NighTrain Station Guns N' Roses

Zawsze mi się podobały te dwa kierunki, socjologia bardziej i nawet chciałam w tym roku zdawać na socjologię, ale szybko zmieniłam zdanie, jak dowiedziałam się, ze na egzaminie wstępnym jest matematyka. Ja jestem antytalent matematyczny niestety

Wojtek dasz radę, kampania wrześniowa jest po to, żeby ją zdać. Pójdziesz na egzamin i odpowiesz/napiszesz tak, że profesorowi szczęka opadnie ze zdziwienia i z zachwytu :] Powodzenia

Wojtek, ja również będę trzymać kciuki . Zdasz na pewno!
 

Właśnie!! Jak poszło? Oczywiście innej opcji, że niż ta że zdałeś nie bierzemy pod uwagę.  

Ja tak samo - szukałam studiów, gdzie nie będzie matematyki. Ale i tak była, na 1 roku matematyka a później statystyka - nie da się uciec Ale jakoś poszlo i teraz już chę zapomnieć, że coś takiego było

O Boże logika!!    miałam to obrzydlistwo trzy lata i jeszcze do tego podzielone na pragmatyczną i formalną. Ta pierwsza była łatwiejsza bo to sama teoria, ale konwersatoria z formalnej przyprawiały mnie o ból serca i drgawki. Ja tego w ogóle nie czaiłam, te zadania to dla mnie istna czarna magia

Ja juz na szczęście mam to za sobą Teraz tylko do końca życia strzec się matematyki, jakoś inteligentnie ją omijać i wszystko będzie ok.

Statystykę I tak przesrane ;d