Autor Wątek: Praca  (Przeczytany 130227 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline Grzon

  • Garden Of Eden
  • ********
  • Wiadomości: 3795
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +974
Odp: Praca
« Odpowiedź #255 dnia: Sierpnia 21, 2012, 05:23:33 pm »
0
może i 6zł/h, ale dla początkującego myślę, że ważne jest, aby po prostu ruszyć i w końcu coś złapać. Jak się nie spodoba czy będzie wyzysk - zawsze możesz rzucić, a będziesz na pewno o kilka rzeczy mądrzejszy. A swoja kasa to dobra rzecz, nawet jeśli jest to ten tysiąc na miesiąc - dla niektórych młodych studentów to nie jest wcale taka głupia kasa.

Poza tym kto zabrania pracować i rozglądać się za czymś lepszym?

Życzę powodzenia Canis!
ja od czwartku zaczynam moją nowelę z szukaniem fuchy ;p

Offline Gnatek

  • Byli moderatorzy/newsmani
  • Atittude
  • *****
  • Wiadomości: 1600
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +289
Odp: Praca
« Odpowiedź #256 dnia: Sierpnia 21, 2012, 05:24:39 pm »
0
A jeśli zdecyduję się, że tam nie pojadę, mimo że umówiłam się na rozmowę to co mam zrobić? :P Zadzwonić na ten numer, z którego się ze mną kontaktowali czy napisać maila? :P

Zrób tak jak Ci podpowiada serce / rozum (niewłaściwe skreślić)

O takie rzeczy już chyba nie musisz się pytać :)

Offline Canis_Luna

  • Global Moderator
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 16009
  • Płeć: Kobieta
  • Nice girls don't play rock n' roll ;)
  • Respect: +4573
Odp: Praca
« Odpowiedź #257 dnia: Sierpnia 21, 2012, 05:25:45 pm »
0
Pytałam, bo chciałam poznać Waszą opinię :)
Problem w tym, Gnatku, że ja się chyba zazwyczaj kieruję sercem, a ono jest zwodnicze :P
Dzięki za wszystkie rady :)
"Are you gonna bark all day, little doggy, or are you gonna bite?"



"There's no place like the jungle run by Mr. Axl Rose, and there never will

Offline CC

  • Paradise City
  • *****
  • Wiadomości: 822
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sometimes I need some time... all alone
  • Respect: +426
Odp: Praca
« Odpowiedź #258 dnia: Sierpnia 21, 2012, 06:02:13 pm »
0
A jeśli zdecyduję się, że tam nie pojadę, mimo że umówiłam się na rozmowę to co mam zrobić? :P Zadzwonić na ten numer, z którego się ze mną kontaktowali czy napisać maila? :P
Jakby co, to pisz maila. Po co wysłuchiwać pretensji. ;)

Ja odradzam Ci to głównie z tego powodu, że ciężko jest tak zostawić ludzi po tygodniu. Sam juz tak miałem w jednej redakcji - dołączyłem, napisałem kilka tekstów, a potem zadzwonił redaktor naczelny innej ekipy i zaoferował mi o niebo lepsze warunki. Nawet nie wiesz, jak głupio mi było rezygnować z tej pierwszej. No ale to jest biznes i jak jesteś pewna, że będziesz miała wywalone na to, że zostawiasz ich w nieciekawej sytuacji, to lepszy rydz niż nic.
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 21, 2012, 06:13:38 pm wysłana przez CC »
Geoff Fuckin' Tate!


Offline keeper

  • Reckless Life
  • **
  • Wiadomości: 196
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +14
Odp: Praca
« Odpowiedź #259 dnia: Sierpnia 21, 2012, 09:52:53 pm »
0
Wyzysk czy nie, ale 1000 zł zawsze jest lepsze niż 0 zł. A przy takiej stawce to nikt chyba nie będzie miał wyrzutów sumienia jeśli dostanie lepszą propozycję.

Offline Pyra

  • Prywatny Alkomen Goldie
  • Better
  • *******
  • Wiadomości: 2668
  • Płeć: Mężczyzna
  • ... i don't believe there's no reason ...
  • Respect: +383
Odp: Praca
« Odpowiedź #260 dnia: Sierpnia 21, 2012, 09:57:56 pm »
0
CC, gdzie mieszkasz i ile lat pracujesz?

