Ankieta

Jaki zespol wolisz?

newGuns N' Roses
57 (61.3%)
Velvet Revolver
36 (38.7%)

Głosów w sumie: 86

Autor Wątek: Najprostsze pytanie: newGNR czy VR  (Przeczytany 51776 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline księżanaksiężyc

  • Welcome to the jungle
  • *
  • Wiadomości: 125
  • Respect: 0
Odp: Najprostsze pytanie: newGNR czy VR
« Odpowiedź #75 dnia: Lipca 09, 2007, 03:50:19 pm »
0
Co do tego iz solowki byly napisane przez Izziego to nie wiem czy znadje ale w ClassicRock magazine czy innym pismie muzycznym byl artykul o Izzim i powiedzial iz on pisal solowki dla Slasha , pozatym sprawa tych solowek byla juz dawno omawiana na anielsko jezycznych forach Guns N' Roses.
Jak znajdziesz to podziel się z nami bo byłbym naprawdę zawiedziony gdyby się okazało, że Slash jest tylko wykonawcą solówek.
A co do for, to nie uważam aby użytkownicy jakiś tam angielskich for mieli większą wiedzę na temat Gunsów niż niektórzy spośród użytkowników tego forum.

Zreszta dziwne jest to ze Slash jako gitarzysta nie rozwinal sie wcale muzycznie , nie mowie ze go nie lubie byl czescia Guns N' Roses i wolalbym jego niz innego gitarzyste w zespole co nie zmienia faktyu iz Buckethead czy Bumblefoot sa w tej chwili lepszymi gitarzystami, Slash zaprzepascil szanse bo przez 20 nie zrobil ani jednego kroku naprzod w swojej grze a kilka do tylui, to jest tez dowod na to iz solowek nie pisal sam bo nic tak epickiego jak estranged czy November rain nie napisal ani nie napisze, jedyne wielka solowka napisana przez Slasha to Coma, gdzie tylko slowa dodal Axl.
Info o solowkach dawno znane muzyke w wiekszosci pisal Axl i Izzy , zreszta sa o tym artykuly to nie moj wymysl.
A Axl i Izzy się w jakikolwiek sposób rozwinęli? Zgoda, Axl się zmienił ale czy się rozwinął? Czy to co robi jest krokiem w przód?  Nie sądzę...
Nigdy ale to nigdy nie przyszłoby mi do głowy żeby stwierdzić, że Buckethead czy Bumblefoot są lepszymi gitarzystami od Slasha :o
Odłóż narkotyki synku :lol:

"Gunsi to pierwotni czlonkowie zespolu"
Czyli ani Slash, ani Duff and Adler ani Sorum, gdyz zespol zostal zalozony w skladzie:
- Axl
- Izzy
- Traci Gun
- Ole Beich
- Bob Gardner
W mistrzowski sposób potrafisz łapać za słówka :)
Dobrze wiesz, o których członków mi chodziło :mellow:

księżnaksiężyc Guns N' Roses w nowej formie nagrali lepsze pisoneki niz to Co zrobilo VR, solowki na demach a to sa tylko dema zabijaja to co nagrywa Slash w VR, solowki Fincka i Buckethead'a z T.W.A.T sa duzo bardziej zaawansowane pod kazdym wzgledem nzi to co Slash robi, Slash nie umie grac shredem pozatym. Jezeli mowisz ze obecne utowry to ***** twoje zdanie ale jest ono widocznie zboczone wiernopodanczemu stosunkowi do Slasha i starego zespolu niczym innym bo nowe dema i ich tematyka przebijaja VR kilka razy np. Catcher in Rye piosenka o poteznym przeslaniu i inspiracja z gitara Briana Maya. A VR na czym zdobylo popularnosc na tym ze to byli Gunsi gdyby nie to zespol ten nie sprzedalby tyle plyt ile sprzedal a wogole fakt iz "Greatest Hits" sprzedalo sie duzo lepiej niz krazek VR swiadczy o "sile" tego zespolu. 
Nadal twierdzę, że obecne utwory zespołu Axla są słabiuteńkie. NIe ukrywam, że Slash jest moim ulubionym członkiem prawdziwego Guns N' Roses ale do wieronopoddaństwa to mi daleko. Za to widzę, że ty wlazłbyś tym Bucketheadom i innym Bumblefootom w dupę bez wazeliny.

