NighTrain Station Guns N' Roses
Inne => Hyde Park => Wątek zaczęty przez: Zqyx w Sierpnia 20, 2011, 07:32:16 pm
-
Na początek małe wprowadzenie w temat
http://www.youtube.com/watch?v=WDQtIjGQGPM (http://www.youtube.com/watch?v=WDQtIjGQGPM)
:lol: :lol: :lol:
Jednym brakuje, inni nie potrzebują, jedni mają jej w nadmiarze, inni cierpią na jej brak, jeszcze inni wyznają ją co chwilę, mylą z innymi uczuciami, a jak to jest u Was? :)
Kochacie, jesteście kochani, zakochani? :)
" all you need is love" :P
-
Miłość nie istnieje :P
-
Ja wkręcam sobie,że miłości nie ma,żeby nie czuć się źle i samotnie. Ale może i faktycznie miłości nie ma :)
-
miłość istnieje. jest w każdym z nas, należy ją tylko odkryć w sobie
-
Oto pierwsza zasada milosci: nie istnieje a je?li wydaje ci si? ?e do cb przyszla to i tak cie zrobi w jajo
-
To, że czegoś nie doświadczamy w danym momencie nie jest świadectwem na nieistnienie. Często po prostu (jeszcze) nie spotkaliśmy na swojej drodze właściwej osoby. Ale ponoć na każdego przyjdzie pora :) Ważne, by nie zamykać się w sobie, być gotowym, ale nie zdesperowanym :) Miłość istnieje :)
-
tak - istnieje...to takie coś co kąsa i żądli... :rolleyes:
-
Czemu tu się nie wypowie ktoś kochający i kochany? :) Wiem, wiem, zajmujecie się partnerkami i partnerami :) Na zdrowie :) Ale miło byłoby poczytać, że jednak warto Kochać :) Ja myślę, że warto :) Miłość jest bezinteresowna :) Jasne, że czasem boli, ale człowiek przynajmniej czuje, że żyje, czuje potężne wkur.. , a w innej sytuacji niesamowitą radość :) Kiedy kocha i jest kochany wie, że może liczyć na tę drugą osobę, że wszystko będzie dobrze :) Życzę nam, żebyśmy wszyscy tego doświadczyli :) :) :) I nie wybierajmy ludzi, którzy mają nas gdzieś, którzy wymagają wyłącznie od nas, o których wyłącznie my mamy się starać, bo na to szkoda czasu. :)
-
miłość istnieje! myślę, że czasami wszędzie bywa ciężko ale na pewno miłość istnieje :D Na każdego przyjdzie pora : ) lepiej nie szukać "na siłę" bo można popaść w jakieś toksyczne, wyniszczające związki...
Warto kochać! : ) nigdy do głowy by nie przyszło, że u mnie wszystko tak się potoczy... :sorcerer:
-
Basiu, dziękuje za ten wpis, zwłaszcza za wspomnienie o toksycznych zwiazkach.
-
jak kocha się mocno to wszystko można przetrwać, chyba... My przetrwaliśmy 4 lata rozłąki :D :sorcerer:
-
Nie wiem czy kiedykolwiek kochałam z wzajemnością, nawet nie wiem czy to co kiedykolwiek czułam to miłość, ale wiem, że istnieje i jedyne czego się boję to to że ją przeoczę lub nie dostrzegę.
