NighTrain Station Guns N' Roses

Inne => Hyde Park => Wątek zaczęty przez: Panna Nikt w Czerwca 26, 2006, 07:38:22 pm

Tytuł: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: Panna Nikt w Czerwca 26, 2006, 07:38:22 pm
Dobra zdobyłam się na odwage, pewnie mnie zjecie żywcem i zakopiecei kości. Albo zjedziecie to się najwyżej na forum nie pokaże. Ale Shadow27 kazała, to Panna się słucha, a więc zamieszczam mój wiersz.

A little erotic poem

Slowy, Slowy steps
somewhere in home
Do uor hear that?
It's me, waiting for you
all night going througt flat
drinkig red wine and thinking
I need you near me
I feel something like love
true  love I think
So who am I to you?
More or less sexy women
who asleep on your arm
when we watch football match
MOre or less sexy women
who make your favourite food
for our romantic evening
More or less esxy women
who said "i'm too unpretty"
when we go somewhere together
More or less sexy women
who buy you new shirt
when I want to say "i love you"
So I see that I'm
far from perfect
But I think a can change
a little for you
But please kiss my lips
couse I fell so safe in your arm
I was thinkig a lot about us
and now I know we must be together
It's somethin like desitiny
somewhere deep in my mind

Ps. W ramach rozwiania wątpliwości to nie jestem zakochana, tylko mi samotność doskwiera, żeby się towarzystwo nie pytało do kogo to ;) bo do nikogo konkretnego
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: Hubik w Czerwca 26, 2006, 07:40:49 pm
Mi się bardzo podoba. Gratuluję daru Panno!!  :D  
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: shadow27 w Czerwca 26, 2006, 07:40:51 pm
juz ci to mowilam ale powiem jeszcze raz zaj....y wiersz masz u mnie browara
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: Hubik w Czerwca 26, 2006, 07:41:39 pm
Ode mnie też masz browara.  
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: gunska w Czerwca 26, 2006, 07:41:41 pm
Cudne złocieńka , masz talenta , poproszę o więcej :D
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: Boski_Krzychu w Czerwca 26, 2006, 07:43:15 pm
Artystka prawdziwa :)
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: RocketQueen w Czerwca 26, 2006, 08:36:04 pm
ja to bym po polsku nie napisała, a co dopiero w języku angielskim!! :D Gratuluję! u mnie też browarek masz ;]
hmm ale Cię tu forumowicze upiją ;>
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: kala w Czerwca 26, 2006, 09:05:10 pm
Jestes prawdziwa artystka i mam nadzieje ze wykorzystasz ten talent!!

U mnie masz 2 browary hehe.Pozdrawiam B)  
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: Viper w Czerwca 26, 2006, 09:10:26 pm
Mnie również sie bardzo podoba :)
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: rose84 w Czerwca 26, 2006, 09:52:12 pm
Twoją twórczość dane mi było już poznać wcześniej i mogę tylko ponownie powiedzieć, że wiersz bardzo mi się podoba ;) . Zamknęłaś w słowach niesamowitą atmosferę...

Czekamy na ciag dalszy!!!
Wiem, że masz się czym pochwalić ;) !!! Tylko bez wykrętów :P.
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: CzarnaWdowa w Czerwca 27, 2006, 12:00:12 am
Świetny wiersz,gratuluje :) Podziałał na wyobraźnie...
W nagrodę stawiasz mi browara ;)
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: krelke w Czerwca 27, 2006, 12:10:08 am
jakies tlumaczeie dla mnie i Ahmeta
 
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: Nope w Czerwca 27, 2006, 01:33:39 am
Cytuj
jakies tlumaczeie dla mnie i Ahmeta
wyjąłeś mi to z ust :D
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Czerwca 27, 2006, 09:33:45 am
Uczcie się angielskiego,a nie męczcie ludzi :D
A co do wiersza to jest w nim bardzo wiele emocji i to mi się podoba.
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: duff_wife w Czerwca 27, 2006, 11:30:25 am
OMG ! świetne!! jakaś melodia do tego ? :]
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: Maro2 w Czerwca 27, 2006, 11:43:48 am
Cytuj
OMG ! świetne!! jakaś melodia do tego ? :]
Jest jest :) ale to zapraszam na koncerty ( za jakies 15 lat ;))
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: duff_wife w Czerwca 27, 2006, 11:50:53 am
hmm spoko jak dożyję to wpadnę :P masz jeszcze coś ? bo aż przyjemnie czytac :] takie przekłady miłości :)
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: Maro2 w Czerwca 27, 2006, 11:53:23 am
Coś mam ;)
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: artbledo w Czerwca 27, 2006, 12:26:43 pm
wiersz  Panny  poczułbym  bardziej  gdybym  lepiej  znał  angielski...  ale  i  tak  mnie  się  bardzo  podoba  ;)
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: Solid Shake w Czerwca 27, 2006, 05:24:35 pm
mi oba nie podobają się ale tylko z jednej przyczyny - nie trawię poezji a teksti piosenek tylko po angielsku, więc Panna jeśli do tego byłby utwór który kopie zady to pewnie bym znał to na pamięć :) Miło wiedzieć że mamy kilka hmmmm dusz artystycznych na forum :)
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: Panna Nikt w Czerwca 27, 2006, 06:45:02 pm
Solid ja i tak zanim to dałam to wiedziałam, że ci sie nie spodoba  :P
Maro2 świetna piosenka, chętnie usłyszałabym z podkładem  ;)
Teraz moje tłumaczenie, (własnej twórczości dla Krelke i Ahmeta ;) )
Mały Erotyk

Powolne, powolne kroki
gdzieś w domu
Czy je słyszysz?
To ja, czekam na Ciebie
całą noc chodząc po mieszkaniu
pijąc wino i myśląc
Potrzebuję Cie blisko mnie
Czuję coś jak miłość
prawdzwią miłość, tak sądzę
Więc kim dla ciebie jestem?
Mniej lub bardziej sexowną kobietą
która zasypia na twoim ramieniu
kiedy oglądamy mecz piłki nożnej
Mniej lub bardziej sexowną kobietą
która przygotowuje twoje ulubione jedzenie
na nasze romantyczne wieczory
Mniej lub bardziej sexowną kobietą
która mówi "Jestem zbyt brzydka"
kiedy gdzieś razem wychodzimy
Mniej lub bardziej sexowną kobietą
która kupuje ci nową koszulę
kiedy chce powiedzieć "Kocham Cie"
Więc widzę, że jestem
daleka od ideału
Ale myśle ,że mogę się zmienić
trochę dla Ciebie
Ale prosze pocałuj mnie
bo tak bezpiecznie czuję się w twoich ramionach
Dużo o nas myślałam
I teraz wiem, że musimy być razem
To coś jak przeznaczenie
gdzieś głęboko w moim umyśle

Ja osobiście wole orginał po angielsku.
ps. A poza tym chciałabym podziekować, za wszystkie miłe komentarze, strasznie się bałam, że się wam nie spodoba. Wdówko tyle piwa mi obiecali, że chętnie się z tobą podziele, tym bardziej, że po takich ilościach to chyba bym po ścianach chodziła ;)  
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: katarynka w Czerwca 30, 2006, 06:44:05 am
Panno naprawdę świetny wiersz  ;) podziwiam Cię za to, że po angielsku. I faktycznie, w języku obcym lepiej brzmi, czuje się ten klimat wtedy, w polskiej wersji jakoś go nie ma.  <_<  
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: ..::MissMurder::.. w Czerwca 30, 2006, 06:19:31 pm
Cytuj
To może i ja się czymś pochwale, w sumie to nie jest wiersz tylko tekst piosenki:

"Aniołów Nie Ma ?!"


KONIEC :)

 Wyżej był tekst wierszo-piosenki-usunięty,bo jest wyżej,a nie ma potrzeby powielania.Zły mod

LOVE DOESN'T EXIST

Pisanie wielkimi literami to krzyk.Z zasady i zgodnie z regulaminem na forum nie krzyczymy.Proszę pamiętać na przyszłość.

Ale ja też mam czasem jakieś emocje,więc zostawiam. Zły mod
 
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: Maro2 w Lipca 02, 2006, 04:08:56 pm
Cytuj
Cytuj
To może i ja się czymś pochwale, w sumie to nie jest wiersz tylko tekst piosenki:

"Aniołów Nie Ma ?!"


KONIEC :)


LOVE DOESN'T EXIST

Chyba nie masz racji...