A to, że Greatest Hits sprzedało się w takim nakładzie a nie innym to na 100% zasługa członków obecnego zespołu Axla :lol:
Zejdź na ziemię. Te hity z płyty to hity Axla ale także Slasha, Duffa, Izzy'ego itd. a nie jakiś tam grajków.

VR to zespol ktory bez etykietyki "Byli Guns N' Roses" sprzedalby z 10x mniej plyt , pozatym Scott spiewajacy "It's SO Easy" naprzyklad jest zalosny , moze niech nastepnym razem sprobuje Coma (chyab by sie zacial w polowie drugiej zwrotki) albo KOHD zaspiewac
Obecny zespół Axla bez nazwy Guns N' Roses, którą wypromował między innymi Slash i Duff, nie sprzedałby żadnej płyty. I z tym nie masz prawa dyskutować. W końcu żadnej nie wydali ;D

Offline Mary Jane

  • Right Next Door To Hell
  • ***
  • Wiadomości: 280
  • Płeć: Kobieta
  • ból największą rozkoszą
  • Respect: +1
Odp: Najprostsze pytanie: newGNR czy VR
« Odpowiedź #76 dnia: Lipca 09, 2007, 04:10:46 pm »
0
Powiem tyle Loremaster: Swieta prawda:)

Powiem tyle, Lokus: wstyd i żenada.

Rollercoaster, czy jak tam ciebie zwą, to genialne solówki Slasha na koncertach choćby w czasie grania Double Talkin' Jive, czy KOHD też pisał mu Izzy? Wysyłał Slashowi taby mailem?
A utwory z pierwszego Snakepita muszą być do dupy, bo Axl je odrzucił? Powiem wam tyle, że GNR byliby dużo bardziej szanowanym zespołem obecnie, gdyby nagrali tamtą płytę z blues-rockowym feelingiem, ale Axl to wasz bożek i jest nieomylny. :]

O wyznaczniku wartości muzyki na podstawie ilości sprzedanych płyt się nie wypowiadam, bo to poniżej wszelkiej krytyki.
 Loremaster nie rc. Widocznie za trudny wyraz. Zdarza sie. SS
W dzień, gdy najsilniejsza światła moc
Ma miłość się ukrywa, bo jest sową
Nigdy się nie dowiesz jak wielki to ptak
Bo w twym sercu gniazdo wije wróbel

Offline el_loko

  • Zasłużeni
  • One In A Million
  • *****
  • Wiadomości: 6029
  • Respect: +605
Odp: Najprostsze pytanie: newGNR czy VR
« Odpowiedź #77 dnia: Lipca 11, 2007, 08:57:59 pm »
0
A utwory z pierwszego Snakepita muszą być do dupy, bo Axl je odrzucił? Powiem wam tyle, że GNR byliby dużo bardziej szanowanym zespołem obecnie, gdyby nagrali tamtą płytę z blues-rockowym feelingiem, ale Axl to wasz bożek i jest nieomylny. :]
Czy ja gdziekolwiek napisałem, że są złe... Gdybyś dlużej tu była wiedziałabys, że bardzo lubie SS :D Tylko po prostu nie pasuja te piosenki do GNR... Zreszta podobnie było z płyta Stinsona VGH :)

Cytuj
Nigdy ale to nigdy nie przyszłoby mi do głowy żeby stwierdzić, że Buckethead czy Bumblefoot są lepszymi gitarzystami od Slasha
Czy lepszy to nie da sie określić choć a paru rankingach Kubeł wyprzedza Slasha... Ale one raczej wyznacznikami umiejtenosci nie są;)
Buckethead i Bumblefoot napewno są bardziej wszechstronni... Wystarczy przesłuchać przynajmniej pare płyt Bucketheada by to dostrzec...

