Każda władza tworzy "nową historie" i rozlicza się pod tym kątem z poprzednimi czasami, w swoim interesie. Nic nowego, tak było od początku świata i tak będzie dalej.
Ba, społeczeństwo, zwykli ludzie, każdy z nas ma swoje własne spojrzenie na historię. I to zupełnie normalne, że Daub nie zgadza się w tej kwestii, w innej Grzon się nie zgadza, inna nie podoba się Meximaxowi, nawet Zykuks pewnie myśli coś innego na taki sam temat.
Zresztą mamy muzea, masę książek, dyskusji akademickich, każdy sobie buduje swoje stanowisko, tak jak mu się podoba. Grunt żeby badać źródła i podchodzić do historii rozmyślnie, a nie łapać wszystko jak leci co mówią w mediach (generalnie wszystkie główne media od prawa do lewa są w Polsce na beznadziejnym poziomie i nie masz szans żeby dowiedzieć się czegoś rzeczowego) i merytorykę zastępować frazesami.