Ankieta

Jesteś zaszczepiony?

Tak, obiema dawkami/ albo jednodawkową J&J.
7 (77.8%)
Jeszcze nie, czekam na drugą dawkę.
0 (0%)
Czekam na termin szczepienia.
0 (0%)
Nie wiem, czy się zaszczepię/poczekam/zastanawiam się.
2 (22.2%)
Nie zamierzam się szczepić.
0 (0%)

Głosów w sumie: 9

Głosowanie skończone: Grudnia 31, 2021, 08:32:40 am

Autor Wątek: koronawirus  (Przeczytany 73778 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Zqyx

  • Newsman
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 34825
  • Płeć: Mężczyzna
  • "But nobody pulled the trigger. They just..."
  • Respect: +3483
    • Bumblefoot fans Poland - mój fanowski profil Rona
koronawirus
« dnia: Marca 15, 2020, 08:19:53 am »
0
Jak wpłynął/ wpływa na Wasze życie, edukację, pracę, sposób spędzania wolnego czasu?
Ja praktycznie przestałem wychodzić, skoro istnieje zagrożenie i jestem w grupie ryzyka. Co z tego, że na moim terenie nie zdiagnozowano żadnego przypadku. To, że nie zdiagnozowano nie znaczy, że nie ma.   Wolę spędzić trochę czasu w domu, niż trochę więcej w szpitalu. Szpitali się już nazwiedzałem w życiu wystarczająco i wcale za nimi nie tęsknię. Nie polecam. Na szczęście pracę mam zdalną.

#zostoń w doma i siedź na rzici
« Ostatnia zmiana: Marca 15, 2020, 09:47:30 am wysłana przez Zqyx »
Podaruj mi 1,5% podatku :) Dziękuję!
KRS: 0000186434
Cel szczegółowy: 569/W

"Hey, you caught me in a coma and I don't think I wanna
Ever come back to this world again"

Offline Canis_Luna

  • Global Moderator
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 16010
  • Płeć: Kobieta
  • Nice girls don't play rock n' roll ;)
  • Respect: +4576
Odp: koronawirus
« Odpowiedź #1 dnia: Marca 15, 2020, 10:23:15 am »
0
Pracować mam z domu. Jeszcze nie wiem jak to ma wyglądać, jestem w stałym kontakcie z szefową. Zajęcia mamy "przesunięte" na bliżej nieokreślony termin, ale to ja po tym wszystkim będę sobie żyły wypruwać, żeby znaleźć dogodne terminy ;) 

Za oknem cisza. Mimo, że mieszkam na wsi to zwykle coś się działo, tym bardziej, że naprzeciwko jest sklep. Teraz mało kto przechodzi pod oknem. Dotychczas tak spokojnie było tu tylko w niedzielę. Właśnie biły dzwony na mszę. Pierwszy raz nie słyszę ruchu, jakby nikt się tam nie wybierał. I dobrze. To znaczy, że nawet polska wieś porządnie potraktowała zalecenia.

Przez ostatni tydzień bolało mnie gardło (od czasu ostrego zapalenia zatok, które przeszłam w zeszłym roku) gardło i zatoki szwankują mi cyklicznie mniej więcej co dwa tygodnie. Akurat teraz to wypadło ;) Ale poza bólem gardła nic się ze mną nie działo. Mimo, że w piątek wypadł taki dzień przeziębienia, że pewnie gdyby nie to wszystko to poszłabym do lekarza. Teraz nie wiedziałam, co robić. Wszędzie pisali, że przychodnie i tak nie przyjmują (a jeśli nie było się za granicą to i tak nie zrobią mi testu), więc leczyłam się domowymi sposobami (przez cały ostatni tydzień). Od wczoraj sukces, gardło nie boli. Gorączki nie mam. Nie kaszlę. Zatoki trochę jeszcze wczoraj dawały znać, ale nic poza tym.
Piszę o tym, bo miałam obawy. We wtorek przyszedł do mnie do biura jeden z ojców, żeby ze śmiechem (ze śmiechem, powtarzam) oznajmić mi, że pod koniec stycznia wrócił z Włoch. I był chory. Koniec końców okazało się, że to tylko angina, ale mimo wszystko od tamtego czasu w każdy wtorek się z nim widziałam. Nie bałam się o siebie. Raczej o swoich najbliższych.
Ta cała epidemia tak jakoś przechodziła obok mnie. Jeszcze na początku zeszłego tygodnia wszystko było normalnie. Później moja siostra postraszyła mnie dziewczyną u niej w pracy, której ojciec wraca akurat z Włoch z gorączką. I zaczęłam mieć obawy o swoją rodzinę. To wszystko zaczęło się dziać nie obok, ale już jakby zaczęliśmy uczestniczyć w tym. Obecnie moja siostra też już jest z nami w domu. Czekamy na poprawę losu :)