A uwielbiam ludiz którzy Kubła widzieli raz na RIR III na podstawie tego, że nosi Kubelek KFC wydaja opinie na jego temat...


Offline vitia

  • Uploaderzy
  • Paradise City
  • ****
  • Wiadomości: 653
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nałogowy Współwłaściciel
  • Respect: +11
    • wartburgowo
Odp: Najprostsze pytanie: newGNR czy VR
« Odpowiedź #78 dnia: Lipca 11, 2007, 11:56:16 pm »
0
Dylemat miałem kiedyś, gdy wracałem do GN'R po paru latach zaniedbania. Teraz nie mam absolutnie - New GN"R.

Choć uważam, że oba zespoły jadą na przeszłości. New GN'R powinno moim zdaniem nazywać się Axl N' Roses. Brzmi podobnie, kojarzy się, a nie ma sporu o nazwę.
Mój niegdysiejszy dylemat polegał na tym, że VR grają z werwą i wydaje się być to świeże. Natomiast Scotta nie lubiłem i nie polubię. Nowi Gunsi to dla mnie Axl i spółka (nadal średnio rozróżniam resztę, poza Dizzym ofkors. Ale on dla mnie tyż jest takim Gunsem jak Gilby czy Sorrum). Axl odszedł od typowego Rocka już przy UYI "udziwniając" piosenki. Teraz podąża tą drogą i to już mniej rock, a bardziej poprock. Ale i tak stawiam na NGN'R.

Wielu fanów Metallicy skreśliło ją po czarnym albumie. Ja się z tym nie zgadzam. Gdyby się nie zmienili, wyglądaliby jak np AC/DC - fajni, ale styknie jedna płyta, bo reszta jest bardzo podobna. A VR postępują podobnie. Moim zdaniem, to wcale nie jest odkrywcze co grają. Niezłe, ale nie nadzwyczajne. A nowe utwory NGN'R są lepsze, bo "Axl'owskie". Czuć tu jakiś jego styl.

Tyle :)

Offline Mary Jane

  • Right Next Door To Hell
  • ***
  • Wiadomości: 280
  • Płeć: Kobieta
  • ból największą rozkoszą
  • Respect: +1
Odp: Najprostsze pytanie: newGNR czy VR
« Odpowiedź #79 dnia: Lipca 12, 2007, 06:12:04 pm »
0
A utwory z pierwszego Snakepita muszą być do dupy, bo Axl je odrzucił? Powiem wam tyle, że GNR byliby dużo bardziej szanowanym zespołem obecnie, gdyby nagrali tamtą płytę z blues-rockowym feelingiem, ale Axl to wasz bożek i jest nieomylny. :]
Czy ja gdziekolwiek napisałem, że są złe... Gdybyś dlużej tu była wiedziałabys, że bardzo lubie SS :D Tylko po prostu nie pasuja te piosenki do GNR... Zreszta podobnie było z płyta Stinsona VGH :)

Cytuj
Nigdy ale to nigdy nie przyszłoby mi do głowy żeby stwierdzić, że Buckethead czy Bumblefoot są lepszymi gitarzystami od Slasha
Czy lepszy to nie da sie określić choć a paru rankingach Kubeł wyprzedza Slasha... Ale one raczej wyznacznikami umiejtenosci nie są;)
Buckethead i Bumblefoot napewno są bardziej wszechstronni... Wystarczy przesłuchać przynajmniej pare płyt Bucketheada by to dostrzec...

A uwielbiam ludiz którzy Kubła widzieli raz na RIR III na podstawie tego, że nosi Kubelek KFC wydaja opinie na jego temat...

