Autor Wątek: Homoseksualizm  (Przeczytany 112271 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

knife

  • Gość
Odp: Homoseksualizm
« Odpowiedź #225 dnia: Lipca 03, 2010, 06:27:38 pm »
0
Gdyby ktoś mnie nazwał heterosiem albo manetką, to bym nie był obrażony :)

Offline get_in_the_ring

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1514
  • Płeć: Mężczyzna
  • jestem hardkorem
  • Respect: +22
Odp: Homoseksualizm
« Odpowiedź #226 dnia: Lipca 03, 2010, 07:58:06 pm »
0
Widocznie niektórym brakuje dystansu.  ;) Warn za "pedała" zrozumiem, ale za "homosia" nie jestem w stanie.


Nie mam certyfikatu! :o

Slash skończył sie na Kill 'em All.
 

Offline owsik

  • magister guns n'roses
  • One In A Million
  • *********
  • Wiadomości: 6427
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +866
Odp: Homoseksualizm
« Odpowiedź #227 dnia: Lipca 03, 2010, 08:11:34 pm »
0
No ja też troszkę się dziwię, ale cóż... nie nam przyszło oceniać i wynagradzać :)
"Co ludzie powiedzą" sezon drugi, odcinek piąty
;)

Offline Abi.

  • Right Next Door To Hell
  • ***
  • Wiadomości: 261
  • Płeć: Kobieta
  • Respect: +1
Odp: Homoseksualizm
« Odpowiedź #228 dnia: Lipca 19, 2010, 12:49:00 pm »
0
Nie wiem czy ktoś czytał tak przy okazji Europride: http://www.fronda.pl/news/czytaj/uczestniku_europride_keep_yourself_alive
Według autora tego tekstu większość homoseksualistów umrze w cierpieniach na AIDS tak jak Freddie Mercury. Ja rozumiem, że ktoś może byś przeciw homoseksualizmowi, jednak takie uogólnianie jest moim zdaniem dużą przesadą. Przecież to że ktoś jest gejem to nie oznacza od razu że codziennie śpi z kimś innym, a z tego tekstu mniej więcej to wynika.
A tak poza tym w tekście jest też dużo przekłamań na temat zespołu Queen, jakoś nie wyobrażam sobie Axla jako wokalisty tego zespołu  :o
Life's a bitch and then you die.


Springsteen

  • Gość
Odp: Homoseksualizm
« Odpowiedź #229 dnia: Lipca 20, 2010, 07:38:03 pm »
0
Nie wszyscy przeciwnicy Europarad wszelkiego rodzaju są przeciwni homoseksualizmowi , niech sobie każdy dojrzały człowiek robi co chce i z kim chce w swoim domu i ewentualnie gdzieś w lesie czy w mniej dostępnym miejscu , albo specjalnym do tego służącym lokalu a jak ktoś chce przejść centralnymi ulicami miasta w pozycji półnagiej to niech sobie wyjedzie do kraju, miejsca o odpowiednich tradycjach - czyli na Marsa - tam będzie mógł stworzyć nowa tradycję - na Księżycu to się jeszcze nie udało - o ile tam ktoś z ludzi był.

Offline Witek

  • Administrator
  • Scraped
  • ******
  • Wiadomości: 8790
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +500
    • http://bulak.home.pl/blog
Odp: Homoseksualizm
« Odpowiedź #230 dnia: Listopada 24, 2010, 11:11:22 am »
0
Tak chciałbym zaznaczyć, że może nie pedał ;) po drugie jak chce to niech ubiera, tolerancja to podstawa ;)

Offline Meximax

  • Manipulator
  • Garden Of Eden
  • ********
  • Wiadomości: 4919
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +955
Odp: Homoseksualizm
« Odpowiedź #231 dnia: Listopada 24, 2010, 08:21:20 pm »
0
No czyli nie jesteś tolerancyjny ;)
Bądźmy realistami - żądajmy tego, co niemożliwe.

