NighTrain Station Guns N' Roses
Inne => Hyde Park => Wątek zaczęty przez: mafioso w Października 07, 2010, 12:29:28 pm
-
Tak mi się jakoś powiększyła ostatnio kolekcja dotycząca różnych zespołów - część jeszcze stoi na półce nieprzeczytana, ale dla młodszych użytkowników, których ostatnio tutaj przybyło taki wykaz może być ciekawy. Zdecydowanie najwyżej cenię sobie "Satysfakcję" Daniela Wyszogrodzkiego, którą czytałem z zapartym tchem. Świetnie się czytało również książkę o Zeppelinach "Schodami Do Nieba". A Wam jakie się najbardziej podobały, co polecacie ?
No to jedziemy:
1. Daniel Wyszogrodzki - "Satysfakcja"
2. Witek Łukaszewski - "Schodami Do Nieba"
3. Neil Mc Cormick - "U2 o U2"
4. Jan Skaradziński - "Rysiek"
5. Jan Skaradziński - "Ballad O Dziwnym Zespole"
6. Mischka Assayas - "Bono o Bono"
7. Murray Engleheart, Arnaud Durieux - "AC/DC - Maksimum Rock N' Rolla"
8. Stephen Davis - "Patrząc Jak Krwawisz - Saga O Guns N' Roses"
9. Mick Wall - "Najniebezpieczniejszy Zespół Świata"
10. Joel Mc Iver - "Sprawiedliwość Dla Wszystkich"
11. Magda Patryas - "T.Love - Potrzebuję Wczoraj"
12. Dora Loewenstein, Philip Dodd - "Według The Rolling Stones"
13. Charles R. Cross - "Pokój Pełen Luster - biogragia Jimi'ego Hendrixa"
Do kupienia:
14. Konrad Wojciechowski - "Perfect - Wszystkie Pilne Sprawy"
-
Ja polecam Przegląd filmów muzycznych, Kydryńskiego.
Fajnie opisane musicale do lat 90tych. "Funny face", "Lady sings the blues" i wiele wiele innych dobrze omówionych filmów.
-
Ja bym tam "Patrząc jak krwawisz nie polecał" za dużo tam błędów.
A sam dorzuciłbym taki książki:
"Tadeusz Nalepa. Breakuot absolutnie" - W. Królikowski
"Czesłąw Niemen. Czy go jeszcze pamiętasz" - D. Michalski
"Na dworze Karmazynowego Króla" - Sid Smith (to dla miłośników King Crimson ;))
"Młot bogów. saga Led Zeppelin" - S. Davis
"Satysfakcja" - D.Wyszogrodzki
"Lennon. Wspomnienia" - J.S. Wenner
-
Dla mnie potęgą od wieeeeeeeelu lat jest Nikt Nie Wyjdzie Stąd Żywy, rewelacyjna, i wciągająca biografia króla jaszczura, Jima Morrisona i The Doors.
Nie czytałem nigdy lepszej książki, wszystkie są pełne dat, szczegółów, a ta przypomina prozę a nie dokument.
-
Skoro tak polecasz, to kupię i przeczytam, ale dla mnie ważnym elementem są daty i nazwiska i (najlepsze) nazwy zespołów, o których bym się nigdy nie dowiedział bez tych książek...
-
Nie czytałem nigdy lepszej książki, wszystkie są pełne dat, szczegółów, a ta przypomina prozę a nie dokument.
Podobnie jest ze "Schodami Do Nieba", która jest bardziej powieścią przygodową niż biografią z datami itd.
-
"Młot Bogów" jest lepszy, bo prócz historii Led Zeppelin (oczywiście z datami i nazwiskami), to jeszcze na początku jest krótka (oczywiście z datami i nazwiskami) historia bluesa...
-
jest jeszcze 'Raport o Acid Drinkers', ksiązka i film... takie lekkie do czytania dosyc, spisane wszystko bodajze do odejscia Litzy.
-
1. Daniel Wyszogrodzki - "Satysfakcja"
Zajebista. Również świetnie mi się ją czytało. Nawet kiedyś się zastanawiałem aby kupić to wznowienie, które ukazało się jakiś czas temu.
Oto moje, na które składają się nie tylko biografie, ale również albumy ze zdjęciami:
1. Małgorzata Taklińska - "Pearl Jam - Roślina"
2. Pearl Jam - "Through the eye of Lance Mercer"
3. Pearl Jam - "Place / Date"
4. Stephen Davis - "Patrząc Jak Krwawisz - Saga O Guns N' Roses"
5. Mick Wall - "Najniebezpieczniejszy Zespół Świata"
6. Canter / Porath - "Reckless Road: Guns N' Roses and the making of Appetite of Destruction"
7. Mic St Michael - "Guns N' Roses Live"
8. Slash with Anthony Bozza - "Slash"
9. Daniel Wyszogrodzki - "Satysfakcja"
10. Michael Azzerad - "Bądź jaki bądź: Historia Nirvany"
Chciałbym jeszcze nabyć kiedyś:
1. Everett True - "Nirvana - Prawdziwa historia"
2. Charles R. Cross - "Pod ciężarem nieba Biografia Kurta Cobaina"
3. "Dzienniki - Kurt Cobain"
4. "So What! Dobrzy, wściekli i brzydcy. Oficjalna ilustrowana kronika zespołu Metallicaę
5. Joel McIver - "METALLICA - Sprawiedliwość Dla Wszystkich"
6. Hopkins Jerry, Sugerman Danny - "Nikt nie wyjdzie stąd żywy"
To chyba wszystkie jakie przychodzą mi teraz do głowy.
-
Henryk Sienkiewicz - "Janko Muzykant"
Polecam :sorcerer:
-
Dla mnie potęgą od wieeeeeeeelu lat jest Nikt Nie Wyjdzie Stąd Żywy, rewelacyjna, i wciągająca biografia króla jaszczura, Jima Morrisona i The Doors.
Nie czytałem nigdy lepszej książki, wszystkie są pełne dat, szczegółów, a ta przypomina prozę a nie dokument.
no to fakt, zajebista sprawa ta ksiazka ;]
-
LEMMY ''Biała gorączka'' - autobiografia lidera Motörhead znakomita książka , jak zacznie się czytać nie można skączyć mnie bardzo wciągnęła.
-
Tomasz Szmajter i Roland Bury - Deep Purple
-
Jak na razie to mam tylko jedna książkę związaną z muzyką:
"Queen - Dzieła Zebrane" - Georg Purvis. Jest to w zasadzie opis płyt, utworów i koncertów.
Czytałam też "Freddie Mercury: Biografia definitywna" - Lesley-Ann Jones oraz "Freddie Mercury i Ja" - Jim Hutton.
Jak widać wszystko związane z jednym zespołem :)
A w najbliższym czasie planuje zakupić:
"Patrząc Jak Krwawisz" - S. Davis
"Młot bogów" - S. Davis
"John Lennon. Życie" - Philip Norman
-
Ja bym coś o Queenach poczytał. Abi która najlepsza ?
-
Mafioso, ciężko mi wybrać która jest najlepsza bo tak jak już wspominałam "Dzieła zebrane" to opisy płyt, tego jak powstawały, szczegółowe opisy każdej piosenki zarówno Queen jak i solowych dzieł członków zespołu, więc jeżeli chcesz się dobrze zapoznać z twórczością Queen to polecam bo można się dużo dowiedzieć.
