Przeczytałem temat, bo ciekaw byłem w którą stronę edukacyjnie
podążacie.
No i widzę, kilka osób "po fachu" tzn po, lub w trakdie socjologii. Ja obroniłem pracę w marcu. Szkoda, na razie tylko licencjat, ale w planach magisterskie. Tylko odpocznę sobie z semestr, może dwa
Tak odpoczywałem po ogólniaku, to mi się ze trzy lata zeszło
Jak pomyślę ile kasy zostawiłem w szkole (zaoczne) to mógłbym już pomykać na takiej gitarce i wzmacniaczu jak Slash.
Najbardziej kolorowe lata mojego życie, to późna podstawówka i całe liceum. Ogólniaki to cztery zaliczyłem, tak że jako takie pojęcie o systemie edukacji szkolnictwa średniego posiadam
Przez półtora roku liceum społeczne. Co tam za ludzie chodzili to porażka. Geografia. Mapa na środku sali. Przed nią kolega z klasy. Geografica:
pokaż, proszę kontynent afrykański. Kolega:
yyyyyyy, eeeeee. TYLE. To po prostu się w głowie nie mieści.