynką. Rozumiem takie posunięcie jeżeli występuje wada narządów, ale celowe nagłaśnianie sprawy i poprawki ustawowe śmieszą. Jeżeli homoseksualizm i transseksualizm będą rozwijać się w tak szybkim tępię, to za pół wieku na ulicach będzie ciężko spotkać kogoś normalnego.
W imię wolności i równości populacja będzie zatracać swoje wartości a w najgorszym przypadku nawet wymierać.
-
w dupach się ludziom w tej Europie poprzewracało.. nie ma głodu, jest dobrobyt, nie ma prawdziwych problemów i wynajdują sobie coraz to różniejsze konflikty. A wartości giną. Może istnieja ludzie homoseksualiści, transseksualiści, ja nie twierdzę, że takich osób nie ma - ale czy to jest normalne? Dla mnie tolerancja nie jest rozwiązaniem. Zaczęto propagować antykoncepcję pod przykrywką, że to niby zmniejszy liczbę aborcji, a zwiększyło dwukrotnie. Nie wiem jak transseksualizm, ale z perspektywy władz to homoseksualizm jest totalnie jałowy dla państwa, bo nic za sobą nie niesie. Niech sobie Ci ludzie żyją, ja tam nikomu do łóżka nie mam zamiaru zaglądać, i człowieka tym bardziej po tym oceniać. Ale te odłamy nie powinny stać na równi z osobami, które dają życie, przetrwanie i kapitał dla całego społeczeństwa.
-
Osoby bezpłodne też nie są na równi z osobami zdrowymi? :)
Ja wyznaję zasadę, że jeżeli osoba nie działa na niczyją szkodę (homoseksualizm, czy nawet transseksualizm) to w niczym mi nie przeszkadza i traktuję tę osobę tak samo jak każdą.
-
Jak byłem w pierwszej klasie podstawówki na pierwszy dzień wiosny przebrałem się podobnie jak wielu innych chłopaków, za kobitkę, jakąś starszą panią Gienię. Gdybym to zrobił teraz, pewnie obcięli by mi siurka i wypisali nową legitymację szkolną :)
-
Osoby bezpłodne też nie są na równi z osobami zdrowymi? :)
Ja wyznaję zasadę, że jeżeli osoba nie działa na niczyją szkodę (homoseksualizm, czy nawet transseksualizm) to w niczym mi nie przeszkadza i traktuję tę osobę tak samo jak każdą.
Oczywiście że nie, bezpłodność to choroba a próbowanie wprowadzania ustaw o celowej zmianie płci jest czymś chorym. Świat zmierza w złym kierunku, ostatnio czytałem że kanadyjscy uznali pedofilie za orientacje seksualna, tylko czekać jak będą próbowali wmawiać ludziom że to taka sama orientacja jak wszystkie inne.
-
Nie rozumiem po co przywoływać temat pedofilii w temacie o trans... W przypadku pedofilii pokrzywdzone jest dziecko!
Historia chyba niektórych naprawdę niczego nie nauczyła. Już kiedyś był taki jeden, który twierdził, że pewien naród nie jest równy z innymi...
-
Osoby bezpłodne też nie są na równi z osobami zdrowymi? :)
Ja wyznaję zasadę, że jeżeli osoba nie działa na niczyją szkodę (homoseksualizm, czy nawet transseksualizm) to w niczym mi nie przeszkadza i traktuję tę osobę tak samo jak każdą.
Osoby homoseksualne i transseksualne mi też zupełnie nie przeszkadzają - niech sobie będą. Ale propagowanie takich zachowań i czynienie z nich czegoś normalnego przeszkadza i jest szkodliwe. To Rodzina jest podstawową komórką społeczeństwa i to jej należą się przywileje. Państwo, naród potrzebuje rodziny by istnieć - bez rodziny żadne państwo nie przetrwa, bez gejów owszem. A Rodziny bezpłodne zawsze można leczyć przecież.
a transseksualizm jest dla mnie jakimś przejawem słabości obecnego społeczeństwa.. Przez kilka tysięcy lat ludzie nie mieli problemu z określaniem własnej płci, a nagle pojawia się takie zjawisko jako pewien skutek relatywizmu moralnego w obecnym świecie. Tak ja to widzę
-
A Rodziny bezpłodne zawsze można leczyć przecież.