"Mercury i Ja" to książka napisana przez Jima Huttona, który był partnerem Freddiego i właśnie z tej perspektywy są przedstwione fakty. Dużo ciekawych anegdot, Mercury jest tutaj przedstawiony z innej strony, bardziej prywatnej, są też opisy pracy np. nad teledyskami czy niektórymi piosenkami. Tylko, że ta książka jest trochę przesadzona, momentami zawiera opisy sytuacji, które Jim powinien raczej zachować dla siebie. Poza niektórymi fragmentami czyta się bardzo dobrze.
"Biografia Definitywna" to mogę spokojnie polecić. Jest tutaj przedstawiony życiorys Freddiego od urodzenia aż do śmierci. Autorka rzetelnie zbierała informacje od kogo się tylko dało, jeździła po całym świecie i naprawdę udało jej się napisać ciekawą, pełną informacji biografię.
Podsumowując to myślę, że mogę najbardziej polecić "Biografie definitywną" jeżeli zależy Ci na dowiedzeniu się jak najwięcej o Mercurym i Queen.
-
Ja też się zgadzam,że "Nikt nie wyjdzie stąd żywy" to zajebista książka,najlepsza chyba jaką czytałem. Tak samo jest z Skaradzińskim "Rysiek". Czytałem 3 razy. O Dżemie też jest w porządku ale o Ryśku to rzecz kultowa. Nie polecam a mam: "Biała i czarna legenda Ryszarda Riedla" Edyta Kaszyca i "Dżem.Kilka niedopowiedzianych słów" Aldona Zyma. Pierwsza to po prostu praca magisterska autorki,w sumie takie sroty-grzmoty,a druga to jeszcze większa masakra -druga autorka próbuje interpretować teksty Dżemu a wygląda to tak,że tłumaczy jak małemu dziecku,że czarne jest czarne,a białe jest białe.
Napiszę może jeszcze o książkach,które posiadam i czytałem.
Oczywiście "Najbardziej niebezpieczny zespół na świecie"(od 1992r przeczytana 4 razy)
"Patrząc jak krwawisz"(moim zdaniem nie jest taka zła ta książka, jest bardzo barwna i fajnie się ją czyta, nie każdy czepia się dat i szczegółów. Większość ludzi nie zwraca na to uwagi)
"Genesis.25 lat teatru rockowego" D.Bowler/B.Dray(nie jest zła,ale za długa i za nudna,wszystko po kilka razy opisane)
"Dead Can Dance.w królestwie umierającego słońca" T.Słoń(ok)
"King Crimson.Na dworze..."(to już było)
"Black Sabbath.Ozzy i inni" C.Welch(ok)
"Pink Floyd.Psychodeliczny fenomen" S.Orski(polecam)
"Marillion.Grendel,Fish iHoggy" P.Kosiński/K.Dmochowski(też spoko)
"Czy jesteś doświadczony?"N.Redding(o Hendrixie ale z innej strony,z punktu widzenia basisty zespołu)
"Queen.Przedstawienie musi trwać..." K.Dean(o Queenie w pigułce,jest wszystko ale w wielkim skrócie)
No i "Nikt nie wyjdzie stąd żywy".Kiedy przeczytałem od kogoś tą książkę dawno temu musiałem ją kupić i postawić na półce.
Jako ciekawostkę mam jeszcze książkę o Doorsach"Moonlight Drive".Dostałem ją od kumpla na imieniny jako żart. Książka kupiona w Anglii a wydana w Japonii i po japońsku.
-
Mam takie pytanie; czy ma ktoś z Was ebooki tych książek, które tak polecacie? Z chęcią bym je przeczytała, ale jak na razie nie stać mnie na ich kupno. Jestem w posiadaniu takich ebooków jak "Led Zeppelin: Hołd", "Freddie Mercury i ja" oraz "Freddie Mercury Biografia Definitywna", ale chciałabym też poczytać te polecane przez Was :D
-
Google, Peb, Chomikuj ... itd. itp.
-
hmm szukałam już wcześniej i nic nie znalazłam, ale poszperam jeszcze :) może coś ciekawego wyszukam, bo dla chcącego nic trudnego, nie? No, ale gdyby ktoś coś miał to byłabym wdzięczna :D
-
Właśnie sobie kupiłem autobiografię Erica Claptona. Jak przeczytam, to zdam relację...
-
Chciałbym jeszcze nabyć kiedyś:
[...] 6. Hopkins Jerry, Sugerman Danny - "Nikt nie wyjdzie stąd żywy"
Dostałem w prezencie. :D
-
http://www.ksiazka.net.pl/index.php?id=4&no_cache=1&tx_ttnews (http://www.ksiazka.net.pl/index.php?id=4&no_cache=1&tx_ttnews)[tt_news]=5637&cHash=62c00e164a
-
Dziś listonosz przyniósł mi biografię Mustaine'a. Napisaną przez samego Mustaine'a.
http://www.kagra.com.pl/?p=productsMore&iProduct=55 (http://www.kagra.com.pl/?p=productsMore&iProduct=55)
Rewelacyjna. Przeczytałem już połowę.
-
A ja przeczytałem Lemmy'ego - polecam, chociaż szkoda, że biografia kończy się bodajże na albumie "We are Motorhead". Teraz czytam "Motley Crue - Brud". Przeczytałem już połowę i chcę więcej, więcej i więcej! Jak ją przeczytam, to może w następnej kolejności będzie Ozzy, albo Mustaine ;)
-
są jeszcze jakieś dobre książki o the doors?
-
nie wiem, bo nie czytałem nic o the doors, ale ze to od św. Mikołaja dostałem biografię Wojciecha Manna. Ktoś czytał??
-
Nom, spoczko jest.
-
Ja jestem w trakcie czytani biografii Henrdixa. Jak na tak wielką ilość szczegółów z jego krótkiego życia, to czyta się szybko i jest wciągająca. Trochę może za dużo się autor skupił na tym kogo Jimi bzyknął i że nie miał co jeść, a mniej na samej muzyce, przynajmniej na razie tak to się przedstawia. Natomiast świetnie ukazane są jego relacje z ojcem i próby wybicia się Hendrixa z różnymi zespołami w czasach gdzie czarni muzycy byli traktowani jak śmiecie.
-
nie wiem, bo nie czytałem nic o the doors, ale ze to od św. Mikołaja dostałem biografię Wojciecha Manna. Ktoś czytał??
Ja czytałam, książka jest super, bardzo fajnie się czyta. Nie wiem czy można to do końca nazwać biografią, ale naprawdę bardzo interesująca i czuć humorem Manna :)
-
są jeszcze jakieś dobre książki o the doors?
Ja jeszcze kiedyś czytałem "Jim Morrison - Król jaszczurów". Dobra, napisał jeden z autorów "Nikt nie wyjdzie stąd żywy". Opis w skrócie w linku:
http://doors.eu.org/literatura/lizardking.html (http://doors.eu.org/literatura/lizardking.html)
-
ogladałem ostatnio w ksiegarni ksiązke perkusisty Dezertera, czytał ktos?
bo sie zastanawiam czy kupic.