Mistrzu dezinformacji, ktoś jeszcze pomyśli, że jadę po kubłogłowym i Ronie. ;) Ale powiem Ci, że to iż płyty Rona i Bucketa są bardziej poschizowane, nie znaczy, że są bardziej wszechstronni. Nie potrafią grać z tak bluesowym i jazzowym feelingiem jak Slash, nie tak ujmująco. Ale są świetni i nie zniżę się do poziomu przeciwników Slasha i nie będę odbierać tym gitarzystom tego, na co zasługują - szacunku.
A co do mego cytatu, to pamiętam, że przyklasnąłeś kolesiowi, który wszystko, co Slash zrobił poza GNR, określił niezbyt przychylnie, by nie napisać tego dosadniej.
I mój ulubiony kawałek: "Tylko po prostu nie pasują te piosenki do GNR". :D A to, co robi Axl, pasuje do GNR? :] Ja uważam, że tak, do tego zespołu wszystko pasuje, bo chyba każdy ma uszy i słyszał jaką zróżnicowaną muzykę grali. Wiem, że Axl raz powiedział o Slashu i innych byłych muzykach, że "grają oni świetnie, ale to nie pasuje do GNR". Powtarzasz za nim? :]
W dzień, gdy najsilniejsza światła moc
Ma miłość się ukrywa, bo jest sową
Nigdy się nie dowiesz jak wielki to ptak
Bo w twym sercu gniazdo wije wróbel

Offline el_loko

  • Zasłużeni
  • One In A Million
  • *****
  • Wiadomości: 6029
  • Respect: +605
Odp: Najprostsze pytanie: newGNR czy VR
« Odpowiedź #80 dnia: Lipca 12, 2007, 07:39:09 pm »
0
Cytuj
Nie potrafią grać z tak bluesowym i jazzowym feelingiem jak Slash, nie tak ujmująco.
A zaklda, że potrafią zagrać z feelingiem... A czy ujmująco to już kwestia gustu...

Cytuj
nie będę odbierać tym gitarzystom tego, na co zasługują - szacunku.
O ile to do mnie choc za przeciwnika Slasha sie nie uwarzam... To pokaż gdzie niby odebralem mu szacunek??

Cytuj
A to, co robi Axl, pasuje do GNR?
Napewno bardziej niż to co obecnie gra VR...

A btw. nie wiem czym sie tak bulwersujesz... Nie można mniej agresywnie dyskutować??:>

Offline Mary Jane

  • Right Next Door To Hell
  • ***
  • Wiadomości: 280
  • Płeć: Kobieta
  • ból największą rozkoszą
  • Respect: +1
Odp: Najprostsze pytanie: newGNR czy VR
« Odpowiedź #81 dnia: Lipca 12, 2007, 07:44:38 pm »
0
:lol: Dobrze, już Ciebie nie straszę. Nie wiedziałam, że aż tak bardzo się mnie boisz, bo agresywna nie jestem. ;)
A co ma VR do Snakepita? Zresztą, VR znacznie bliżej do rdzennego GNR niż obecnemu GNR.
W dzień, gdy najsilniejsza światła moc
Ma miłość się ukrywa, bo jest sową
Nigdy się nie dowiesz jak wielki to ptak
Bo w twym sercu gniazdo wije wróbel

Offline el_loko

  • Zasłużeni
  • One In A Million
  • *****
  • Wiadomości: 6029
  • Respect: +605
Odp: Najprostsze pytanie: newGNR czy VR
« Odpowiedź #82 dnia: Lipca 12, 2007, 08:52:29 pm »
0
:lol: Dobrze, już Ciebie nie straszę. Nie wiedziałam, że aż tak bardzo się mnie boisz, bo agresywna nie jestem. ;)
A co ma VR do Snakepita? Zresztą, VR znacznie bliżej do rdzennego GNR niż obecnemu GNR.
Straszyć nie straszysz... Ale po co od razu sie napinać... Jak można spokojnie wymienić swe poglady;)
Zreszta jeszcze dostaniemy kolejne warny i sobie juz nie popiszemy:)

A Vr ma to do SS ze gra tam Slash :D No nie powiedzialbym, że VR blizej do GNR... Hmm może stylistycznie ciut, ale to troche zbyt miałkie takie jakieś, na jedno kopyto troche...:)

Offline krelke

  • Szara Eminecja | Wodopój
  • Administrator
  • Scraped
  • ******
  • Wiadomości: 9214
  • Płeć: Mężczyzna
  • !!! GN'R: Don't you try to stop us now !!!
  • Respect: +250
    • Tomasz Krela
Odp: Najprostsze pytanie: newGNR czy VR
« Odpowiedź #83 dnia: Lipca 13, 2007, 09:00:30 pm »
0
Loko ;) - przeciwnik Slasha...mający jego fotkę w komórce jako tapetę :)

Vitia zgadzam się z Tobą w kwestii którą poruszyłeś w drugiej części wypowiedzi... byłem bardzo ciekaw co VR wymyślą na nową płytę... no i niestety moje obawy się sprawdziły...może kolejne płyty będą skłonne przekonać mnie do głosu na nich...