Mister Forum 2017 8)

Offline RockSlash93

  • Patience
  • Wiadomości: 24
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: 0
Odp: Homoseksualizm
« Odpowiedź #232 dnia: Listopada 24, 2010, 10:11:02 pm »
0
Jestem tolerancyjny ale jak jakiś pedał ubiera k***a  różowe skórzane szelki to dostaje  skrętu kiszek  :angry:

Czy ja dobrze pamietam ze Angus ma 11 lat?  :rolleyes:

Offline owsik

  • magister guns n'roses
  • One In A Million
  • *********
  • Wiadomości: 6427
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +866
Odp: Homoseksualizm
« Odpowiedź #233 dnia: Listopada 24, 2010, 11:36:59 pm »
0
angus ma 11 lat i musi uważać, żeby mnie nie spotkać, bo chyba mam większy telefon... rozumiesz angus???
"Co ludzie powiedzą" sezon drugi, odcinek piąty
;)

Offline angus_sg

  • Welcome to the jungle
  • *
  • Wiadomości: 122
  • Płeć: Mężczyzna
  • Anarchy in the UK !!!!!!
  • Respect: +1
Odp: Homoseksualizm
« Odpowiedź #234 dnia: Listopada 25, 2010, 08:24:39 am »
0
Rozumiem  :_: 

Jestem tolerancyjny ale jak jakiś pedał ubiera k***a  różowe skórzane szelki to dostaje  skrętu kiszek  :angry:


Czy ja dobrze pamietam ze Angus ma 11 lat?  :rolleyes:
Nie znasz chyba reali polskich szkół  :P przynajmiej nie słucham tego
<a href="http://www.youtube.com/watch?v=QKUkH0SlFLg&amp;feature=related" target="_blank" class="aeva_link bbc_link new_win">http://www.youtube.com/watch?v=QKUkH0SlFLg&amp;feature=related</a>
"Bo najważniejsze jest w życiu robić to co nas bawi "



Offline owsik

  • magister guns n'roses
  • One In A Million
  • *********
  • Wiadomości: 6427
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +866
Odp: Homoseksualizm
« Odpowiedź #235 dnia: Listopada 25, 2010, 09:58:30 am »
0
angus. Jesteś jeszcze dzieckiem i nie masz pojęcia o czym gadasz. Jezeli w Twoim wieku ktos mówi o homoseksualizmie takie rzeczy jak ty, to nie tylko świadczy źle o Tobie, ale o Twoich wychowawcach (również rodzicach). Rodzaj muzyki jakiej słuchasz nie świadczy o tym jakiej jestes orientacji seksualnej, bo czy to, że słucham Prince'a, czy Queen czy Eltona Johna to znaczy, że jestem homoseksualistą?
"Co ludzie powiedzą" sezon drugi, odcinek piąty
;)

Offline angus_sg

  • Welcome to the jungle
  • *
  • Wiadomości: 122
  • Płeć: Mężczyzna
  • Anarchy in the UK !!!!!!
  • Respect: +1
Odp: Homoseksualizm
« Odpowiedź #236 dnia: Listopada 25, 2010, 10:01:11 am »
0
Nie ,staram się być równy na forach ,Włąśnie jestem tylko dzieckiem
"Bo najważniejsze jest w życiu robić to co nas bawi "



Solidus

  • Gość
Odp: Homoseksualizm
« Odpowiedź #237 dnia: Listopada 25, 2010, 10:39:32 am »
0
Równy czemu? :sorcerer:

Offline angus_sg

  • Welcome to the jungle
  • *
  • Wiadomości: 122
  • Płeć: Mężczyzna
  • Anarchy in the UK !!!!!!
  • Respect: +1
Odp: Homoseksualizm
« Odpowiedź #238 dnia: Listopada 25, 2010, 10:41:26 am »
0
Bo mam 11 lat
"Bo najważniejsze jest w życiu robić to co nas bawi "



Offline katarynka

  • Better
  • *******
  • Wiadomości: 3036
  • Płeć: Kobieta
  • Respect: +192
Odp: Homoseksualizm
« Odpowiedź #239 dnia: Lipca 13, 2011, 09:02:41 pm »
+1
Znalazłam, to wrzucam :)


Czy homoseksualizm można wyleczyć?

