NighTrain Station Guns N' Roses

Inne => Hyde Park => Wątek zaczęty przez: Witek w Stycznia 14, 2011, 09:05:42 am

Tytuł: Najlepsze lata w życiu
Wiadomość wysłana przez: Witek w Stycznia 14, 2011, 09:05:42 am
Tak mnie troszkę natchnęło po temacie o wieku fanów ;) często się mówi o tym, że jakiś tam okres był najlepszym w czyimś życiu :) macie taki i dlaczego uważacie, że ten a nie inny?:)
Tytuł: Odp: Najlepsze lata w życiu
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Stycznia 14, 2011, 09:14:59 am
Gdybym miał wybrać tylko jeden rok,czy jeden okres to tak mniej więcej lata  96-97
Prawie wszystko się udawało,miałem dużo wiary w to,że będzie już tylko lepiej.
Gdyby nie nieszczęsna matma :P to miałbym wtedy idealne życie.

Myślę,że choć wiele było pięknych chwil potem,to zwykle były to chwile,nawet jeśli kilka lat po 2000 uważam
za bardzo udane,to niestety nie na wszystkich płaszczyznach. Ale może po prostu wcześniej mniej mi brakowało do szczęścia.

W każdym razie gdybym miał szansę wrócić do tamtego czasu to przynajmniej jedną rzecz zrobiłbym inaczej i być może moje życie potoczyłoby się zupełnie inaczej.
Tytuł: Odp: Najlepsze lata w życiu
Wiadomość wysłana przez: Witek w Stycznia 14, 2011, 09:32:32 am
A co nie tak z matematyką?;) ja się tak zacząłem zastanawiać nad tym i kurcze, ja czuję, że najlepsze jeszcze przede mną :)
Tytuł: Odp: Najlepsze lata w życiu
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Stycznia 14, 2011, 09:40:39 am
Powiedzmy,że matma nigdy nie była moją miłością ;) A matematyczka chciała,żeby to się zmieniło  :angry:

najlepsze jeszcze przede mną - chciałbym myśleć podobnie  :)
Tytuł: Odp: Najlepsze lata w życiu
Wiadomość wysłana przez: duff_wife w Stycznia 14, 2011, 09:45:57 am
Mam nadzieję, że najlepsze dopiero przede mną... teraz jest okej, nie powinno się aż tak narzekać.. ale zawsze może być lepiej (podobno :P)
Tytuł: Odp: Najlepsze lata w życiu
Wiadomość wysłana przez: 87gunner w Stycznia 14, 2011, 09:50:19 am
Hmm - chyba najlepsze moje lata to jednak okres szkoły średniej ( 92-97 ), świetni kumple, fajne kobitki around :P,  dużo dobrych koncertów, genialne czasy jeżeli chodzi o scenę rockową na świecie i w Polsce. Wprawdzie patrząc tylko na sprawy edukacyjne, mógłbym powiedzieć że miałem bardzo zły okres, bo okres buntu był u mnie wyjątkowo silny ( i w sumie jakaś cząstka pozostała do tej pory ), ale ogólnie całokształt tamtego okresu wspominam bardzo miło. Później nadeszły "dark ages", dopiero od 2-3 lat zacząłem ponownie czerpać radość z życia.
Tak jak u Zqyxa - zapewne każdy z nas ma coś co chciałby zmienić z tamtych lat, gdyby mógł. U mnie jest podobnie.
To chyba tyle odemnie ;]

edit:
Sorki Zqyx - zedytowane ;]
Tytuł: Odp: Najlepsze lata w życiu
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Stycznia 14, 2011, 10:02:02 am
Dzięki :)

Wtedy często słuchało się : http://www.youtube.com/watch?v=N-OLHFb7jRc (http://www.youtube.com/watch?v=N-OLHFb7jRc) a i teraz mam do tej piosenki sentyment ze względu na pewne wspomnienia i to,że w jakiś sposób opisuje tamten czas w moim życiu. :)