_____________________________________________________
usunąłem kilka postów z racji, że przez nieporozumienie zrobił się syf. Do Maro mam prośbę: naucz się edytować teksty, a nie cytować całe odpowiedzi - Looy

P.S. Maro2- dobrze

 
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: Slash69 w Lipca 03, 2006, 09:40:06 pm
hehe jeszcze jak byłem w gimnazjum to pisałem piosenki i wiersze na ławkach, a w technikum moje słownictwo stało sie uboższe i jedyne co wymysliłem to:
wojna
wojna
wojna
głupie co?
oto jeden z nich niekoniecznie radosny:

Uciekłeś gdzieś w dal
 zupełnie sam

Gdzieś, gdzie czujesz się bezpiecznie

W ciche miejce
 gdzie chowasz się przed własnymi lękami

Czasami, gdy nie masz liny
 powrotna wspinaczka jest bardzo trudna

Jesteś więziony przez mury
którymi sam się zastawiłeś

Boisz się tego, co oni myślą
kimkolwiek są oni

Więc ćpasz i toniesz daremnie
masz lekarstwo na wszyskie dnie

Garnitur i krawat, by prawdę zataić
gdyż jej oblicze, można już zobaczyć.
 
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: krelke w Lipca 03, 2006, 10:53:05 pm
Spójrz za siebie
Co widzisz ?
Setki wspomnień...
Spójrz przed siebie
Co widzisz ?
Swoje sny...

Proszę nie wierz,
W to co widzisz
To tylko sny...
To nie realne obrazy
Nie wpadnij w otchłań
Oceanu swoich snów
 
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: DrDrei w Sierpnia 17, 2006, 05:24:39 pm
kiedys mi sie nudzilo i cos takiego wymyslilem

witaj w dzungli
to takie latwe
gdy zjawia sie heroinowy pan
od razu jest lepiej

moja slodka dziecino
mysle o tobie
ze moglas byc moja
a ty pewnie pukasz juz do nieba bram

jestes w rajskim miescie
a mnie chce dorwac urzad skarbowy

mowilas zyj i pozwol umrzec
braklo ci cierpliwosci
pisze tego bluesa
przy twoim grobie w strugach listopadowego deszczu
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: vinary w Sierpnia 17, 2006, 05:38:54 pm
wyciągnięte z mojego różowego notatnika :D:
Ain't no sunshine when you're gone
Ain't no hopes, no dreams
   in empty home
Ain't no colours in my life
Ain't no heavenabove
Ain't no smile on my face
Ain't no fuckin' chance
   to think and guess

     If you love me still
     Or make somebody else thrill
     If you miss
     And want to get my kiss.

There's no chance to forget you
There's no chance to forgive you
I can't understand the way you tease
I want to discover again the way you kiss

   
teraz z innej beczki:

you're listening, but you don't hear
you're lookin', but you can't see
you love, but you don't feel
just like it was always before

you learn, but you don't know
you hit, but you don't kill
you jump and you can't reach the ground
and that's alright


gdzieś jeszcze miałam różne wiersze i piosenki, ale to ^^ moje dwa ulubione 'kawałki' :D

btw. fajne texty piszecie :]
 
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: Ella w Sierpnia 17, 2006, 06:13:11 pm
Cytuj

kiedys mi sie nudzilo i cos takiego wymyslilem
 bardzo ciekawa koncepcja............podoba mi się :lol:


Panno Nikt , ta kobieta w Twoim wierszu taka niedowartościowana,taka niepewna siebie , bojąca sie czy ten ktos podziela jej uczucie.........sama wmawia sobie , ze jest brzydka , bezwartościowa, dołuje sie,dopraszajac o pocałunek, robiaca wszystko by sie mu przypodobac.....a on ......oglada mecz!
Nie zawsze połozenie głowy na czyims ramieniu, mówi nam o tym ,że on tez nas kocha i chcemy z nim byc............nieraz to iluzja.........która sami tworzymy.
Takie jest moje odczucie , wynikające z tresci.......podoba mi sie wiersz , ale nie to jakie jestesmy nieraz naiwne......... :rolleyes:
 
 Krelke, Twoj wiersz ciekawe spojrzenie na to co było , co jest , co będzie---- wszystko jak zycie mija i staje sie snem...

Slash69 Twoj wiersz tez fajny szczególnie podoba mi sie ostatnie zdanie.......
Garnitur i krawat, by prawdę zataić
gdyż jej oblicze, można już zobaczyć. :blink:  
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: Slasher_McKagan w Marca 14, 2007, 03:23:29 pm
gratulacje dla PannyNikt i Maro2 :) cudowne wiersze, prawdziwe, od serca... różne, ale oba są bardzo ujmujące...
OK, to ja też coś zamieszczę... to mój hołd dla wszystkich kobiet... zwracam się jakby do jednej osoby, ale jest to wiersz o wszytkich kobietach, które miałem szczęście spotkać w życiu... napisałem go parę lat temu, ale sądzę, że zawsze będzie dla mnie aktualny :)



przyjmujesz mnie, jak długo oczekiwanego gościa
przepełnia Cię radość i wdzięczność
wszystkim częstujesz, niczego nie oczekując w zamian
a najmniejszy podarunek uszczęśliwia Cię niezmiernie

emanujesz miłością, w sypialni aż gęsto od niej
wzajemnie się obdarowujemy czułością i rozkoszą
ale Ty jesteś kwintesencją, kochasz całą sobą
ja mogę tylko podziwiać i być wdzięcznym

czynisz świat lepszym, ofiarowujesz mu, co najlepsze
nie kalkulujesz, nie pragniesz uznania, podziwu
wszystko robisz dla mnie, nic nie żądając w zamian
zawsze się do mnie tulisz, nigdy się nie odwracasz

Ty jesteś pięknem absolutnym i niewyczerpalną inspiracją
ja tylko dodatkiem do Ciebie, ze mną kontrastujesz wspaniale
przy mnie jesteś jeszcze piękniejsza, wyzwalam w Tobie wszystko
jestem piewcą Twej boskości, choć nie wart Ciebie, jestem Ci potrzebny
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: Trisha w Marca 17, 2007, 05:57:38 pm
Przepiękny wiersz Slasher :)

A tu moje wierszoklectwo stworzone na lekcji biologi ;) :

Ile jeszcze tego brudu
Człowiek w życiu musi przejść?
By doświadczyć tego cudu
By wolności zaznać tej?

Jak daleko sięga wzrok
Za horyzont ciężkich krat
Oh, za mały, oh za mały
Za mały jest dla mnie świat

Ile jeszcze gorzkich łez
Matka ma wypłacze tu?
Jak ojciec będzie pracował
Gdy zabraknie sił i mu?

Jak daleko muszę iść
By odnaleźć własny dom?
Ile jeszcze trudnych chwil
Oddam za swój własny schron?

Ile jeszcze będzie strat
Gdy człowieka zarżnie kat?
Ile jeszcze nienawiści?
Czy to taki miał być świat?

Jak daleko sięga wzrok
Tak nie widzę tu przyszłości
Bo zabrakło, bo zabrakło
Najzwyklejszej tej miłości...
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: Sawiak Niszczyciel w Marca 17, 2007, 08:10:44 pm
Taaa... Milości... Ładny wiersz i jak bardzo zgodny z prawdą, że bez miłości nic nie ma sensu.
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: Slasher_McKagan w Marca 19, 2007, 02:38:02 pm
Trisha, masz talent i wrażliwość... pisz jak najwięcej :)



ode mnie do wszystkich ludzi...

wszystko umiera
nadzieja, marzenia
nikt już nie żyje
pozostały ciała - obrzydliwe, wzdęte
wszystko to cuchnie
ten smród nie pozwala zapomnieć
nie pozwala oddychać, żyć
i ja też umieram

człowiek musi być okropny
skoro tak cuchnie po śmierci
trup jest pozbawiony kontroli
więc ujawnia nasze prawdziwe oblicze
obrzydliwe oblicze, potworne
wszystko, co ludzkie
jest kłamstwem i zbrodnią
być człowiekiem, to ukrywać bestię
ukrywamy bestie, potwory, samych siebie
bo w dodatku jesteśmy tchórzami
boimy się wszystkiego, co nasze
a gdy się boimy, stajemy się potworami
i błędne koło zatacza coraz szersze kręgi
a że potwory nie myślą, nie uczymy się
tworzymy tylko inne potwory
by odwrócić własną uwagę

udajemy, że żyjemy
bo potrafimy tylko oszukiwać
wymyśliliśmy sztukę
by wmówić sobie, jacy cudowni jesteśmy
wymyśliliśmy bogów, ale nawet to sp******liśmy
bogowie są równie żałośni i okrutni
ale my tego nie widzimy
od dziecka uczymy się nie patrzeć

ślepota jest cnotą, a przenikliwość przywarą
musimy być ślepcami, by sobie uwierzyć
w te nikczemne kłamstwa
kłamstwo jest dla nas wyzwoleniem
spod własnego jarzma
lubimy robić z siebie męczenników
wolimy myśleć, że cierpimy, a nie że ranimy
i gdy cierpimy, uśmiechamy się wdzięcznie
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: The Black War w Marca 27, 2007, 08:09:54 pm
no to coś mojego

„Nastanie czas”


Nastanie czas
Gdy mrok ogarnie nas

Otworzą się wrota ciemności...