Mam wrażenie, że ostatni wtorek w ogóle był w jakimś innym życiu, mimo, że minęło tak niewiele czasu. Nasze problemy i organizacja czasu była zupełnie inna. Każdy wiedział jak będzie wyglądał następny dzień. Że się pójdzie do pracy.
Miało się plany na weekend. Akurat one rozsypały się przez niesprawny samochód a nie koronawirusa, a jednak czuję się zagubiona.
Gdy się nie widzieliśmy w jakiś weekend to zawsze mimo wszystko była jakaś data, która tę gehennę przerywała. A to następny weekend, a to trzeba było wytrzymać jeszcze dwa. Ale zawsze się wiedziało, kiedy się w końcu zobaczymy.
Teraz niby celujemy w następny weekend, ale tak naprawdę nie wiadomo co się będzie działo w przyszły piątek. I to mnie nie napawa strachem a gniewem.

Staramy się sobie organizować jakieś zajęcia w domu. Są planszówki, książki, seriale, pomysły na gotowanie. Ale na przykład jest moja babcia, która mieszka w mieście i jej też trzeba zorganizować jakoś zajęcie. Na szczęście mieszka z moją ciocią, która przypilnuje, żeby nie wychodziła z domu. Dostarczyłam jej parę książek, przesłałam link do vod seriali. A mimo to wiem, że ciężko to zniesie, bo nie jest osobą, która siedzi na tyłku. To nie to pokolenie ;)

W moim regionie też jeszcze nic nie wiadomo o zakażonych, ale doniesienia o jakichś kwarantannach do mnie docierają.

Szczerze mówiąc, miałam gdzieś w głębi duszy teorię, że to spisek ;) tak naprawdę poza zdjęciami Chińczyków w maskach nie mieliśmy żadnych dowodów. Przyszedł luty i wszystko ucichło. I nagle wirus pojawił się we Włoszech. Teraz tego nie bagatelizuję. Ale też i wtedy nie nazywałam tego "zwykłą grypą". Szerzą się teorie spiskowe (np. że Trump jest zaszczepiony) i jasnowidztwo (Jackowski powiedział, że odwrót wirusa nastąpi 17 marca). Ciezko się czyta internety, bo już nie wiadomo w co wierzyć.

Ale niesamowicie mnie (trudno powiedzieć cieszy, ale nie mogę znaleźć innego określenia) cieszy fakt, że ludzie, nawet na takiej małej polskiej wsi, potraktowali zalecenia rządu poważnie. I choć wiem, że nie wszyscy tak zrobili, że dziadostwo się włóczy po miastach z radosnym "będzie co ma być" na ustach to jednak dzięki temu wiem, że u mnie wszystko wzięto na poważnie. A to może uratować ludziom życia.

Jak Wam się wydaje, jak będzie wszystko wyglądać za tydzień? Rzeczywiście zabronią transportu międzymiastowego? Ludzie się przyzwyczają i zaczną olewać zalecenia? W święta będzie już normalnie? Rzeczywiście wszystko ma szanse skończyć się za miesiąc? Pojawiają się takie głosy. A ja nie wiem, co myśleć. Boli mnie to zdezorientowanie. I ta niepewność. Dotychczas wiedziałam, co będę robić w przyszły weekend. Teraz nawet nie wiem czy nie będziemy patrzeć na zgliszcza świata.

Sorry za długi post :P
"Are you gonna bark all day, little doggy, or are you gonna bite?"