Ale przecież są różne rodzaje miłości, nie tylko ta między partnerami. Przecież można kochać rodziców, rodzeństwo, przyjaciela równie braterską miłością co rodzeństwo (choc rodzeństwo czasem wkurza i wydaje nam się, że ich nie znosimy :P ), psa, świnkę morską, ulubiony zespół, nawet ten głupi komputer, przed którym siedzenie zabiera nam tak dużo życia. Miłość jest w każdym z nas, codziennie. Nie musi objawiać się tak jak wszyscy wyobrażają sobie milość. Mnie też wszyscy wokoło powtarzają, że i na mnie przyjdzie pora, (choć latka lecą a pora nie nadchodzi :P ) -> nie czuję się jednak samotna, bo mam przyjaciół których kocham ;)
-
Jak spacery lubisz, to wiesz, ani się obejrzysz ;)
Miłość przychodzi niespodziewanie, podstępnie bierze człowieka w posiadanie jak jeńca, który zaczyna dziwnie bełkotać :P i kiedy nie ma przy nim Tej Szczególnej Osoby czuje się jakoś "niepełny". Ale co ja tam wiem ;)
Widzę, że tu cisza raczej, więc może piosenka Was przyciągnie :P
http://www.youtube.com/watch?v=4qHX493bB3U (http://www.youtube.com/watch?v=4qHX493bB3U)
-
Spacery lubię od niemal 23 lat i co? Skutku nie widać :P
-
Bo to kiepscy spacerowicze są ;) Heh, w co mnie wkurza co chwilę milion nowych postów, a jak jest szansa pogadać o czymś pozytywnym to cisza :P Boicie się zapeszyć, czy co? ;) Jak słusznie Canis podkreśliła są różne rodzaje Miłości :) Nie bać się, pisać :P
-
Canis to podkreśliła, bo kiedyś dokładnie to samo napisałam w wypracowaniu na polski :lol: ale serio tak myślę.. no właśnie, odzywać się :D gdzie posty szczęśliwie zakochanych?! Przecież nie tylko duff_wife jest tu szczęśliwie zakochana ;)
-
Szczęśliwie zakochani są na spacerach chyba :lol: ;)
-
Dobra ale i tak nie cofam poprzedniego zdania. Uwielbiam stac w deszczu jak jest burza, i to silna :D i sorka je?li zboczylam z tematu
-
Ja jeszcze niewiele mam do powiedzenia w tym wątku, ale wierzę, że kiedyś będę mógł napisać tu coś mądrego.
Dla mnie bomba:
http://solideo.pl/mp3/milosc_od_uczucia_do_postawy/Milosc_od_uczucia_do_postawy(highQ).mp3 (http://solideo.pl/mp3/milosc_od_uczucia_do_postawy/Milosc_od_uczucia_do_postawy(highQ).mp3)
-
miłość może i istnieje, ale ja w nią nie wierzę. zawsze jest coś, czego jest przyczyną. czysta, prawdziwa miłość umarła razem z subtelnością i romantyzmem. szczególnie niewesoło wygląda w ujęciu naszego świata, gdzie najważniejszy jest tylko seks, pieniądze i praca. cóż, książęta na pięknych rumakach zostali zamordowani przez korporacje i popkulturę. amen!
-
Obawiam się, że jeżeli miłość istnieje to jest dla mnie nieosiągalna :D
-
Pyra - przybij piątkę \m/
"...Now close those eyes and let me
love you to death
Shall I prove I mean what I'm saying,
begging
I say the beast inside of me's
gonna get ya, get ya, get...
Let me love You to
Let me?
Am I?
Am?
Am I good enough
for You?".
-
W takim razie Claudio.. Uważam, że powinniśmy się kiedyś razem napić :D
-
Pyra - nie zapominaj: jesteś RagDollowy Chłopczyk :-) !
Cóż, mam takie samo "szczęście" do Miłości, jak mój Wujek :_: Może czas najwyższy wziąć się, za pisanie piosenek o niespełnionej/nieszczęśliwej miłośći ?!
-
RagDollowy jestem owszem, ale pić mogę z kim mi się podoba ;D
-
Czym jest Miłość:
http://www.youtube.com/watch?v=Qq4j1LtCdww&feature=related (http://www.youtube.com/watch?v=Qq4j1LtCdww&feature=related)
-
Kawałek uwielbiam, ale się nie zgadzam :)
-
Ja się zgadzam... ze Zqyx'em! :)
-
Miłość?
Spada nagle, nie bierze jeńców. Wyłącza rozsądek. Człowiek, który kocha i jest kochany może całkowicie zmienić swoje życie, rzucić to, co do tej pory wydawało się dla niego ważne, zmienić wszystko. Najsilniejszy narkotyk, ciężkie skutki uboczne. Ale warto. Mimo lęku, mimo wszystko. Czasem po prostu serce nie pozwala milczeć. Nawet jeśli mielibyśmy oberwać, jak nigdy wcześniej. Nawet jeśli coś wydaje się nieosiągalne, nierzeczywiste. Można przegrać w walce o Uczucie, ale nie wolno wycofać się na starcie. Można przegrać, bo nie każdy wygrywa, ale trzeba podjąć wyzwanie. Kochać i pozwolić się kochać...