Kroczyć będziemy ciemną doliną
Pustki, zapomnienia i nicości

Słyszeć tylko będziemy
Głuchy krzyk śmierci

Skazani na potępienie
Teraz jesteśmy dziećmi ciemności

A ona tylko się z nas śmieje...

Tacy bezradni...
...bez powrotu.
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: Hubik w Marca 27, 2007, 08:10:39 pm
Cytuj
Nastanie czas ([url]http://img390.imageshack.us/my.php?image=hvjhvjhvhq6.jpg[/url])

 Wypas, ziom.  :D  
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Marca 27, 2007, 08:13:44 pm
Kiedyś radość,zapał, czar
naszą drogę pokrywał jak kwiaty,
dziś milczącym zetknięciem warg
czas tęsknoty zabija na raty.

XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX

Wszyscy szukamy,
a kiedy znajdziemy,
cieszymy się chwilą,
a potem znów
czekamy,szukamy,
grając z życiem
o wszystko  

XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX

Zamieniam się w oddech,
spokojny,zrównoważony,
z czasem zanikający,
oddech własnych pragnień.

XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: Slasher_McKagan w Kwietnia 03, 2007, 02:58:13 pm
ILEKROĆ


ilekroć patrzę w te cudowne oczy
odpływam po tym oceanie
ilekroć słucham tego cudownego głosu
odlatuję na tych skrzydłach
ilekroć smakuję te cudowne usta
odchodzę do krainy szczęścia
ilekroć dotykam tego cudownego ciała
odkrywam je na nowo

ilekroć widzę łzy w tych cudownych oczach
serce moje krwawi
ilekroć słyszę ból w tym cudownym głosie
moja dusza wyje

ilekroć widzę te cudowne rozwiane włosy
ilekroć słyszę ten cudowny śmiech
ilekroć tańczę z Tobą w cudownym księżycowym świetle
ilekroć kochamy się przy cudownym akompaniamencie naszych serc

w tych chwilach
tylko wtedy czuję, że żyję
bo liczysz się tylko Ty
i nic innego nie istnieje
w tych chwilach
pięknych, czy smutnych
kocham Cię coraz mocniej
ilekroć jestem z Tobą

Twoje sny są moimi
Twoja radość jest moja
Twoje serce jest moje
a ja jestem Twój

ilekroć mówisz, że mnie kochasz
ilekroć się uśmiechasz do mnie
ilekroć szepczesz do mojego ucha
ilekroć sprawiasz, że pragnę być lepszym człowiekiem

wtedy kocham cały świat
wtedy nie ma we mnie gniewu
wtedy potrafię słuchać i patrzeć
wtedy jestem naprawdę dobrym człowiekiem

ilekroć mówisz i tańczysz
płaczesz i się śmiejesz
ilekroć
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: katarynka w Kwietnia 03, 2007, 06:18:56 pm
Hmmm, to ja może wrzucę coś co nie jest mojego autorstwa, ale napisała to osoba bliska memu sercu ;)

Dziękuję, nic więcej nie trzeba
Prócz tego, co sama chcesz mi dać,
Prócz zapomnienia,
Przepraszam za tęsknotę,
Świat, to tylko kilka myśli, słów,
Pomilczę więc nocą, pod ciemnym nieboskłonem
Wtulony we wspomnienia
Poszukam nas, odnajdę tylko Ciebie
Przepraszam za nadzieję...
Leży tam, kilka metrów poniżej bezsilności
O kilka za wiele
Przepraszam za rozmowy
Wyblakłe uczucia porozrzucane na wietrze
Subtelne, przemilczane kłamstwa
To nic, że nie chcesz o nich wiedzieć
Dla mnie też może to i lepiej
Przepraszam za słowa, gubione bez szeptu
Za dotyk stracony bez wyciągnięcia dłoni
Za to, że tak prosto zasłonić oczy,
Za to, że tak trudno zasłonić duszę
Przepraszam za samotność
Serce zatopione w blasku fal,
Odbijających pierwszy promień wschodzącego słońca
Nawet wiatr nucił wtedy Twe imię?
Horyzont zamykał się o krok za Twoim domem,
A ja pisałem Ci kolejny niemy list
Przepraszam za ból
Przeszywający na wskroś skrwawioną duszę?
Za głuche wołanie, zostań...
Jeśli chcesz
Żegnaj więc, na zawsze – niema sprawy
Przepraszam za świat inny, niż byśmy chcieli
Przepraszam, że brak już we mnie nadziei
-Już wybaczyłam, Dobranoc
-Przepraszam, kocham
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: The Black War w Kwietnia 03, 2007, 09:44:15 pm
„Sen”

Właśnie wtedy
Gdy zapada zmrok
A cisza pochłania
Ostatnie słowa

Poszukuje tych dłoni
Co niczym jedwab
Delikatnie przesuwają się
Po ciele

Tego oddechu
Który wydobywa
Rozkoszną melodię
W rytm bicia serca

Tych ust
Których ciepło
Niczym żar
Pozostawia słodki ślad

Szukam nieustannie...
Szukam tak zachłannie...

Wciąż przemierzam
Bezkresne pola
Samotności

I spieszę się
Pędzę, co tchu
A goni mnie światło...

To przeklęte światło
Które życia jest początkiem
W końcu mnie dosięgnie...
Zada męki...

I otworzę oczy...
 
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: Slasher_McKagan w Kwietnia 13, 2007, 06:22:14 pm
zimne oczy, bez wyrazu
są gorsze od nienawidzących
ich chłód przeszywa na wylot
rani tysiącem wbijających się ostrzy

skąd się biorą te oczy?
nie wierzę, że są dziedziczne
coś strasznego sprawiło, że są takie

myślę o tym, co kiedyś czuły
czy zawsze były szczęśliwe
i małe ukłucie je zabiło
czy za dużo nienawiści w nich było
co z życia je wypaliło
czy może zbyt często udawały
i są teraz tym zmęczone
śmiertelnie zmęczone, martwe

może widziały cierpienie, zaznały
niewyobrażalnego bólu, który odebrał im blask

szukam w nich choć punkciku ciepła
odrobiny życia, chciałbym im coś pokazać
co by je ożywiło, odsłoniło lodową zasłonę

wszędzie widzę te oczy
tak zimno się od nich staje

czasem jednak ronią łzy
a ja cieszę się, że żyją
na tą krótką chwilę ożywają
lecz potem znów są tylko zimne oczy
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: Panna Nikt w Kwietnia 23, 2007, 08:04:36 pm
Podoba mi się kochana zwłaszcza zakończenie, ano jest najlepsze.
To może teraz ja

Dobry sen

Dobry sen o utopijnej krainie (miłości)
zaklęty w kropli deszczu
spływającej rano po szybie
blady uśmiech, którym witam kolejny dzień.
Mechaniczne czynności,
których zadaniem jest wypełnienie mojego dnia.

Tak, jadłam dziś….
Tylko moja dusza cierpi na bulimię
najpierw pochłaniając uczucia bez końca,
potem próbując je zwrócić.

Jestem trochę jak stare radio
Nie umiem złapać dobrych fal
dlatego ciągle przerywam
z nadzieją, że kiedyś złapię odpowiednią częstotliwość

Wieczorami myślę o Tobie
Jako o mieszkańcu miejsca z mych snów
Tak samo nierealnym jak wszystko
Co daje mi ciepło duszy
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: Trisha w Kwietnia 24, 2007, 03:04:29 pm
Rozpościeram swoje
Papierowe skrzydła
Chcę wzlecieć
Na niebiosów szczyty
Tam, gdzie słońce zachodzi
W świat przepiękny
Nieodkryty
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: The Black War w Kwietnia 28, 2007, 10:17:41 am
„Spalasz mnie”


Nie patrz na mnie w ten sposób
Nie szukaj głębi oczu
Oceanu zapomnienia...

Już za krótką chwilę uzależnisz mnie od siebie...

Odtąd dzień będzie nocą
A noc zapomnieniem
Zapomnę o świecie całym
By w śnie wracać do Ciebie
Tych oczu, co głębie mej duszy odkryły
Wewnątrz bezkresny ogień rozpaliły

I tli się i pali, wiruje ma dusza
Szaleje bez końca
Wyzwolona z ciemności katusza

W tym ogniu czuję ukojenie...

Lecz gdy skończy się twych oczu blask
Stanę się człowieka cieniem

Zgaśnie ogień
Spali duszę

To, co początkiem życia było
Teraz zabija

Spalasz mnie...
Tak powoli
Spalasz mnie...