Teraz też nie jest źle,ale jednak zbyt wiele brak.
Tytuł: Odp: Najlepsze lata w życiu
Wiadomość wysłana przez: Witek w Stycznia 14, 2011, 10:12:20 am
Ludzie mają to do siebie, że popełniają błędy :) i wspominają je, chcieliby zmienić, każdy tak ma, i w lepszym i gorszym okresie. Ja bym prawie codziennie zmieniał coś w swoim postępowaniu w sumie ;) a Wehikułu Czasu to się dalej słucha ;)
Tytuł: Odp: Najlepsze lata w życiu
Wiadomość wysłana przez: 87gunner w Stycznia 14, 2011, 10:17:23 am
Ostatnio od żonki dostałem z nienacka płytkę Dżemu właśnie, z najlepszymi kawałkami. Wpakowałem to do auta i nie mogę przestać. W szczególności właśnie Wehikuł leci na loopie ;]. Też mam dużo miłych wspomnień z tamtych czasów związanych z tą piosenka  :rolleyes:  
Jak wspominam tamte czasy, to krąży mi jeszcze w głowie ta pieśń :

http://www.youtube.com/watch?v=FLCa4CVKRfw (http://www.youtube.com/watch?v=FLCa4CVKRfw)

To akurat z Ucha w śledziowni, ale ja pamiętam to wykonanie z koncertu w sopockiej operze leśnej...
Tytuł: Odp: Najlepsze lata w życiu
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Stycznia 14, 2011, 10:18:23 am
Powiem tak,gdybym w pewnym momencie podjął inne decyzje,albo generalnie podjął decyzję ;) to pewnie nigdy bym się w necie nie pojawił :) A to zmieniłoby wszystko.
Tytuł: Odp: Najlepsze lata w życiu
Wiadomość wysłana przez: Witek w Stycznia 14, 2011, 10:52:32 am
Gdybasz ;)
Tytuł: Odp: Najlepsze lata w życiu
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Stycznia 14, 2011, 11:00:43 am
Oczywiście.:) Ale tak to widzę. Codziennie podejmujemy decyzje,które mogą wpłynąć na to,kim będziemy,jacy będziemy za jakiś czas. Warto zdawać sobie z tego sprawę jak najczęściej :) I warto się uszczęśliwiać :)
Tytuł: Odp: Najlepsze lata w życiu
Wiadomość wysłana przez: Witek w Stycznia 14, 2011, 11:05:12 am
No wiem, szkoda, że błędy są nieuniknione jednak ;)
Tytuł: Odp: Najlepsze lata w życiu
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Stycznia 14, 2011, 11:12:37 am
Błędy popełniamy,popełniać będziemy,ale ważne,żeby wyciągać z nich wnioski,żeby się uczyć na nich :) Może zmarnowaliśmy niektóre szanse,ale może właśnie to "zmarnowanie" otworzyło przed nami inne możliwości,których czasem nie dostrzegamy za bardzo skupiając się na tym,co było.Żyć trzeba tym,co jest :) I działać tak,żeby najlepsze lata w naszym życiu wciąż trwały :)
Tytuł: Odp: Najlepsze lata w życiu
Wiadomość wysłana przez: Slither w Stycznia 14, 2011, 11:14:49 am
ja mam nadzieje że następne półtora roku będzie tymi najlepszymi bo na razie gdy myśle o przeszłości to widze głupoty
Tytuł: Odp: Najlepsze lata w życiu
Wiadomość wysłana przez: mafioso w Stycznia 14, 2011, 11:15:54 am
"W wyrku na wznak
przechlapałem swój czas
najlepszy czas"

Śpiewał kiedyś Grzegorz Markowski w "Autobiografii". W sumie co to znaczy najlepszy czas, najlepsze lata w życiu ? Ja czuję, że najlepsze lata jeszcze przede mną, ale ostatnie wydarzenia w moim życiu pokazują jak kruche jest życie ludzkie i może się skończyć ot tak, w ciągu paru minut. Dlatego z każdej chwili, każdego okresu w moim życiu staram się wyciągnąć to co najlepsze. I takie też jest moje teraźniejsze podejście, czerpać radość z każdej chwili i nie planować zbytnio przyszłości.

