Od urodzenia mieszkam w Lublinie (no, z wyjątkiem jednego roku, kiedy mieszkalam w Poznaniu
)
Lublinn...w sumie nie jest taki mały (ponad 300 tys ludzi). Lubię moje miasto bo wiem gdzie co jest, mam swoje ulubione miejsca i mogę godzinami spacerować po starym mieście, które napewno nie jest tak piękne jak w Poznaniu ( tam było cudownie, zwłaszcza w nocy:))
Jenak nie chcę tu zostać. Najpóźniej na studia wyjeżdżam do Warszawy, gdzie mam rodzinę. Kocham to miasto tak jak wiele osób. Nienawidzę wsi, gdzie wszyscy się znają a stare baby obgadują wszystkich i siebie nawzajem.
Ja nie należę do osób, które się przywiązują do miejsc na tyle, żeby zostać na zawsze. Zaraz po studiach chcę wyjechać z Polski, może do Nowego Jorku albo Californi.... kocham nowe miejsca...wielkie miasta. chciałabym pracować gdzieś daleko.
A do Lublina kiedyś wrócić...w odwiedziny
chcę zobaczyć, poznać jak najwięcej. a nie przesiedzieć całe życie w jednym miejscu bojąc się wyjść z domu....