Zamykam w pamięci ostatnie spojrzenie
Spalasz mnie...

Więc płonę
Płonę spokojnie
By czuć to jak najdłużej...
Spalasz mnie...

Poddaję się bez walki
Chcę spłonąć
Spłonąć z twoim spojrzeniem

Spalasz mnie...
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Kwietnia 29, 2007, 06:15:52 am
Bardzo prawdziwe i życiowe. Gratuluję.
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: The Black War w Kwietnia 30, 2007, 09:23:42 pm
aż mnie ciary przeszły  ;)
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: Maro2 w Maja 01, 2007, 04:06:33 pm
Dziewczyny, przepiękne wiersze. Aż mi kopara opadła. Ja niestety aż takich zdolności nie mam ale też się z Wami czymś podzielę:

"nie wiem jak.."

nie wiem jak...
bez Ciebie mogłem żyć
oddychać,marzyć i zasypiać
nie czując zapachu włosów Twych
nie wiem jak.

nie wiem jak...
dziękować Bogu
że pozwolił nam
kiedyś spotkać się

nie wiem dlaczego...
odeszłaś, odszedłem
zgubiliśmy się
zabiłaś we mnie coś

nie wiem jak...
rozmawiać z Tobą
na Ciebie patrzeć
rękę podać Ci

nie wiem jak...
przyjaciela szukać
w kimś kto serce ma za słabe
by pokochać mogło

nie wiem jak...
uwierzyć kolejny raz
że to co właśnie czuję
będzie trwało wiecznie
nie wiem jak.
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: Slasher_McKagan w Maja 02, 2007, 03:39:10 pm
BEZSENNOŚĆ

nie mogę zasnąć, nie mogę zasnąć ze strachu
że gdy się przebudzę, Ciebie nie będzie
i nie pomogą Twoje zapewnienia, obietnice
Twój pełen miłości głos, mocne i czułe przytulenie

nie mogę zasnąć ze strachu o świat
że gdy się zbudzę, on będzie w ogniu
a ja nie odżałuję, że nic nie zrobiłem

nie mogę zasnąć, nie mogę zasnąć ze strachu
że gdy się obudzę, Ty będziesz kimś innym
kimś niezdolnym do kochania mnie, dojrzejesz?

boję się zasnąć, zasnąć snem wiecznym
tyle jeszcze muszę zrobić, pragnę uczynić

boję się zasnąć, nie chcę już więcej śnić
o Twoim odejściu, o jeszcze większym upodleniu ludzi

nie mogę zasnąć ze strachu przed sobą
że gdy zaśnie moja wola, zbudzi się potwór
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: The Black War w Maja 02, 2007, 09:42:30 pm
„Słowo”


Nigdy więcej
Już nie powiem

Bo cóż to, jest dla Ciebie
Gdy słyszałeś tyle razy
Ile…
Wody w morzu
Piasku na pustyni
Gwiazd na ciemnym niebie

I czy znaczyć może więcej…
Tylko jedno moje słowo…

…Kocham.
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: The Black War w Maja 07, 2007, 06:55:25 pm
najświerzszy

"Łza"

Czy wiesz jak słona jest łza...

Która zatacza obłędne koła
W błękitnej otchłani oczu
I przeciska się przez
Ciążące ze zmęczenia powieki
Co swobodnie spływa
Po rumianym policzku
By trafić na niewinne usta

One pamiętać będą
Każdą łzę i jej smak
Wkrótce porzucą swą niewinność
By stanąć w sile własnego jadu
Jadu, który zatruwać będzie
Inne życie

Uronisz łzę

Bo nie cieniem młodości
Jest cierpienie
Lecz jego brak
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: Slasher_McKagan w Maja 09, 2007, 01:51:03 pm
napisane wiele lat temu, ale wciąż aktualne... czasami sobie przypomina człowiek, że nie jest godzien Jej...

znów Cię zgwałciłem
gwałcę Cię za każdym razem
jesteś tak cudowna
że nie mogę się powstrzymać
Twoja nieziemska uroda mnie onieśmiela
ale Twoje pożądanie pobudza moje
zmuszasz mnie, bym Cię gwałcił
gwałcę Cię, bo tego pragniesz

kocham Cię i gwałcę
Ty mnie kochasz i pozwalasz się gwałcić
gdybyś tylko poznała, co mam w sobie
jestem potworem, który zawsze będzie gwałcił

oddajesz mi się z ufnością i miłością
uważasz mnie za kogoś innego
nie dostrzegasz bestii, widzisz kogoś wrażliwego
kochanie, tak bardzo chciałbym Cię nie gwałcić

kocham i gwałcę w Tobie wszystko
nie potrafię żyć bez Ciebie
pragnę całej Ciebie, Twej duszy, ciała
świadomie bezczeszczę Twoją boskość

nie czujesz zimna mego ciała?
nie czujesz trupiego oddechu?
może kochasz mnie z litości
ale potwory nie zasługują na nią
nie widzisz robaka, toczącego Twoje ciało?
nie widzisz zarazy, która niesie śmierć?
jesteś tak spostrzegawcza i przenikliwa
a przy mnie stajesz się niewidomą

nie opuszczę Cię i nie zranię nigdy
bo kocham Cię całym przegniłym sobą
i gwałcę
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: Solid Shake w Maja 13, 2007, 09:16:27 pm
to nieprawda ze nikt nie wie
noc choc ciemna prawdy nie ukryje
byly drzewa co pod wiatrem
uginaly swe galezie
mur z betonu
ktory chociaz zatajal kzywde
potem ziemia z trawy rosa na
łzach z deszczem otuleni
czy ktos widzial?
poza niebem, ptakiem drzewem
tym co zyje ale milczy
bledy ludzkie zatopione
miedzy ksztaltem a ich sensem
te bolesne i krwawiaca z kazdym
sladem drogi kroczace
az smierc przyjdzie pogardliwa
kpiaca szyderczym smiechem by cie zabrac
tak czlowieku zabrac!
tam gdzie slowa czyny zabijaja zycie
to nie prawda ze nikt nie wie
oni wiedza
pod oslona deszczu skryci




ok, k***a, stawiam browary jak mi ktos to lopatologicznie wytlumaczy bo ladne a nie rozumiem
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: The Black War w Maja 17, 2007, 10:39:55 pm
„Sztuka”


Ach jak piękną sztuką jest życie…
Tyle zdrady i nienawiści
Przeplata się z miłością i szczęściem

Sztuka odtwarzana
We wszystkich kolorach szarości
Niczym papierowe zdjęcie
Z tak wielka klasą
Uchwyca to, co najcenniejsze

Niby tak prosto jest grać
Ściskając w ręku scenariusz
Mino to podstępna ta scena
Po której kroczysz

Sztylet w ręku brata
Słowem przeciwko tobie
Zadaje rany tak prawdziwe
Że nawet czas ich nie leczy

Stoisz na deskach losu
Próbując poukładać
Wszystkie swoje role
A przed tobą pusta szuflada…

Jak długo oczekiwać
Końca sztuki będziesz
Gdy papierowe zdjęcie
Z wiekiem coraz droższe

Czy następnym razem zagrałbyś inaczej?

Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: Slasher_McKagan w Maja 19, 2007, 02:40:30 pm
wszyscy chodzimy jak ślepcy
wpadamy na siebie po omacku
chaotycznie próbujemy odnaleźć
odnaleźć kogoś do kochania

wszyscy jesteśmy niemi
nie potrafimy nic powiedzieć
w agonii staramy się wyrazić
jak bardzo jesteśmy samotni

tak bardzo próbujemy
wciąż się staramy
nie chcemy być sami
pragniemy miłości

wszyscy potraciliśmy ręce i nogi
od ciągłego wpadania na siebie
leżymy teraz bezwładnie
i tylko własny skowyt nam towarzyszy
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: Trisha w Maja 19, 2007, 06:19:22 pm
Próbuję cię odnaleźć
Choć trudno jest cofnąć czas
Ponoć miłość nie wybiera
Lecz wybrała właśnie nas

Niektórzy zaczynają wątpić
Czy ja jeszcze żyję?
Tak, moje serce wciąż krwawi
Moje serce nadal bije!

I kocha szukając po omacku
A w głowie myśl jedyna ta
Muszę w końcu cię odnaleźć
Po policzku spływa łza

Gdzieś głęboko w duszy wiem
To nie jawa, to już sen
Ciągle marzę, że powrócisz, lecz
Minionego nikt nie wróci...