-
Oto moje, na które składają się nie tylko biografie, ale również albumy ze zdjęciami:
1. Małgorzata Taklińska - "Pearl Jam - Roślina"
2. Pearl Jam - "Through the eye of Lance Mercer"
3. Pearl Jam - "Place / Date"
4. Stephen Davis - "Patrząc Jak Krwawisz - Saga O Guns N' Roses"
5. Mick Wall - "Najniebezpieczniejszy Zespół Świata"
6. Canter / Porath - "Reckless Road: Guns N' Roses and the making of Appetite of Destruction"
7. Mic St Michael - "Guns N' Roses Live"
8. Slash with Anthony Bozza - "Slash"
9. Daniel Wyszogrodzki - "Satysfakcja"
10. Michael Azzerad - "Bądź jaki bądź: Historia Nirvany"
11. Hopkins Jerry, Sugerman Danny - "Nikt nie wyjdzie stąd żywy"
Dodaję do swojej kolekcji:
Martin Power - Pearl Jam - Ciemne Zaułki
-
1. Daniel Wyszogrodzki - "Satysfakcja"
2. Witek Łukaszewski - "Schodami Do Nieba"
3. Neil Mc Cormick - "U2 o U2"
4. Jan Skaradziński - "Rysiek"
5. Jan Skaradziński - "Ballad O Dziwnym Zespole"
6. Mischka Assayas - "Bono o Bono"
7. Murray Engleheart, Arnaud Durieux - "AC/DC - Maksimum Rock N' Rolla"
8. Stephen Davis - "Patrząc Jak Krwawisz - Saga O Guns N' Roses"
9. Mick Wall - "Najniebezpieczniejszy Zespół Świata"
10. Joel Mc Iver - "Sprawiedliwość Dla Wszystkich"
11. Magda Patryas - "T.Love - Potrzebuję Wczoraj"
12. Dora Loewenstein, Philip Dodd - "Według The Rolling Stones"
13. Charles R. Cross - "Pokój Pełen Luster - biogragia Jimi'ego Hendrixa"
Do kupienia:
14. Konrad Wojciechowski - "Perfect - Wszystkie Pilne Sprawy"
Książka o Perfekcie kupiona i przeczytana. Dodatkowo sprawiłem sobie jeszcze:
15. Lemmy - "Autobiografia. Biała Gorączka"
16. Grzegorz Brzozowicz, Zygmunt Staszczyk - "Muniek"
17. Tomasz Szmajter, Roland Bury - "Deep Purple"
17.11.2011.
Pojawiła się w sprzedaży biografia Keitha Richardsa :D Będzie co czytać :)
http://kultura.gazeta.pl/kultura/1,114526,10646430,Kobiety__alkohol_i_rock_n_roll__Bestsellerowa_biografia.html (http://kultura.gazeta.pl/kultura/1,114526,10646430,Kobiety__alkohol_i_rock_n_roll__Bestsellerowa_biografia.html)
http://www.wydawnictwoalbatros.com/ksiazka,1253,1788,zycie.html (http://www.wydawnictwoalbatros.com/ksiazka,1253,1788,zycie.html)
W Emipku za 50 zł:
http://www.empik.com/zycie-richards-keith,p1045548069,ksiazka-p (http://www.empik.com/zycie-richards-keith,p1045548069,ksiazka-p)
-
Zamówiłem i czekam na ENTER NIGHT: METALLICA - Biografia napisana przez Micka Walla
http://www.kagra.com.pl/?p=productsMore&iProduct=58 (http://www.kagra.com.pl/?p=productsMore&iProduct=58)
-
Ja posiadam:
1. Schodami do nieba - Taka pół prawdziwa opowieść o Led Zeppelin (polecam)
2. Elektryczne Kangury - ACDC, pełna informacji, nie prowadzona w formie opowieści, większość suchych faktów + garstka anegdot (tylko dla fanów)
3. Ja, Ozzy - z całych sił polecam
4. Lemmy - miejscami nudnawa, ale w znakomitej większości pełna anegdot i ciekawych faktów (polecam)
5. Pearl Jam Roślina - Fajna książka dla fanów, bardzo polecam szczególnie uzupełnione, nowsze wydania
6. Queen autorstwa Kena Deana - fajna, pełna faktów
7. Kevin J. Fox - Michael Jackson - Niezła pozycja dla fanów (polecam)
8. Moonwalk - bardzo polecam
9. Clapton autobiografia - bardzo polecam
10. Piotr Kaczkowski przy mikrofonie - Zbiór wywiadów z różnymi artystami (świetna!)
11. Rock Mann - Również polecam
12. Motley Crue "Brud" - Fajna, pełna anegdot, mimo wszystko średnio przypadła mi do gustu, ale dla fanów polecam
-
No dobra, to przedstawiam mój zestaw :
1. Jan Skaradziński - "Rysiek" - to była moja pierwsza, jest rewelacyjna , czytałam wiele razy
2.Stephen Davis - "Patrząc Jak Krwawisz - Saga O Guns N' Roses" - bardzo lubię
3. Mick Wall - "Najniebezpieczniejszy Zespół Świata" - dobra
4. Ja, Ozzy- zdecydowanie polecam jest świetna i śmieszna
5. Magda Patryas - "T.Love - Potrzebuję Wczoraj" - spodziewałam sie czegoś lepszego , średnia
6. Slash & Bozza - bdb
7. Steven Adler "My Appetite for Destruction Sex, and Drugs, and Guns N’ Roses" - czeka na swoją kolej
8.Duff McKagan "It's So Easy: and other lies " - jestem w trakcie, całkiem fajna ale czekam na Pl wersje
9. Sue Crawford "Ozzy bez cenzury" - niezła , ale bez szału,
Mam zamiar zakupić cos o Metallice, co polecacie?
-
Pojawiła się w sprzedaży biografia Keitha Richardsa :D Będzie co czytać :)
Zamówiłem i czekam na ENTER NIGHT: METALLICA - Biografia napisana przez Micka Walla
Te dwie może po nowym roku sobie sprawię. Z tym, że biografię Keitha obowiązkowo.
-
Ja nie wytrzymałem. Byłem przed chwilą w Empiku i zaraz zabieram się do czytania biografii Keitha :)
-
Daj znać czy faktycznie jest taka rewelacyjna jak piszą wszędzie. Zresztą kogo ja oszukuję... Jest rewelacyjna. ;)
PS. Gruba ona w jest?
-
Ja bym tam "Patrząc jak krwawisz" nie polecał za dużo tam błędów.
A sam dorzuciłbym (bo posiadam) takie książki:
"Tadeusz Nalepa. Breakuot absolutnie" - W. Królikowski
"Czesłąw Niemen. Czy go jeszcze pamiętasz" - D. Michalski
"Na dworze Karmazynowego Króla" - Sid Smith (to dla miłośników King Crimson ;))
"Młot bogów. saga Led Zeppelin" - S. Davis
"Satysfakcja" - D.Wyszogrodzki
"Lennon. Wspomnienia" - J.S. Wenner
Ostatnio doszły mi do "kolekcji"
E.Clapton - autobiografia
"Paul Mccartney: Life" - biografia: bardzo fajnie opisane relacje między Lennonem i Maccertneyem. Polecam.
