A to różnie bywa. Zwykle pizze zamawiam jak siedzimy z kumplami przy piwku lub wódeczce i czekając na pizze omawiamy ile dajem. Zależy to od czasu dostarczenia pizzy (a tu dodam, że nasza pizzeria nigdy się jeszcze nie spóźniła) i zasobności naszych portfeli. Zwykle zaokrąglamy do pełnej kwoty w góre, czyli czasem nawet 9,5 zł
. Cholera, chyba rozgryzli nasz system i dlatego nam takie ceny robia typu 30,5 zł
.