Autor Wątek: 2012 vs. 2013  (Przeczytany 11286 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Śpiochu

  • Global Moderator
  • One In A Million
  • *****
  • Wiadomości: 5006
  • Płeć: Mężczyzna
  • Hail to the chief!
  • Respect: +1686
    • Fotografia Marek Śnioch
Odp: 2012 vs. 2013
« Odpowiedź #15 dnia: Grudnia 29, 2012, 12:21:08 pm »
+1
Chociaż zwykle nie bawię się w takie zestawienia, a i nawet jak mam coś zaczynać/kończyć to do tego nie wybieram okresu wokół nowego roku to jednak ostatni rok był dla mnie ewidentną poprawą jakościową w stosunku do 2011, więc myślę, że raz mogę coś szkrobnąć w temacie.

A więc...

2012 na plus:

- na pierwszym miejscu stawiam pierwszy pełny rok w charakterze męża. To zachowanie czysto wizerunkowe  :P
- osiągnąłem coś czego nie wierzyłem, że dam radę. Przebiegłem Maraton Wrocławski. Od tego momentu wiem już, że jeśli czegoś naprawdę chcę - trzeba to wziąć.
- bieganie w ogóle. Dzięki uczestnictwie w programie I Ty Możesz Zostać Maratończykiem poznałem kilku ciekawych ludzi i brałem udział w czymś wyjątkowym. Po raz pierwszy od bardzo dawna, jeśli nie pierwszy raz w ogóle zacząłem uprawiać jakiś sport!
- zrzuciłem sporo kg. Zawsze miałem nadwagę ale nigdy nie podejrzewałem, że będę w stanie tak bardzo schudnąć!
- zmieniłem pracę z takiej, która mi dana w czasach kryzysu, na taką, jaką sam sobie wymyśliłem.
- pobawiłem się na 3 ślubach, z czego na jednym wiodłem prym jako świadek.
- brałem udział w EURO 2012 - widziałem na żywo mecz Rosja - Czechy
- zorganizowałem ZA***STY kawalerski dla swojego przyjaciela (nie polecam nikomu użerać się ze striptizerkami  :P)
- widziałem Briana Maya i Rogera Taylora na żywo!
- zostałem Ojcem Chrzestnym!
- przełamałem się w używaniu języka angielskiego w sferze służbowej.
- GN'R w Rybniku. I nawet nie mówię tutaj o samym koncercie, ale o spotkaniu z niektórymi z Was i wyjeździe samym w sobie!
oraz...
- wziąłem się w końcu za swoją gitarę...


2012 na minus

- praca - najpierw była beznadziejna, potem przyszła o wiele lepsza, ale mniej opłacalna.
- moja gramatyka kuleje. I zapewne będzie jeszcze bardziej kuleć - skutek powszechnej cyfryzacji.
- stosunki z przyjaciółmi pod koniec roku zaczęły kuleć...

plany na 2013

- córeczka  :) ...albo synek  :) ...albo zajść z żoną  :)
- gitara. Szeroko pojęta. Zespół? Z chęcią...
- pobić 4 h w Maratonie Wrocławskim.
- skorzystać z dobrodziejstw koncertowych 2013
- lustrzanka
- zmiana pracy na bardziej dochodową
- ...no i przydałoby się coś nowego do roboty...
...jeśli powyższy komentarz wydaje Ci się zbyt poważny, to zmień zdanie.

Offline Myszowata

  • Paradise City
  • *****
  • Wiadomości: 980
  • Płeć: Kobieta
  • Respect: +658
Odp: 2012 vs. 2013
« Odpowiedź #16 dnia: Grudnia 30, 2012, 07:40:35 pm »
+1
2012 na plus:
- Zmiany. Nie umiem tego sprecyzować, ale czuję, że się bardzo zmieniłam i widać to po moich relacjach z innymi.
- Ludzie - ci którzy trwają przy mnie, akceptują taką, jaka jestem i nie dali mi się poddać w najgorszych momentach.
- Nowe znajomości, zwłaszcza ze sporą grupą z forum, uwielbiam Was.
- Zloty
- Majówka
- Pierwsze koncerty, GN'R i Scorpionsi
- To, że mimo wszystko zachowałam optymizm
- Coś się w tym moim życiu w końcu ruszyło i zaczęło dziać  :)
- Spełniłam najważniejsze postanowienie na rok 2012
- Mimo, że było ciężko, to jednak 2012 był dużo lepszy od 2011

2012 na minus:
- Uwaliłam studia; przez własną głupotę mam kolejny rok w plecy. A akurat ze wszystkich innych przedmiotów szło mi wtedy szczególnie dobrze.
- Nieprzyjemna sytuacja z bliską osobą, w wyniku czego rozpadła się kilkunastoletnia przyjaźń
- "Lekkie" roztrojenie nerwowe na koniec roku i generalnie jeden wielki mętlik w głowie

2013:
- Sprawić, żeby ten rok był niezapomniany
- Nauczyć się asertywności, nie dać sobą tak łatwo manipulować, nie przejmować się osobami, które nie są tego warte
- Odnowić relacje z ludźmi, którzy coś dla mnie znaczyli, poświęcać więcej czasu bliskim i przyjaciołom
- Wrócić do starej wagi, ale tym razem zrobić to od początku do końca zdrowo
- Zloty :v
- Wakacje!
- Półmetek
- Zdać zaległy przedmiot i już nic nie zawalić
- Koncerty!
- Pierwszy w życiu Woodstock
- Znowu zacząć czytać
- Zająć się w końcu poważniej fotografią
- Przestać się przejmować innymi i robić to, co chcę robić
- Być szczęśliwą!
« Ostatnia zmiana: Stycznia 04, 2013, 10:56:22 pm wysłana przez Myszowata »

