Historia piosenek GNR – cz. 23: „Locomotive” Ultimate Classic Rock – 25 września 2021 r. Obie płyty „Use Your Illusion” są zasobne w obszerne, wykraczające poza ramy gatunku arcydzieła. Jednak najbardziej olśniewającym przykładem technicznej wirtuozerii jest prawdopodobnie utwór zatytułowany „Locomotive”.
Ta licząca 8 minut i 42 sekundy piosenka jest drugim najdłuższym kawałkiem z „Use Your Illusion II”. Pod względem czasu trwania ustępuje jedynie „Estranged”. To zarazem ukłon Guns N’ Roses w stronę rodzącego się funk metalu, który w tamtych latach popularyzowały takie zespoły jak Faith No More, Red Hot Chili Peppers czy Jane’s Addiction.
Po oszałamiającym sukcesie „Appetite for Destruction” Izzy Stradlin i Slash wynajęli na krótko dom na Hollywood Hills i zamieszkali w nim razem. W tamtym właśnie czasie stworzyli muzykę do „Locomotive”. Kiedy jednak przyszła pora na nagrywanie, Slash poradził sobie zarówno z gitarą prowadzącą, jak i rytmiczną, „wypluwając” mocne riffy i szybkie solówki.
Świeżo osiągnięta muzyczna dojrzałość zespołu odzwierciedliła się zwłaszcza w końcówce utworu – w partiach fortepianowych i wielowymiarowym wokalu Axla, w tęsknym solo Slasha i w solidnej pracy Duffa McKagana i Matta Soruma. Sekcja rytmiczna w tym składzie była zresztą dobitnym dowodem na to, jak daleko Guns N’ Roses zaszli od czasu wypuszczenia „Appetite for Destruction”.
Pomiędzy Steven Adlerem a Sorumem nigdy nie doszło, rzecz jasna, do bezpośredniej konfrontacji, ponieważ ten drugi zjawił się w zespole po tym, jak pierwszy wyleciał już z niego za nieumiejętność zapanowania nad skutkami uzależnienia od heroiny. Sorumowi brakowało wprawdzie leniwego swingu poprzednika, za to umiał walić w bębny z aptekarską wręcz precyzją, co było konieczne przy nagrywaniu bardziej wymagających technicznie piosenek z „Iluzji”.
„Materiał z
Use Your Illusion wymagał mniej rockandrollowych, a za to bardziej technicznych bębnów. Ktoś taki jak Matt Sorum spełniał te wymagania”, powiedział w 2012 roku Marc Canter, wieloletni przyjaciel Guns N’ Roses, tudzież właściciel Canter’s Deli. „Wystarczy posłuchać kawałków pokroju
Locomotive, żeby zrozumieć, o co mi chodzi. Naturalnie, niektóre piosenki – na przykład
Don’t Cry – były starsze i z nimi [Adler] z łatwością by sobie poradził, jednak w wielu innych brzmienie zmieniło się i wzniosło na zupełnie inny poziom”.
Obecne w „Locomotive” potężne riffy wymagały odpowiednio mocnego tekstu. Rose zaproponował słuchaczom zachwycającą baśń o niefortunnej miłości, w równym stopniu cyniczną i pełną żalu co zjadliwą.
Co ciekawe, „Locomotive” jest też jedyną piosenką z obu płyt „Use Your Illusion”, w której pada tytuł albumów. Rose śpiewa:
You can use your illusion, let it take you where it may / We live and learn, and then, sometimes, it's best to walk away.
Znakomity tekst wyniósł ambitny utwór na jeszcze wyższe wyżyny. A wcale nie było łatwo.
Mick Wall przytoczył w książce „Guns N’ Roses: ostatni giganci z rockowej dżungli” wypowiedź byłego menedżera GNR, Douga Goldsteina, który stwierdził:
„Nikt nie mówi o tym, jak błyskotliwym autorem piosenek jest Axl Rose. Wszędzie słyszę tylko, jak niewiarygodnym zespołem są Guns N’ Roses. Dobra, ale kto, k***a, uformował ten zespół?!”.
„Byłem ze Slashem i Duffem, kiedy pisali muzykę do piosenek z
Use Your Illusion”, dodał Goldstein. „Axla nie było z nimi, gdy pracowali nad
Locomotive i
Comą. Potem jednak wydzwaniał do mnie ze studia i mówił:
Nienawidzę, k***a, Slasha. Słyszałeś już numer pod tytułem «Locomotive»? Jak, do cholery, mam napisać do niego słowa? Odpowiadałem mu:
Nie wiem, bracie. Ale to twoja rola, nie? Ja jestem menedżerem, a ty piszesz teksty”.
Byli tacy, którzy postrzegali tekst do „Locomotive” jako przejaw mizoginizmu, podpierając swoją teorię faktem, że w refrenie pojawiają się słowa:
Cause my baby's got a locomotive, my baby's gone off the track / My baby's got a locomotive, got to peel the bitch off my back.
Jednakowoż Rose rozwiał te wątpliwości w 1992 roku, w wywiadzie dla magazynu „Rolling Stone”.
Powiedział wówczas: „Ciężko pracowałem nad sobą i odkryłem, że mam duży żal do kobiet. Kiedy przyszedłem na świat, moja matka odtrąciła mnie. Gdy pojawił się mój ojczym, wolała jego ode mnie i bezczynnie patrzyła, jak on mnie bije. Prawie nigdy nie stanęła w mojej obronie. Tylko jeśli sytuacja stawała się naprawdę poważna, po fakcie przychodziła mnie pocieszać. Nie miałem od niej wsparcia”.
„Moja babka”, dodał Axl, „też miała problemy z mężczyznami. Kiedy cofnąłem się pamięcią w przeszłość, odkryłem, że pewnego dnia usłyszałem przypadkiem, jak ubliża mężczyznom. Miałem wówczas cztery lata. Od tamtej pory trudno mi było radzić sobie z własną męskością. Byłem wściekły na babkę za jej problemy z mężczyznami i za to, jak przez nią czułem się jako mężczyzna. I właśnie to opisałem w piosenkach”.
Podczas trasy Use Your Illusion Gunsi zaledwie kilka razy zaprezentowali „Locomotive” publiczności. Prawdopodobnie wynikało to z czasu trwania utworu, a także z muzycznej wirtuozerii, której wymaga jego odegranie.
6 czerwca 1992 roku w Paryżu zespół miał wykonać piosenkę z Jeffem Beckiem, ale po zdrowotnych problemach na próbie dźwięku Beck musiał zrezygnować z koncertu. (Co nie znaczy, że tamtego wieczoru zabrakło niespodzianek: Steven Tyler i Joe Perry dołączyli do Guns N’ Roses na scenie, aby wspólnie wykonać „Mama Kin” i „Train Kept A-Rollin’”.)
Przełom nastąpił w 2019 roku, kiedy to na koncertach w ramach trasy Not In This Lifetime „Locomotive” wybrzmiało trzykrotnie.
Pomimo — a może właśnie wskutek — swojej rzadkości piosenka cieszy się szczególnymi względami u najbardziej żarliwych fanów. No i pozostaje jednym z najwspanialszych pokazów muzycznej siły.
Źródło