Autor Wątek: Rower  (Przeczytany 21987 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline rose84

  • One In A Million
  • *********
  • Wiadomości: 5139
  • Płeć: Kobieta
  • Prosacówna Zeppelinka
  • Respect: +11
Rower
« Odpowiedź #15 dnia: Stycznia 24, 2007, 07:19:04 pm »
0
Jeżeli chodzi o rower, to w moim przypadku wiążą się z nim niezliczone przygody  :D . Większość z nich to "komiczne" upadki, stłuczki oraz innego rodzaju małe kataklizmy :D . Przez długi okres czasu jezdzilam na rowerze bez hamulców, co było niezlą dawką adrenaliny oraz totalną glupotą z mojej strony. Kiedy wreszcie wymieniłam rower na lepszy model:P, tych rowerowych "przygód" było znacznie mniej, ale jedną będę juz pamiętać po kres swoich dni. Otóż jechalam z kuzynką prostą drogą i - jak mam to w zwyczaju - zdzieralam sobie gardlo śpiewając :D . Wtedy "hitem" byl cover piosenki Stand By Me, więc zaczęlam się wczuwać i interpretowac tekst, odwracając przy tym glowę do kuzynki jadącej obok. Kiedy doszlam do "so darling, darling..."-----bylam juz na drucianym ogrodzeniu, a rower lezal obok mnie z calkowicie wygiętą kierownicą... Nie dane mi było dospiewać "stand by me" :lol: . Poza sincami i obrażeniami na nogach nic wielkiego się nie stało, ale brak hamulcow dal się we znaki. Na ogrodzeniu wylądowalam przez swoją nieuwagę, ponieważ na ostrym zakręcie jechalam dalej prosto, a o hamowaniu nie było mowy, hehe. Pamiętam, że po calym "wypadku" przez pol godziny lezalam na ziemi i zwijalam się ze śmiechu. Nastepnego dnia oczywiście nie było mi już tak do śmiechu ;). Jak dowodzi moj przypadek, śpiewanie w trasie może być groźne! hehe
 

Offline chevantonGNR

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1141
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +1
Rower
« Odpowiedź #16 dnia: Stycznia 24, 2007, 07:39:59 pm »
0
Rower :D :D :D
Miałem kiedyś taką przygode, pojechalem z kumplami na wycieczke i ogólnie przejechaliśmy 120 km, a najgorsze było to że było lato a zabraliśmy ze sobą 3 butelki wody takie po 0,5 l i akurat sie tak złożyło że na droge powrotna zabrakło nam picia, niestety wogóle nieprzygotowani pojechaliśmy, nikt nawet o niczym nie pomyślał, co miało potem skutki, ja w drodze powrotnej wylądowałem w rowie i leżałem tak pół godziny, powiedziałem kolegom aby jechali do domu i pojechali, i jeden z nich co dojechał do domu to padł na schody i leżal ze zmęczenia, taka to była nasza głupota, aaa nie dokończylem-ja jakoś resztkami sił dotarłem do domu i pierwsze co zrobiłem to zjadłem loda :D. A tak to ogolnie rowerem jeżdze do babci :D i nigdzie wiecej, ostatnio musiałem zakleić dziurke w dętce, a tak to jeżdże bez przedniego hamulca a tylni jest slaby, przeżutki nie działają, światła nie mam.

Nie żebym sie chwalił :D

Może wy mieliście jakieś ciekawe historie??
« Ostatnia zmiana: Stycznia 24, 2007, 07:42:18 pm wysłana przez chevantonGNR »

Offline bizkit

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 2268
  • nikt/big toy
  • Respect: 0
Rower
« Odpowiedź #17 dnia: Stycznia 24, 2007, 08:12:57 pm »
0
No to żeśmy sobie pojeździli. :D Pięęęęęęęęęęękna pogoda. Ale widziałem dzis na mieście dwóch rowerzystów. Oj na prawdę trzeba być w ostrej desperacji.
Zawsze sobie obiecuję, że pojeżdżę w takim maksymalnym śniegu kiedyś. Ale coś mi słabo idzie z realizacją.