Chyba jednak nie zawsze, aczkolwiek zdecydowana większość par hetero seksualnych może mieć dzieci, tak więc i tak jest to wystarczający argument, żeby pary hetero seksualne miały przywileje, oczywiście pod warunkiem, że te przywileje nie przynoszą więcej szkód niż korzyści (a akurat w tym przypadku nie mam zdania)
-
Osoby bezpłodne też nie są na równi z osobami zdrowymi? :)
Ja wyznaję zasadę, że jeżeli osoba nie działa na niczyją szkodę (homoseksualizm, czy nawet transseksualizm) to w niczym mi nie przeszkadza i traktuję tę osobę tak samo jak każdą.
Osoby homoseksualne i transseksualne mi też zupełnie nie przeszkadzają - niech sobie będą. Ale propagowanie takich zachowań i czynienie z nich czegoś normalnego przeszkadza i jest szkodliwe. To Rodzina jest podstawową komórką społeczeństwa i to jej należą się przywileje. Państwo, naród potrzebuje rodziny by istnieć - bez rodziny żadne państwo nie przetrwa, bez gejów owszem. A Rodziny bezpłodne zawsze można leczyć przecież.
a transseksualizm jest dla mnie jakimś przejawem słabości obecnego społeczeństwa.. Przez kilka tysięcy lat ludzie nie mieli problemu z określaniem własnej płci, a nagle pojawia się takie zjawisko jako pewien skutek relatywizmu moralnego w obecnym świecie. Tak ja to widzę
To, że o czymś kiedyś się nie mówiło głośno, nie znaczy, że tego nie było. W dzisiejszym czasach ludzie chcą mówić o tym co myślą i czują. Mają do tego pełne prawo. Kiedyś było inaczej. Inne obyczaje, inne czasy- nie wszystko uchodziło, nie o wszystkim wypadało mówić.
-
Nie rozumiem po co przywoływać temat pedofilii w temacie o trans... W przypadku pedofilii pokrzywdzone jest dziecko!
Historia chyba niektórych naprawdę niczego nie nauczyła. Już kiedyś był taki jeden, który twierdził, że pewien naród nie jest równy z innymi...
Nawiązałem do pedofilii tylko z jednego powodu, którym jest nieodpowiedzialne wspieranie działań partii które mają na celu wprowadzanie Homoseksualizmu do świata dziennego, ludzi chorych którzy mają takie same prawa do dzieci jak pary heteroseksualne. Dziś zezwolą na małżeństwa homoseksualne a za 10lat na pedofilię, jak wspominałem kilka postów wyżej Kanadyjczycy uważają to za Orientację Co dla mnie jako konserwatywnego obywatela jest chore.
Jeżeli ktoś ma skłonności do osoby o takiej samej płci, nie mam do niego żadnych pretensji ale gdy słyszę w TV że w książkach dla przedszkolaków mają zamieścić rysunki par homo, to po prostu coś we mnie gotuje.
Historia lubi się powtarzać, za kilkadziesiąt lat doczekamy się kolejnej wojny w Europie, nie ze względu na transeksualizm ale na obecną "wielką wolność i równość dla wszystkich"
Zmiana płci dla chorych lub dwu-płciowych osób jest ważna, ale celowe i zgodne z prawem zmienianie płci jest po prosty nie dorzeczne i wiąże się to nie tylko z zmianą narządów ale i całego umysłu człowieka.
Według mnie hasła o Homofobi, transseksualizmowi i innych tego typu sprawach są tylko i wyłącznie zasłanianiem oczu ludziom od spraw państwowych.
-
nieodpowiedzialne wspieranie działań partii które mają na celu wprowadzanie Homoseksualizmu do świata dziennego,
Czy Ty naprawdę nie rozumiesz, że homoseksualizm to nie wybór, tylko człowiek po prostu ma takie preferencje? Tak jak my patrzymy na dziewczyny, tak inny facet może patrzeć na drugiego faceta.
ludzi chorych którzy mają takie same prawa do dzieci jak pary heteroseksualne. Dziś zezwolą na małżeństwa homoseksualne a za 10lat na pedofilię
Jeżeli zabronią wypowiadać się na tematy o których nie ma się pojęcia - od razu Cię wsadzą :) Homoseksualizm nie jest chorobą i powtarzam po raz kolejny - ani homoseksualiści ani transseksualiści nie szkodą nikomu, a pedofilia - tak! To tak jakbym ja powiedział, że konserwatyści to ludzie chorzy i przywołałbym przykład pedofilii...