-
Daj znać czy faktycznie jest taka rewelacyjna jak piszą wszędzie. Zresztą kogo ja oszukuję... Jest rewelacyjna. ;)
PS. Gruba ona w jest?
568 stron. Musi być rewelacyjna, Keith jest rewelacyjny więc nie ma innej opcji :)
-
Ja z tego miejsca chcę każdemu, kto jeszcze nie czytał, polecić 'Balladę o dziwnym zespole' Jana Skaradzińskiego .
Rzecz jasna to o Dżemie, i zachęcam również osoby, które Dżemu nie słuchają nałogowo, bo książka naprawdę bardzo dobra.
Właśnie jestem w trakcie czytania któryś raz z kolei i nadal nie nudzi mi się ani trochę, tak więc polecam, polecam .
-
Hubik - jaką książkę o Pearl Jamie polecasz? Ostatnio zacząłem zapoznawać się z tym zespołem i się coraz bardziej wkręcam :)
-
Jeśli chodzi o polską, to za dużo wyboru nie masz, bo ukazały się dwie, w tym jedna już ciężko dostępna. Polecam zatem "Roślina" Małgorzaty Taklińskiej.
-
Daj znać czy faktycznie jest taka rewelacyjna jak piszą wszędzie. Zresztą kogo ja oszukuję... Jest rewelacyjna. ;)
PS. Gruba ona w jest?
568 stron. Musi być rewelacyjna, Keith jest rewelacyjny więc nie ma innej opcji :)
No właśnie sobie kupiłem te książkę. Przeczytałem pierwszy rozdział i żałuję, że nie mam czasu na więcej... zapowiada się na niezłą zabawę. Mam również nadzieję, że poznam co najmniej kilka wątków muzycznej kariery Keitha. No i jakichś "nowych" muzyków.
-
A co polecacie o AC/DC? Po polsku udało mi się znaleźć 4 książki, mianowicie: 'Terapia wstrząsowa', 'Maksimum Rock'N'Rolla', 'Elektryczne kangury' i 'Rock'n'roll pod wysokim napięciem' (choć ta ostatnia to chyba bardziej album ze zdjęciami).
Zaznaczam, że jestem początkującym fanem. Tzn. dyskografię i wszystkich muzyków kojarzę, ale historii jako takiej czy anegdot nie znam wcale. Spotkałem się z opinią, że dla początkujących fanów 'Elektryczne kangury' są właśnie najlepsze bo nie zalewają potokiem informacji. I ja szczerze mówiąc też na początek wolałbym coś lżejszego. Bez opisywania życiorysów managerów i producentów jak w przypadku 'Run to the Hills' Micka Walla :)
-
witam ja polecam:
"I am Ozzy"--czytalem angielska wersje super!!!!--wiem ze jest rowniez polska.
"Heroin Diaries"-----Nikki Sixx"--nie wiem czy jest po polsku.
"The dirt-Motley Crue"----tez po angielsku ,nie wiem czy ktos to przetlumaczyl.
"The saga of Guns n Roses: Watch you bleed"--wydanie angielskie .
-----------------
"Historia zespolu TSA" -to juz po naszemu :D
"Perfect wszystkie pilne sprawy" -j.w.
-
"The saga of Guns n Roses: Watch you bleed"--wydanie angielskie .
To akurat jest słabe. Miałem wrażenie, że to zbiór newsów z Metal Hammera.
Jak mam polecać to ograniczę się do 4 IMHO najlepszych.
Świetnie czytało mi się bio Mansona, "Trudna droga z piekła". Kolesia nie lubię, za jego twórczością nie przepadam, ale książka jest super. Podobnie "Ja, Ozzy". Również nie przepadam za tym panem, ale książka udana.
Z innych klimatów, rewelacyjne jest "The Gospel Of Filth" (po angielsku, ale jest w Empikach). To nie jest wcale biografia Cradle Of Filth, tylko bardziej przegląd inspiracji zespołów metalowych i rozwoju samej sceny. Znajdziemy w niej dużo wypowiedzi gwiazd, w tym także kilka Nergala z Behemoth.
Listę najlepszych nieoficjalnych książek po prostu musi otwierać "Roślina" Gosi Taklińskiej. Nie wiem czy jest lepsza książka o Pearl Jam, ale osobiście takiej nie spotkałem. Pasję autorki czuć w każdym zdaniu.
-
dla mnie zdecydowanie "patrząc jak krwawisz"
-
ja ostatnio przeczytałam "Enter Night" Micka Walla, biografię Metalliki. świetna książka, co prawda na początku jest (za) dużo o NWOBHM, ale dalej skupia się głównie na zespole. ;)
-
Skończyłem wczoraj biografię Richardsa. Zajęło mi to prawie pół roku, ale bynajmniej nie z powodu, że książka była nieciekawa (tylko z permanentnego braku czasu). Wręcz przeciwnie. Jedna z najlepszych biografii muzyków rockowych, jakie czytałem. Opowieść człowieka, który zachował radość i pogodę ducha pomimo tak wielu przeciwności. Keith objawił się jako człowiek wrażliwy, rodzinny, ceniący sobie przyjaźń. Podjął się wielkiej krytyki Jaggera, jadąc z nim przy każdej nadarzającej się okazji, jednocześnie mówiąc, że Stonesi bez niego nie mieliby prawa istnieć. Dużą część uwagi skupił na swoich relacjach z innymi ludźmi, dzięki czemu biografia jest ciekawsza niż zwykła książka, opierająca się na datach, faktach itp. Podobało mi jak Keith opisywał proces twórczy, że tworzenie piosenek z Mickiem jest bardzo łatwe, bo jak są tylko we 2 to między nimi aż iskrzy, pomysły same się pojawiają.
Poza tym mamy bogaty poradnik - jak, co i w jakich ilościach ćpać, żeby nie zejść z tego świata :P
-
Dopiero zabieram się za przeróżne książki, na razie na swoim koncie mam Młot Bogów, Kiedy Giganci Chodzili Po Ziemi i Hołd, wszystkie o Zeppsach. Teraz mam zamiar wzbogacić swoją kolekcję o dużo, dużo innych, zaczynając od Lennona, kończąc na Morrisonie. Na pewno kiedy będę chciała coś kupić to zajrzę tutaj, bo widzę, że dużo książek wymieniacie ;)
-
A ja ostatnio przeczytałam "Historię Żelaznej Dziewicy". Coś jest w tym stylu, w jakim jest napisana, że bardzo szybko i przyjemnie się ją czyta (albo po prostu dlatego, że tak ich lubię, who knows :P). Minusy? Wychwalanie Maidenów pod niebiosa na każdej stronie :lol: Bo książka jest napisana przez fana, i mnóstwo jest framgentów typu "W tym czasie na szczycie było jeszcze kilka innych zespołów - między innymi X, Y i Z, ale Iron Maiden byli lepsi od nich wszystkich, bo to i tamto". No i takie pominięcie płyt z Paulem Di'Anno i Blazem Bayleyem, które były opisane dosyć krótko i powierzchownie, a opisy albumów z Dickinsonem rozwodziły się nad każdym utworem po kolei :P Ale trzeba przyznać, książka niezła, i faktycznie można dowiedzieć się kilku rzeczy ;)
-
A czytał ktoś "Jagger - buntownik, rockman, włóczęga, drań" Spitza Marc'a? Planuje kupić, ale nie wiem czy wybrać tą czy może coś The Doors.