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
Dla mnie Miłość wiąże się z odpowiedzialnością. Za siebie, za tych, których kochamy. Zbyt łatwo powiedzieć, zrobić coś, co z naszej perspektywy będzie mało ważne, może być żartem, chwilowym kaprysem, a dla kogoś stanie się to ważne, albo bardzo zaboli. Ludzie to nie zabawki, nie rzuca się ich w kąt, gdy się nam znudzą. Gdy ktoś jest szczery emocje zawsze są prawdziwe. Czasem wolę zrobić coś, powiedzieć coś później, ale z pełną świadomością, wiedząc kogo chcę i dlaczego. Ci, których kochamy są w naszych sercach, nawet jeśli już dawno ich nie ma w naszym życiu. Chyba, że poranili nas tak bardzo, że każdą cząstką siebie chcemy o nich zapomnieć. Zapomnieć się nie da. Ale da się nie popełniać tych samych błędów, unikać określonego typu człowieka, który zranił.
Miłość może nas uskrzydlić, ale i strącić w otchłań bez dna... często nawet tego samego dnia ;) Dla mnie bez Miłości życie nie ma sensu. Po prostu.
-
Fani GNR w prosze was o rade
jest w szkole nowa która mi się podoba
Zamieniłem z nia max kilka słów a chce więcej
czy jak ją teraz zaprosze na fb to się ośmieszę ?
-
Zaproś. Nie zaryzykujesz nie będziesz wiedział.
-
Zaproś ją na kawę a nie na fb!
-
Ja p******e co ty masz 10 lat? Masz jaja w ogóle? Normalnie gdzieś zaproś tak jak Knife mówi a nie zabierasz się do tego jak pies do jeża :facepalm:
-
Buehehe... eXtreme wolałem to co napisałeś streścić w zwrocie "na kawę" ale generalnie wiadomo o co chodzi. Ale nieźle tłumaczysz moje metafory :D. Się aż romantycznie zrobiło :D
-
"Obawiam się, że jeżeli miłość istnieje to jest dla mnie nieosiągalna "
Heh, moja wypowiedź z 23 sierpnia ; ) Długo czekać nie musiałem, żeby się unieważniła ; )
-
Gratuluję Pyra! Jak on ma na imię?! ;) :D :P
Hehe a tak serio to cieszę się i wszystkiego dobrego Wam życzę!!
-
Zenon :D
-
"Obawiam się, że jeżeli miłość istnieje to jest dla mnie nieosiągalna "
Heh, moja wypowiedź z 23 sierpnia ; ) Długo czekać nie musiałem, żeby się unieważniła ; )
No to < wódka> Pyra :) Cieszę się :) :) :) Fajnie razem wyglądacie :)
-
W jakiej sytuacji mówicie komuś - kocham?
Z czym, dla Was, łączą się te słowa?
-
Kiedy czasem w codziennej gonitwie za wszystkim mamy czas, żeby usiąść z moją Anią... ona ma wtedy rozpuszczone włosy, nie gada o tym co musimy kupić na obiad albo że dzieciakom znowu gluty z nosa lecą. Możemy pogadać jak przyjaciele o wszystkim i o niczym... poplanować... przytulić się.
Wtedy np. czasem poleci jakieś "kocham Cię" :P
-
I właśnie w dzisiejszych czasach trudno o takie chwile. Większość nie ma czasu bo zarobieni, zalatani a tak normalnie powiedzieć, wyznać to często przez gardło nie przechodzi. Szkoda bo podobno uskrzydla a większość twardo stąpa po ziemi.
-
Dlatego imponuje mi u mojego bardzo dobrego kumplostwa z Krakowa fakt, że codziennie rano to sobie mówią :) Bez względu na to ile osób usłyszy, nie wstydzą się tego powiedzieć. Nocowałam u nich wiele razy i wielokrotnie byłam tego świadkiem. Cudza miłość też cieszy :)
-
Jestem z moją żoną już 15 lat... tzn. po ślubie 8 lat, ale razem już 15 nam stuknęło. Miłość istnieje i na każdego przyjdzie pora. Trzeba jednak pamiętać o tym, żeby nie rezygnować z niej, gdy kopnie Cię w jaaja. Jeśli kochasz i wiesz, że warto, to trzeba wybaczać i walczyć o nią, bo miłość, to nie są tylko kolorowe chwile. To właśnie w momentach kryzysowych można poznać, że to miłość i że warto inwestować. Po 15 latach wiem, że moja żona, to najważniejszy człowiek w moim życiu. O tym, że się kochamy informujemy się codziennie. Warto kochać, ale tak... wiecie...Z CAŁEJ EPY!!!