Serce wciąż ogarnia rozpacz
Choć próbuję cofnąć czas
Chciałabym tak zajrzeć w przeszłość
Zacząć wszystko jeszcze raz

Moja wiara nie zachwieje się
Nie chcę, by to uczucie zginęło
O nie, ja nigdy nie uwierzę
Że coś tak pięknego - minęło...
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: Slasher_McKagan w Maja 20, 2007, 02:22:54 pm
gdy Cię nie ma przy mnie
nie widzę kwitnących kwiatów
nie słyszę śpiewu ptaków
gdy Cię nie ma przy mnie

bez Ciebie świat jest piekłem
wokół demony i żadnej nadziei
bez Ciebie jestem tak bezbronny
nikomu nie ufam, izoluje się

chwila bez Ciebie staje się wiecznością
bez ciepła Twego ciała ogarnia mnie chłód
wino bez Ciebie traci cały swój smak
bez słodyczy Twych ust przepełnia mnie gorycz

bez Ciebie słońce jest przekleństwem
wypala mi oczy, całego mnie spala
bez Ciebie świat spowija mgła
nic nie widzę, chodzę po omacku

gdy Cię nie ma przy mnie
nie czuję smaków, zapachów
gdy Cię nie ma przy mnie
nie rozpoznaję przyjaciół

jesteś moją kokainą, wchłaniam Cię
dodajesz mi siły, jestem wszechmocny
jesteś moją heroiną, wprowadzam Cię
uspokajasz mnie, kocham cały świat

gdy Cię nie ma przy mnie
niebo się chmurzy, zwierzęta chowają
a ludzie patrzą na mnie podejrzliwie
gdy Cię nie ma przy mnie

Ty mi dostarczasz tlen
konsumuję Ciebie, Tobą gaszę pragnienie
jesteś moją muzą, wciąż Cię kontempluję
jesteś sensem i warunkiem mego życia

gdy Cię nie ma przy mnie
wiem tylko, jak pachniesz
jak smakujesz, jak kochasz
i czekam aż znów będziemy razem

jestem widmem, kraina zapomnienia
czeka na mnie, a ja przestaję istnieć
znikam, żadnego śladu nie pozostawiam
gdy Cię nie ma przy mnie
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: The Black War w Maja 20, 2007, 10:27:33 pm
„Słońce”

Gdy słońce świeci zbyt nocno
Zamykasz oczy
Nie dostrzegasz jak bardzo
Jest dla Ciebie.
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: Slasher_McKagan w Maja 21, 2007, 05:02:46 pm
tak pięknie wyglądamy, gdy się smucimy
nie szpeci naszych twarzy wyraz gniewu
ani głupi uśmiech, czy potworna obojętność
smutek jest szczery, nie potrafimy go udawać

tak pięknie wyglądamy, gdy się smucimy
gdy z wykrwawienia nie mamy sił
by pluć, by ranić, by nienawidzić
gdy jesteśmy bezbronni, jak ptaszyna ze złamanym skrzydłem

nie ocieraj, proszę, łez
nie wstydź się ich, niech płyną
a ja Cię pocałuję pięknie, smutno
ze łzami w oczach, smak miłości
słodycz i gorycz, prawdziwa miłość
dopiero nasze gorące uczucie sprawi
że łzy wyschną, ale smutek pozostanie
pozostanie szczera miłość, delikatność

tak pięknie wyglądamy, gdy się smucimy
nasze dusze tak pięknie wtedy śpiewają
a przygrywają im upadające łzy
przecudowna muzyka, krusząca najtwardsze skały

gdy krwawimy, to znaczy, że żyjemy
płynące łzy muszą mieć źródło w sercu
gdy zaznajemy bólu, uczymy się cenić najmniejsze szczęście
tak pięknie wyglądamy, gdy się smucimy
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: The Black War w Maja 21, 2007, 06:45:46 pm
no piękne  ;)
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: The Black War w Maja 28, 2007, 08:26:58 pm
„Przebudzenie”


Z kielicha melancholii
Spij ostatnia kroplę
Bólu egzystencji

Nie bój się samotności
Pogrąż się w głębokiej depresji
Przez zamknięte oczy spójrz
Jak Twa dusz krwawi

Uwolnij się od świata
Bądź sobą dla siebie

Na wszystkie pytania
Ty znasz odpowiedź
Odnajdziesz ją w głębi serca

Obudź w sobie anioła
Który tak długo
W cieniu umysłu
Się chowa

Lecz pamiętaj
Niektóre anioły
Lecą zbyt blisko ziemi
Zwłaszcza, gdy mają
Tylko jedno skrzydło

Dbaj o swego anioła
Pozwól mu rozwinąć skrzydła

Wróć do świata
Zapomnij o przygnębieniu
Niech prowadzi Cię
Anioł Twego wnętrza.*


*„Some angels fly too close to the ground, especially when they have only one wing... Take care about angel inside you.”


Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Maja 28, 2007, 08:55:06 pm
Już raz wspominałam, że wszyscy pięknie piszecie. :) I zrobię to jeszcze raz. ;)
Chcę przypomnieć wiersz naszego Złego Moda i liczę, że może coś jeszcze on tu opublikuje. :)
(...)

Tak dla uściślenia ,to trzy różne teksty,których jednak nie ośmielę się nazwać wierszami.Takie myśli "nieposkładane" ;) Was czytam chętnie,piszecie ciekawie i z sercem :) To ważne w tym dziwnym świecie.
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: Dead Head w Maja 29, 2007, 01:52:47 pm
"Fortepian"

zawieszona w ciemności
trwa nieruchomo
lecz wewnątrz niej wszystko wrze
nim nie ochłodzi dłoni
dotykiem klawiszy

palcami chwyta fruwające myśli
srebrne nitki oplata dźwiękami
i wszystkimi kolorami świata
barwi słowa na języku
a one stają się kształtem

potem gaśnie blask światła
w powietrzu zadrga ostatni ton
wzleci wysoko nim opadnie i przebrzmi

złoty pył osiadły na rzęsach
chroni kształty rzeczy
przed odejściem w mrok
też śledzę na bieżąco Waszą twórczość, a ten wiersz mi się najbardziej podoba. Wyobrażam sobie tą pianistkę
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: The Black War w Maja 29, 2007, 09:58:55 pm
Dziękuję Ci Anito za miłe słowa... tak przeglądałam wszystkie wiersze raz jeszcze i fakt coś w tym jest że czasem uderzamy w ten sam deseń, choc nawet o tym nie myślałam.
A ten podoba mi sie najbardziej :


Cytat: Queen of Sorrow
owinąłeś moje serce skrzydłami
swego uroku, oczu, ust

nauczyłeś mnie słowa "cierpienie"
co dzień cierpię
przez ciebie
lecz nie mogę się wydostać
spod twych skrzydeł
bo jak anioł śmierci odwiedzasz mnie co noc
i zapowiadasz koniec
który i tak nie nadchodzi
gdyż nie chcesz mnie wypuścić ze swych szponów
ani do nieba, ani z powrotem na ziemię

a gdy chcę sama wrócić na ziemię
wyjmujesz mi nóż z ręki
i mówisz "kocham cię"
lecz ja nadal tkwię pod twymi skrzydłami
by nigdy nie wrócić na ziemię
a ty nigdy nie zabierzesz mnie do nieba
bo aniołowi o czarnych oczach
nie wolno tworzyć piękna
tylko czarną różę
którą jestem ja

Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: Slasher_McKagan w Czerwca 02, 2007, 05:19:08 pm
skryty w cieniu
z sercem wołającym
o skrócenie bólu
tylko ten ból stał się przyjacielem

na pustej drodze
wypatrując kogoś kto
wskaże odpowiedni kierunek
ale tędy nikt nie będzie przechodził

chciałbym wziąć sprawy we własne ręce
ale to wszystko jest tak ciężkie
nigdy tego nie uniosę

tyle pięknych kwiatów
którymi chciałbym obdarować was
ale nawet kwiatu nie mam siły zerwać

serce zaczyna wypełniać żal
który przeradza się w nienawiść
a ona wszystko zagłusza i przysłania
i przestaje się być człowiekiem

najbardziej boli świadomość
że miało się wiele
i było się potrzebnym
gdy leży się we własnym gównie
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: Maro2 w Czerwca 02, 2007, 05:23:46 pm
Zaczątek tekstu do nowej piosenki, opowiadający o pewnym problemie:

"Przyjaciel AA 2"

Gdy do góry głowę swą unosisz
W niebo wzbijasz wzrok
Na cudowne czekasz swe zbawienie
Lecz znów przychodzi On.