Offline emily_rose

  • Knockin On Heavens Door
  • ****
  • Wiadomości: 402
  • Płeć: Kobieta
  • Respect: +122
Odp: 2012 vs. 2013
« Odpowiedź #17 dnia: Stycznia 02, 2013, 11:15:03 pm »
0
2012 na plus:
- Cały rok z Krzysiem :wub:
- Chyba wydoroślałam
- Przeprowadzka.
- Zakończenie pewnej znajomości (i plus i minus)
- Nowi znajomi
- Utrzymywanie kontaktu ze starą paczką
- Zdałam maturę
- Zloty!
-  Studniówka
- Pierwszy Woodstock
- Dłuższe lub krótsze wycieczki


2012 na minus:
- Brak pracy
- Zakończenie pewnej znajomości
- Od lipca nie widziałam moich przyjaciół
- nie byłam na festiwalu w Jarocinie
- Praktycznie brak kontaktu z moim bratem
- Pierwsza połowa roku to czas największego stresu w moim życiu jak do tej pory
- Okropny ostatni dzień roku

2013:
- Cały rok z Krzysiem :)
- Znalezienie pracy
- Wyprowadzić się od tych ludzi
- Wziąć się za siebie
- Kolejne zloty
- Kolejne koncerty
- Jarocin!
- Studia
- Znalezienie jakiegoś konstruktywnego zajęcia
- Odwiedzić czasem przyjaciół mimo, że to tak daleko

« Ostatnia zmiana: Stycznia 03, 2013, 02:17:58 pm wysłana przez emily_rose »

Offline balumala

  • Byli moderatorzy/newsmani
  • Knockin On Heavens Door
  • *****
  • Wiadomości: 373
  • Płeć: Kobieta
  • Respect: +290
Odp: 2012 vs. 2013
« Odpowiedź #18 dnia: Stycznia 04, 2013, 12:28:20 pm »
+1
2012 na plus
- zdałam maturę z dobrym wynikiem,
- dostałam się na wybrane studia (i nadal na nich jestem ;)),
- przeprowadziłam się do stolicy i zamieszkałam z przyjaciółką,
- zdałam egzamin na prawo jazdy za pierwszym razem,
- zakończyłam męczący mnie związek i w końcu odżyłam,
- odkryłam muzykę, która do mnie przemawia i która stała się nieodłącznym elementem mojego życia.

2012 na minus
- ze względu na maturę nie pojechałam na Metallikę,
- jazdę konną musiałam ograniczyć do 1 treningu w tygodniu.

Poza tym nie jestem w stanie sobie przypomnieć jakichś bardzo złych elementów minionego roku :) Jak do tej pory był to najbardziej przełomowy okres w moim życiu, ale wyszłam z tego obronną ręką.

Plany na 2013
- tak jak obiecałyśmy sobie z siostrą w Sylwestra - sprawić, żebyśmy miały wspaniały, niezapomniany rok,
- pojechać na Slash'a, w wakacje do Szwecji na Sabaton i generalnie na jak najwięcej koncertów,
- schudnąć,
- kupić gitarę i nauczyć się porządnie grać,
- częściej siadać do pianina,
- wejść na Bukowe Berdo,
- odwiedzić grób skrzypka Józka Kanieckiego,
- zaliczyć sesję zimową, a potem letnią,
- więcej się uśmiechać :)

Offline nada.jonna

  • Paradise City
  • *****
  • Wiadomości: 583
  • Płeć: Kobieta
  • Respect: +169
Odp: 2012 vs. 2013
« Odpowiedź #19 dnia: Stycznia 07, 2013, 11:07:44 pm »
0
2012 na plus:
- trwająca wciąż przyjaźń jak ta między młodymi Gunserami
- niezapomniane wakacje, imprezy i sylwester 2011/2012 2012/2013
- cudowni The Killers, Guns N' Roses, Aerosmith, Bon Jovi, HIM, Negative i Ci, o których zapomniałam
- prawko zdane za drugim; dzięki Ci Boże, że oszczędziłeś mi tego stresu!

2012 na minus:
- olanie cudownego frajera
- lenistwo
- nieuctwo...

Plany na 2013
- Być jak Ted Mosby i nie stracić wiary w miłość
- Odwiedzić znajomą z Litwy i zrobić tam Project X
- Znacznie więcej a) sportu b) książek c) dobrej muzyki
- poświęcić sobie czasami jeden dzień pijąc wino i słuchając dołującej muzyki, tak jak to robiła Bridget Jones https://www.youtube.com/watch?v=t4IThiKb9YY
- stale walczyć z kompleksami
- spróbować odbudować relacje z przyjacielem i przyjaciółką
- zdać maturę z całkiem dobrym wynikiem
- zakochać się z wzajemnością w jakimś młodym Ville Valo, Axlu Rose lub Jonne Aaronie
- zrobić bezsensowny tatuaż
- wyjechać za granicę
- znaleźć a) pracę b) studia c) mieszkanie
- dużo miłości dla wciąż samotnego Villego Valo :)
- sprawdzić się jako przyjaciółka i uszczęśliwić więcej osób niż w 2012 roku
« Ostatnia zmiana: Stycznia 07, 2013, 11:11:14 pm wysłana przez nada.jonna »

 

Typerek Euro 2012

Zaczęty przez mafioso

Odpowiedzi: 194
Wyświetleń: 39827
Ostatnia wiadomość Lipca 03, 2012, 06:36:44 pm
wysłana przez Akilis