Autor Wątek: Historia piosenek GNR – cz. 36: „Nightrain”  (Przeczytany 7720 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline naileajordan

  • Garden Of Eden
  • ********
  • Wiadomości: 3532
  • Płeć: Kobieta
  • "So never mind the darkness"
Historia piosenek GNR – cz. 36: „Nightrain”
« dnia: Października 12, 2021, 09:28:53 pm »
Historia piosenek GNR – cz. 36: „Nightrain” 




Ultimate Classic Rock – lipiec 2017 r.



W piosence „Nightrain” Guns N’ Roses „celebrowali” kiepskiej jakości wino. Jednak los zrządził, że to m. in. właśnie ten utwór zaowocował podpisaniem kontraktu, dzięki któremu marny trunek stał się jedynie wspomnieniem.

Tom Zutaut, który właśnie w tamtym czasie zaczynał swoją przygodę z wytwórnią Geffena, powiedział przyjaciołom, że dla odkrycia wielkości Guns N’ Roses wystarczyło mu wysłuchać zaledwie dwóch piosenek.
Były to „Welcome To The Jungle” i „Nightrain”.


Przed wydaniem „Appetite For Destruction” Gunsi mieszkali razem, zabiegali o koncerty, rozwieszali ulotki i popijali tani alkohol. 

„Odkryłem wino Night Train pewnej nocy, gdy urządzaliśmy jedną z naszych ulotkowych kampanii”, wspominał Duff w swojej autobiografii. „Byłem szczęśliwy, kiedy jakiś czas później dowiedziałem się, że pobliski sklep monopolowy sprowadził to wino. Kosztowało 1,29 dolara za butelkę i z miejsca stało się naszym ulubionym trunkiem. Po mniej więcej tygodniu, w przerwach między roznoszeniem ulotek, zaczęliśmy tworzyć piosenkę”.
   
Pomysł na utwór wyszedł od Slasha i Izzy’ego, ale kiedy następnego dnia Slash nie czuł się na siłach, żeby kontynuować pracę, Stradlin przysiadł nad piosenką z McKaganem. Właśnie wtedy powstał charakterystyczny początkowy riff.

„Izzy swoim zwyczajem grał tylko suchy szkielet”, wyjawił Duff w wywiadzie dla Rolling Stone. „To było świetne. I wybitnie w jego stylu. Slash i ja musieliśmy się domyślać, jaki dokładnie był jego pomysł na piosenkę”.   

Efektem tych domysłów był jeden z najbardziej dynamicznych utworów na „Appetite For Destruction”.

„Rytm Nightrain od pierwszej zwrotki uderza mi do głowy”, napisał Slash w swojej książce. „Kiedy zaczęliśmy występować na większych scenach, podczas tego utworu biegałem w tę i we w tę i wskakiwałem na wzmacniacze itd.”.

Gitarzysta nie był w tym osamotniony.

Steven Adler powiedział kiedyś, że ilekroć grał „Nightrain”, „buzowała w nim czysta adrenalina”. 


Legenda głosi, że piosenka powstała, kiedy po jednym z koncertów na Sunset Strip Gunsi wędrowali pijani do domu. Rose miał nawet podnosić zalety Night Train Express i przedkładać je nad inne znane wino, Thunderbird.

23 października 1986 roku Guns N’ Roses otworzyli koncert Alice Coopera w Arlington Theater w Santa Barbara, w Kalifornii. Axl spóźnił się i „Nightrain” zaśpiewał Izzy.

Właściwie tamtej nocy Slash zapytał, czy ktoś z publiczności nie miałby ochoty dołączyć do zespołu na scenie i stanąć za mikrofonem, a kiedy nikt się nie zgłosił, Stradlin wcielił się w rolę wokalisty i radośnie zmienił tekst – zamiast „rattlesnake suitcase” zaśpiewał „elephant dick under my arms”. 








Źródło




"Robiłem to w najlepszej wierze, jak mówił jeden gentleman, który uśmiercił swą żonę, gdyż była z nim nieszczęśliwa."

Offline sunsetstrip

  • Scraped
  • **********
  • Wiadomości: 8693
  • 17000 postów
Odp: Historia piosenek GNR – cz. 36: „Nightrain”
« Odpowiedź #1 dnia: Października 12, 2021, 09:41:33 pm »
NT to piosenka która nigdy mi się nie znudzi, mówię o wersjach koncertowych, zwłaszcza tego sola granego tak roznie i barwnie przez kilku gitarzystów.

PS. Elephant dick?  :lol: :lol: :lol:
NAJBARDZIEJ KONTROWERSYJNY

"I once bought a homeless woman a slice of pizza who yelled at me she wanted soup."
Axl Rose


 

Historia piosenek GNR – cz. 17: „Knockin’ on Heaven’s Door”

Zaczęty przez naileajordan

Odpowiedzi: 4
Wyświetleń: 1928
Ostatnia wiadomość Września 22, 2021, 06:18:22 pm
wysłana przez Hubik