mi śniła się kobieta, blondynka, nie znam cechą charakterystyczną było to że miała krwiście czerwoną szminkę na ustach, kobietę ową nie omieszkałem pocałować, potem uciekałem przed jakimiś ludźmi ubranymi na czarno, pościg się skończył przed katedrą z której wyszedł biskup, panowie mnie dogonili ale nic nie zrobili, a na końcu pojawiła się kobieta z początku snu już bez szminki na ustach, hmmm....
blondynka - widzieć blondynkę dla mężczyzny to przykre rozczarowanie
szminka - używać jej to ostrzeżenie przed fałszywymi i zdradliwymi przyjaciółmi
pocałunek - całować kogoś jest złą wróżbą - zwiastuje fałszywych przyjaciół lub niewierność w miłości
uciekać / ucieczka - sen taki zazwyczaj jest niepomyślny - oznacza otrzymanie przykrych wiadomości od przyjaciół, jak również przestrzega przed kompromitacją
biskup - widzieć lub rozmawiać z biskupem oznacza awans, większe zyski, szczęście, radość i miłość
Źródło: Wielki Sennik, Marek Skierkowski, Jerzy Włostowski, Wrocław 1995
Interpretację całości pozostawiam już Tobie.