"There's no place like the jungle run by Mr. Axl Rose, and there never will

Offline Zqyx

  • Newsman
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 34825
  • Płeć: Mężczyzna
  • "But nobody pulled the trigger. They just..."
  • Respect: +3483
    • Bumblefoot fans Poland - mój fanowski profil Rona
Odp: koronawirus
« Odpowiedź #2 dnia: Marca 15, 2020, 11:48:42 am »
0
Jestem zdania, że im poważniej ludzie WSZĘDZIE podejdą do zaleceń ekspertów, tym szybciej się to skończy. Czytam doniesienia i wygląda na to, że im bardziej dana społeczność lekceważyła środki bezpieczeństwa i pospolite zalecenia higieniczne, tym gorzej było. To nie przyszło znikąd, sygnały, że nadejdzie było od dłuższego czasu i od dłuższego czasu można się było na to psychicznie i fizycznie przygotować. Teraz potrzebny jest spokój i odpowiedzialność. Odpowiedzialność za siebie, ale także za ludzi wokół nas, którym nasze działania, bądź ich brak, mogą zaszkodzić.
To nie jest zwykła grypa. A nawet zwykła grypa może zabić.

Sądząc po ilości odpowiedzi obowiązuje chyba jakaś  kwarantanna od NTS...
« Ostatnia zmiana: Marca 16, 2020, 11:26:03 am wysłana przez Zqyx »
Podaruj mi 1,5% podatku :) Dziękuję!
KRS: 0000186434
Cel szczegółowy: 569/W

"Hey, you caught me in a coma and I don't think I wanna
Ever come back to this world again"

Offline mafioso

  • Marketing
  • Street of dreams
  • *******
  • Wiadomości: 12096
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +2233
    • As Koncertowy
Odp: koronawirus
« Odpowiedź #3 dnia: Marca 16, 2020, 04:41:48 pm »
+1
Ja siedzę w domu z dzieciakami i jestem wykończony
W zeszłym tygodniu byliśmy rodzinnie w Zakopanem a tam cisza, spokój, brak paniki i pełne półki
Nie ma co ukrywać, że to cholerstwo jest tak zaraźliwe jak jeszcze nic z czym spotkałem się w swoim życiu. Lepiej nie wychodzić z domu i przeczekać. Nie wiem co będzie dalej. Tak szybko to się nie skończy.
Poza tym myślę, że zdajecie sobie sprawę z tego, że realna liczba zarażonych już idzie w tysiące tylko nie jest to:
A) zdiagnozowane przez znikomą ilość testów
B) prawdziwa liczba przebadanych z pozytywnym wynikiem nie jest podawana publicznie żeby nie siać jeszcze większej paniki. Stąd też takie drastyczne środki zapobiegawcze.

Wysłane z mojego POT-LX1 przy użyciu Tapatalka


Offline Zqyx

  • Newsman
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 34825
  • Płeć: Mężczyzna
  • "But nobody pulled the trigger. They just..."
  • Respect: +3483
    • Bumblefoot fans Poland - mój fanowski profil Rona
Odp: koronawirus
« Odpowiedź #4 dnia: Marca 19, 2020, 08:35:40 am »
0
Dzięki za wypowiedzi, na pozostałych forumowiczów koronawirus nie wpłynął?
Podaruj mi 1,5% podatku :) Dziękuję!
KRS: 0000186434
Cel szczegółowy: 569/W

"Hey, you caught me in a coma and I don't think I wanna
Ever come back to this world again"

Offline sunsetstrip

  • Scraped
  • **********
  • Wiadomości: 8693
  • 17000 postów
  • Respect: +4406
Odp: koronawirus
« Odpowiedź #5 dnia: Marca 19, 2020, 03:01:30 pm »
0
NAJBARDZIEJ KONTROWERSYJNY

"I once bought a homeless woman a slice of pizza who yelled at me she wanted soup."
Axl Rose


Offline nightrain

  • cold heartbreaker
  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1640
  • Płeć: Mężczyzna
  • ~CRASHDÏET~
  • Respect: +54
Odp: koronawirus
« Odpowiedź #6 dnia: Marca 20, 2020, 04:22:33 pm »
0
głupie pytanie (a może mądre nie wiem) w maju mają się odbyć wybory prezydenckie, uważacie czy jest możliwość ich przeprowadzenia, czy powinny się odbyć?
It's a miracle you walk the earth alone
it's a miracle I stand beside you
you're like a plague in awide'n open show
you pass it on like I need it the most