-
Możliwe, że trochę odbiegnę od tematu (ale tylko trochę!). Ktoś wspominał wcześniej o "RockMann" Manna. Świetna rzecz :D W podobnym klimacie jest "Nie wierzę w życie pozaradiowe" Marka Niedźwieckiego, ale w porównaniu z Mannem jest to w większym stopniu autobiografia. W każdym razie - też jest warta przeczytania i też pokazuje jak kiedyś słuchało się muzyki ;)
-
O, czekałem na to aż ktoś odpowie :)
Czyli jeżeli kniga Niedźwieckiego jest biografią to jak można określić książkę Manna? Bo myślałem, że obie to biografie. A tu widzę, że niekoniecznie :)
-
właśnie zabrałam sie za czytanie K. Richardsa "życie" jak dla mnie mało wciagająca , moze jeszcze sie wkręce
-
Gnatek - powiedziałbym, że obie są biografiami, ale książka Niedźwieckiego jest wg mnie intymniejsza. Warto przeczytać obie ;)
-
Ja wczoraj nabyłam w madia markt książkę "Ilustrowana Biografia - John Lennon" za 20zł, nie wiem czy dlatego, że była lekko zagięta, czy po prostu zrobili promocję, ale w każdym razie się na nią rzuciłam :lol: Ma po prostu wspaniałą oprawę graficzną! Jest świetnie wydana. Jeszcze nie czytałam nic konkretnego, tylko małe podpisy pod zdjęciami i krótsze teksty. Zapowiada się nieźle :) Ktoś czytał?
-
:D
-
http://www.kagra.com.pl/?p=productsMore&iProduct=48 (http://www.kagra.com.pl/?p=productsMore&iProduct=48)
Warto, nie warto ?
Co tam z Kagry warto zamówić w uzupełnieniu do Slasha, żeby nie płacić za koszty przesyłki ?
-
Pearl Jam Twenty :P
-
Drogie ;)
-
Ostatnio jestem zafascynowana autobiografiami i biografiami muzyków rockowych, więc mam do was prośbę. Ktoś mógłby mi polecić jakąś ciekawą książkę tego typu? Nie chcę kupować na chybił trafił, bo już raz się zawiodłam :/ Może czytaliście jakąś, która was szczególnie wciągnęła?
-
Przeczytaj cały ten temat to będziesz mądrzejsza :)
http://gunsnroses.com.pl/forum/hyde-park/ksiazki-o-tematyce-muzycznej/ (http://gunsnroses.com.pl/forum/hyde-park/ksiazki-o-tematyce-muzycznej/)
-
a jaką się zawiodłaś?
-
"Młot Bogów - Saga Led Zeppelin". Mówiąc bardzo delikatnie lektura nie odniosła na mnie takiego wrażenia, jakie miałam nadzieję uzyskać :/. Nawet nie wiem dlaczego, była dość dobrze napisana, ale nie oddawała tego klimatu. Pomijając fakt, że prawie całą książkę nazwałabym stekiem bzdur.
Natomiast bardzo pozytywnie zaskoczyła mnie książka "Ja, Ozzy". Nie tego się spodziewałam, ale było o wiele lepsze od moich wyobrażeń. Ogólnie bardziej podobają mi się autobiografie. Mam wtedy wrażenie, że jest tam ziarenko prawdy ;)
-
a to ciekawe ;) dlaczego stek bzdur? masz jakąś inną, lepszą ich biografię, czy cośtam, gdzie mówią/piszą, że było inaczej? pytam, bo sama niedawno to czytałam i pomijając już to, że wrażenia mam całkiem inne :P, to jakoś nie zauważyłam, żeby coś tam mogło być zmyślone. o większości rzeczy słyszałam wcześniej, a nawet jak nie, to na wymyślone raczej nie wyglądało.
a co do Ozzy'ego to się zgadzam, najlepsza książka ever :sorcerer:
-
Może źle to określiłam ;) Suche fakty na pewno nie są wymyślone, ale wydają się... podkoloryzowane. Żeby zaszokować i zainteresować czytelnika. Zresztą zauważyłam, że w książkach Davis'a takie coś jest na porządku dziennym. W zasadzie nie ma w tym nic złego, ale moim zdaniem trochę "krzywi" obraz zespołu czy poszczególnej osoby ;)
Tak, Ozzy był niesamowity. Podczas niektórych fragmentów śmiałam się na głos :D Chyba najlepsza autobiografia jaką czytałam.
-
Czytali "Gaz do dechy" Briana Johnsona?
Przejrzałem wczoraj w empiku i jak zobaczyłem, że kniga jest praktycznie tylko o furach, to odłożyłem na półkę. Ale dzisiaj w necie czytam, że jest to autobiografia opowiedziana poprzez historie samochodowe. Podobno mocna, a przeczytać ją to jak pójść z Brianem Johnsonem na piwo. Piwo z gościem z AC/DC, czemu nie :)
-
Czy poza Mexim i Arkiem ktoś z Was czytał "Brud" Motley Crue? Ostatnio ta książka mi się w oczy rzuciła. Co prawda na razie kasy brak, żeby kupić, ale jak już kasa spadnie z nieba to chciałabym wiedzieć czy warto ;)
-
Ja czytałem i mogę polecić. Jedna z lepszych książek "muzycznych".
-
Świetna książka.Kupiłem ją jakiś czas temu i nie żałuje.
Dodam , że po przeczytaniu moja siostra stała się fanką Motley :P :D
-
czytałam i bardzo polecam. ostra jazda przez prawie 400 stron ;]
-
Wspomniany "Rock Mann, czyli jak nie zostałem saksofonistą" -m.in. o sprowadzeniu Rolling Stonesów do egzotycznej wręcz Polski lat 60. ;D Bardzo fajnie się czyta, w lekkim tonie charakterystycznym dla Manna.
"Listy Lennona" - pobiegłam po nie dzień po premierze i jestem zachwycona - genialna biografia, tym ciekawsza, że ma się przed oczami namacalne 'dowody' - listy, kartki, notatki etc. Johna - cudo.
Autobiografia Slasha - utknęłam gdzieś na początku, czytam w oryginale, a z moim pre-intermediate, z którym mam zdać maturę, szybko nie idzie. Ale na tyle, na ile mogę ocenić to powiem, że podoba się - zresztą co to by nie było (Slasha ubóstwiam bezwarunkowo), by się podobało.
Mam już zakupione "Poniedziałkowe dzieci" Patti Smith - po kilku fragmentach jestem zafascynowana, ale muszę zastopować, bo czytanie kilku książek na raz równolegle z próbami pojęcia matematyki mnie przerasta ;D
-
Mick. Szalone życie i geniusz Jaggera - Christopher Andersen
Polecam !!! Czyta się z przyjemnością prawie 400 stron.Fakty z lat dzieciństwa ,młodzieńczych aż po dzień dzisiejszy.Znane osoby między innymi Beatlesi, Clapton, Bowie,Carla Bruni, Angelina Jolie i relacje osobiste jakie łączyły ich z Mickiem .Zabawne komentarze Keitha Richardsa np. " To cwany mały chujek, trzeba mu to przyznać. " Wiele ciekawych chwil z życia Micka Jaggera wokalisty The Rolling Stones :D
-
Dostałem biografię Mercurego na urodziny! :P to jest news na stronę główną!