-
nieodpowiedzialne wspieranie działań partii które mają na celu wprowadzanie Homoseksualizmu do świata dziennego,
Czy Ty naprawdę nie rozumiesz, że homoseksualizm to nie wybór, tylko człowiek po prostu ma takie preferencje? Tak jak my patrzymy na dziewczyny, tak inny facet może patrzeć na drugiego faceta.
Parady równości, "tęczowe książki", związki partnerskie, walka o adopcję dzieci - to wszystko czyni mnie bardziej nietolerancyjnym, niz w rzeczywistości jestem. Czy ja chodzę po ulicy z penisem na wierzchu, krzycząc "patrzcie, jaki fajny, żądam tolerancji dla ludzi, chcących machać penisami na ulicy!"? Nie. Więc dlaczego geje tak usilnie wymachują swoimi różnymi rzeczami przed moimi oczami? Czy nie mogą sobie w spokoju zyć ze swoim partnerem, muszą lecieć na paradę, domagać się z definicji nienależnych im praw, żądać tolerancji, choć sami do nietolerancji prowokują. Geja, który mieszka ze swoim partnerem, z niczym się nie obnosi, nie wpycha mi przed oczy obrazków, których nie chcę oglądać, zaakceptuję bez najmniejszego problemu. Geja przebranego za papugę, całującego się ostentacyjnie z drugim facetem na paradzie równości, może na oczach dzieci, najchętniej posadziłbym na 48.
A blizej tematu - "w dupach się poprzewracało" rzeczywiście doskonale oddaje, o co tu chodzi. Jeśli dziecko ma decydować o tym, jakiej chce być płci, nie licząc się z konsekwencjami decyzji, to ja nie mam pytań. Jakaś totalna abstrakcja, kabaret, 20 lat temu swietnie by to pasowało do Monty Pythona.
-
Chwila - zaczynacie mieszać homoseksualizm z trans. Skoro już określać ostatnie 3 poruszone kwestie w kategoriach "normalności" to: 1)homo 2)trans 3)pedofilia. To jest oczywiście bezsensowne zestawienie trzech różnych pojęć.
Jeśli chodzi o homoseksualistów- jestem w pełni tolerancyjna, znam takie osoby, nie widzę żadnych odchyłów, (chociaż CC ma trochę racji, ale to chyba nie w tym wątku), natomiast w temacie transseksualizmu jestem dość konserwatywna - w końcu, jeśli to nie problem zdrowotny (np. obojnactwo), zmiana płci staje się nieuzasadnioną ingerencją w naturę i chyba nie do końca rozumiem słowa mężczyzny "bo ja się czuję kobietą" (i kobiety odwrotne).
-
A czy w temacie nie można poruszyć innego wątku o podobnym znaczeniu , skoro w innym nikt nie dyskutuje?
Czy Ty naprawdę nie rozumiesz, że homoseksualizm to nie wybór, tylko człowiek po prostu ma takie preferencje? Tak jak my patrzymy na dziewczyny, tak inny facet może patrzeć na drugiego faceta.
Rozumiem ale obnoszenie się ze swoją orientacją, jest
Jeżeli zabronią wypowiadać się na tematy o których nie ma się pojęcia - od razu Cię wsadzą :) Homoseksualizm nie jest chorobą i powtarzam po raz kolejny - ani homoseksualiści ani transseksualiści nie szkodą nikomu, a pedofilia - tak! To tak jakbym ja powiedział, że konserwatyści to ludzie chorzy i przywołałbym przykład pedofilii...
A czy muszę być profesorem z przedmiotów ścisłych żeby móc dyskutować na temat podstawowych zagadnień?
Wiesz dlaczego homoseksualizm jest uważany w większości za zaburzenie albo chorobę? Ewolucja stworzyła ludzi do rozmarzania w taki jak obecnie, skoro homoseksualizm nie pozwala na powiększenie rodziny to jak może być postrzegany na równi z parami damsko-męskimi? W dodatku wszelkiego rodzaju parady są idiotyczne. jaki one mają cel? uświadomienie ludziom że istnieje taka frakcja osób niosących słowo wolności i uszanowanie jednocześnie nie szanując innych?