Offline Zqyx

  • Newsman
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 34825
  • Płeć: Mężczyzna
  • "But nobody pulled the trigger. They just..."
  • Respect: +3483
    • Bumblefoot fans Poland - mój fanowski profil Rona
Odp: koronawirus
« Odpowiedź #7 dnia: Marca 20, 2020, 04:44:52 pm »
0
W tym momencie nie wiadomo, co będzie w maju i kolejnych miesiącach, więc, niezależnie od mojej oceny aktualnego mieszkańca pałacu prezydenckiego byłbym za przesunięciem wyborów, choćby po to, żeby nie narażać ludzi chcących zagłosować na zarażenie się. A jeśli będzie się to wiązało z jakimś stanem wyjątkowym, to... sądząc po tym, co się dzieje w innych krajach, w których zlekceważono koronawirusa, to może i lepiej, żeby były jakieś oficjalne, odgórne zakazy, wiążące się z konkretnymi konsekwencjami, bo póki co część ludzi siedzi w domu i wychodzi, kiedy musi, a część kompletnie sobie nic nie robi z zagrożenia i może to doprowadzić do wielu tragedii.
« Ostatnia zmiana: Marca 20, 2020, 04:47:52 pm wysłana przez Zqyx »
Podaruj mi 1,5% podatku :) Dziękuję!
KRS: 0000186434
Cel szczegółowy: 569/W

"Hey, you caught me in a coma and I don't think I wanna
Ever come back to this world again"

Offline nightrain

  • cold heartbreaker
  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1640
  • Płeć: Mężczyzna
  • ~CRASHDÏET~
  • Respect: +54
Odp: koronawirus
« Odpowiedź #8 dnia: Marca 20, 2020, 05:07:44 pm »
0
dokładnie stary, setki osób dotykające ten sam długopis by zaznaczyć X przy swoim kandydacie, do tego nie wiem jak u Ciebie w okolicy, ale u mnie przy wyborach odbywających się w podstawówce to jeszcze kolejki masakryczne zawsze były, jestem za tym, że lepiej zapobiegać niż leczyć i nie wyobrażam sobie tego, tak samo jak nie wyobrażam sobie święcenia wielkanocnego koszyczka, u mnie w kościele to pasterka w w Wigilię o północy i koszyczek z jajkami, to ludzi w opór
It's a miracle you walk the earth alone
it's a miracle I stand beside you
you're like a plague in awide'n open show
you pass it on like I need it the most

Offline Zqyx

  • Newsman
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 34825
  • Płeć: Mężczyzna
  • "But nobody pulled the trigger. They just..."
  • Respect: +3483
    • Bumblefoot fans Poland - mój fanowski profil Rona
Odp: koronawirus
« Odpowiedź #9 dnia: Marca 21, 2020, 07:23:40 am »
0
W kościele już jest masa zmian spowodowanych przez koronawirusa, a będzie pewnie jeszcze więcej. U nas w parafii księża transmitują mszę na Facebooku  i to jest rozsądne podejście, bo nie narażają nikogo, prócz siebie.
Mamy już w Polsce oficjalnie stan epidemii. co może się wiązać z kolejnymi zakazami, np. zakazem opuszczania swojego miasta, czy województwa. Na razie do tego nie doszło, ale nigdy nie wiadomo, co przyniosą kolejne dni. Teraz zrobi się chłodniej, więc więcej ludzi zostanie w domach i dobrze, bo wirus szybciej zniknie, jeśli nie będzie miał się na kogo przenosić, a chyba w interesie nas wszystkich jest, żeby wszystko w miarę szybko wróciło do normy.
Jak tam NTS-owicze, przepadły Wam już jakieś imprezy, boicie się, że Wam coś przepadnie?
Podaruj mi 1,5% podatku :) Dziękuję!
KRS: 0000186434
Cel szczegółowy: 569/W

"Hey, you caught me in a coma and I don't think I wanna
Ever come back to this world again"

Offline Canis_Luna

  • Global Moderator
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 16010
  • Płeć: Kobieta
  • Nice girls don't play rock n' roll ;)
  • Respect: +4576
Odp: koronawirus
« Odpowiedź #10 dnia: Marca 21, 2020, 10:34:40 am »
0
Cytuj
np. zakazem opuszczania swojego miasta, czy województwa.
Tego boję się najbardziej :P

Polecam wywiad. Bardzo racjonalny.
Link
"Are you gonna bark all day, little doggy, or are you gonna bite?"