-
*.* poluję na nią już jakiś czas, chyba poczekam na Mikołaja ;)
Slasha, o którym wspomniałam dwa posty wyżej, zakupiłam wreszcie w tłumaczeniu i trochę mi smutno, bo strasznie szybko dotarłam do połowy i niedługo się skończy... ale wart swojej ceny, jeśli ktoś się waha. Przede mną 'Patrząc jak krwawisz', które dzielnie czeka w księgarni na przypływ gotówki ;D
Marzę jeszcze o "Jagger - buntownik, rockman, włóczęga, drań' (chyba w takiej kolejności).
Jeśli przypadkiem wygram milion w totku to zasilę półki wszystkim forumowiczom, obiecuję.
Żeby Was nie rozczarować nie będę opowiadała o moim życiowym szczęściu <sarkazm> ;p
-
K. Richardsa "życie" przeczytałam całą w kilka dni i mogę ją polecić wszystkim fanom. Teraz czytam ,,Nikt nie wyjdzie stąd żywy'' jest świetnie napisana i czyta się ją szybko jednak nie chce za szybko dojść do końca. ,Najniebezpieczniejszy zespół świata'' (czy jakoś tak ) ale jakoś nie byłam nią zachwycona. Posiadam taką jakąś książkę z opisem wszystkich płyt i niektórych utworów Metallicy jednak niezbyt mi się podobała ale można się czegoś nowego dowiedzieć. Czytałam też biografie Janis Joplin. Teraz waham się między zakupem autobiografii Slash'a , listy Lennona albo czegoś o Rolling Stones. Co polecacie?
-
trudny wybór - sama poczytuję "Rolling Stones - zespół, który nie poddaje się żadnej definicji" w empiku, jak czekam na busa ;D Listy Lennona są świetne, autobiografia konieczna i też miałam taki dylemat - ostatecznie zaczęłam od 'Listów'..
-
Ostatnio dostałam "Klątwę rock n' rolla" opisującą śmierć praktycznie wszystkich wielkich artystów. Bardzo dobry pomysł na książke + świetne fotografie. Kupiłam sobie też antologie tekstów The Doors, ale jestem z niej średnio zadowolona niestety.
-
No dobra, to przedstawiam mój zestaw :
1. Jan Skaradziński - "Rysiek" - to była moja pierwsza, jest rewelacyjna , czytałam wiele razy
2.Stephen Davis - "Patrząc Jak Krwawisz - Saga O Guns N' Roses" - bardzo lubię
3. Mick Wall - "Najniebezpieczniejszy Zespół Świata" - dobra
4. Ja, Ozzy- zdecydowanie polecam jest świetna i śmieszna
5. Magda Patryas - "T.Love - Potrzebuję Wczoraj" - spodziewałam sie czegoś lepszego , średnia
6. Slash & Bozza - bdb
7. Steven Adler "My Appetite for Destruction Sex, and Drugs, and Guns N’ Roses" - czeka na swoją kolej
8.Duff McKagan "It's So Easy: and other lies " - jestem w trakcie, całkiem fajna ale czekam na Pl wersje
9. Sue Crawford "Ozzy bez cenzury" - niezła , ale bez szału,
Mam zamiar zakupić cos o Metallice, co polecacie?
Mi doszły:
10. K. richards "życie" długo sie rozkreca ale potem jest dobra , epizody z zycia ...zadziwiajace . zaskakujace ile czlowiek (organizm ludzki ) jest w stanie zniesc
11. K.Cobain " pod ciezarem nieba" - dobra , strasznie smutna , nawet uronilam łezkę
12. Metallica " enter night" bdb polecam
13. Stenning Paul "Iron Maiden. Historia żelaznej dziewicy" - jeszcze nie czytalam :)
14. Moonwalk - da rade
Przymierzam się do the Clash i Iggy Popa może mikolaj mi przyniesie ? :lol:
-
odświeżę - jestem po Slashowej autobiografii... Nagle zdałam sb sprawę, jak infantylny był mój sposób postrzegania dawnych Gunsów. Nieco zmienił się mój światopogląd, gdzieś w połowie zaczęłam żałować, że za dużo wiem o tamtych relacjach, gdyż moja harmonijna wizja zespołu poszła się.. hmm.. oddawać ekstazie. Około 100 stron na blisko 500 stanowi opis dyktatury, presji i braku twórczej atmosfery w okresie tworzenia UYI i trasy, za co wini się Axla. To oczywiście subiektywne wspomnienia Slasha, jednak nie wydaje mi się, by w jakiś sposób mijały się z prawdą, zwłaszcza że stara się utrzymać możliwie wyważony i neutralny ton. 'Łączyło nas specyficzne połączenie miłości i nienawiści' - pisze o Axlu.
Tak czy inaczej polecam ;D
-
Ja skończyłem kilka dni temu Enter Night Micka Wall'a - biografia Metalliki. Polecam kazdemu. Jest dużo też o gnr, o fascynacji Larsa Ulricha Gunsami od czasu Appetite i Axlem, o wspólnej trasie i imprezach. Lars kiedy usłyszał AFD i teksty powiedział, że " roz.jebało mu czaszkę". Nawet czarny album na początku zaczęli nagrywać z producentem M.Clink'iem bo chciał osiągnąć brzmienie AFD, ale w końcu dali sobie siana. Lars chodził na koncerty gnr już w latach 88 i na wspólne imprezy. Po festiwalu donington w 88 jak zobaczył Axla w białej kurtce z krzyżem z AFD tak oszalał na jej punkcie, że identyczną zamówił robioną ręcznie i paradował na wspólnej trasie po koncertach. Reszta zespołu się z niego nabijała niemiłosiernie. W końcu doprowadził do trasy w 92 i jako jedyny chodził na wszystkie wielkie tematyczne imprezy, które organizował Axl po koncrtach. Reszta to olewała, bo dla nich Axl był dupkiem przez swoje zachownia i charakter na trasie. Miarka sie przebrała po incydencie kiedy to James poparzył rękę a Axl zamiast ratować potem sytuację przerwał swój koncert przez co wybuchły zamieszki. Podobno wtedy ktoś trafił go w jajka zapalniczką. James powiedział potem, że po jego wypadku Axl mógł uratować sytuację i stać się bohaterem dla wszystkich fanów, a on podobno wkurzył sie na Metallikę, że został postawiony w takiej sytuacji, że musiał zacząć wcześniej swoj koncert i w końcu przerwał i zszedł ze sceny, przez co ludzie go znienawidzili razem z Metalliką, potem musieli odwołać 7 koncertów itp. Lars spotkał się z Axlem potem dopiero po 15 latach.
-
hahaha, opisania trasy z Metalliką podjął się również Slash, wspomniał również o imprezach tematycznych, które musiał organizować brat Axla i które były porażką..