Nie mam nic do par homoseksualnych którzy nie wiwatują swojej orientacji i nie próbują ludziom wmówić że to normalne.
-
A czy w temacie nie można poruszyć innego
wątku o podobnym znaczeniu , skoro w
innym nikt nie dyskutuje?
Zacznij dyskusje w tym innym watku :)
-
Jeżeli zabronią wypowiadać się na tematy o których nie ma się pojęcia - od razu Cię wsadzą Smiley Homoseksualizm nie jest chorobą i powtarzam po raz kolejny - ani homoseksualiści ani transseksualiści nie szkodą nikomu, a pedofilia - tak! To tak jakbym ja powiedział, że konserwatyści to ludzie chorzy i przywołałbym przykład pedofilii...
Tak, ale homoseksualizm kiedyś był wpisany na listę zaburzeń psychicznych :kwiatek:
Ja jestem zdania;
( homo):
Nie mogę nic im zarzucić lecz reklamowanie tych preferencji przez media jest dla mnie straszne...
(trans); Zmienianie natury jest przez ludzką ingerencje jest chore.
Nie mam nic do par homoseksualnych którzy nie wiwatują swojej orientacji i nie próbują ludziom wmówić że to normalne.
Tu też się zgadzam w 100%.
Ps. Wejście w ten temat konserwatystów jest dziwne, moim zdaniem :ph34r:.
-
nieodpowiedzialne wspieranie działań partii które mają na celu wprowadzanie Homoseksualizmu do świata dziennego,
Czy Ty naprawdę nie rozumiesz, że homoseksualizm to nie wybór, tylko człowiek po prostu ma takie preferencje? Tak jak my patrzymy na dziewczyny, tak inny facet może patrzeć na drugiego faceta.
Parady równości, "tęczowe książki", związki partnerskie, walka o adopcję dzieci - to wszystko czyni mnie bardziej nietolerancyjnym, niz w rzeczywistości jestem. Czy ja chodzę po ulicy z penisem na wierzchu, krzycząc "patrzcie, jaki fajny, żądam tolerancji dla ludzi, chcących machać penisami na ulicy!"? Nie. Więc dlaczego geje tak usilnie wymachują swoimi różnymi rzeczami przed moimi oczami? Czy nie mogą sobie w spokoju zyć ze swoim partnerem, muszą lecieć na paradę, domagać się z definicji nienależnych im praw, żądać tolerancji, choć sami do nietolerancji prowokują. Geja, który mieszka ze swoim partnerem, z niczym się nie obnosi, nie wpycha mi przed oczy obrazków, których nie chcę oglądać, zaakceptuję bez najmniejszego problemu. Geja przebranego za papugę, całującego się ostentacyjnie z drugim facetem na paradzie równości, może na oczach dzieci, najchętniej posadziłbym na 48.
A blizej tematu - "w dupach się poprzewracało" rzeczywiście doskonale oddaje, o co tu chodzi. Jeśli dziecko ma decydować o tym, jakiej chce być płci, nie licząc się z konsekwencjami decyzji, to ja nie mam pytań. Jakaś totalna abstrakcja, kabaret, 20 lat temu swietnie by to pasowało do Monty Pythona.
Coś w tym jest. W mediach mamy obecnie "lekki" przesyt kwestii homoseksualizmu. Osobiście przyjaźnie się z conajmniej kilkoma osobami orientacji homoseksualnej (obojga płci) i coraz częściej odnosze wrażenie, że homoseksualiści w mediach, a ci w realnym życiu to dwie odrębne grupy, które zachowują się zupełnie inaczej. Nie widze problemu ze związkami partnerskimi, z małżeństwem też nie bardzo. Dzieci to odrębna kwestia, w której nie jestem na tyle kompetentny żeby w miare swobonie sie wypowiadać (vide ewentualny wpływ orientacji rodziców, sytuacji z tym związanych na rozwój dziecka).
Nie do przyjęcia jest dla mnie natomiast retoryka pt. "śmiesz nas krytykować? HOMOFOB!". Jeżeli na podstawie ustaw o zgromadzeniach można zakazać jakiejś manifestacji, to trzeba sie liczyć z tym, że np. czasem parada gejów nie bedzie mogła przejść ulicami danego miasta - taki urok demokracji i nie ma się tu co spinać i szastać nalepkami z napisem "homofob".