Tak jakby spokojniej w koło jest
Gdy w żyłach kipi pobudzona krew

Za chwile już będziesz się znów dobrze czuł
Na szczycie spędzisz chwile nim spadniesz w dół

Gdy z butelki dżin wychodzi
Nie wiem co robić mam
Gdy do tańca mnie zaprasza
czuje że sił już brak

Ze strachu drżą Ci ręce
Z czoła spływa pot
Z wiarą swą stajesz do walki
Lecz znów wygrywa On.
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: Slasher_McKagan w Czerwca 04, 2007, 03:21:37 pm
widzę ich wszystkich
patrzących na mnie
słyszę ich wszystkich
mówiących o mnie
staram się ich nie słuchać
i nie patrzeć na nich
widziałem jak ich rozmówcy
krwawią i wymiotują spermą

widzę ich wszystkich
pokazujących mnie
słyszę ich wszystkich
obrażających mnie
mimo woli słyszę ich
i przyglądam się im
czuję że zaczynam krwawić
i czuję się gwałcony

widziałem jak jakiś s*******n
wpycha mi swego kutasa do ust
a ja się nie opierałem
mimo lufy przy swej skroni
nie mogę siebie usprawiedliwić
lepiej byłoby umrzeć
a potem mogliby zrobić
co by tylko chcieli

widzę ich wszystkich
odwracających się
słyszę ich wszystkich
bagatelizujących
wreszcie mnie zostawiają
i w końcu nic do mnie nie dociera
choć się wykrwawiłem
to wciąż żyję
nie zdążyłem jeszcze zwrócić ich spermy
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: Maro2 w Czerwca 04, 2007, 05:11:39 pm
hmmm, ciekawy pomysł. Czy sperma ma jakiś smak ?? Jest słodka ?? Kwaśna ??
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Czerwca 05, 2007, 07:21:53 am
Za namową pewnej forumowiczki i na jej odpowiedzialność ;)

Przygląda mi się świat,
posyła stróża,
by strzegł moich pragnień,
by szedł moją drogą,by upadł jak ja,
by błagał o litość,
by prosił o szczęście,
bym miał kogoś na sumieniu,
gdy wreszcie będę je mieć.
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: freakczu w Czerwca 08, 2007, 01:10:30 pm
Czasem coś sobie napiszę, nie jest to ani piękne ani klimatyczne, jednak dziś coś mnie natchnęło i chce się podzielić 1 "wierszem".
Nie jestem sobą
    to wiem
Modelujecie mnie na wzór
   ten sam
od lat
Tysiące osób
  bezimiennych, bez twarzy, uczuć
i wyrazu
Bez własnych pragnień i marzeń
Armia zapomnianych krocząca dziś
ulicami miast
klony samych siebie
Myślisz że jesteś wyjątkowy
jesteś po prostu nimi
Oni są w Tobie a Ty
w nich
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: Slasher_McKagan w Czerwca 08, 2007, 06:05:33 pm
szeroko otwarte oczy
na wpół przymknięte usta
ciało płonące pożądaniem
łaknące najmniejszego muśnięcia

westchnienie po każdym pocałunku
nienasycone dłonie pragnące wszystko objąć
napięta i jędrna
zaczynasz powoli puszczać soki

cichsze mruknięcia
głośniejsze jęknięcia
szybciej i płycej oddychająca
zastygasz niczym marmurowy posąg

teraz oczy są zamknięte
a usta lubieżnie otwarte
przytulasz mnie mocniej
żebyśmy stali się jednością

wchłaniam Twoje ciepło i miłość
a Ty się upajasz tym jak winem
gdy już osiągniesz najwyższy szczyt
eksplodujesz ekstazą i westchniesz

echo dotrze do najdalszych dolin
i dołączę do Ciebie na szczycie
będziemy podziwiali cudowne widoki
cały świat będzie nasz
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: Mary Jane w Czerwca 23, 2007, 03:46:58 pm
No to i ja coś swojego wrzucę.

Raz to że
obwinia się księżyc
że składa krzywoprzysięstwo
a groby sypią się same

Podobno biała flaga
była czysta popadając
w pośpieszne wilcze doły

Dwa to że
obusieczne pocałunki
olbrzymieją w pełnym rynsztunku
a mówią że krótkowzroczność
jest do wyleczenia

Z pewnością są chwile
kiedy nie należy
myć rąk

Z zasłyszanych to że
rozpina się krzyże po kryjomu
bliźniemu oczywiście

Jeszcze jaśniejsza jest przyjaźń
ze skrzyżowanymi palcami

Może tak zrobić coś
by nie siadano już
do siebie
plecami
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: The Black War w Lipca 22, 2007, 12:23:09 am
pierwszy post po tak długiej przerwie...

„Nicości stan”

Jaki sens ma jasny kolor nieba
Gdy nadciągają ciemne niczym pustka chmury

Co jak fala uderza w myśli
Niczym przypływ zajmuje całą wolną przestrzeń
A odchodząc zabiera więcej

Gdzie źródło tajemniczej trucizny
Która stawia człowieka miedzy piekłem a niebem

Tam ogień nie pali woda nie gasi pragnienia
Rodzi się dziecko zobojętnienia
Zawieszone w nicości stanie
Z nadzieją jednego westchnienia
Podąża za czułości zapachem
Który w zgubnym obłędzie
Kieruje się ku przepaści
I w końcu utonie w palących uczuć sztormie.

Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: Slasher_McKagan w Lipca 22, 2007, 03:39:18 pm
mała dziewczynka śpi słodko w swoim łóżeczku
tak niewinna, tak spokojnie oddycha, tak śliczna
otwierają się drzwi i wlewa się ciemność
cuchnie ciemność alkoholem i potem
ale dziewczynka głęboko śpi
ciemność staje nad łóżeczkiem, uśmiecha się złowrogo
wyciąga swe łapy, które naznaczają wszystko brudem
dziewczynka się budzi i uśmiecha słodko

ciemność zrzuca kołderkę, dotyka dziewczynkę
z jej twarzy znika uśmiech
pojawia się przerażenie, spotęgowane odorem alkoholu
brudne łapy zdzierają piżamkę dziewczynki

-Tatusiu, co robisz?
-To, co robią tatusiowie.
-Boję się, tatusiu.
-Nie ma czego, kochanie.

ciemność pociera swymi brudnymi ustami jej ciałko
zostawia obrzydliwą, brudną ślinę na nim
dziewczynka chce krzyczeć, ale łapa ciemności zasłania jej usta
ciemność sięga do rozporka, morduje niewinność

(przytłumione krzyki dziewczynki)
Tak, kochanie, tatuś cię kocha.
(wycie w agonii)
Dzięki mnie stajesz się kobietą.

ciemność leży dysząca na konającej dziewczynce
krew niewinności miesza się ze spermą zła
dziewczynka nie ma sił, by krzyczeć, by płakać
ciemność odchodzi, ale w pokoju na zawsze pozostanie smród alkoholu, potu i spermy
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: Mary Jane w Lipca 25, 2007, 05:13:15 pm
Kwintal
oddechów na szybie
trochę
za dużo
pełne tego worki
kurze pantofelki
oczy łowią
ślepy staw

Teraz rządzą
kobiety
bez piersi
ich
bujane trony
retro
na szali
wagi państwowej
przetarte
fachowo

Plastelina skoku wzwyż
czyli
uszczerbek w Dolinie Królów
wstyd Kairu
technologia nieznana

Wspaniałe szermierki umysłu
słodko-lepkie
mdło-nęcące
naostrzone
bagnetami ich kobiecości
mury dawno przebite
noszą piętno
fidiaszowej anatomii

Szmira bywa cacy
gdy się uprzeć
bez zaskoczeń
gdy takich orda
uwodzicielski
jasyr
te rauty baroku
pieczętuje
jedna klątwa...
kolczykowanie

Wnet rodzą się
szachraje stuleci
utracjusze poddaństwa
bardzo biegli w utopii
po cichu
szafują potopem

Mają szerokie ramiona
albo
raczej plecy
u Złego Stwórcy
nie karał
ba, nie był nawet
srogi
gdy przestępcy
trzynasty półksiężyc żebra
ze sklepienia cudownych
wyrywali
On tylko śmiał się
bezbożnie

Dzisiaj ci
wieczorowi marzyciele
studiują kabaret ułudy
zakłamane wzory
kabały
przewrotnie mawiają
jacy to pedanci
a suknie dawniej
gnój
jak marszczył
tak marszczy

Jakby to było
gdyby
w tabun
jednorożców zdrady
nas wszystkich postawić

Gorzki to piołun
czy żart przedni?
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: Trisha w Lipca 25, 2007, 07:05:37 pm
Moja próba pisania po angielsku, ... mogą być jakieś błędy, a tak to taka żartobliwa balladka:

Oh, baby...
You were my first love
You were the one that I wanted to live
But now I'm older
And I've seen everything
It's so hard to breathe
When I'm with you, so...

I'm gonna shoot you tonight
You know that I'm right!
I wanna finish this fight, so...
I'm gonna shoot you tonight!

