hmm... W całej historii Europy można wymienić co najmniej 10 powodów, dla których nie można wierzyć Rosji.
Najgorsze jest to, że tak naprawdę to Rosjanie liczą się tylko z Ameryką... no może jeszcze z Chinami. Przecież gdyby Bush nie powiedział Rosji "stop", to oni by tam lali Gruzinów do dzisiaj. No bo Europa co... Sarkozy napisał tam jakieś punkty, które mają wypełnić, że wycofać wojska z Osetii itd. No i przecież ich wojska dalej tam są, a Francja nawet palcem nie kiwnęła, żeby przypadkiem nie wybuchła jakaś awantura. Rosja jak chce to może mieć Stary Kontynent w garści! Bałkany, Niemcy, Ukraina, wszędzie brakuje gazu, a co robi Unia Europejska? PPOWOŁUJĘ KOMISJĘ!!!! Jak dla mnie śmiech na sali. I będą obradować dwa tygodnie, będą o tym mówić do marca i tyle. Rosja w końcu z litości odkręci kurek, albo gorzej - nie odkręci. I takich przypadków w historii było baardzo dużo! Iwan IV Groźny, nasze nieszczęsne rozbiory, czy chociażby nawet powstanie w Grecji w 1827r.(?) Rosjanie niby nie chcieli pomagać Grekom, byli przeciwni, ale w końcu popłynęli z Anglikami i Francuzami, za pomocą angielskiej floty rozbili Turka, zaatakowali go na lądzie i zabrali część Kaukazu. Jak Anglicy i Francuzi zauważyli, że ich Rosjanie zrobili w konia, to rosyjska flota sobie swobodnie pływała po Morzu Śródziemnym... Moskale są mistrzami dyplomacji, temu nie można zaprzeczyć. Szkoda, że europa zachodnia nie zna nic z ich historii i w tych kwestiach są po prostu goli