Bo troszkę moim zdaniem pjerdolisz bzdury
- Nice boys don't play rock and roll... -

Offline CC

  • Paradise City
  • *****
  • Wiadomości: 822
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sometimes I need some time... all alone
  • Respect: +426
Odp: Praca
« Odpowiedź #261 dnia: Sierpnia 21, 2012, 10:19:18 pm »
0
W Wawie, pracowałem przez 2 lata, z przerwami na wakacje. A bzdury, w którym miejscu? Że 1000 do łapy na pełny etat to jest wyzysk? No to powiem Ci, ze w Wawie praktycznie takiej oferty nie spotkałem. Nigdy nie widziałem ogłoszenia o pracę (zaznaczam, że tylko w stolicy) ze stawką poniżej 8 zł/h. 1000 zł na rękę to nie starcza na opłacenie studiów + benzyna (przynajmniej mnie). Kwalifikacje mam takie same, jak Canis (czyli żadne, bo domyślam się, że pracy w zawodzie, Canis, nie szukasz). Do tego Kraków to jednak spore miasto, bliżej mu do Wawy niz do Kudowy. Rozumiem, ze robota piechotą nie chodzi, ale trzeba mieć jakiś szacunek do swojego czasu. 6zł/h to jakaś totalna pomyłka.

EDIT: Żeby nie było nieporozumień co do mojego wieku - pierwszy rok pracy z tych 2, które wymieniłem to była robota zdalna w redakcji. Ale i to dawało mi 250/tydz., a moim zajęciem było tylko pisanie na swoim własnym kompie.
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 21, 2012, 10:29:03 pm wysłana przez CC »
Geoff Fuckin' Tate!


Offline Canis_Luna

  • Global Moderator
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 16009
  • Płeć: Kobieta
  • Nice girls don't play rock n' roll ;)
  • Respect: +4573
Odp: Praca
« Odpowiedź #262 dnia: Sierpnia 21, 2012, 10:27:30 pm »
0
(czyli żadne, bo domyślam się, że pracy w zawodzie, Canis, nie szukasz).

Jeszcze nie, bo jeszcze nie obroniłam magisterki.

1000 zł na rękę to nie starcza na opłacenie studiów + benzyna (przynajmniej mnie).

Mam to szczęście, że mnie do przeżycia przez dwa lata wystarczało 600 zł miesięcznie, nawet jeszcze zostawała stówa czasami. Mieszkanie mamy bardzo tanie, uczelni nie musiałam opłacać, teraz nie będę musiała opłacać szkoły policealnej. 1000 zł wystarczy na okres szukania lepszej pracy i na okres przed znalezieniem pracy w zawodzie.


CC, co do pracy w redakcji, (jako że załapałam staż, na razie bezpłatny, ale jestem pełna nadziei na zatrudnienie po stażu) -> pracowałeś na umowie o dzieło? Jak to wyglądało? Bo nam redaktor naczelny powiedział, że po zatrudnieniu max który mogą nam zapewnić po napisaniu tekstu to 400 zł.
"Are you gonna bark all day, little doggy, or are you gonna bite?"



"There's no place like the jungle run by Mr. Axl Rose, and there never will

Offline CC

  • Paradise City
  • *****
  • Wiadomości: 822
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sometimes I need some time... all alone
  • Respect: +426
Odp: Praca
« Odpowiedź #263 dnia: Sierpnia 21, 2012, 10:27:50 pm »
0
Mam to szczęście, że mnie to przeżycia przez dwa lata wystarczało 600 zł miesięcznie, nawet jeszcze zostawała stówa czasami. Mieszkanie mamy bardzo tanie, uczelni nie musiałam opłacać, teraz nie będę musiała opłacać szkoły policealnej. 1000 zł wystarczy na okres szukania lepszej pracy i na okres przed znalezieniem pracy w zawodzie.

To w takim razie bierz, skoro 600 zł Ci starcza, błędnie liczyłem pod siebie. ;) Nadal jednak jestem zdania, ze za 1000 zł to nie jest godziwa, a nawet ludzka płaca i to się nie zmieni. Szukaj w międzyczasie czegoś lepszego, bo naprawdę nie warto się męczyć.
Geoff Fuckin' Tate!