A z czasów minionych najlepiej wspominam czasy studenckie, z których zostało mnóstwo fajnych osób, z którymi mam dobry kontakt. Pierwsza praca też była fajna, bo taka beztroska, mało odpowiedzialności, świetna ekipa i wspólne imprezy. Najgorszy okres to chyba liceum.
Tytuł: Odp: Najlepsze lata w życiu
Wiadomość wysłana przez: Witek w Stycznia 14, 2011, 11:16:41 am
Błędy popełniamy,popełniać będziemy,ale ważne,żeby wyciągać z nich wnioski,żeby się uczyć na nich :) Może zmarnowaliśmy niektóre szanse,ale może właśnie to "zmarnowanie" otworzyło przed nami inne możliwości,których czasem nie dostrzegamy za bardzo skupiając się na tym,co było.Żyć trzeba tym,co jest :) I działać tak,żeby najlepsze lata w naszym życiu wciąż trwały :)
Tak też robię ;)

mafioso -> jak starasz się nie planować przyszłości?
Tytuł: Odp: Najlepsze lata w życiu
Wiadomość wysłana przez: mafioso w Stycznia 14, 2011, 11:48:06 am
Nie zakładam sobie że muszę albo powinienem coś osiągnąć, zrobić. Jest okazja to korzystam, ale nie nastawiam się, że np. do 30-stki muszę założyć rodzinę. Tak to rozumiem.
Tytuł: Odp: Najlepsze lata w życiu
Wiadomość wysłana przez: Hubik w Stycznia 14, 2011, 07:20:35 pm
Dla mnie najlepsze lata w życiu przypadają jak na razie na 3 letnie studia licencjackie. Super ludzie, mała grupa i my zgrani... Jeśli miałbym kiedykolwiek wracać do przeszłości, to chyba bym wybrał te lata. Mam jednak nadzieję, że te naprawdę najlepsze lata jeszcze może kiedyś do mnie przyjdą...
Tytuł: Odp: Najlepsze lata w życiu
Wiadomość wysłana przez: JackW w Stycznia 25, 2011, 07:02:52 pm
Dla mnie obecnie jest najlepiej w sumie, studia, znajomi, imprezy, człowiek nie ma prawdziwych zmartwień, nie musi zasuwać do roboty, ani się martwić o rodzinę, nie nudzi się też na jakichś dziwnych lekcjach, tylko od czasu do czasu sesja ale po niej zasłużone wakacje ;) chociaż w najbliższe 6 tygodni praktyk wrrr
Tytuł: Odp: Najlepsze lata w życiu
Wiadomość wysłana przez: Slashowa w Stycznia 29, 2011, 07:25:19 pm
ja myślę, że nie istnieje pojęcie 'najlepsze lata w życiu' .
życie ogólnie to przeplatająca się radość i smutek, więc nie można uważać ten moment szczęścia za najlepsze lata, bo jeszcze radość przyjdzie .;]
a najlepsze lata w życiu są wtedy , kiedy tak o nich myślimy .
ja myślę, że moje najlepsze lata w życiu trwają nieprzerwanie i trwać będą jeszcze długo .;)
Tytuł: Odp: Najlepsze lata w życiu
Wiadomość wysłana przez: Roxy w Lutego 06, 2011, 04:55:16 pm
A ja to ogólnie lubię to moje życie. Raz było lepiej raz gorzej, ale każdy rok wniósł coś waznego do moich wspomnień. wiadomo, ze milej wspomina się to co przyjemne, ale i te przezycia które ciągle bolą równiez czegoś mnie nauczyły, albo wzmocniły. Najprzyjemniejszy etap w moim zyciu rozpoczął sie w październiku 2008 i potrwał do września 2009. To był czas totalnej beztroski, wygłupów które podobno "w moim wieku już nie przystoją" i takiej dziecięcej radości, później upomniała się o mnie szara rzeczywistość, ale nic to, ja ją jeszcze i tak kiedyś zaskoczę.