Offline KuZik

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1408
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +4
Rower
« Odpowiedź #18 dnia: Stycznia 24, 2007, 11:54:37 pm »
0
Ja kiedyś jeździłem w takim śniegu :D Pojechalem na droge, ktora była super ubita, nic nie odśnieżona i super śliska :P i tymnym chamulcem sie bawiłem w zarzucanie,  raz sie wywalilem :P Tyłek mnie strasznie bolał, ale było bardzo fajnie. Polecam :P Zmieniać opony na zimowe i na drogę <lol>

Offline Sawiak Niszczyciel

  • Paradise City
  • *****
  • Wiadomości: 976
  • Płeć: Mężczyzna
  • > .!.. < pomyśl - prawie jak pozdrowienie
  • Respect: +3
Rower
« Odpowiedź #19 dnia: Marca 04, 2007, 10:58:43 am »
0
Maksymalny śnieg jest bardzo fajny :) JA na rowerze jeżdże praktycznie cały rok.  W zimę tylko na masy, w pozostałe pory roku praktycznie codziennie.  
"Poniższe twierdzenie jest fałszem
     Powyższe jest prawdziwe
Witamy w naszym zakątku wszechświata"

"Jest ktoś, kogo spotkałeś i nie zabiłeś? Tak, Ty"

"Gdzieś Ty był, jak Ciebie nie było?" - n

Offline Maro2

  • Garden Of Eden
  • ********
  • Wiadomości: 3629
  • Płeć: Mężczyzna
  • WHYNO
  • Respect: +111
    • OLD CHOPPER
Rower
« Odpowiedź #20 dnia: Marca 12, 2007, 09:37:42 am »
0
A ja wczoraj rozpocząłem wiosenny sezon :D zrobiłem traskę z Jaworzna do Krakowa, jakieś 80 km. Oj ciężko było, no ale jakoś mi się udało i szczęśliwie dotarłem do domu. Ale muszę chyba przyinwestować w kask bo już się zaczynam po woli o siebie bać (chyba się starzeję). I tu mam do was pytanie. Znalazłem osbie fajny kask tylko nie wiem czy on sprosta moim wymaganiom:
http://www.allegro.pl/item172578548_kask_s...deskorolke.html
NADAJE SIĘ DO:
- JAZDY NA BMX
- FR
- STREETU
- DIRTU
- NA DESKOROLKE
- DO JAZDY NA ŁYŻWOROLKACH


Kompletnie się nie zanam na tych nazwach. Najczęściej jeżdżę drogą, potem przez las, trochę scieżką rowerową, piwko i do domu ;) no i nie wiem czy to jest kask odpowiedni dla mnie, może ktoś mi doradzi, :D
Aha, z tych 80 km to 70 km przejechałem pociągiem :P
« Ostatnia zmiana: Marca 12, 2007, 09:38:23 am wysłana przez Maro2 »
OLD CHOPPER R.I.P. (2010-2018)
===---===WHYNO===---===

Offline bizkit

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 2268
  • nikt/big toy
  • Respect: 0
Rower
« Odpowiedź #21 dnia: Marca 12, 2007, 05:22:46 pm »
0
Jeśli taka pogoda się utrzyma, to też wyciągnę zaraz rower. Z reguły zaczynałem gdzieś w czerwcu. Lubię jak jest ciepło, ale mam ciśnienie na rower, więc się nie będę mazał.

Offline Nope

  • Byli moderatorzy/newsmani
  • One In A Million
  • *****
  • Wiadomości: 7132
  • Płeć: Mężczyzna
  • we're all mad here
  • Respect: +32
Rower
« Odpowiedź #22 dnia: Marca 12, 2007, 06:31:47 pm »
0
dziś zbadałem stan mojego roweru... i obawiam sie że ciężko będzie z ożywieniem go... kurde, a na nowy nie mam kasy...