      Czy homoseksualizm można wyleczyć? Niektórych oburza, że mówi się o "leczeniu" zjawiska, które nie jest chorobą. Tymczasem są psychoterapeuci, którzy skutecznie wyprowadzą ludzi z homoseksualizmu.

      Współczesna kultura nie ułatwia obiektywnego spojrzenia na homoseksualizm. Stał się on zagadnieniem politycznym. Światowa Organizacja Zdrowia w 1992 roku usunęła homoseksualizm z listy zaburzeń psychicznych, lecz nie zniknęla grupa osób, dla których orientacja nieheteroseksualna jest źródłem cierpienia. Jednak psychoterapeuci związani z nurtem tzw. psychologii humanistycznej utrzymują, że wynika ono z powszechnej "homofobii". Prowadzą więc terapię afirmatywną, której celem jest doprowadzenie tych, którzy odczuwają wstyd przed publicznym ujawnieniem swojej orientacji, do pogodzenia się ze swoim homoseksualizmem.

      - Wiele psychologicznych środowisk amerykańskich wywiera presję na społeczeństwo, chcąc zakazać leczenia osób nie-heteroseksualnych inaczej, niż tylko za pomocą takiej terapii - mówi jezuita o. Artur Filipowicz, teolog moralista. - Homoseksualizm nie jest zjawiskiem jednorodnym. Część mężczyzn nie godzi się na tożsamość gejowską - wyjaśnia dr Elżbieta Galińska, psychoterapeutka z Instytutu Psychiatrii i Neurologii. - Taki rodzaj homoseksualizmu jest uznany w Międzynarodowej Klasyfikacji Chorób za zaburzenie. Powinno się go leczyć. W wielu wypadkach homoseksualizm wynika z zatrzymania się na pewnym etapie rozwoju. - Są w rozwoju człowieka okresy fascynacji tą samą płcią. Później jednak, w prawidłowym rozwoju, stopniowo się z tego wychodzi. Chłopcy, którzy jako dzieci mieli kontakty homoseksualne, jako już dorośli żenili się i zakładali rodziny - mówi dr Galińska. Jeśli jednak młody człowiek regularnie doświadcza relacji homoseksualnych, pojawia się tzw. inprinting neuro-biologiczny, czyli zachowanie uwarunkowane.

      - Patrząc na pacjentów naszej kliniki, wyraźnie można zauważyć, że homoseksualizm jest próbą zrekompensowania braku bliskości z ojcem. Skoro nie mogę być zaakceptowany, przytulony przez ojca, zaczynam szukać go w innych mężczyznach. Często młodszy mężczyzna wiąże się ze starszym - wyjaśnia dr Galińska. - Leczenie polega wtedy na odbudowie prawidłowego kontaktu, przede wszystkim z ojcem, a następnie na zmianie relacji z mężczyznami na przyjacielską i równorzędną.

      Ukazała się właśnie pierwsza w Polsce publikacja naukowa na temat leczenia homoseksualizmu "Wstyd i utrata przywiązania. Praktyczne zastosowanie terapii reparatywnej". Jej autor, dr Joseph Nicolosi, dyrektor Kliniki św. Tomasza z Akwinu w Encino w Kalifornii od 25 lat skutecznie prowadzi terapię ukierunkowaną na zmianę tożsamości płciowej. Diagnozuje wstyd związany z homoseksualizmem jako skutek traumatycznych wydarzeń z dzieciństwa, utraty więzi z rodzicami i braku poczucia bezpieczeństwa. Proponuje psychoterapię nazywaną terapią reparacyjną.

      GENY CZY WYCHOWANIE?

      Dr Nicolosi udowadnia, że relacje, jakie zachodzą między ludźmi, wywołują zmiany w mózgu. Niweczy to teorię, która głosi, że homoseksualizmu nie da się zmodyfikować. Okazuje się, że gdy dotrzemy do śladów traumatycznych przeżyć w pamięci, możemy usuwać i modyfikować schematy patogennych zachowań emocjonalnych - twierdzi psychiatra.