Offline Canis_Luna

  • Global Moderator
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 16009
  • Płeć: Kobieta
  • Nice girls don't play rock n' roll ;)
  • Respect: +4573
Odp: Praca
« Odpowiedź #264 dnia: Sierpnia 21, 2012, 10:30:01 pm »
0
Oczywiście, będę szukać :) Cały czas szukam. Zresztą tej roboty jeszcze nie mam. To dopiero ma być rozmowa. I nawet nie wiem czy to będzie jakaś ciężka wyzyskująca praca ;)
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 21, 2012, 10:35:19 pm wysłana przez Canis_Luna »
"Are you gonna bark all day, little doggy, or are you gonna bite?"



"There's no place like the jungle run by Mr. Axl Rose, and there never will

Offline CC

  • Paradise City
  • *****
  • Wiadomości: 822
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sometimes I need some time... all alone
  • Respect: +426
Odp: Praca
« Odpowiedź #265 dnia: Sierpnia 21, 2012, 10:53:16 pm »
0
CC, co do pracy w redakcji, (jako że załapałam staż, na razie bezpłatny, ale jestem pełna nadziei na zatrudnienie po stażu) -> pracowałeś na umowie o dzieło? Jak to wyglądało? Bo nam redaktor naczelny powiedział, że po zatrudnieniu max który mogą nam zapewnić po napisaniu tekstu to 400 zł.

Byłem w różnych redakcjach, ale w tej o której mówię akurat tu (jedyna z umową z prawdziwego zdarzenia) miałem umowę o dzieło. 250 zł od tekstu i zwykle to było jakoś 4 w miesiącu (stąd to 250 zł/tydz), czasem 3, czasem 5, zależnie od kilku czynników. Mój "staż" wyglądał tak, że podsyłałem naczelnemu teksty na maila, a płacę otrzymywałem w formie nagrody - co tydzień w redakcji przyznawano nagrody ludziom spoza otoczenia za teksty do konkretnych działów (nie czytam weszło, ale wiem, że w tej chwili funkcjonuje tam dokładnie ten sam system). Gdy naczelny doszedł do wniosku, że moje artykuły są niezłe i ukazują się regularnie nawiązaliśmy stałą współpracę na zasadzie jak powyżej.
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 22, 2012, 09:26:21 am wysłana przez CC »
Geoff Fuckin' Tate!


Offline Canis_Luna

  • Global Moderator
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 16009
  • Płeć: Kobieta
  • Nice girls don't play rock n' roll ;)
  • Respect: +4573
Odp: Praca
« Odpowiedź #266 dnia: Sierpnia 21, 2012, 10:58:51 pm »
0
Z dziennikarstwem wiele wspólnego nie mam, po prostu kocham pisać. Dlatego się zdecydowałam. No i u nas ma to wyglądać tak, że mam czas do połowy października nieodpłatnie napisać dwa artykuły, które mają być próbne, (mogę wcześniej, ale przez wzgląd na pracę magisterską pewnie zostawię to sobie na wrzesień). Jak im się spodoba to nawiążą współpracę, jak nie to staż będę mogła sobie dopisać do CV, a legitymację prasową zachować na pamiątkę ;) Niemniej jednak nie było mowy o stałej stawce za tekst. Tylko to, że maksymalnie może osiągnąć 400 zł, jeśli to będzie tekst znormalizowany na 7 stron plus zdjęcia. Stawki minimalnej nie pamiętam.
"Are you gonna bark all day, little doggy, or are you gonna bite?"