-
Przeglądałem jeden z serwisów i natknąłem się na taki artykuł, jeżeli tak bronisz wolności, co ty na to?
http://www.wprost.pl/ar/392258/USA-chlopiec-w-wieku-dwoch-lat-zdecydowal-ze-bedzie-dziewczynka/ (http://www.wprost.pl/ar/392258/USA-chlopiec-w-wieku-dwoch-lat-zdecydowal-ze-bedzie-dziewczynka/)
-
Przeczytaj sobie 5 zdanie mojego posta.
-
mikus666, zgadzam się z tobą, pisałem to do Meximax'a. Wracając do tematu, jak dwu letnie dziecko może decydować o zmianie płci?
-
Może. Bo wg lewackiego bełkotu wszyscy są równi. Dwuletnie dziecko ma tyleż samoświadomości, co 50-letni profesor. Kobieta jest identyczna jak mężczyzna. Głupi jest tak samo mądry jak mądry, a niski tak samo wysoki jak przeciętny koszykarz NBA.
-
[url]http://www.wprost.pl/ar/392258/USA-chlopiec-w-wieku-dwoch-lat-zdecydowal-ze-bedzie-dziewczynka/[/url] ([url]http://www.wprost.pl/ar/392258/USA-chlopiec-w-wieku-dwoch-lat-zdecydowal-ze-bedzie-dziewczynka/[/url])
Czasami wydaje mi się, że to wszystko mi się tylko śni :???: :facepalm:
PS. Toaleta neutralna płciowo? Hahaha! Chyba mam coś takiego w domu.
-
mikus666, zgadzam się z tobą, pisałem to do Meximax'a. Wracając do tematu, jak dwu letnie dziecko może decydować o zmianie płci?
Comprende, zwracam honor.
-
Przeglądałem jeden z serwisów i natknąłem się na taki artykuł, jeżeli tak bronisz wolności, co ty na to?
[url]http://www.wprost.pl/ar/392258/USA-chlopiec-w-wieku-dwoch-lat-zdecydowal-ze-bedzie-dziewczynka/[/url] ([url]http://www.wprost.pl/ar/392258/USA-chlopiec-w-wieku-dwoch-lat-zdecydowal-ze-bedzie-dziewczynka/[/url])
"Rodzice Coya Mathisa przekonują, że ich syn już w wieku dwóch lat doszedł do wniosku, iż pod względem psychicznym jest dziewczynką." Rodzice są głupsi już ustawa przewiduje :facepalm:
Już Ci odpowiadam - na wszystko jest jakaś wyznaczona granica wieku. Np jestem w 100% za legalizacją marihuany, ALE od 18 roku życia. Jestem za tym, aby pary homoseksualne mogły wziąć ślub, ALE od 18 roku życia. Rozumiesz? :)
-
Ja nie rozumiem. Mając powyżej 18 lat MOŻESZ się odciąć od rodziców i postanowić zostać kobietą, więc w czym problem? Jakiego prawa oczekujesz? Nieskrępowanego dostępu do hormonów?
A co do małżeństw homoseksualnych - co tu w ogóle wiek ma do rzeczy? Za cholerę nie rozumiem wypowiedzi powyżej... :???:
-
Szwecja szykuje się do rewolucji obyczajowej - parlament ma uchwalić prawo, na mocy którego po operacji zmiany płci osoba nie będzie obowiązkowo sterylizowana. Oznacza to, że kobieta, która zdecyduje się być mężczyzną, już jako mężczyzna nadal będzie mogła rodzić dzieci. W związku z tym rząd proponuje, by zastąpić określenie "kobieta w ciąży" neutralnym płciowo "osoba w ciąży" - pisze "Rzeczpospolita".
Ponadto Krajowa rada Medyczno-Etyczna przedstawiła propozycję zalegalizowania wynajmowania matek-surogatek, które miałyby rodzić dzieci parom mającym problemy z płodnością. Przedstawiciele Rady tłumaczą, że już dziś mające problemy z zajściem w ciążę szwedzkie pary "wynajmują brzuchy" Ukrainek lub Indusek. Przeciwko nowym przepisom protestują jedynie chadecy.
źródło: wprost.pl
-
Ja się nie będę wtrącał w dyskusję bo już chyba wszystko zostało powiedziane. Cieszę się tylko, że na forum jest całkiem sporo zdrowo myślących ludzi, którzy nie wierzą w lewacką propagandę.