Offline Mary Jane

  • Right Next Door To Hell
  • ***
  • Wiadomości: 280
  • Płeć: Kobieta
  • ból największą rozkoszą
  • Respect: +1
Odp: Najprostsze pytanie: newGNR czy VR
« Odpowiedź #84 dnia: Lipca 15, 2007, 12:06:44 pm »
0
:lol: Dobrze, już Ciebie nie straszę. Nie wiedziałam, że aż tak bardzo się mnie boisz, bo agresywna nie jestem. ;)
A co ma VR do Snakepita? Zresztą, VR znacznie bliżej do rdzennego GNR niż obecnemu GNR.
Straszyć nie straszysz... Ale po co od razu sie napinać... Jak można spokojnie wymienić swe poglady;)
Zreszta jeszcze dostaniemy kolejne warny i sobie juz nie popiszemy:)

A Vr ma to do SS ze gra tam Slash :D No nie powiedzialbym, że VR blizej do GNR... Hmm może stylistycznie ciut, ale to troche zbyt miałkie takie jakieś, na jedno kopyto troche...:)
Loko, nie napinam się, cokolwiek to znaczy w Twoim dialekcie. ;)
VR gra na jedno kopyto? Rozumiem, że możesz ich nie lubić, co mnie specjalnie nie dziwi. Sama mam zastrzeżenia do pierwszej płyty przez kombinowanie przy produkcji i spieprzenie mixów, szczególnie jeśli chodzi o backing vocals. Ale gdybyś choć raz przesłuchał Kontrabandę z minimum uwagi, to byś wiedział, że to nie jest granie na jedno kopyto, każdy kawałek jest inny zarówno aranżacyjnie, jak i melodycznie, a że wszystko Ci się nie podoba, to Twoje prawo, ale już nie wyżywaj się na nich gadką, że to wszystko jest na jedno kopyto. ;) Nie kop leżącego. :D
„Libertad” jest znacznie spójniejszym krążkiem, ale jest to granie bardzo oryginalne, rock’n’roll zapuszczający się w rejony obce dotąd. :)
W dzień, gdy najsilniejsza światła moc
Ma miłość się ukrywa, bo jest sową
Nigdy się nie dowiesz jak wielki to ptak
Bo w twym sercu gniazdo wije wróbel

Offline el_loko

  • Zasłużeni
  • One In A Million
  • *****
  • Wiadomości: 6029
  • Respect: +605
Odp: Najprostsze pytanie: newGNR czy VR
« Odpowiedź #85 dnia: Lipca 17, 2007, 09:19:13 pm »
0
Ciut sie napinasz ;)

No nie mowie, ze to jedno kopyto to w stylu Lp gdzie piosenki sie nie da odroznić... Ale ogolnie VR nie ma bardzo roznorodnycvh kawałków... I nie ma tam raczej jakiś dzieł sztuki, normalny wyrobniczy rock;)

Offline Loremaster

  • Knockin On Heavens Door
  • ****
  • Wiadomości: 391
  • Respect: +1
Odp: Najprostsze pytanie: newGNR czy VR
« Odpowiedź #86 dnia: Lipca 22, 2007, 10:53:35 pm »
0
księżanaksiężyc nie wiem bo co sie tak spinasz wogole

Co do Twojej wypowiedzi :

1. Nie mówiłem że Axl sie rozwinal czy Izzy (ktory akurat poszedl kilometry do tylu) ale gitarzysty ma najwiecej mozliwosci do rozowju, wokalisci z wiekiem traca glos szczegolnie spiewajac tak jak Axl a Axl go narazie nie stracil sadzac bo Tourach z 2006 i 2007 roku. Gitarzysta powinien sie rozwijac i zazwyczaj tak jest a Slash nagrywa slabiutkie albumy jeden za drugim albo kompromituje sie grajac dla jakis gwiazdeczek latynoskich. Pozatym jezeli jest taki super czemu nagrywa tylko gorsze kawalki od tych z ery Guns N' Roses ?? Nie umie nagle solowki epickiej sklecic bo na to wyglada.

