NighTrain Station Guns N' Roses

No i po Ikerze widać, że sił nie miał Miałem nadzieję, że Osasuna wczoraj pokaże coś sensownego

Przed meczem:

Stark,chcesz koszulkę Messiego?

No jasne 

No to wiesz, jak jest. Jedenastu na jedenastu nie mamy szans,ale na dziesięciu już powinno być lepiej.

Się rozumie,panie Guardiola

xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx

Panie trenerze, czy zgodzi się pan ze stwierdzeniem, że niektóre mecze to teatr jednego aktora?

Ja, ja, naturlich 

Kibice Barcelony nie triumfują? Chyba czują, że to zwycięstwo śmierdzi.

Dla mnie mecz masakra. Nienawidzę Barcelony,kibicuję Realowi. Nie powinno być czerwonej kartki,bez Pepe ochrona się sypnęła i to miało wpływ na ostateczny wynik. A ten Alves mało nie zesrał się z bólu i już go na noszach znosili a jak Pepe zszedł to zaraz tamten biegał po boisku jakby nic się nie stało. Nie wiem czy go zdążyli znieść na tych noszach za linię? Nie lubię Barcy ale doceniam ich wielkość ostatnio i kunszt ale w tym meczu zagrali słabiutko. Cały czas blokowali grę i mało grali,że ogólnie wielka nuda. Grali tak jakby się bali. Potem ruszyli jak Real był już w dziesiątkę a Real potem już nie potrafił wyrwać się z chaosu i dlatego stracił drugą bramkę. Ogólnie mecz brzydki za kartki,faule,szarpaniny,wyrzucenie Mourinho itp. Po takim zwycięstwie w sumie Barca nie powinna być dumna.
Wracając jeszcze do starego Realu taka ciekawostka, ostatnio w tv widziałem już trochę zapomnianego Roberto Carlosa. Uśmiałem się trochę. Skończył 38 lat i gra u ruskich w jakiejś ligowej drużynie. Strzelił podobno pierwszego gola z karnego. Śmiesznie to wyglądało, na koszulce na plecach napis po rosyjsku.
http://www.polskieradio.pl/13/53/Artykul/357218,Pierwszy-gol-Roberto-Carlosa-w-Rosji-%28wideo%29

Kibice Barcelony nie triumfują? Chyba czują, że to zwycięstwo śmierdzi.

To ja się pocieszę Meczu widziałem ostatnie 20 minut i jakoś w 85 zorientowałem się, że Real gra w 10. Jak Mourinho nastawia zespół agresywnie to niech się potem nie dziwi, że mu zawodników wyrzucają. Może to jedyny sposób na Barcelonę ale taki sobie sposób wybrał. Niech popracuje nad systemem, może za rok mu się uda

Oglądałem na nsport program analizujący decyzje sędziowskie z tego meczu.
Wyszło na to, że kartki pojawiły się tam, gdzie nie powinno ich być; z wyjątkami, o czym za chwilę ; a nie było tam, gdzie powinny.
Kartka dla zdaniem "ekspertów" słuszna, przy czym zwracali uwagę, że żaden z sędziów nie widział dokładnie sytuacji, bo wszyscy byli daleko. No, ale Guardiola widział, więc styknie, Stark dostał koszulkę Messiego, Messi pokazał, że w grze 11 na 10 świetnie sobie radzi i wszyscy zadowoleni

Co do stylu gry. Z Barceloną trzeba grać z kontry i tyle. Drużyny, które grają otwarty futbol nie mają szans. Przy czym np. w Pucharze Króla, zresztą wczoraj też nie, nie widziałem tego sławnego autobusu Mourinho.
Górski mówił, że gra się tak, jak przeciwnik pozwala. Gdyby prowadził w tych czasach drużynę niewykluczone, że powiedziałaby gra się tak, jak pozwala sędzia. A to, że jednym sędzia pozwoli na więcej, innym na mniej, cóż.

Zgadnijcie, kto wygrał styczniowy plebiscyt na najgorszego niemieckiego sędziego 
Jeśli nieziemska, kosmiczna, niesamowita, bajeczna i co tam jeszcze drużyna potrzebuje pomocy sędziego to trudno, widocznie aż taką nieziemską jednak nie jest

Nie ma zamiaru już raczej,tzn. próbować pewnie będzie, ale to nierealne... chociaż gdyby na Camp Nou ekipa Mourinho strzeliła 3 bramki i nie straciła żadnej to chyba byłby jeden z najpiękniejszych dni mojego życia.