Tymczasem Konfa złozyła dwa projekty ustaw: kwota wolna od podatku i dobrowolny ZUS dla przedsiębiorców, czyli w pierwszym przypadku obietnica wyborcza KO, a w drugim PSLu. Zobaczymy ile były warte obietnice nowej władzy
Najpierw trzeba złożyć pożądny projekt. Nie chodzi o to, żeby było szybko, tylko żeby było dobrze.
https://biznes.interia.pl/gospodarka/news-wpadek-konfederacji-ciag-dalszy-poprawili-projekt-ustawy-i-z,nId,7150697Wiem, że Konfederacja to wash & go
i najlepszy przykład, że tam gdzie dwóch Polaków, tam trzy zdania
Zabawny jest Mentzen: " Nie czytałem go, nie podpisywałem, nie byłem na konferencji prasowej, nie widziałem go po prostu na oczu, nie pokazali mi"
No jeśli tak sie traktuje doradcę podatkowego w temacie podatkowym, to o czym my w ogóle rozmawiamy?
Partia mem.
Śpiochu: "Skończy się zatem tak, że PIS zostanie bez reprezentacji w prezydium. Czy coś to dla nich zmieni? Totalnie nic."
No jak pójdą w zaparte to skończą bez reprezentacji w prezydium. A wystarczyłoby postawić na kogoś kto nie pełnił tak ważnych funkcji w poprzednim Sejmie, ale... nie bo nie. I gra w uciśniony PiS ruszyła na całego.
W kwestii wyborów prezydenckich to może być wewnętrzna gra między Tuskiem i Trzaskowskim. Inna sprawa, że w dwa lata ciągłego jazgotu PiS-u Hołownia już nie będzie tym Hołownią, a Trzecia Droga już nie będzie tą Trzecią Drogą, tylko partią jednoznacznie skojarzoną z Tuskiem, o ile oczywiście rząd Tuska powstanie, bo przecież PiS wygrał wybory, Morawiecki ma większość itd.