2. Bumblefoot i Buckethead sa pod wzgledem techncznym, szybkosci gry i wszechstronnosci o niebo lepsi niz Slash szczegolnie to co gra teraz w VR. Nie sa to jedyne aspekty gry na gitarze ale je da sie ocenic subiektywnie. Dla mnie potrafia stworzyc klimat i maja doskonale czucie , Slash tez mial genialne ale techniki takiej nie ma.  Sprawa jest prosta ludzie kochaja Slasha bo byl i super gral tylko prawda jest taka ze Buckethead (i Bumeblefoot)potrafia zagrac wszystko co zagral wszytsko co gral Slash nie mal identycznie + dodajac wlasne elementy aby nie bylo to wtore (szczegolnie Buckethead, Bumblefoota za malo slyszalem) a Slash nie dal by rady zagrac np. outra z There Was A Time, czy "Jordan" lub "Nottingham Lace" bo po prostu nie gra tak dobrze na gitarze jak Bucket :
- nie ta szybkosc
- nie potrafi grac shredem
wiec moge mowic ze sa oni lepszi gitarzystami ,gdyz potrafia zagrac wszystko co gral Slash ale Slash nie zagralby tego co oni potrafia zagrac na max swoich umiejetnosci (bo chyba np. solowka z "NRain" byla szczytem Slasha ). Ok powiesz ze Slahs tego nie probowal grac ale obiektywnie sprawdzajac nie ma szybkosci i techniki aby dorownac Bucketowi chociaz, a to ze Bucket wyglada i zachowuje sie dziwnie to nie dyskredytuje jego muzyki choc wg mnie Bumblefoot pod wzgledem wygladu duzo bardziej pasuje do GN'R niz Bucket. Co nie zmienia faktu iz wolalbym Slasha w zepsole bo genialnie pasowal do zespolu i gral siwetnie ale Slasha grajacego jak kiedys nie jak teraz. Slash mial genialane czucie moze nie tak jak Jimmy Page'a ale jego styl byl dobrze wkoponowany w utowry starego GN'R tak jak styl BBF i Bucketa swietnie pasuje do nowego zespolu.
A jezeli kots uwaza ze Bucket nie ma czucia to nie musi siegac do jego solowej tworczosci wystarczy posluchac tej solowki z "Madagascar" ktora jest natchniona i grana z ogormnym czuciem.
a Bumblefoot jego wykonanie solowe Don't Cry jest swietne , szczegolnie to ostatnie keidy Axl spiewa tylko gitara i wokal.

3. Nie lapie Cie za slowka tylko ukazuje iz wymieni przez Ciebie nie byli pierwotnymi czlonkami zespolu.

4. To ze lubie danych gitarzystow ktorzy notabene sa swietnymi gitarzystami i przez wiele osob z branzy uznawani za lepszych od Slasha ( rankinngi, opninie wirtuozow : Malmsteen, Vai, Satriani. ) to jest wlazenie w dupe ?? Moze za duzo prochow albo masz jakies traumatyczne doswiadczenia zwiazane z wlazeniem w dupe ??

