właśnie mnie korcą te dwie rzeczy - zarządzanie kulturą i kulturoznawstwo Kręci mnie robota w różnych placówkach kulturalnych itd. Fajna sprawa ....
Hehehe
Fajnie Fajnie.
Powiem CI tak: Ja skończyłem animację społeczno-kulturalną, czyli kierunek, po którym powinienem zarządzać kultura w placówkach kulturalny, albo jak kto woli placówkach zarządzania kulturą. Otóż muszę Cię zmartwić. Takie stanowiska są pozajmowane i obstawione na kilkadziesiąt lat do przodu przez krewnych obecnych dyrektorów tych placówek, albo krewnych lub znajomych burmistrzów miast, ponieważ to burmistrz rozpisuje konkursy na takie stanowiska. Niestety, żeby pracować w takim zawodzie TRZEBA MIEĆ KILKULETNIE DOŚWIADCZENIE W TYM ZAWODZIE I NA TYM STANOWISKU I WYMAGA SIĘ TEGO Z NIEZWYKŁA DOKŁADNOŚCIĄ. Dlaczego? Ponieważ są to zazwyczaj zajebiste posady a osoby, które je piastują są odpowiedzialne za dysponowanie pieniędzmi, które pozyskuje się z Unii europejskiej. Nie warto z tym walczyć. dobrze, że umiem gotować, bo cholera jasna teraz siedziałbym i bym nic nie robił.
A Egzamin na prawko mam 8 października