NighTrain Station Guns N' Roses

hmmm myślę, że nie przeszkadza ale oczywiście dopiero gdy się zagoi czyli jakieś dwa miesiące z życia wyjęte jeszcze ja sobie takiego wybrałam, że uuuuu, nie polecam :p
wczoraj miałam zrobiony, a dziś już w miarę dobrze funkcjonuję, chociaż nocy nie zaliczę do spokojnej :p np. drętwieje część twarzy, boli szyja ogólnie prz*****e, ale sama chciałam :p

uuu słyszałam o tym, masakra
co do kasy za to - ja mam powiedzmy szczęście, bo dobra kumpela z klasy zajmuje się tym (dorabia sobie dziewczyna, a co :p ) i cieszy się, że może potrenować na kimś no bo ile można przekłuwać języki czy wargi ?
sprzęt też ma do tego, pokazywała mi szczypce ale wydały mi się gorsze od igły

wszystkie bóle (bynajmniej jakich doświadczyłam) ni jak sie mają do bólu przy robieniu tatuażu przekłucie języka nic nie bolało a wręcz mniej niż ucho. Ale dziara na plecach w okolicach karku to dopiero masakra (odczucie od cięcia nożem przez szarpanie żyletką do pieszczenie prądem-warto było ) i mam ochote na jeszcze

nos boli bardziej niż chrząstka w uchu

Heloł all!

tatuaż na karku ? uuu nieźle
co do przekłuwania ucha - chyba najbardziej boli bo w sumie chrząstka bo twarda jest i tyle :p
ja wiem jedno - nie zrobię sobie już żadnego w chrząstce

mhm...też tak w sumie myślę, ale nie wiem czy robienie tragusa przypadkiem nie boli bardziej... Muszę obczaić co i jak

e tam, mnie chrząstka nie bolala jakos specjalnie.
 bym zrobila jeszcze jednego ;d
i w pępku i tatuaz na biodrze

Całkiem przyzwoicie to wygląda, aczkolwiek kółko tudzież podkowa bardziej by tam pasowało

chyba nie to samo mamy na myśli ^^ :p
http://img227.imageshack.us/my.php?image=1000974gh4.jpg

aa mozliwe
aczkolwiek moje kolczyki bym chetnie jeszcze pomnozyla xD a ten tez fajny