Micka Walla na razie mam tylko 'Najniebezpieczniejszy zespół świata' ;)
-
lewyism- a czy w Enter Night jest opisane przebywanie Jasona w zespole? Bo jeżeli tak, to mam dylemat, czy kupować, czy czekać na "Too Much Horror Business" ;)
-
Jest ale to smutne. Nie miał nic do powiedzenia w zespole i wszyscy się na nim wyżywali i znęcali przez te wszystkie lata, robili mu straszne świństwa i nigdy go nie zaakceptowali aż w końcu nie wytrzymał psychicznie i odszedł. Naprawdę miał przejeba.ne a oni się wyżywali na nim bo nie potrafili sobie poradzić ze śmiercią Cliffa Burtona. To co robili Jasonowi się w głowie nie mieści. :facepalm:
-
Wiem właśnie :'( Okropne...
Ale się chyba zdecyduję na to, chcę poznać trochę szczegółów
-
Kup sobie z wydawnictwa Kagra, cena ze 20zł taniej niż w sklepie a jak dobierzesz drugą książkę to wysyłka gratis. Kagra też wydała autobiografię Slasha i Sagę Guns N' Roses, więc jest w czym wybierać :)
-
O, dzięki wielkie za info, na pewno skorzystam :D A Sagę Guns N' Roses już mam :D
-
Kolejna pozycja, chyba jeszcze niewymieniona: "Mick. Szalone życie i geniusz Jaggera" Christophera Andersen. Czyta się dobrze, ale raczej z przymrużeniem oka - niektóre fakty wydają mi się być lekko ubarwionymi lub zbyt dokładnymi, by można było do nich dotrzeć po tylu latach, ale ogólny zarys historii zespołu i charakterystyka Micka jak najbardziej rzeczowe :)
-
Czytał ktoś Bringing Metal To The Children?
Na Allledrogo można kupić za 110zł, ale chyba się skuszę: http://allegro.pl/bringing-metal-to-the-children-the-complete-berse-i2917983746.html (http://allegro.pl/bringing-metal-to-the-children-the-complete-berse-i2917983746.html)
-
Na kilka dni starczyła mi książka Neila Danielsa "Metallica - Wczesne lata i rozkwit metalu"
(http://ecsmedia.pl/c/metallica-wczesne-lata-i-rozkwit-metalu-p-iext13274860.jpg)
Mała książeczka, którą dostałem "przypadkiem" pod choinkę od brata, który chyba nie był świadomy tego, że ja nie słucham (raczej) Mety. No więc zacząłem czytać... a i do tego puściłem sobie Metę. Pierwszy raz przesłuchałem tych wszystkich klasycznych płyt. Dowiedziałem się kilku ciekawostek. I co? ...hmm... i polubiłem to. Nie mówię o rockowej erze z lat 90tych, ale metalowe lata 80te + Czarny Album. Coś w tym jednak jest... zapewne potrzeba posłuchania czegoś innego też dała o sobie znać. Metal zawsze był dla mnie poza zasięgiem, ale zapewne lekkie znużenie muzyką rockową naprowadziło mnie na dość spore zainteresowanie Metallicą. We wcześniejszych latach odmówiłem sobie koncertu w Chorzowie - teraz już bym tego nie zrobił... ;)
Konkluzja: dodaję Metallicę do zespołów do puszczania na sprzęcie muzycznym (oczywiście w sytuacji, jak żony nie będzie w domu, bo już mi zapowiedziała, że ją to "męczy" 8) )
-
A ja przeczytałem niedawno autobiografię Slasha Bardzo, bardzo fajna książka.
A teraz czytam "Gaz do dechy" Briana Johnsona (Ac/Dc) i powiem Wam, że jeżeli spodziewacie się typowej autobiografii w stylu: urodziłem się, było ciężko, imprezowaliśmy + nazwy zespołów, muzyków, szczegóły z tras itp. to nie kupujcie tej książki. To jest bardziej zbiór anegdot z dziedziny motoryzacji, w których udział swój miał bohater główny. Ja czytam, lecz bez zapału.
-
Przymierzam się do kupna książki pt. ,,Światło i cień - Jimmy Page w rozmowach". Czytał ktoś może? Godna polecenia? Z góry dzięki. :)
-
Troszkę zaktualizowana lista:
1. Daniel Wyszogrodzki - "Satysfakcja"
2. Witek Łukaszewski - "Schodami Do Nieba"
3. Neil Mc Cormick - "U2 o U2"
4. Jan Skaradziński - "Rysiek"
5. Jan Skaradziński - "Ballad O Dziwnym Zespole"
6. Mischka Assayas - "Bono o Bono"
7. Murray Engleheart, Arnaud Durieux - "AC/DC - Maksimum Rock N' Rolla"
8. Stephen Davis - "Patrząc Jak Krwawisz - Saga O Guns N' Roses"
9. Mick Wall - "Guns N' Roses - Najbardziej Niebezpieczny Zespół Na Świecie"
10. Joel Mc Iver - "Sprawiedliwość Dla Wszystkich"
11. Magda Patryas - "T.Love - Potrzebuję Wczoraj"
12. Dora Loewenstein, Philip Dodd - "Według The Rolling Stones"
13. Charles R. Cross - "Pokój Pełen Luster - biogragia Jimi'ego Hendrixa"
14. Konrad Wojciechowski - "Perfect - Wszystkie Pilne Sprawy"
15. Lemmy - "Autobiografia. Biała Gorączka"
16. Grzegorz Brzozowicz, Zygmunt Staszczyk - "Muniek"
17. Tomasz Szmajter, Roland Bury - "Deep Purple"
18. Michał Grzesiek - "Lady Pank - biografia nieautoryzowana"
19. Wiesław Weiss - "Kult - Biała Księga"
20. Lesław Halińśki - "Mark Knopfler"
21. Slash, Anthony Bozza - "Slash"
22. Mick Wall - "Led Zeppelin - Kiedy Giganci Chodzili Po Ziemi"
23. Keith Richards - "Życie"
24. Mick Wall - "W. Axl Rose"
25. Steven Tyler - "Wkurza Was Hałas W Mojej Głowie?"
-
Teraz niedawno wyszło drugie wydanie Ryśka - J. Skaradzińskiego.
"Drugie wydanie „Ryśka” – nadal jedynej biografii Ryszarda Riedla! – jest w praktyce zupełnie nową, dwukrotnie obszerniejszą książką. I nie chodzi tylko o to, że nawet po śmierci bohater był – jak na wielkiego artystę przystało – sprawcą całego szeregu zdarzeń. Oto przez piętnaście lat, które minęły od pierwszego wydania, autorowi udało się zdobyć mnóstwo nowych informacji, dotrzeć do wielu kolejnych świadków tamtych wydarzeń, pozyskać szereg zdjęć z epoki. Tak naprawdę bez zmiany pozostały tylko magia i tragizm ostatniego hipisa naszych czasów."
http://www.nieprzeczytane.pl/Rysiek,product671366.html (http://www.nieprzeczytane.pl/Rysiek,product671366.html)
Ja kupiłem, a stare wydanie odsprzedałem znajomej za pół ceny ;)
-
Skończyłem autobiografię Claptona. Dawno nic mnie tak nie wynudziło.
-
Ja kupiłem ostatnio Queen'Królewska historia http://www.terazrock.pl/aktualnosci/czytaj/_Queen_-Krolewska-historia_-od-marca-w-sprzedazy.html (http://www.terazrock.pl/aktualnosci/czytaj/_Queen_-Krolewska-historia_-od-marca-w-sprzedazy.html)
Jeszcze nie czytałem ale z opisu i komentarzy dobra.
