1. Spotkanie i rozmowa z Młodym. Matko Gajo, jak się cieszę że ZROZUMIAŁ. Nie przestraszył się, nie wyśmiał, nie zwyzywał od świrów i nie kazał mi się leczyć na mój chory łeb. Ani nie zadzwonił po "kaftanik". "Może dobrze by było, aby "wtedy" był z Tobą ktoś
!?". Ufff... Tak jak Axl ma Betę, tak ja mam Młodego
2. To samo co Rose84 "Estranged"
3. Nowi znajomi i to że chce im się "męczyć" ze mną. Starzy też
4. No i ten teges: zarejestrowałam się wczoraj na Sympatia.pl Hmmm... Można rzec iż są pierwsze, hmmm "sukcesy" (BTW, ciekawe po jakim czasie zacznie przeszkadzać Ramoneska i glany
!?). Dobra, możecie się śmiać