5. Argument o Greatest Hits nie mial zamiaru chwalic Axl'a itd itd. tylko ukazac jak slabo pierwszy krazek VR zostal oceniony przez fanow orginalnego GN'R

6. Moim zdaniem Chinese Democracy broni sie samo, demowki sa lepsze od czegokolwiek co napisal VR pod kazdym wzgledem "
- muzycznym
- szczegolnie lirycznym
- wokalnym

Mary Jane
jakby Slash maial decydowac co Gunsi nagraja to bym byla tragedia w zyciu bysmy nie uslyszeli :
- Sweet Child O' Mine
- Think About You
- Patience
- Don't Cry
- November Rain
- Estranged
- Breakdown
wiec ja sie nie dziwie ze Axl nie chcial sie Slashem sugerowac co ma zespol grac , Slash mial ogromny i piekny wklad  w te utowry ale dla niego mogloby ich nie byc.On woli kawalki w stylu "She Builds Quick Machines" Pozatym o jego slabosci swiadczy to ze pierwszym singlem byl utwor kotrego zespol nie chial jako singla tylko wytwornia tak zadecydowala co byloby nie do pomyslenia jakby Axl ktos cos wpychal na sile.

VR to sredni rock nic wybitnego, nic orginalnego, nic powalajacego. Tak srednik zespolik. GN'R nawet w tym skladzie jest zespolem duzo wiekszym i ciekawszym , Axl poszedl do przodu :
- 3 giatary
- shred
- pianina
- orginalne brzmienia np. "Better"
Powiem tyle Loremaster: Swieta prawda:)

Powiem tyle, Lokus: wstyd i żenada.

Rollercoaster, czy jak tam ciebie zwą, to genialne solówki Slasha na koncertach choćby w czasie grania Double Talkin' Jive, czy KOHD też pisał mu Izzy? Wysyłał Slashowi taby mailem?
A utwory z pierwszego Snakepita muszą być do dupy, bo Axl je odrzucił? Powiem wam tyle, że GNR byliby dużo bardziej szanowanym zespołem obecnie, gdyby nagrali tamtą płytę z blues-rockowym feelingiem, ale Axl to wasz bożek i jest nieomylny. :]

O wyznaczniku wartości muzyki na podstawie ilości sprzedanych płyt się nie wypowiadam, bo to poniżej wszelkiej krytyki.
Loremaster nie rc. Widocznie za trudny wyraz. Zdarza sie. SS


Widocznie Loremaster za trudne do napisania dla Ciebie , nie wiem czy czytac nie umiesz czy moze pisac ze az tak przekrecilas moj nick.

Offline ronve

  • Reckless Life
  • **
  • Wiadomości: 226
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: 0
Odp: Najprostsze pytanie: newGNR czy VR
« Odpowiedź #87 dnia: Lipca 24, 2007, 01:27:31 am »
0
Zdecydownie New Gnr, przede wszystkim nie lubie wokalu VR a i same piosenki do mnie nie przemawiaja, ostatnio dośc czesto słuchałem na Youtubie nowych kawałków i taki The blues, better czy genialny catcher in the rya rzucają na podłoge, nie doświadczyłem tego śłuchając VR.
niebanalny leniwy, wredny po prostu rozkoszny :)

Offline Ace

  • Reckless Life
  • **
  • Wiadomości: 216
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: 0
Odp: Najprostsze pytanie: newGNR czy VR
« Odpowiedź #88 dnia: Lipca 24, 2007, 06:21:02 pm »
0
Loremaster, a według mnie solo bombla w Don't Cry sssie pałe krótko mówiąć: P
There are two kinds of people in this world - those that like me, and those that can go to hell.

Offline Nope

  • Byli moderatorzy/newsmani
  • One In A Million
  • *****
  • Wiadomości: 7132
  • Płeć: Mężczyzna
  • we're all mad here
  • Respect: +32
Odp: Najprostsze pytanie: newGNR czy VR
« Odpowiedź #89 dnia: Lipca 24, 2007, 07:59:53 pm »
0
Loremaster, a według mnie solo bombla w Don't Cry sssie pałe krótko mówiąć: P
dla mnie wręcz przeciwnie, zajebiście ją gra :D

 

Reunion Gunsów w klasycznym składzie, nowa płyta Gn'R , czy powrót VR?

Zaczęty przez Zqyx

Odpowiedzi: 31
Wyświetleń: 12209
Ostatnia wiadomość Kwietnia 20, 2012, 10:38:31 am
wysłana przez slasherka