Ostatnio najczęściej wożę się Elektrycznym Zespołem Trakcyjnym EN57:
Chociaż miałem okazję niedawno przejechać się Pesą Bydgostia:
Miodzio, chociaż faktycznie trochę mało miejsca na nogi.
A jak już dotrę do Wrocławia to najczęściej jadę Protramem, czyli przerobionym Konstalem 105N specjalnie dla Wrocławia:
albo po prostu zwykłym Konstalem 105N:
Chociaż ten na zdjęciu też jest zmodyfikowany, bo wagon jest trzydrzwiowy i drzwi otwierają się na zewnątrz. Tradycyjny jest czterodrzwiowy i drzwi z charakterystyczym hukiem otwierają się do środka.