Offline Sawiak Niszczyciel

  • Paradise City
  • *****
  • Wiadomości: 976
  • Płeć: Mężczyzna
  • > .!.. < pomyśl - prawie jak pozdrowienie
  • Respect: +3
Rower
« Odpowiedź #23 dnia: Marca 12, 2007, 06:41:01 pm »
0
Ja już wyciągnąłem :D Tylko teraz przedni hamulec na warsztat wziąłem :D Nie ma to jak zajeździć Hayes'a xD
"Poniższe twierdzenie jest fałszem
     Powyższe jest prawdziwe
Witamy w naszym zakątku wszechświata"

"Jest ktoś, kogo spotkałeś i nie zabiłeś? Tak, Ty"

"Gdzieś Ty był, jak Ciebie nie było?" - n

Offline kala

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1948
  • Płeć: Kobieta
  • Fiction
  • Respect: +43
Rower
« Odpowiedź #24 dnia: Marca 12, 2007, 09:36:39 pm »
0
Co do roweru to Ja już zaczęłam jeździć ;) Co drugi dzień praktycznie jeździmy z moją koleżanką po naszym jakże wielkim mieście oraz po wioskach i odkrywamy dużo nowych, fajnych miejsc.... ;) Niestety jak na dzień dzisiejszy mój rower nie ma ani świateł ani hamulców, a nawet stopki :lol:
Jak mi roweru brakowało w zimę, no ale nareszcie mamy wiosnę ;)  

Offline ville

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1536
  • Płeć: Kobieta
  • Respect: +2
Rower
« Odpowiedź #25 dnia: Marca 13, 2007, 09:28:47 am »
0
Kupcie mi rower, to będę jeździć :D Mój się całkowicie rozwalił, niedawno sprawdzałam  <_<  

Offline Panna Nikt

  • Zasłużeni
  • Atittude
  • *****
  • Wiadomości: 1413
  • Płeć: Kobieta
  • Sekretarka Admina
  • Respect: +52
Rower
« Odpowiedź #26 dnia: Marca 13, 2007, 02:05:40 pm »
0
Chyba zaraz pojade zabrać mój rower z babciej piwnicy, taka ładna pogoda.

The nicest girls in rock n' roll world

"And you want three wishes:
One to fly the heavens
One to swim like fishes
And then one you're saving for a rainy day
If your lover ever takes her love away"

Offline bizkit

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 2268
  • nikt/big toy
  • Respect: 0
Rower
« Odpowiedź #27 dnia: Marca 13, 2007, 07:43:59 pm »
0
Cytuj
Chyba zaraz pojade zabrać mój rower z babciej piwnicy, taka ładna pogoda.
U mnie na osiedlu jest taka moda, brania roweru z czyjejkolwiek piwnicy. :D

Offline Sawiak Niszczyciel

  • Paradise City
  • *****
  • Wiadomości: 976
  • Płeć: Mężczyzna
  • > .!.. < pomyśl - prawie jak pozdrowienie
  • Respect: +3
Rower
« Odpowiedź #28 dnia: Marca 13, 2007, 08:29:58 pm »
0
To bardzo zła moda :P I u mnie na osiedlu także panuje, więc trzymam rower za biurkiem :D
"Poniższe twierdzenie jest fałszem
     Powyższe jest prawdziwe
Witamy w naszym zakątku wszechświata"

"Jest ktoś, kogo spotkałeś i nie zabiłeś? Tak, Ty"

"Gdzieś Ty był, jak Ciebie nie było?" - n

Offline bizkit

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 2268
  • nikt/big toy
  • Respect: 0
Rower
« Odpowiedź #29 dnia: Marca 13, 2007, 08:47:30 pm »
0
No. Kiedyś trzymałem w tzw. wózkowni. Wracam kiedys do domu, patrzę a tu drzwi od tej wózkowni stoją wyjęte z zawiasów, elegancko oparte o ścianę. Pomyslałem.... chyba trzeba kupić nowy rower. Nie myliłem się.