Ostatnio też zakupiłem autobiografię Marka Piekarczyka "Zwierzenia kontestatora" ale też nie czytałem jeszcze. Książka w formie wywiadu rzeki, mnóstwo zdjęć. ;)
-
Chcę kupić" Pokój pełen luster" o Jimmy Hendrixsie - warto?
-
Przeczytałem ją dla rozrywki, nic nie wiedząc o Jimmym Hendrixie. A teraz, po przeczytaniu, wiem naprawdę wiele. Ja miałem tę książkę z biblioteki, więc jak nie jesteś pewien co do zakupu - sprawdź swoje biblioteki. Może akurat będzie : P
-
Chcę kupić" Pokój pełen luster" o Jimmy Hendrixsie - warto?
Ja mam i bardzo polecam. Autor nie rozpisuje się bez sensu ale jest wszystko szczegółowo i dokładnie opisane, czyta się dobrze.
Ostatnio znalazłem książkę Jimi Hendrix Sam o sobie http://pridemag.pl/kultura/item/608-ostatnio-nie-spalilem-ani-jednej-gitary-jimi-hedrix-sam-o-sobie (http://pridemag.pl/kultura/item/608-ostatnio-nie-spalilem-ani-jednej-gitary-jimi-hedrix-sam-o-sobie), muszę kupić ;)
-
Ostatnio czytalem właśnie pokój pełen luster. Ksiazka napisana jest przez dziennikarza muzycznego a nie przez osobę która była świadkiem życia Jimiego wiec nie do konca wiadomo co z tego moze byc czystą wyobraźnią twórcy. W filmie All is by my side z Andre 3000 w roli Hendrixa wiele tematów przedstawionych jest w dokładnie w ten sam sposób. Ciekawe w jakim stopniu autorzy filmu opierali sie na literaturze...
-
Trudno, żeby znał. Hendrix nie żyje już od ponad 4 dekad. Mam wrażenie, że to w miarę rzetelna biografia i ma dobre opinie, oto obrazowo jedna z nich:
"Bardzo rzetelna biografia geniusza muzycznego XX-wieku... i jednocześnie bardzo nieszczęśliwego człowieka. Cross wykonał tytaniczną robotę, spędzając wiele godzin na rozmowach z bliskimi i współpracownikami Jimiego i przekopując się przez sterty płyt i gazet... ilość szczegółów jest imponująca, ale absolutnie nie męczy, jeżeli ktoś faktycznie interesuje się muzyką. jakież to duchy snują się po kartach tej książki, tu Dylan, tam Little Richard, tam znów Morrison i the Beatles... fascynujące postacie i fascynujące czasy.
a sama historia - tak przecież powszechnie znana - przedstawiona jest w sposób bardzo poruszający, koncentrując się na ludzkim wymiarze muzycznego geniuszu... i w rezultacie pozostawia w czytelniku dojmujące poczucie smutku - bo widzimy, że za kolorowym mistrzem gitary i kwasowego tripu przez całe życie stał cień dziecka - nieszczęśliwego, samotnego, często głodnego dziecka, które tęskni za matką... bardzo dobra biografia."
Autor Charles R. Cross napisał m.in. biografię Kurta Cobaina "Pod ciężarem nieba" to można mieć porównanie jeżeli ktoś czytał.
Czytałem wcześniej książkę "Czy jesteś doświadczony? Prawdziwa historia The Jimi Hendrix Experience" to nie ma porównania. Książka napisana przez Noela Reddinga, basistę The Jimi Hendrix Experience i dobrego przyjaciela Hendrixa. Masakra jakaś, cała książka to nuda; flaki z olejem i same pierdoły o Redding'u zamiast o Jimi'm. Cały czas przekonuje, że Hendrix nie był nadzwyczajnym muzykiem a on lepiej grał od niego na gitarze, tylko musiał grać na basie, bez przerwy pisze ile dostali za każdy koncert, a ile Jimi, że na każdym kroku go oszukiwali, a po odejściu przez resztę życia sądził się z wytwórniami i prawnikami i wszystkimi. Więc w porównaniu "Pokój pełen luster" bardzo na plus, myślę że autor z perspektywy czasu napisał bardzo obiektywnie historię Hendrixa chociaż całe życie był jego fanem.
Polecam ;)
-
Wiecie... prawda jest taka ze wszystkie biografie ktorecnie sa autobiografiami lub ksiazkami naznaczonymi przez ich glownych bohaterow bija na łeb cudze sklejanie faktow. Na chwilę obecna najbardziej podobaly mi sie Zycie Richardsa i oczywiscie Slash pana Hudsona. Hendrix ma ten problem że on swojej własnej opowieści nam nie streści...
-
Z tym, że niektóre z autobiografii mogą być pisane przez ghost writerów. Nie mówię, że tak jest w przypadku Slasha czy Richardsa, ale to też warto brać pod uwagę. Chociaż taki ghost writer i tak ma luksus przebywania z osobą, o której pisze.
-
Nie chodzi o styl pisania tylko o to ze oficjalny autor swojej autobiografi sygnuje ja wlasnym nazwiskiem wiec takze potwierdza wydarzenia i historie przedstawione na kartach powiesci...
-
Hendrix ma ten problem że on swojej własnej opowieści nam nie streści...
No teraz właśnie wyszła książka Hendrix Sam o sobie ;)
Poskładano tutaj niezliczoną ilość wypowiedzi, wywiadów, zapisków, listów Henrixa, wierszy, piosenek w taką całość, że cała historia i życie opowiedziane jest słowami Jimiego :)
Zamierzam zakupić w najbliższym czasie.
Niby najlepsze są autobiografie ale zawsze taki autor może wybielić swoją osobę ;) Nie zawsze jest to historia obiektywna. Takie wrażenie miałem kiedy czytałem autobiografię Stevena Tylera, który z wielkim narcyzmem opisywał swoją osobę a wady widział u wszystkich innych ;)
Slasha książka jest zajebista ale sam się wypowiadał, że opisał tylko mały ułamek swojej ciemnej strony.
Gdyby Axl napisał swoją autobiografię to dużo rzeczy wyglądałoby zupełnie inaczej ;) Każdy ma swój punkt widzenia, czasami dobrze jak ktoś spojrzy na to wszystko z boku i napisze po prostu obiektywnie i w miarę rzetelnie i szczerze ;)
-
Autobiografię Stevena czytałem dwukrotnie i zawsze odnosiłem takie samo wrażenie. Ale nie ma co się dziwić, Tyler wraz z Perry'm są największymi egoistami w zespole ;) Ciekawe co miałby do powiedzenia Joe na temat rozpadu grupy itp. Swoją drogą, czytał ktoś jego książkę? Ja jak narazie czekam na polską wersję bo domyślam się że angielskiej umknęło by mi zbyt dużo ciekawych faktów.
-
Ja bym chętnie przeczytał autobiografię Axla. Ciekawy jestem jak on się zapatruje na wszystkie sytuacje z Gunsami.
-
Czuje, że wyparłby się wszystkiego co złe i zrobił z siebie niewiniątko :D
-
Ja dorwałam ostatnio "The Beatles" Huntera Daviesa. Czeka grzecznie na swoją kolej na (ciągle rosnącej :P ) górze książek do przeczytania. Ktoś z Was już może czytał?