"There's no place like the jungle run by Mr. Axl Rose, and there never will

Offline Pyra

  • Prywatny Alkomen Goldie
  • Better
  • *******
  • Wiadomości: 2668
  • Płeć: Mężczyzna
  • ... i don't believe there's no reason ...
  • Respect: +383
Odp: Praca
« Odpowiedź #267 dnia: Sierpnia 25, 2012, 06:40:18 am »
0
CC

Ja obecnie pracuję za 816 zł netto miesięcznie + 280 z innych źródeł i jestem w stanie przeżyć. Tez studiuję. Palę fajki, dużo piję. Nie zapożyczam się.
Mieszkam niedaleko 21. tys. miasta i powiem Ci szczerze, że przez bite pół roku rozsyłałem CV jak opętany do najróżniejszych firm, nawet tych, które oferują 6zł/h. Cisza.
Dopiero po znajomości dostałem się do Urzędu Skarbowego, na początku za psie pieniądze, 410 zł netto miesięcznie, później dostałem 3 miesięczny staż. Z czego ogromnie się cieszę. Więc trochę oburzyło mnie to, że za 8 zł/h nie poszedłbyś pracować. Rozumiem, że w Warszawie  koszty życia jak i zarobki są wyższe, dlatego pytałem skąd jesteś.
- Nice boys don't play rock and roll... -

Offline Knife

  • Paradise City
  • *****
  • Wiadomości: 776
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +136
Odp: Praca
« Odpowiedź #268 dnia: Sierpnia 25, 2012, 03:29:23 pm »
0
Canis przekalkuluj sobie czy Ci się opyla. Na rozmowy moim zdaniem warto chodzić, chyba, że wybitnie nie ma się czasu czy możliwości. Doświadczenie z rozmów rekrutacyjnych zawsze się przyda na przyszłość.

Ja po pierwszym tygodniu pracy mam trochę dosyć... udźwigałem się jak nigdy w życiu, od rana przez 8 godzin w mokrych butach i spodniach. W dodatku wczoraj rano układaliśmy takie granitowe bloczki na stół do cięcia, z racji najkrótszego stażu musiałem wchodzić z tym pieroństwem na stół. Stół mokry, buty zwykłe i za którymś razem noga mi się powinęła i glebłem na paletę z kostką. . Ręka obok łokcia rozcięta na 3 cm, mięsień wystaje, ale i tak musiałem pracować normalnie wczoraj i dzisiaj. Teraz siedzę i myślę czy jechać to szyć czy liczyć, że się zagoi. Na szczęście w środę idę na rekrutację w moim fachu.
Ostatnia zmiana: Kwiecień 09, 1984, 09:45:11 am wysłana przez (być może) Bóg.

Offline CC

  • Paradise City
  • *****
  • Wiadomości: 822
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sometimes I need some time... all alone
  • Respect: +426
Odp: Praca
« Odpowiedź #269 dnia: Sierpnia 28, 2012, 03:56:06 pm »
0
Dobra, mam ważne pytanie. Pracował ktos kiedyś na telefonie w firmie typu Orange, Era, TP, Play itd.? Dostałem właśnie propozycję od pomarańczki, standardowe proponowanie abonentom nowych promocji, tańszy internet i takie tam pierdoły. Płaca, jaką mi zaproponowano jest oczywiście zależna od liczby wynegocjowanych umów. Pani rektutatorka (zresztą miła i ładna ;)) stwierdziła, że minimalne wymagania  u nich zakładają uzyskanie pięciu umów dziennie i, że, podobno, jest to absolutne minimum, które każdy średnio zdolny pracownik spokojnie wyciąga, a prawdziwa kasa zaczyna się dopiero od umów nadprogramowych. Cóż, normalnie bym sie nawet nad tym nie zastanawiał, bo szkoda mojego czasu, ale jednak to nie jest jakaś firma krzak, tylko poważny koncern, a stawka, i to ta podstawowa, przy założeniu tych 5 umów na dzień, jest naprawdę bardzo kusząca.

I stąd moje pytanie do kogoś obeznanego w branży - naprawdę da radę spokojnie przeciągnąć na ciemną stronę mocy te pięcioro ludzi dziennie czy to była tylko taka bujda na zachętę, a w rzeczywistości, jak się uda wynegocjować 1-2 umowy, to jest cud?
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 28, 2012, 03:57:47 pm wysłana przez CC »
Geoff Fuckin' Tate!


 

Praca za granicą

Zaczęty przez nada.jonna

Odpowiedzi: 18
Wyświetleń: 11704
Ostatnia wiadomość Kwietnia 22, 2013, 05:46:56 pm
wysłana przez Emma