Oh, baby...
Your time is ending
Do you wanna pray?
I'm standing next to you
Like I did that yesterday
But now I'm holding a gun in my hand
And you're cryin' so much
I just wanna end your pain...

I'm gonna shoot you tonight
You know that I'm right!
I wanna finish this fight, so...
I'm gonna shoot you tonight!
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: Panna Nikt w Sierpnia 02, 2007, 10:31:59 pm
Bardzo fajne chętnie bym to usłyszała w wersji śpiewanej
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: motyl5150 w Sierpnia 02, 2007, 10:58:32 pm
super  :lol:

mi się to kojarzy z Used To Love Her  :P
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: Trisha w Sierpnia 06, 2007, 02:59:04 pm
dzięki, miło mi :)
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: Panna Nikt w Sierpnia 10, 2007, 03:37:34 pm
Cichy szept naturyski

Bezszelestne kroki urwane wpół
Jak nasze imiona
Wypowiedziane z rumieńcem na twarzy
Przypominając o minimalistycznym znaczeniu tej sytuacji

Tak wiem znasz wiele
Nagich i bezwstydnych Wenus z Milo
Czasem słowa bywają zbyteczne
Sam mnie tego nauczyłeś

Nawet nie wiesz jak łatwo
Uczynić z dziewczynki kobietę
Wszystkie one miały swoich mistrzów
Małgorzata, Lolita, Julia

Pożądanie jest jak szklanka whiskey
Tak samo nigdy nie zawodzi
No już, nie dziw się tak
To tylko cichy szept naturystki


Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: Maro2 w Sierpnia 11, 2007, 06:27:20 pm
Fiu Fiu Panno to jest pyszne :D

To teraz ja:

Przez chmury do gwiazd
Nie łatwo dostać się

Przeminie ten czas
Chmury rozpłyną się

Na wyciągnięcie ręki gwiazdy będą Twojej
Dosięgniesz gdy chcesz wtedy jedną z nich
I w dłoniach poniesiesz daleko przed siebie
By droge rozświetlić, by naprzód móc iść

Gdy dojdziesz na miejsce zmęczony bez sił
Wypuścisz gwiazdę z powrotem do góry
A wtedy cieplej się zrobi na sercu
Zaśniecie w niebo wtuleni

Przez chmury do gwiazd
Nie łatwo dostać się

Przeminie ten czas
Chmury rozpłyną się

Gdy niebo znowu chmury spowiją
Broniąc słońcu wysyłać promienie
Zabraknie siły by razem iść dalej
By razem tworzyć wspólne marzenia

Lecz ona będzie miała schowany
Na serca dnie promyk dla Ciebie
I wasze ręce uściskiem splątane
Zabiorą Was tam...

Przez chmury do gwiazd

Przez chmury do gwiazd

Przez chmury do gwiazd
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: bizkit w Sierpnia 11, 2007, 07:43:02 pm

Nawet nie wiesz jak łatwo
Uczynić z dziewczynki kobietę
Pierwszy!!!!!!!!!!!!!!!!!:D
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: Slasher_McKagan w Sierpnia 12, 2007, 04:48:33 pm
pożółkłe strony wypadają z mego pamiętnika
są jak suche liście, więc ich nie dotykam
gdy upadają, rozsypują się na drobne kawałeczki
czasem, klęcząc, udaje mi się coś odczytać
lecz gdy zawieje wiatr bądź spadnie deszcz
część mnie przepada bezpowrotnie
wszystkie imiona, wszystkie twarze, wszystkie uśmiechy
gdy wypadnie ostatnia strona, zgasnę

chciałbym zacząć pisać nowy pamiętnik
ale trudno się pisze o smutku, żalu
może lepiej będzie, jeśli zniszczę
ten stary pamiętnik, wspomnienia, siebie

a może nie powinienem zakłócać naturalnego procesu
może gdy przeszłość odejdzie, wreszcie będę wolny
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: The Black War w Sierpnia 13, 2007, 12:50:03 am
„Klucz”

Mam klucz do drzwi
Lecz one nie chcą się otworzyć
Z drugiej strony jakaś lęku blokada
Nie pozwala mi wejść

Cóż zrobić mam
Gdy na kolanach już klękam
Pukać cichutko
Walić z rozpaczy
A może odejść spokojnie
Z myślą
Ze ukryty za drzwiami głos
Zawoła zaczekaj
I przełamie blokadę

Lecz jestem już daleko
I usłyszeć nie w stanie

Ściskany w ręku klucz
Tylko do jednych pasuje drzwi
A są one moje
Wiec zamknę je od wewnątrz
Niemo zerkając przez dziurkę będę
Do czasu, gdy ktoś w nie zapuka.
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: Mary Jane w Sierpnia 15, 2007, 07:14:39 pm
Dzień młody
Z plamkami słońca
Idąc zwykłą ludzką drogą
Zatrzymaj się pod starym ogrodem
Podlać krzewy nadziei

Nie zapominaj skąd bierzesz początek
Bez wspomnień klucza już tam nie wrócisz

Na niebie ogromny zegar
Skrzypi odmierzając czas
Znów zapomniałaś naoliwić go marzeniami
Kosztuj życie
Łyżką większą od tej do herbaty
Muszą zmieścić się też
Gorzkie łzy
Bez szczypty cierpienia życie nie ma smaku

Palisz papierosa w lipcowe popołudnie
Wiatr przebiera palcami w trawie
Ktoś wygrywa Twoją melodię
Stworzoną przed wiekami
Pilnie śledź nuty
Nie gub taktu, nie fałszuj

Twoje zadanie to odegrać własną melodię czysto

W wieczorną wędrówkę słońca zapatrzona
Gdy wieczór się już nachyli
Pij nektar spokoju
Z mych ust

Pielęgnuj ziarna miłości w spokoju

Za purpurowym horyzontem
Granica się zaciera
Gwiazdy na wyciągnięcie ręki
Małe klucze do początku
I kresu Twej drogi

Zostaw ciepły ślad dla innych
Na odwiecznej drodze

Nie pytaj jak żyć
Pytaj po co i dla kogo
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: Trisha w Sierpnia 31, 2007, 06:23:28 pm
Wczoraj to wrzucałam gdzieś indziej to w sumie mogę wrzucić i tu ;) Taka piosenka... dwie pierwsze zwrotki napisane dwa lata temu, reszta stworzyła się z czasem:

"Przez Ciemności"

Gdy księżyc wzejdzie już wysoko
I zniknie ptaków śpiew
Ludzkie osiedla usną w ciszy
Martwo szumiących drzew
Wtedy dopiero da się usłyszec
Miarowy stukot serc
Nieśmiałe oddechy
Ciche westchnienia
Chlupot wylanych łez
Nikt tu nie powie, nikt się nie dowie
Że ty boisz się też

Swobodnie się przechadzam pośród
Białych grzbietów fal
To tutaj wicher kiedyś smutną, piękną melodię grał
Tutaj dopiero mogę odczuć, jak pusto wokół jest
Że nie ma tutaj niczego oprócz martwo szumiących drzew
Nic nie nadejdzie dopóki ja sama nie zmienię się
Czekam spokojnie, aż mnie obudzi
Głośny, szalony krzyk mew

Zmęczonej głowie różne rzeczy
Dziwnymi wydają się
Papieros w ustach, w dłoni gitara
A z ręki spływa krew
Zostanę tu sama na wieki, nikt nie odnajdzie mnie
Wybacz mi moje błędy
Wybacz, że poszło źle
Muszę zacząć żyć od nowa
Jakoś w życie się wpasować
Aby nigdy już nie płakać
I niczego nie żałować

ref.

Więc nie poddaję się
I brnę na przekór łzom
Żadna chwila nie powtórzy się
Już nie będzie chwilą tą

Nie bój się
Chwyć za rękę mnie
Ja tą drogę znam
Razem przez ciemności
Przejść łatwiej będzie nam
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: The Black War w Lutego 14, 2008, 06:26:19 pm
„Pieśń samobójcy”

Słyszę szum żarówki
Przepala się
Wisząc zbyt długo
Przestaje odczuwać potrzebę świecenia
Światłość w niej dogasa
Nie czerpie ani nie daje radości

Nie słyszę bicia zegara
Zwolna krążące wskazówki
Zastygły w czasie
Zegar bez baterii wybił ostatnią godzinę

W ciemnym kącie osamotnienia
Odliczam ostatnie sekundy na odjazd
Pociągiem do nikąd…

Czy to krąży świat
Czy krążą jego myśli

Zapada w senność
Przegrany skazaniec losu
Słodki pocałunek śmierci
Ogarnia jego usta
Na wieczność utuli go chłód
A ukołysze melodia
Soczystych kropli krwi
Bo o losie samobójcy
Nikt nie śpiewa

Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: Trisha w Lutego 14, 2008, 07:53:46 pm
przepiękne to jest, Black War... :)
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: Maro2 w Lutego 14, 2008, 09:44:33 pm
Podzielam zdanie przedmówczyni. BW poezja...
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: Trisha w Sierpnia 14, 2008, 03:03:46 pm
Może odświeżę wątek... wczoraj miałam 'mały' spadek nastroju i mnie wzięło na pisanie. Sama nie wiem co o tym myśleć :P Chaotyczne i nieprzemyślane, ale nic lepszego nie umieszczę w internecie.


