NighTrain Station Guns N' Roses

ludzie w szkole, ich głupota, i to, że jeszcze trochę, i nie będę w ogóle zdolna do rozmowy z ludźmi

Powrót do szkoły

niedziałająca płyta ze zdjęciami

Praca... I brak perspektyw na nową

Dopiero teraz zdałam sobie sprawę ile tracę nie jadąc na Slasha.

marzy się łatwo i przyjemnie, później zaczynają się schody

Bierze dziewczyna wzorce prac od wykładowcy, mówiąc "spokojnie, nie kserujcie sobie, powysyłam wam skany". I co wysyła? Jakieś pieprzone niepełne zdjęcia z gównianego telefonu, na których muszę się domyślać, co jest. Oczywiście nie mógł tego wziąć ktokolwiek ze skanerem albo ona nie mogła zrobić zrzuty na ksero, bo to by było za mądre. W tej chwili jedna osoba w grupie ma wszystkie wzorce, a reszta ma kilka niewyraźnych zdjęć. Paranoja

"Czemu nie ubrałaś tego?" "Naprawdę nie mogłaś ubrać się inaczej?" "Musisz iść tak ubrana?" "Możesz ubrać tę drugą kurtkę?" "Nie masz innych spodni?" "Czemu śpisz akurat w tej piżamie?" to zaczyna być jakaś paranoja i w końcu się wku.rwię na amen