Wczorajszy wieczór z odprowadzeniem pod sam dom
Tylko dlaczego wysiedliśmy o dwa przystanki za wcześnie?
Ale za to było bardzo śmiechowo
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Popołudnie z młodym spędzone na mojej ukochanej warszawskiej Starówce
Pogoda (nie pamiętam, kiedy w Mikołajki było tak ciepło
), cudowna świąteczna iluminacja, zachwyt w oczach juniora na widok ogromnej choinki na Placu Zamkowym, fastfood i gofry na kolację, Markowska na żywo... czego chcieć więcej?