Masz jakąś "niezdrową" fascynację, np. fascynują Cię historie masowych morderstw, opisy sekcji zwłok, coś w tym stylu etc.?
prawie wszystkie moje fascynacje są nieco 'niezdrowe'
a co do pytania, to owszem. uwielbiam czytać horrory, kryminały itp. może masowe morderstwa już nie, ale ciekawią mnie np powody samobójstw, analizowanie osobowości morderców, to, co ich popchnęło do przestępstwa. ogólnie jestem bardziej zainteresowana stroną psychologiczną, niż zdjęciami, ale nie wywołują one u mnie obrzydzenia. tak, nadawałabym się do prosektorium, ale oglądać zdjęcia, a pracować przy prawdziwym trupie, to dwie różne sytuacje, więc pewnie siadłaby mi psychika.
ta 'niezdrowość' przejawia się w tym, że jestem osobą wrażliwą na krzywdę, ale bardziej porusza mnie krzywda zwierząt niż ludzi. w wielu przypadkach ludzie po prostu zasłużyli na los, jaki ich spotkał. zwierzęta nie, są skazane na kaprysy ludzi. tak, więc podsumowując moją przydługą wypowiedź - mam 'niezdrowe' fascynację, ale nie przeradzają się one w obsesję