"There's no place like the jungle run by Mr. Axl Rose, and there never will

Offline Zqyx

  • Newsman
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 34825
  • Płeć: Mężczyzna
  • "But nobody pulled the trigger. They just..."
  • Respect: +3483
    • Bumblefoot fans Poland - mój fanowski profil Rona
Odp: koronawirus
« Odpowiedź #11 dnia: Marca 21, 2020, 12:42:07 pm »
0
"Liczba zakażonych rośnie dość szybko.
Wcale nie! Proszę nie szerzyć paniki. W poniedziałek mieliśmy siedemnaście przypadków zachorowań, we wtorek dwadzieścia jeden. W środę łącznie dwadzieścia pięć, czyli wzrasta o kilka przypadków dziennie, a nie kilkaset"

Ja bym powiedział, że liczba WYKRYĆ koronawirusa rośnie. O całkowitej skali żakażeń w Polsce nie mamy pojęcia, bo robimy dużo mniej testów niż w innych krajach.
"Szeregowy poseł" właśnie powiedział, że wybory prezydenckie nie zostaną przełożone, bo przecież "nie można naruszać konstytucji". 
« Ostatnia zmiana: Marca 21, 2020, 02:56:56 pm wysłana przez Zqyx »
Podaruj mi 1,5% podatku :) Dziękuję!
KRS: 0000186434
Cel szczegółowy: 569/W

"Hey, you caught me in a coma and I don't think I wanna
Ever come back to this world again"

Offline owsik

  • magister guns n'roses
  • One In A Million
  • *********
  • Wiadomości: 6429
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +866
Odp: koronawirus
« Odpowiedź #12 dnia: Marca 22, 2020, 06:10:57 am »
0
Na mnie wpłynął. Żona z dzieckiem w domu. Dziecko dostaje już na głowę. Ja pracuję, ale pracy jest o wiele mniej. Szukamy rozwiązań, aby pracy znowu było więcej.
Moim zdaniem jeśli chodzi o kwarantannę to jestem zwolennikiem poglądu: albo wszyscy albo nikt. Bo co z tego, że rodzina siedzi w domu, koedy ja codziennie wychodzę i spotykam sporo ludzi?
"Co ludzie powiedzą" sezon drugi, odcinek piąty
;)

Offline baddream

  • Paradise City
  • *****
  • Wiadomości: 758
  • Płeć: Mężczyzna
  • You Don't Know Who You Can Trust Now
  • Respect: +98
Odp: koronawirus
« Odpowiedź #13 dnia: Marca 23, 2020, 10:50:57 am »
0
Rzadko się udzielam ale to jest temat obok którego trudno przejść bez jakiejś reakcji. Pracuje w Warszawie, w branży ochroniarskiej. Budynki zaczynaja swiecic pustkami a ludzie wysylani sa do domow.
Widok pustych i cichych ulic gdzie do niedawno tetnilo zycie jest mocno przygnebiajacy wiec staram sie jak najmniej poruszac po miescie, aczkolwiek moja praca odbywa sie w terenie, wiec nie moge też kompletnie ograniczyc wychodzenia na zewnątrz.
Kiedy Chińska Demokracja zaleje świat, to nastąpi wówczas Armaggedon, Korea Płd i Płn połączy się w imie braterstwa, Stany przestaną ciągnąć ropę z bliskiego wschodu.

Offline Canis_Luna

  • Global Moderator
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 16010
  • Płeć: Kobieta
  • Nice girls don't play rock n' roll ;)
  • Respect: +4576
Odp: koronawirus
« Odpowiedź #14 dnia: Marca 23, 2020, 06:31:10 pm »
0
Na mnie wpłynął. Żona z dzieckiem w domu. Dziecko dostaje już na głowę. Ja pracuję, ale pracy jest o wiele mniej. Szukamy rozwiązań, aby pracy znowu było więcej.
Moim zdaniem jeśli chodzi o kwarantannę to jestem zwolennikiem poglądu: albo wszyscy albo nikt. Bo co z tego, że rodzina siedzi w domu, koedy ja codziennie wychodzę i spotykam sporo ludzi?
Owsik, bo nie chodzi o to, żebyś nie zaraził rodziny. Chodzi o to, żeby Twoja rodzina nie wychodziła i w razie choroby nie zaraziła innych.
Ty wychodzisz i możesz zarazić żonę i syna. Ale oni nie wychodzą, więc nikogo nie zarażą. Tak to działa. Koronawirus podobno od jednego nosiciela zaraża 4 osoby. Więc Ty zarazisz 4, a nie 12 jakby bylo gdyby Twoja żona i syn wychodzili. Nikt nie myśli w kategorii małych gospodarstw domowych, tylko całego społeczeństwa.
"Are you gonna bark all day, little doggy, or are you gonna bite?"



"There's no place like the jungle run by Mr. Axl Rose, and there never will