Strach budzi się nocą
Gdy ciemność zamyka oczy
I powołuje do życia
Uśpione demony

Nikt nie usłyszy krzyku
Który dawno temu uwiązł w gardle
Nikt nie zobaczy łez -
Już dawno temu zostały przelane

Nie mówiono nigdy "kocham cię"
Bo gdy lęk narastał
      trzeba było bronić się samemu

Z różańcem w dłoni i modlitwą na ustach

Mała dziewczynka
Siedzi skulona w kącie
Cichutka
Nikomu nie wadzi

Nadal nie wie co się dzieje
Ale bardzo się boi

Gdy noc nadchodzi
Próbuje uwolnić się od winy
Zerwać z przeszłością i
Wygrać najnowszy konkurs
W którym nagrodą jest życie

Próbuję jej pomóc
Staram się pocieszyć
Mówię
Nie rób tego! Jeszcze poczekajmy!

Jest rozzłoszczona
Bardzo niecierpliwa

Ma już 17 lat...
Jest mną
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: DrDrei w Listopada 14, 2008, 03:59:31 pm
to ja zapraszam na moja stronke

www.czlowiekorkiestra.blog.onet.pl

Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: DrDrei w Lutego 28, 2009, 11:15:23 am
hehe fajnie ze mnie w jakims sensie posluchales :) ja bede zagladal
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Stycznia 03, 2010, 04:04:32 pm
DrDrei podarował mi pewnego dnia tomik ze swoją poezją.
Dziękuję :)

Wypadałoby wreszcie napisać parę słów,choć nie bardzo wiem,jak się do tego zabrać,bo
1) Nie przepadam za poezją
2) Nie czytuję jej
3) Kompletnie się na niej nie znam

Będzie więc krótko,choć mam nadzieję,że w miarę sensownie.

Żyletka i ręka w połączeniu z tytułem Nie myśl o samobójstwie sprawia,że człowiek mimowolnie zaczyna patrzeć na ten tomik,jako na coś,co może skłonić do niezbyt miłych myśli. Ale przecież poezja zwykle poruszała tematy trudne.
Podobno najlepsze rzeczy tworzymy,gdy jesteśmy maksymalnie zdołowani.
DrDrei zdecydował,że nie będzie chronologicznego układu tekstów. Jak dla mnie to świetne posunięcie,bo nie ma mowy w takim układzie o znużeniu określoną tematyką.
Mamy teksty o różnych sprawach,pisane w chwilach smutku i radości,przez dojrzałego człowieka i przez człowieka,który dopiero zaczyna tworzyć słowem.
W tomiku poznajemy człowieka samotnego,który szuka swojego miejsca w życiu,w świecie,w relacjach z innymi ludźmi,człowieka,który czuje się ważną częścią społeczności,która niestety nie jest w stanie w pełni go zrozumieć,ani docenić,co z kolei może powodować frustrację i lęk przed odrzuceniem.
Poeta drąży świat słowem,którym trzeba przyznać operuje całkiem sprawnie tworząc zgrabne rymy,a jednocześnie pokazując głęboko indywidualny obraz rzeczywistości. Rzeczywistości skoncentrowanej na "ja","moje",co charakterystyczne jest dla wielu piszących.
Piszący ma świadomość,że nie istnieje bez czytelników,dlatego stara się dać jak najwięcej z siebie.
Jeśli chcecie poznać DrDrei'a,jakiego nie macie szansy spotkać na forum ;) sięgnijcie po jego tomik :)
A wcześniej odwiedźcie bloga. Myślę,że warto :)
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: insomnia w Czerwca 14, 2012, 05:22:05 pm
Ostatnia wspólna fotografia

Klęczysz u stóp pnia jabłoni,
wiosna tak pięknie witała,
wokół twej głowy aureola
zachodzącego słońca i płatków różowych.

Uśmiechasz się do ducha chwili
zamkniętego hermetycznie w kolorze
delikatnej migawce zwalnianego palca,
nieświadomego swej istotności.

Przy tobie ja,
zapadła w świecie słów,
muskałam oddechem twe włosy
pachnące miętą i dymem.

Szorstka skóra na moim kolanie
przywodzi na myśl noce letnie
spędzone w dolinach intymności
szukałam ich, wiesz?

Teraz tylko śliskość papieru,
obojętnego w chmurze uczuć...
Tytuł: Odp: Radosna twórczość
Wiadomość wysłana przez: Korso w Grudnia 23, 2012, 09:50:26 pm
Nie do końca radosna twórczość, ale jakaś tam jest :)

„No Commercial Shit”

Nie będę pisał głębokich poematów,
to już przereklamowane,
nie będę pisał pustych wierszyków,
bo to plastik na sprzedaż.
Nie napiszę powieści sensacyjnej,
ani horroru nie stworzę.
Zrobię to co czuję,
przeleję myśli na papier.
Wygenerowane wcześniej słowa tylko posklejam,
a może stworzę własne?
Ramowitość? Drewokulizm?
To co piszę,
to jest moje,
nikt mi tego nie odbierze.
Zrobię swoje.
Odstresuję się.
Pójdę spać.

A poniższy podobno Zqyxowi pasuje więc też wrzucę

Przminęło z wiatrem czasu

Twą urodę, sprawność, wiedzę
zabrał wiatr czasu.
Twoje szczęście i majątek
wywiało gdzieś w nieznane.
Swojej zguby już nie znajdziesz,
ona odeszła gdzieś w niepamięc.
Zapomniałeś ile warte
były Twoje słowa i Twój świat.
Nie masz marzeń, nie masz snów.
Celem życia Twego
było zobaczyć cały świat...

Czasu wiatr, wiatr czasu
niszczy twoje życie.
Na to nie ma rady
musisz radzić sobie sam...

Przestań się użalaż,
pomyśl o przyszłości.
Nie bój się i wstań
spójrz przed siebie.
Teraz wiesz już jak glupio
było siedzieć tyle lat.
Ile rzeczy przeminęło,
jak straszny czasu wiatr.
Nie myśl, że już nic nie zrobisz,
bo masz jeszcze szansę.
Staw czoło temu wiatrowi.
Walcz.

A poniższy był zainspirowany ówczesną pomyłką jaką niestety popełniłem i do dziś odczuwam jej skutki...

„Ona...”
Jest jak zaraza, wprost ze spojrzenia,
nieuleczalna choroba,
każdego zbliżenia,
potrzebna do życia,
jak wolność dla ludzi,
jak skrzydła dla ptaka,
jak świr, co budzi.
Dla jednych normalna,
dla drugich magiczna,
dla tych wspaniała,
dla tamtych praktyczna,
lecz zawsze jedna, jedyna...
niczym moc Odyna...
Cóż to jest?
Dla każdego coś innego;
dla mnie to miłość do Ciebie...
muzyko!

Kolejny był natchnięty stresem jaki panował we mnie, ze względu na poprawę z biologii, która odziwo uratowała mnie i na koniec wyszło 2 a nie 1 :D

„Poprawa”

Została godzina,
czarna godzina.
Czuję puls i bicie serca,
w natężonym stopniu stres się we mnie gotuje.
Nie wiem czy dam radę...
muszę...
Muszę się skupić,
muszę to zrobić.
Jeśli się nie uda,
będzie źle,
bardzo źle...
Ćwiczyłem całą noc,
szkoliłem cały dzień...

Została godzina,
czarna godzina.
Zaraz poprawa.

No i jeszcze jeden... :D

„Szczęście”

Bywało lepiej, bywało gorzej,
jednak zawsze było dobrze.
A momenty smutku i cierpienia umknęły gdzieś
wśród tysiąca różnych myśli.
Być może taka wola boga,
lub po prostu zwykły fuks.
Nie wiem co ja zrobić mogę,
ale wiem, że jest mi dobrze.
Nic bym chyba już nie zmienił...
Chyba, że...skarpetki.

A jakieś inne twory dodam kiedy indziej..

Wiem, że to właściwie ciężko zidentyfikować, nie są to wiersze, tylko teksty, choć i tak to poziomu choćby 'dobrego' brakuje im wiele.
Przy okazji pochwalę się, że wszystkie powyższe (poza 'Poprawą') doczekały się publikacji :D