      Proces uczenia się uruchomiony podczas psychoterapii modyfikuje skutecznie patologiczne mechanizmy. Jeśli wtedy pacjent zaprzestaje praktyk homoseksualnych, oducza się ich. Jeżeli jednak nadal będzie się oddawał zachowaniom homoseksualnym, trudniej będzie mu się ich oduczyć.

      "Dziś dysponujemy dowodami, że u niektórych osób, zwłaszcza u chłopców, mogą występować biologiczne predyspozycje do deficytu płciowości i w konsekwencji do homoseksualizmu. Ale biologia jest tylko jednym z czynników, które kształtują tożsamość płciową i orientację seksualną. Silny wpływ na homoseksualizm ma także sytuacja rodzinna, zwłaszcza w przypadku mężczyzn homoseksualnych. Są dowody na to, że destrukcyjny wpływ na rozwój płciowy ma nieobecność ojca w domu oraz rozbita rodzina" - pisze dr Nicolosi w swojej książce.

      Nie ma wątpliwości, że na kształtowanie sfery seksualnej oddziałują czynniki, które są poza naszą kontrolą - geny i prenatalny wpływ hormonów. Tworzą one predyspozycje do hetero- lub homoseksualności. Jednak na tym, co biologiczne, nabudowuje się wierzchnia warstwa: środowisko i doświadczenia życiowe. Wreszcie wpływa na to wolna wola i wybór. "W kształtowaniu tożsamości płciowej i ostatecznej orientacji seksualnej czynniki biologiczne i społeczne współdziałają ze sobą" - podkreśla dr Nicolosi.

      WSZYSTKO W RODZINIE

      Badając zachowania homoseksualne, rozróżnił on dwie grupy. Większa, obejmująca około 80 proc. całej populacji homoseksualistów, to osoby, u których ich skłonność rozwinęła się, zanim osiągnęły pełną identyfikację płciową. Pozostałe 20 proc. to grupa, w której homoseksualizm ukształtował się dopiero po identyfikacji płciowej. Są to osoby, u których pociąg do tej samej płci zrodził się w wyniku traumatycznych wydarzeń, molestowania seksualnego czy odrzucenia przez starszego brata lub rówieśników. Dr Nicolosi koncentruje się na pierwszej grupie. Jego zdaniem tego rodzaju homoseksualizm najczęściej pojawia się w tzw. rodzinie triadyczno-narcystycznej, gdzie rodzice w nierówny sposób dostarczają dziecku bodźców do rozwoju i nie tworzą z nim równie silnych więzi. Matka jest dominująca. Nadmiernie stymuluje dziecko. To przekracza możliwości jego percepcji. Ojciec wycofuje się z relacji, nie tylko z żoną, ale także z synem. Staje się bierny, uległy. Przestaje być wzorem dla syna. Wtedy matka zagarnia syna wyłącznie dla siebie, uzależnia go od siebie. Taka nadmierna bliskość przyczynia się do ukształtowania "grzecznego chłopczyka", jakby "bezpłciowego". Dr Nicolosi używa nawet sformułowania "meduza". Ponieważ ani matka, ani ojciec nie dostarczają dziecku ciepła i poczucia bezpieczeństwa, traci ono możliwość zbudowania prawdziwej, bliskiej więzi. Czuje się odrzucone i nie może znaleźć dla siebie miejsca. Dlatego zaczyna odczuwać wstyd.

      Innym typem rodziny sprzyjającej rozwojowi homoseksualizmu jest rodzina narcystyczna, skupiona na swoim idealnym wizerunku. Zaspokaja tę potrzebę kosztem dziecka. Syn próbuje znaleźć się w centrum zainteresowania, by uzupełnić deficyt bliskości z rodzicami. Staje się zapatrzony w siebie, narcystyczny. Jeśli osoba, którą do homoseksualizmu popycha taki bagaż doświadczeń, nie poddaje się terapii, trafia do czegoś w rodzaju "szarej strefy emocjonalnej" i trwa w zawieszeniu.

