NighTrain Station Guns N' Roses

Guns N' Roses => Guns N' Roses => Wątek zaczęty przez: Sonia w Stycznia 14, 2008, 07:22:51 pm

Tytuł: najlepsze outro
Wiadomość wysłana przez: Sonia w Stycznia 14, 2008, 07:22:51 pm
Tutaj chyba Civil War jest najbardziej poruszające, to co Slash robi z swoim Lesem Paulem i "kaczką", to coś co trudno opisac słowami, zawsze mnie ciary przechodzą, gdy tego słucham. W Comie z Axlem też się spisali wyśmienicie, choć to zupełnie inna parafia; Locomotive z fortepianem w roli głownej; SCOM po "where do we go now", znów Axl i Slash razem, pełni emocji i pasji. ;)
Tytuł: Odp: najlepsze outro
Wiadomość wysłana przez: gambler w Stycznia 14, 2008, 08:27:10 pm
Jak dla mnie to zdecydowanie SCOM, te emocje w ostatniej minucie...
No i jeszcze...
Może nie jest to outro ale uwielbiam tą druga część z Rocket Queen, szczególnie z Live Ery.
Tytuł: Odp: najlepsze outro
Wiadomość wysłana przez: Shivel w Stycznia 14, 2008, 08:34:58 pm
Na pierwszym miejscu November Rain :) Dalej: Civil War, Locomotive, Coma, YCBM
Tytuł: Odp: najlepsze outro
Wiadomość wysłana przez: owsik w Stycznia 15, 2008, 12:44:17 am
Cytat: gambler w Stycznia 14, 2008, 08:27:10 pm
Jak dla mnie to zdecydowanie SCOM, te emocje w ostatniej minucie...
No i jeszcze...
Może nie jest to outro ale uwielbiam tą druga część z Rocket Queen, szczególnie z Live Ery.

popieram w stu procentach. no i jeszcze Think about you ma wypasiona końcówkę :)
Tytuł: Odp: najlepsze outro
Wiadomość wysłana przez: Ivellios w Stycznia 15, 2008, 02:10:16 am
November Rain jest moim zdaniem the best. Zaraz po NR - Rocket Queen. ^^
Tytuł: Odp: najlepsze outro
Wiadomość wysłana przez: Kempes w Stycznia 15, 2008, 06:21:59 am
SCOM i... You could be mine - końcówka jak często bywa nie zwalnia kawałku a oddaje chyba całą ''czadowość/żywiołowość'' tego kawałka :)
Tytuł: Odp: najlepsze outro
Wiadomość wysłana przez: kokosz1981 w Stycznia 15, 2008, 08:12:26 am
Cytat: Shivel w Stycznia 14, 2008, 08:34:58 pm
Na pierwszym miejscu November Rain :) Dalej: Civil War, Locomotive, Coma, YCBM

Ostre wejście na fortepianie i późniejszy krzyk to jest to; czasami lepiej słychać na lajwie niż albumie- jest lekka pauza i łup w klawisze.

It Tastes Good, Don't It? lajw 1988-07-27 kierownik miażdzy krzykiem: http://rapidshare.com/files/79986569/1988-07-27_It_Tastes_Good__Dont_it.mp3

Albumowe Paradise City ostatni refren powtarzany wielokrotnie.

Albumowe Don't Cry lekko podpicowane w studiu.

i pare innych ale szkoda wymieniać, każdy to zna.
Tytuł: Odp: najlepsze outro
Wiadomość wysłana przez: Brokuła w Stycznia 15, 2008, 09:03:47 am
Podobnie jak Sonia typuje Civil War. Nie jest to do konca obiektywna opinia, bo CW to moj ulubiony kawałek, ale końcówka utworu ma przeogramna moc, a jednoczesnie niesie ze soba przesłanie. Takich piosenek po prostu dobrze sie słucha i za kazdym razem mozna uslyszec cos nowego:)
Tytuł: Odp: najlepsze outro
Wiadomość wysłana przez: Trisha w Stycznia 15, 2008, 01:48:46 pm
Nie będę oryginalna :P
NR, SCOM, Locomotive, Rocket Queen :)
Tytuł: Odp: najlepsze outro
Wiadomość wysłana przez: święty w Stycznia 15, 2008, 03:00:50 pm
zdecydowanie sweet child z tym takim psychodelicznym zakonczeniem kiedy Axl się drze, a Slash używa sprzężenia zwrotnego grając kilka centymetrów naprzeciw wzmacniaczy...  ;]
Tytuł: Odp: najlepsze outro
Wiadomość wysłana przez: Slither w Stycznia 15, 2008, 03:21:32 pm
Locomotive póżniej Coma i NR z SCOM :P