      HOMOSEKSUALNA ADRENALINA

      Dr Nicolosi rozpoczyna terapię od przeanalizowania relacji z matką. Okazuje się, że jeśli dziecko przeżyje silny lęk separacyjny, pozostają w nim głęboko ukryte jego emocjonalne konsekwencje. Następnie psychiatra analizuje relacje i komunikację w rodzinie. Jeśli nie ma wzajemnego dialogu, a rodzice wysyłają dziecku sprzeczne komunikaty, np. ich słowa mówią co innego, a co innego ton głosu czy mimika, dziecko zaczyna wątpić w to, co słyszy i myśli. Traci zaufanie do własnych sądów i odczuć. W ten sposób powstaje rozszczepienie między słowami a zachowaniem. Tworzy to podatny grunt do rozwoju orientacji homoseksualnej, gdyż dorastający chłopiec, nie ufając własnym zmysłom i rozsądkowi, uzależnia się od innych, staje się niepewny, boi się odmiennej płci, podczas gdy własna jest znana i przez to bezpieczniejsza. Co ciekawe, podczas psychoterapii dr Nicolosi często nie dotyka nawet sfery seksualnej, bo - jak twierdzi - homoseksualizm jest związany nie tylko ze sferą erotyczną, ale z całą postawą wobec życia, a seksualność nie jest oderwana od innych sfer funkcjonowania człowieka. Nie tyle chodzi tu o popęd seksualny, ile o brak asertywności i odczuwanie wstydu z powodu odrzucenia przez rodziców: przez ojca za bycie nieudacznikiem, przez matkę zaś za wszelkie próby bycia mężczyzną.

      W efekcie psychoterapii, gdy człowiek przeżyje na nowo emocje, które w przeszłości sprawiły mu ból, jest szansa na wyjście z tej sytuacji, lepszy kontakt z samym sobą i podniesienie samooceny. Następnie można pracować nad przekierowaniem swojej orientacji z homo- na heteroseksualną. Jak dowodzą badania, 30 proc. osób, które poddają się psychoterapii, zrywa z homoseksualizmem.

      Z ostatniej chwili

      Lesley Pilkington, psychoterapeutkę z Wielkiej Brytanii, która starała się zmienić orientację seksualną geja, uznano z winną btędu w sztuce lekarskiej. Stała się ofiarą prowokacji, gdy znany z progejowskich poglądów dziennikarz brytyjski Patrick Strudwick na jednym ze spotkań chrześcijańskich udat pacjenta, prosząc ją o pomoc w uwolnieniu się od homoseksualizmu. Wszystkie seanse, w których brat potem udziaf w domu lekarki, nagrał i przekazał Brytyjskiemu Stowarzyszeniu Poradnictwa i Psychoterapii (BACP). Pilkington jest zwolenniczką terapii reparacyjnej.

      Choć decyzja BACP w sprawie psychoterapeutki byta tajna, o jej szczegółach Strudwick poinformował na tamach dziennika "Guardian". Członkostwo lekarki w BACP zostanie zawieszone, a ona sama musi się poddać uzupełniającemu szkoleniu. Jeśli tego nie zrobi, zostanie wykreślona z rejestru cztonków tej organizacji, co w praktyce oznacza zakaz wykonywania zawodu.

      Pilkington, którą reprezentuje chrześcijańska organizacja prawnicza Christian Legał Centre, nie ujawniła jeszcze, czy będzie się odwoływać od tej decyzji. W specjalnym oświadczaniu jej adwokaci podkreślili jedynie, że dziennikarz dopuścił się złamania tajemnicy, jaka powinna obowiązywać w relacjach między pacjentem a lekarzem. Podkreślono także, że terapia reparacyjna jest uznaną przez specjalistów metodą leczenia niechcianego homoseksualizmu. /KAI


Monika Florek-Mostowska